Forum Kibiców Resovii Rzeszów

Poza parkietem => Kosmos => Wątek zaczęty przez: repres1 w Stycznia 04, 2010, 23:59:07 pm

Tytuł: Bambol roku.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Stycznia 04, 2010, 23:59:07 pm
Proponuję wątek, w którym wskazywać będziemy najzabawniejsze (przez wrodzoną grzeczność nie użyję zwrotu "najbardziej głupawe") wypowiedzi siatkarzy, trenerów, działaczy i dziennikarzy.
Cytaty mogą dotyczyć wyłącznie siatkówki i muszą być dokładne
Myślę, że w styczniu 2011 roku da się zorganizować plebiscyt na Bambola 2010 roku.
Zobowiązuję się ufundować dla zwycięzcy nagrodę Gumowego Młotka. Rozważałem nagrodę Gumowego Dzwona, ale młotek wydał mi się bardziej przystający do konkursu.
Mój pierwszy typ - Daniel Pliński dla tv Polsat(2 stycznia 2010r., po meczu Skra-Resovia)
"Sędzia główny mówi, że tego nie zauważył, ale czasami warto spojrzeć tylko i wyłącznie na reakcję zawodników. U nas wielka radość, Resovia troszkę głowy spuściła i było wiadomo, że ta piłka powinna być dla nas.".

Pozakonkursowo tytuł Bambola 2009 roku przyznaję wypowiedzi naszego Sergiusza, zanotowanej przez dziennikarza "Nowin" tak:
"Reasumując, największego zagrożenia spodziewamy się ze środka i skrzydeł"
Nagrody nie przyznaję, gdyż nie wiem czy Serek sam to wymyślił czy też dziennikarz słowa Serka przeinaczył.
Dla uczciwości muszę dodać, że osoba, która podesłała mi ten cytat prosiła o anonimowość, a szkoda, bo mianowałbym ją członkiem Kapituły Bambola Roku.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Twinkle w Stycznia 05, 2010, 00:25:36 am
To moze ja..

"Bełchatowianie protestowali, ale niczego nie wskórali. Mało tego, nie zdążyli się jeszcze ustawić do przyjęcia, kiedy Miko Oivanen lekko zaserwował, zdobywając 22. punkt."

(J.Bińczyk, GW Łódź, 4 stycznia AD 2010, po meczu 1/4 PP Skra-Resovia)
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Stycznia 05, 2010, 00:35:42 am
 ;D Twinkle, to nie fair! U Bińczyka co drugie zdanie nadaje się do nagrody.
Ale ok. Przyjmuję.  ;D
 ;D ;D ;D
Daję słowo, że się popłakałem.
 ;D
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: pk+ w Stycznia 05, 2010, 07:37:18 am

Pozakonkursowo tytuł Bambola 2009 roku przyznaję wypowiedzi naszego Sergiusza, zanotowanej przez dziennikarza "Nowin" tak:
"Reasumując, największego zagrożenia spodziewamy się ze środka i skrzydeł"
Nagrody nie przyznaję, gdyż nie wiem czy Serek sam to wymyślił czy też dziennikarz słowa Serka przeinaczył.
Dla uczciwości muszę dodać, że osoba, która podesłała mi ten cytat prosiła o anonimowość, a szkoda, bo mianowałbym ją członkiem Kapituły Bambola Roku.

Myślę że to mogła być świadoma i przemyślana wypowiedź... tylko nie do końca na serio ;) Tak jak kiedyś trener I.Mazur: Panowie gramy między antenkami.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Stycznia 05, 2010, 09:21:20 am
Podczas transmisji z Paryża Irek Mazur powiedział, że "Paryż nie jest miastem tak znanym w świecie jak Rzeszów".  :D
Nie podaję tego, bo rok 2009 podsumowałem sam i nie chce mi się szukać dokładnego cytatu.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: pk+ w Stycznia 06, 2010, 08:32:42 am
Cytuj
Jakub Novotny I Mariusz Wlazły w sobotę grali na zmianę bowiem w jednej akcji sędziowie nie zauważyli, że piłka była po bloku.
Gazeta Wyborcza/05.01.2010, autor:Jarosław Bińczyk
:)
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Twinkle w Stycznia 06, 2010, 09:37:07 am
Cytuj
Jakub Novotny I Mariusz Wlazły w sobotę grali na zmianę bowiem w jednej akcji sędziowie nie zauważyli, że piłka była po bloku.
Gazeta Wyborcza/05.01.2010, autor:Jarosław Bińczyk
:)

Swiat staje na glowie, musze bronic red. Bińczyka..

pk+, to co wkleiles jest ze strony Plusligi jak mniemam, a tam z kolei jest jakas dziwna zbitka artykulu z GW, w ktorym takiego zdania nie ma.
W trosce o powage i dobre imie tego konkursu, prosze o dokladne sprawdzanie cytatow :D
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: damiano w Stycznia 06, 2010, 10:13:30 am
Plińskiego zacytowałem kropka w kropkę.

