[...] Co go tak na prawdę zdenerwowało w tej całej sytuacji? To jak/kiedy pożegnano się z Serniottim czy to, że jego następcą jest Kowal. [...]
Bo mnie osobiście w całej tej sytuacji najbardziej zabolało rozstanie z Roberto.
Mnie dokładnie to samo. Roberto dał nam powiew świeżości, nadzieję na coś innego niż było przez ostatnie 2 lata. I wszystko od początku sezonu wskazywało, że dostaliśmy to nowe. Dlatego rozstanie i to w takich okolicznościach zabolało.
Ale... w emocjach, przy całym gadaniu o decyzji klubu, zapominamy chyba o tym i nie drążymy tematu przyczyny takiej decyzji. Bo dla mnie te ogólniki z oświadczenia to stanowczo za mało !!!!!!
Ja chcę
zrozumieć dlaczego tak się stało jak się stało. A w teorię, że to była zaplanowana intryga Górskiego i Kowala, po prostu nie wierzę (nie chce wierzyć) - to by było zbyt proste, żeby nie powiedzieć prostackie.
Zastanawiam się, czy kluczem, nie jest ostatni wywiad Marcina Możdżonka, po meczu z Warszawą, gdzie stwierdził, że dobra atmosfera to za mało i że ciągle mają problemy z mentalnym podejściem do gry. Może qrde tu jest problem?!?!?
Dodatkowo Roberto, też w ostatnim wywiadzie mówi, że nie rozumie co się dzieje z zawodnikami i skąd ich taka postawa.
Ostatni puzzelek, to wczorajsze wypowiedzi Górskiego, gdzie przyznał, że z zawodnikami też rozmawiali i jasno przekazali, że oczekują większego zaangażowania !!!!
Może cholera coś w tym jest, że Roberto mimo całej sympatii, nowych form treningu, pomysłów nie potrafił ogarnąć i zmotywować zawodników ?!?!? Może jednak faktycznie ten Pasiak, atmosfera Podpromia wymagają od Trenera, zawodników czegoś więcej ?!?
Przykład: Ancelotti w Bayernie - stary trenerski wyga, doświadczony i z sukcesami, a jego wypracowane metody i warsztat w Bayernie zawiodły.
Ja po prostu chcę zrozumieć: WHY?!?
Łatwiej mi będzie przełknąć, że to jednak Roberto nie udźwignął Resovii, niż to że Asseco Resovia mogła się zachować tak prostacko :|