Piotrek to jedna z barwniejszych postaci Polskiej siatkówki.
Co po latach sądzisz o sprawie z Olimpiadą. Czy to prawda, iż koledzy wystawili Ci walizki za drzwi? (Dla tych co nie wiedzą, to kadra na IO w Atenach grała następnego dnia po ceremonii otwarcia. Zdecydowali iż nie pójdą aby przygotować się do meczu. Podczas transmisji ku zaskoczeniu wszystkich zobaczyli Piotrka, który szedł w defiladzie).
Czy podczas kariery miałeś jakieś talizmany lub rytuały przed meczem? Nie wiem czy to prawda, ale miałeś podobno szczęśliwe buty w których bardzo długo grałeś.
Ja Piotrka zapiętełem jako mistrza gry na 9 metrze. Nikt nie wrzucił nigdy mu piłkę za kołnierz . Piotrek stał tam gdzie piłka leciała. Później podobnie grał Lotman, ale to Gabrych był w tym mistrzem. Czy to trenowałes czy to było wyuczone.
Jakby gość mógł opowiedzieć coś więcej o grze w Brazylii. Poza nim chyba żaden zawodnik z Polski tam nie grał.
W swojej karierze zwiedził jeszcze Rosję i Rumunię. On wyjechał z Polski ale bardzo mało graczy wyjeżdża. Jak Piotrek myśli, z czego to wynika? Zawodnicy słabi czy się boją. A może inny powód.
Trenowało Piotrka wielu szkoleniowców. Co pan sądzi o polskiej szkole trenerskiej? Obecne Polacy są w odwrocie i czołowe kluby stawiają na Włochów. Czy słusznie?