Nie do końca przeczytałem :)już po poście ;)
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: pk+ w Stycznia 06, 2010, 13:57:35 pm
Cytuj
Jakub Novotny I Mariusz Wlazły w sobotę grali na zmianę bowiem w jednej akcji sędziowie nie zauważyli, że piłka była po bloku.
Gazeta Wyborcza/05.01.2010, autor:Jarosław Bińczyk
:)

Swiat staje na glowie, musze bronic red. Bińczyka..

pk+, to co wkleiles jest ze strony Plusligi jak mniemam, a tam z kolei jest jakas dziwna zbitka artykulu z GW, w ktorym takiego zdania nie ma.
W trosce o powage i dobre imie tego konkursu, prosze o dokladne sprawdzanie cytatow :D

Faktycznie na plusliga.pl zrobili taką zbitkę, kawałek wycieli, kawałek zostawili... a ja zważywszy na ostatnie dzieła łódzkiego dodatku gazety stwierdziłem że autor wcześniej pisał głupoty ale przynajmniej brzmiące normalnie i stylistycznie poprawne, a teraz już tylko głupoty pisze :) Z innego źródła artykuł brzmi sensowniej.

Więc powyższy cytat wycofuję z konkursu.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Stycznia 06, 2010, 15:30:36 pm
Artykuł niejakiego Bińczyka jest bezcennym źródłem radości:
" ...drużyna znów zagrała z klasycznym atakującym Jakubem Novotnym.
Ten ostatni spisywał się bardzo dobrze, zdobywając pięć punktów.".
Jak na atakującego - rzeczywiście rewelacja!
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: sovik w Stycznia 09, 2010, 22:21:07 pm
to wprawdzie nie cytat ale zaobserwowana ale nie mogę się powstrzymać. Wchodzimy z kumplem na halę i ładnie idziemy po schodkach na górę. Mijamy prezesa Adama Górala, który zmierza do windy. Stojący obok niej ochroniarz zwraca się do prezesa: "a pan kto?" ;D
I skubany go wylegitymował! Ja rozumiem - ochrona, bezpieczeństwo, itp ale należy chyba kojarzyć właściciela zespołu miejscowego?
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: dk91 w Stycznia 09, 2010, 22:41:32 pm
to wprawdzie nie cytat ale zaobserwowana ale nie mogę się powstrzymać. Wchodzimy z kumplem na halę i ładnie idziemy po schodkach na górę. Mijamy prezesa Adama Górala, który zmierza do windy. Stojący obok niej ochroniarz zwraca się do prezesa: "a pan kto?" ;D
I skubany go wylegitymował! Ja rozumiem - ochrona, bezpieczeństwo, itp ale należy chyba kojarzyć właściciela zespołu miejscowego?

To jest Polska! ;D
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Pragęba w Stycznia 11, 2010, 19:02:08 pm
Z meczu Delecta Bydgoszcz - ZAKSA Kędzieżyn Koźle (10.01.2010)

Początek 3 seta. Ireneusz Mazur:

"Tak trener Wspaniały powtarzał: ("zagrywka!!!, zagrywka!!!, zagrywka!!!"). W dalszej kolejności: Atak!!! Mocny! Zdecydowany! Ale żeby to było musi być dokładne przyjęcie, a w tym elemencie zespół ZAKSY niestety dla siebie po prostu nie gra dobrze... yyy... Bardzo dobrze za to grają siatkarze z KĘDZIERZYNA. Zagrywka!! Regularnie!! Bardzo dobrze w obronie!"

-Panie Mazur... to jak w końcu z tą zagrywką Kędzierzynian było ???
-Wygląda mi na to, że ZAKSA załatwiła sama siebie swoją dobrą, regularną zagrywką ;D A Bydgoszczy nawet    tam nie było ;)
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: graffiti w Stycznia 12, 2010, 23:02:13 pm
Z meczu Delecta Bydgoszcz - ZAKSA Kędzieżyn Koźle (10.01.2010)

Początek 3 seta. Ireneusz Mazur:

"Tak trener Wspaniały powtarzał: ("zagrywka!!!, zagrywka!!!, zagrywka!!!"). W dalszej kolejności: Atak!!! Mocny! Zdecydowany! Ale żeby to było musi być dokładne przyjęcie, a w tym elemencie zespół ZAKSY niestety dla siebie po prostu nie gra dobrze... yyy... Bardzo dobrze za to grają siatkarze z KĘDZIERZYNA. Zagrywka!! Regularnie!! Bardzo dobrze w obronie!"

-Panie Mazur... to jak w końcu z tą zagrywką Kędzierzynian było ???
-Wygląda mi na to, że ZAKSA załatwiła sama siebie swoją dobrą, regularną zagrywką ;D A Bydgoszczy nawet    tam nie było ;)

PADŁAM ;D
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Stycznia 24, 2010, 11:00:20 am
"K. Piechocki: - Dlaczego nie zabiegam o organizację Final Four? Ponieważ pamiętam, co mówiono po poprzednim turnieju. Nawet ludzie z naszego środowiska podważali nasz sukces, twierdząc, że załatwiliśmy sobie występ w turnieju. A przecież zajęliśmy trzecie miejsce, przegrywając półfinał z Kazaniem 2:3. To nie jest nasza wina, że według regulaminu organizator nie musi grać w drugiej części eliminacji. PRZEDE WSZYSTKIM CHCEMY SAMI AWANSOWAĆ DO FINAŁU".

Przyjmuję wypowiedź, przedstawioną przez pk+ i dk91 do konkursu "Bambol roku 2010".
Wypowiedź pochodzi z 2009r., ale dopiero w bieżącym roku stała się zabawna.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: dk91 w Stycznia 26, 2010, 12:59:15 pm
"Abramov i Hrady" ;D
Jan Such

Powtorzone przynajmniej 3 razy ;)
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Twinkle w Marca 14, 2010, 16:17:34 pm
Zdecydowanie zglaszam naszego Alka :P

18:19 ? Akhrem przekroczył 8 sekund na wykonanie zagrywki! Kozłował sobie piłkę, a ta uderzyła w jego nogę!

Komentarz z relacji na sport.redblog.pomorska.pl, Delecta-Resovia 14.03.2010
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Karolina3451 w Marca 14, 2010, 16:43:20 pm
Zdecydowanie zglaszam naszego Alka :P

18:19 ? Akhrem przekroczył 8 sekund na wykonanie zagrywki! Kozłował sobie piłkę, a ta uderzyła w jego nogę!

Komentarz z relacji na sport.redblog.pomorska.pl, Delecta-Resovia 14.03.2010

No Alek chyba naprawde pobalował z okazji urodzin :D
Nieźle zaskręcony był dzisiaj :)
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Szoviak w Marca 14, 2010, 16:49:27 pm
Zdecydowanie zglaszam naszego Alka :P

18:19 ? Akhrem przekroczył 8 sekund na wykonanie zagrywki! Kozłował sobie piłkę, a ta uderzyła w jego nogę!

Komentarz z relacji na sport.redblog.pomorska.pl, Delecta-Resovia 14.03.2010

Hehe. Niezłe
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Twinkle w Marca 23, 2010, 18:55:59 pm
Na horyzoncie pojawil sie kolejny faworyt do Bambola Roku.

Za "Przegladem Sportowym":

Challenge jest w naszym środowisku odbierany pozytywnie, ale są też pewne niebezpieczeństwa, jak tegorocznym finale Pucharu Polski. Byłem bardzo zdziwiony, bo w pierwszym dniu, w sobotę, gdy zawodnicy poprosili o sprawdzenie powtórki wideo, zawsze mieli rację. Pomyślałem sobie, coś tu jest nie tak. Wszystko zrozumiałem dopiero po rozmowie z Piotrem Dudkiem. Okazało się, że wokół boiska byli rozstawieni asystenci trenerów, którzy oglądali powtórki w telewizji. Po akcji zespoły się chwilę cieszyły i wszystko wydawało się OK. I wtedy ci asystenci pokazali kapitanowi, czy ma iść, czy nie. Dlatego zawsze mieli rację. Gdy się w tym połapaliśmy, to doszliśmy do wniosku, że tak nie może być, bo mamy do czynienia z nierówną walką pomiędzy sędziami i zawodnikami. To było nie fair. Na drugi dzień sędziowałem kolejny mecz i zawołałem kapitanów, by poinformować ich, że po akcji mają tylko 5 sekund, by ewentualnie do mnie podejść i poprosić o sprawdzenie akcji na wideo. Gdy zapytali dlaczego mają tak mało czasu, powiedziałem im, że robią tak i tak. No i w efekcie w finale było już inaczej. Dwa razy ja miałem rację, raz zawodnicy. Wtedy były równe szanse.

A ja, naiwny, myslalem ze w systemie powtorek chodzi o to, zeby uniknac dyskusji, nieporozumien i skandali. A tu nie.. to chodzi o to, zeby sedzia zawsze mial racje i rowne szanse w starciu z nieuczciwymi zawodnikami..

Niniejszym zglaszam p. Andrzeja Lemka, szefa sedziow PZPS, do tej jakze zaszczytnej nagrody.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Marca 24, 2010, 08:35:42 am
Moim zdaniem Lemek wysuwa się na czoło peletonu w walce o tę zaszczytną nagrodę.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Eva w Marca 24, 2010, 08:48:30 am
Bambol bambolem... :D ale to już jest przegięcie :o
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Krzych w Marca 24, 2010, 10:28:53 am
W myśl rozumowania Pana Sędziego najlepszym rozwiązaniem byłoby zlikwidowanie powtórek, a najlepiej w ogóle możliwości nagrywania.  >:( Ale na bambola roku wypowiedź bardzo dobra  ;D
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Carpyook w Marca 24, 2010, 12:09:12 pm
Najważniejsze, żeby wyrównać szanse sędziów "w walce z zawodnikami"! Bo na razie jest "nie fair" :)
Nie zapominajmy także o nierównej walce sędziów z trenerami, kibicami, spikerem, zbyt szybkimi piłkami i kamerami Polsatu. Jak widać, dla sędziego mecz to prawdziwa walka i to na wielu frontach...

Bambol roku, ani chybi... chyba że Mahriuszek znowu się na kogoś obrazi i coś ciekawego palnie?
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: pk+ w Marca 24, 2010, 17:21:55 pm
To może sędziowe zaczną rozstawiać asystentów patrzących na linie, siatkę itd żeby mieli równe szanse z zawodnikami... o kurde przecież sędziowie już mają asystentów na liniach :D

Lemek pokazał prawdziwe oblicze sędziów, nie ważne jak było, ważne że sędzia ma rację i ostatnie słowo.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Marca 24, 2010, 21:39:03 pm
Widać Lemkowi uczciwość i rzetelność oceny spornych sytuacji zaczęła doskwierać. Premię mu te kamery odbierają czy co?
Lemkowi coś się mocno pozajączkowało, bo on jakieś mecze zawodnicy-sędziowie zaczął rozgrywać. Jak "podkręcił zasady" to sędziowie przegrali tylko 1:2, a jak zasady były "nie fair" to sędziowie cięgi do zera zbierali.
A ja, frajer jeden, myślałem, że oglądam mecze siatkarzy przeciwko siatkarzom. Oj, naiwniak ze mnie, naiwniak...
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Majer w Marca 25, 2010, 09:08:36 am
Panie sędzio jest pan u mnie pewniakiem do bambola roku, bo nazywając prośby o analizę video grą nie fair, potwierdził pan,że i w siatkówce są mecze ustawiane,nie ma powtórki to sędzia może wszystko. Panie Lemek powinien się pan zastanowić nad dalszą pana karierą, ale co ja mówię, pan to przecież już prawie emeryt, a więc niech pan zacznie już czekać co listonosz panu przyniesie w połowie miesiąca.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Marca 28, 2010, 12:08:39 pm
"Czy można przegrać mistrzostwo Polski jeszcze przed rozpoczęciem rywalizacji w fazie play-off PlusLigi? Wygląda na to, że siatkarze Asseco Resovii mają szansę dokonać tej sztuki."

Pan Drąg chciał błysnąć bon motem, a wyszła mu logiczna kupa. To samo można napisać o dowolnej drużynie w PlusLidze w dowolnym momencie sezonu. W końcu - skoro Skra taka niepokonana - to zawsze kiedyś będzie na kursie kolizyjnym w drodze po MP.
Zgadzam się z em. Po kiego czorta w ogóle grać tę ligę? Poza tym, jeszcze nie jesteśmy w półfinale

Propozycja dla Drąga na początek przyszłego sezonu:
... Czy można przegrać mistrzostwo Polski jeszcze przed rozpoczęciem sezonu PlusLigi? Wygląda na to, że siatkarze 9 drużyn PlusLigi mają szansę dokonać tej sztuki. Wszystko dlatego, że wcześniej czy później znajdą się na drodze kolizyjnej ze Skrą Bełchatów...

Repres, czy tekst red. Drąga nie mógłby kandydować do bambola roku... ewentualnie, choćby do nagrody pocieszenia w postaci drąga roku :)
Można i trzeba.
Logika Drąga podpowiada, że tak mistrzostwo Polski przegrywa 7 zespołów na 8, startujących w play-off. Dlaczego?
Jeżeli ze Skrą można wygrać jedno spotkanie, a wygranie 3 spotkań należy włożyć między bajki, to:
W tym sezonie ze Skrą wygrali tylko: AZS Cz., AZS W. i Resovia. Każda z tych drużyn po 1 raz. Pozostałych Skra pokonała. Mając więc szansę wygrać tylko 1 mecz ze Skrą, każda drużyna przegrywa ze Skrą rywalizację play-off 1:3 albo 0:3.
Czy można zdobyć mistrzostwo Polski przegrywając w play-off rywalizację 0:3 albo 1:3? Muszę spojrzeć w Regulamin. Drąg spojrzał i ujrzał, że tylko Resovii Regulamin tego zabrania. Zaksa, Jastrzębie, Delecta czy Olsztyn (brawo Olsztyn!), a nawet Pamapol mogą zdobyć mistrzostwo Polski mimo, że przegrają ze Skrą rywalizację play-off 1:3 albo 0:3.
Dlaczego Regulamin szykanuje Resovię?!?!
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Krzych w Marca 28, 2010, 21:24:27 pm
Dlaczego Regulamin szykanuje Resovię?!?!
To nie Regulamin szykanuje Resovię - ona sama się szykanuje bo jest stąd. Gdyby była z np. Poznania, Łodzi lub innej Poważnej  ;) miejscowości to co innego, ale z jakiegoś Rzeszówka. Sprawa prosta jak parasol  ;D
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Amy131 w Marca 30, 2010, 17:18:38 pm
"Michał Bąkiewicz- bezbożnik- bije częstochowian, nie patrząc na bliskość Jasnej Góry. Zaraz powinien pojawić się ks. Augustyn Korydecki żeby go nawrócić" - komentator radiowej Trójki

Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: em w Marca 30, 2010, 20:07:15 pm
Powiedziałabym, że to coś w rodzaju nieudolnego dowcipu.. ;)
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Tim w Marca 31, 2010, 22:24:20 pm
Chciałbym zgłosić do plebiscytu dzisiejszy komentarz Pana Drzyzgi w 3 secie meczu AZS Cz.- Sovia gdy mocno chciał zaserwować Kankaanpaa i uwalił w siatkę. Drzyzga zdenerwowany komentuje: "Kankaanpaa chciał włączyć jeszcze więcej siły niż ma". Może nie jest to pozycja przebijająca Lemka , ale myśle, że całkiem niezła, hehe.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: gladki8 w Maja 01, 2010, 23:22:17 pm
Witam,
Rzadko ostatnio wpisuję swoje opinie , ale w tym przypadku nie mogę milczeć:)
W Przeglądzie Sportowym nr 91 z dnia 19 kwietnia 2010 roku na stronach 24-25 jest analiza półfinałów playoff PLS-u. Z niej cytuję słowa wypowiedziane przez ekhm "eksperta" Macieja Jarosza
Uwaga cytat
"Czwarte miejsce będzie wielką porażką Resovii i trenera Travicy. To dobry fachowiec ale został sprowadzany do Rzeszowa po to, by zdobywać tytuły. Tymczasem zespół przegrał Puchar Polski i nie zwojował niczego wielkiego w Lidze Mistrzów
Pozdro
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Maja 02, 2010, 00:09:45 am
 ;D
Szanowny Jarosz nie jest uprzejmy zauważyć, że Resovia najlepiej reprezentowała Polskę w tegorocznej edycji europejskich pucharów. Nie zmieni tego stanu nawet ewentualna jutrzejsza wygrana Skry z Bledem, bo 2 razy to Skra Bledu nie pokona  ;D
Jednego nie rozumiem, czy w Polsce nie ma innych speców od siatkówki niż Jarosz i Drzyzga?
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Twinkle w Maja 02, 2010, 00:37:30 am
Nie zebym bronil Jarosza, ale.. ma racje. Pucharu Polski nie zdobylismy, w LM niczego wielkiego nie zwojowalismy. Wyjscie z grupy traktowalismy jako minimum przed sezonem. I to zrealizowalismy. Pokonanie slabego CSKA nie jest raczej miara sukcesu. Najlepszy wynik sposrod polskich druzyn w pucharach nie jest niestety tozsamy z wynikiem ktorzy bedzie sie pamietac na dlugo. A wspomniane przez niego ewentualne 4 miejsce bedzie porazka Resovii? Bedzie.

PS. A inni eksperci pewnie i sa, tylko Polsat nie ma z nimi umowy :P
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Maja 02, 2010, 01:07:55 am
No cóż "nie zwojować nic wielkiego" można różnie rozumieć. Ja to interpretuję pejoratywnie, jako "zagrać przeciętnie", "nie odnieść sukcesu". Jeśli "wielkość" w LM mierzyć choćby awansem do F4, to żadna polska drużyna na przestrzeni ostatnich lat "niczego wielkiego nie zwojowała".
W mojej ocenie, awans do najlepszej szóstki/siódemki*(niepotrzebne skreślić) europejskich klubów jednak jest sukcesem. Tak oceniłem przed rokiem podobny awans AZS Cz, więc muszę być konsekwentny.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Szoviak w Maja 02, 2010, 09:34:30 am
LM w naszym wykonaniu jest dla mnie sukcesem. Szóstka LM jak na debiutanta to było coś. Czewa była w ósemce. Jesteśmy lepsi :) :) :D :D
Pan Jarosz niech czasem pomyśli trzy razy zanim coś powie. Puchar Polski był przegrany, ale nie w wcale słabym stylu. Ciekawe co będzie mówił jak Reska pokona klub jego synusia.
Jeżeli dla Jarosza "nie zwojowaniem niczego wielkiego w LM" jest szóstka najlepszych drużyn w Europie, to chyba tylko finał LM można uznać za coś dobrego.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Twinkle w Maja 02, 2010, 11:05:29 am
Repres:

Wlasnie dlatego ze mozna to roznie rozumiec, nie widze za bardzo miejsca na oburzanie sie na Jarosza. Ja wiem ze czesto daleko mu do obiektywizmu, ale nie zauwazylem zeby wypowiadal sie w tym temacie w tonie 'Resovia nic nie pokazala w europejskich pucharach'. Wyszlismy z grupy, zlalismy CSKA, zlalo nas Trento. Wynik bardzo przyzwoity, ale do 'zwojowania czegos wielkiego' (slowa Jarosza) to temu chyba jednak brakuje. I calkowicie zgadzam sie z tym, ze zadna polska druzyna w LM na przestrzeni ostatnich lat niczego wielkiego nie zwojowala. Po prostu suchy fakt.
Jak ktos jest innego zdania, proponuje maly test. Niech z glowy wymieni ubieglorocznych (zeby juz 2 lata wstecz nie siegac) cwiercfinalistow LM, poza oczywiscie tymi, ktorzy awansowali do FF, no i walkowanego tutaj AZS (jakby ktos nie zalapal, niech tutaj nie wypisuje tych cwiercfinalistow..) Mam wrazenie ze nikt, tudziez prawie nikt tego nie zrobi. Ale finalistow pamietaja chyba niemal wszyscy i to jest chyba najlepszy dowod na jakas taka usredniona definicje 'osiagniecia czegos'.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: gladki8 w Maja 02, 2010, 11:47:14 am
Repres
Oni za bardzo komentują i widzą siatkówkę sercem aniżeli rozumem. Tutaj możemy też zauważyć typową Polską "specjalność". Ilu Polaków się czymś interesuje, tylu jest ekspertów ;)
Ale fakt faktem Polsat wybiera ludzi "mocno" związanych z którymiś klubami PLS. Szkoda tylko że od nas nikogo nie wzięli.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: gladki8 w Maja 02, 2010, 11:52:44 am
Twinkle,
O gustach się nie dyskutuje ;) ale cały artykuł którego fragment przytoczyłem usłany jest peanami na cześć wszystkich drużyn tylko nie Resovii. Co najmniej dziwne. Dla mnie osobiście nasz występ w LM to jest sukces. Primo: startowaliśmy jako debiutant (wiem Trentino w tamtym roku też ale to kosmici są :P), secundo wygraliśmy mocną grupę (druga drużyna z tej grupy dzisiaj będzie grać o 3 miejsce), rozegraliśmy 10 spotkań i mieliśmy w nich bilans (7-3) w tym przegrane mecze w ostatniej fazie przed FF. I ostatni główny przegraliśmy z finalistą całego turnieju a i może z jego zwycięzcą.
Dla mnie te wszystkie argumenty to malutki powód do dumy. :):P;)
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Twinkle w Maja 02, 2010, 11:53:32 am
Ale fakt faktem Polsat wybiera ludzi "mocno" związanych z którymiś klubami PLS. Szkoda tylko że od nas nikogo nie wzięli.
Pozdrawiam

Ja proponuje Represa!

PS. Sorka, nie moglem sie powstrzymac :P Ale jak bedziesz chcial, to ci pomoge :D

Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Twinkle w Maja 02, 2010, 11:57:39 am
Gladki8:

Ja nie czytalem calosci, wiec odnosze sie tylko do fragmentu ktory zacytowales. Ja nie przecze ze zagralismy przyzwoicie w LM, tylko nawiazuje do 'zwojowania czegos wielkiego'.

PS. Skasuj szybko to, ze jestes dumny z porazki ze zwyciezca, bo cie zaraz Repres zje, jak tylko to przeczyta.. :P

Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Maja 02, 2010, 12:09:08 pm
Twinkle, a chciałbyś komentatora, który tylko "Resovia" i "Resovia"?  ;D
--------------------------------------------------------------------------
Ja już nie mam siły cieszyć się z naszych porażek. Tak się ostatnio nacieszyłem naszymi porażkami, że mi kondycja do radości siadła.
Pominę więc radość z naszej porażki z Trento.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. "Zwojowanie czegoś wielkiego" z punktu widzenia polskiego klubu to dla mnie awans do czołowej 6-7 Europy. Oczywiście, że Trento nie zwojuje nic wielkiego, jeśli dziś przegra. Awans jakiegokolwiek polskiego klubu na poziom II rundy play-off LM to jednak "coś wielkiego". Nic większego przez ostatnie lata polskiemu klubowi się nie przytrafiło. Kupowane F4 pomijam  :P
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Twinkle w Maja 02, 2010, 12:18:37 pm
Z innego punktu siedzenia, nie jestesmy w czolowej 6-7 Europy. Jestesmy w 6-7 rozgrywek pucharu. Znalazlbym mnostwo klubow, przewyzszajacych calkiem spora liczbe uczestnikow tegorocznej LM o klase. Wiem, czepiam sie :P

PS. Dlatego musialbys miec kogos, kto by cie w tym komentowaniu temperowal :P
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Maja 02, 2010, 12:47:12 pm
Jesteśmy, jesteśmy. Znalazłbym zespoły, które są słabsze od nas mimo, ze weszły na ten sam poziom rozgrywek LM, a nawet wyżej. 2 nasze zwycięstwa to nie przypadek  ;D
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Majer w Maja 04, 2010, 10:09:58 am
Twinkle a na przestrzeni ilu lat bierzesz miarę.Ja uważam,że jesteśmy w 6-7 w Europie, jeśli nie mam racji, to udowodnij.Ja też jestem dumny,że we Włoszech w pierwszym secie graliśmy z Trento jak równy z równym i wygraliśmy seta z nimi, bo skrze  by się nawet to nie udało.Tego napewno nie jesteś w stanie udowodnić, więc nie teoretyzuj. Jesteśmy w 6-7 w Europie i basta, to jest moje zdanie i nie jesteś w stanie jego podważyć.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Twinkle w Maja 04, 2010, 10:20:46 am
Majer:

Bez urazy, ale przeczytales temat? Wiesz o czym i w jakim kontekscie ja to pisze?
Podpowiedz: rozumiesz roznice pomiedzy czolowka jakichs rozgrywek, a czolowka klubow, czy moze inaczej sila poszczegolnych ekip klubowych?

PS. A gdzie ja teoretyzuje?
Piszesz: Ja też jestem dumny,że we Włoszech w pierwszym secie graliśmy z Trento jak równy z równym i wygraliśmy seta z nimi, bo skrze  by się nawet to nie udało.
I kto tu teoretyzuje?
-------------------------------------------------------------------------

Nawiazujac do glownego tematu :

Zaskoczył mnie pan. Jeszcze dziś rano mówiłem w radiu, że stawką naszych meczów z Resovią będzie nie tylko trzecie miejsce w lidze, ale także udział w Lidze Mistrzów, w której Polska ma trzy miejsca - mówi "PS" prezes ZAKS-y Kędzierzyn-Koźle Kazimierz Pietrzyk.

Sympatycznego pana Kazia zglaszam jako uczestnika konkursu :P
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Maja 12, 2010, 00:42:19 am
Tekst z dzisiejszej(wczorajszej, bo już po północy) relacji meczu Resovia-Zaksa (nie autoryzowany  ;D ):
- Już się uśmiecha Mierzejewski.
- Oj, to nie uśmiech tylko wyraz twarzy po uderzeniu.
- No, tak mu zostało.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Twinkle w Maja 14, 2010, 21:03:37 pm
Jest dopiero po 1 secie, ale profilaktycznie zglaszam Macka Jarosza za caloksztalt dzisiejszego komentowania. W. Drzyzga to przy nim maly pikus. Sklep z dopalaczami w KK otwarli, czy co..

Zeby nie byc goloslownym:

"Zauwaz, ze Masny rozegral te pilke na pojedynczy blok i w tempo, ale Perlowski tez skoczyl w tempo. Czyli zle rozegranie"

Dawno sie tak dobrze nie bawilem sluchajac komentarza meczu :D
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: dk91 w Maja 14, 2010, 21:18:55 pm
Szczytem bylo sformulowanie "penetrować piłkę ręką" ;D myslalem ze spadne z fotela!
jeszcze takie zlote mysli: "Resovia w LM nienajlepiej (nie jestem pewny tego sformulowania), w Pucharz Polski- KATASTROFA" Katastrofa to jest jego komentowanie: "bardzo dobry szczał".
Kogo to obchodzi czy mu sie dzisiaj dobrze szczało? ;D

Wnioskuje z jego, że tak zażartuję- "wypowiedzi", ze Kuba Jarosz (nic do goscia nie mam, lubie go- rodziny sie nie wybiera) jest najlepszym atakujacym na swiecie- tylko ciagle te wystawy ma zle, psia kość! Dodatkowo jest najlepszym broniacym- jezeli nie Europy to przynajmniej naszej ligi :D
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Jan III X w Maja 14, 2010, 22:09:13 pm
Panie i Panowie, prosze o uwage.
-'Nienajlepsze wystepy w Lidze Mistrzow'
-'Sromotna przegrana w Pucharze Polski'

Konia z rzędem temu, kto rozwiaze ta zagadke godna Sfinksa i poda autora tych slow.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: dk91 w Maja 14, 2010, 22:12:15 pm
Agata Wróbel? ;D
Piotr Gabrych? No sam nie wiem...
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Karolina3451 w Maja 14, 2010, 22:41:04 pm
Nagrodę Babola powinien dostać stary Jarosz, za dzisiaj, ,,wczoraj" i wogóle za całokształt komentatorski.

A i jeszcze płyn do płukania zębów, żeby mu za bars nie zżółkły po dzisiejszym spotkaniu... :)
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: dk91 w Maja 14, 2010, 22:48:51 pm
Popieram kandydature do bambola! trzeba to jeszcze pzreymslec na chlodno, to nie ten czas, ale trzeba przyznac, ze caloksztalt mial bardzo kwiecisty w tym roku.
Wreczmy mu za rok jakas statuetke jak przyjedzie! Plus oczywiscie plyn! ;D
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: szefb3 w Maja 14, 2010, 23:04:17 pm
Ja mogę podejść i mu ją wręczyć(tą statuetkę)...gdy będzie w Rzeszowie mecz Resovia - ZAKSA :)
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: dk91 w Maja 14, 2010, 23:10:58 pm
Ja mogę podejść i mu ją wręczyć(tą statuetkę)...gdy będzie w Rzeszowie mecz Resovia - ZAKSA :)

Polsat Sport raczej tej "ceremoniji" nie pokaze ;)
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: pk+ w Maja 14, 2010, 23:28:07 pm
Jarosz wygrywa bezapelacyjnie, ale ja chciałbym także nominować prezesa Pietrzyka za zmotywowanie zawodników do gry, przed najważniejszym meczem sezonu ujawniając transfery... Widać że podpis Świdra szczególnie zmotywował przyjmujących, a i środkowi byli wyraźnie ucieszeni podpisem Czarnowskiego.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: szefb3 w Maja 14, 2010, 23:30:23 pm
Ja mogę podejść i mu ją wręczyć(tą statuetkę)...gdy będzie w Rzeszowie mecz Resovia - ZAKSA :)

Polsat Sport raczej tej "ceremoniji" nie pokaze ;)

Zrobię to w taki sposób, że pokaże... :D
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: sovik w Maja 15, 2010, 09:52:00 am
nie mogę się powstrzymać:
" Gdyby piłka była dalej od siatki, miałby większą szansę penetracji ręką...
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: dk91 w Maja 15, 2010, 10:10:31 am
Wlasciwie to Kuba byl MVP, i gdyby nie tych innych 5-6 zawodnikow ZAKSy na boisku to Kuba dalby rade w pojedynke, bo przeciez tyle bledow ZAKSY i ani jednego bledu Kuby. :D
To az boli jak sie slucha powtorki!
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Maja 30, 2010, 17:33:47 pm
- Nie kupujemy tego miejsca od klubu z Piły  - zaznacza Kazimierz Wierzbicki, właściciel Trefla. -  Na razie prowadzimy rozmowy.
(...) a kawałeczek dalej:
- Oczywiście, że wolelibyśmy awansować w normalny sposób, ale w sporcie niczego nie można przewidzieć - wyjaśnia Kazimierz Wierzbicki. - Rozpoczynamy więc z pilskim klubem współpracę. Chcemy zamienić się miejscami na określonych zasadach.
  ;D
Głupszego sposobu tłumaczenia się chyba nie można wymyślić  ;D
Odważny to pan Kazimierz nie jest. Po co ten kit?
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Shark1905 w Maja 30, 2010, 21:37:47 pm
W którymś z meczów pan Swędrowski powiedział "piłka miała iśc na Wike a trafiła na Mike":D
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Twinkle w Czerwca 03, 2010, 23:30:28 pm
Z cyklu 'Mysli nieuczesane prezesa P."

Konrad Piechocki, prezes klubu z Bełchatowa, ujawnia, że celem roszady na kluczowej pozycji w zespole było poszukiwanie pozytywnego impulsu. Dlatego zdecydowano, że Miguel Angel Falasca przedłużył kontrakt na dwa lata, zaś Dobrowolski musi szukać sobie nowego zespołu.


Zrodlo: Gazeta Wyborcza Łódź, 2010-06-03, J. Bińczyk
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Czerwca 06, 2010, 10:17:43 am
evenme przytoczył wypowiedź Wojciecha Drzyzgi z I meczu LŚ Niemcy-Polska:
-przed meczem Drzyzga[ze swoim ironicznym uśmieszkiem szerokim na 4mm]: "Niemcy wprawdzie grali 6 meczy, ale z kim oni grali?"
-po meczu w studiu: "Niemcy zagrali jednak 6 meczy to są dobrze zgrani"
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Października 05, 2010, 21:18:31 pm
"Na pewno też trzeba wymienić współpracowników Daniela. Ta ekipa się nie sprawdziła - powiedział dziennikarzom "Polski The Times" jeden z działaczy PZPS".
Anonimowego działacza, który tak rzetelnie podsumował sztab szkoleniowy niedoszłych mistrzów świata, wpisuję na listę kandydatów.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Twinkle w Października 06, 2010, 11:37:10 am
Repres, dla jasnosci nalezy dodac ze wspolpracownikow nalezy wymienic przy jednoczesnym pozostawieniu szefa wszystkich szefow. Gdyby i on mial poleciec, jakas logika by moze w tym i byla.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: kasia84 w Stycznia 12, 2011, 16:16:40 pm
Rozpoczął się 2011 rok i na bambol tegoż roku też nie trzeba było długo czekać  ;D

Wpis roku: http://iwanczyk.blox.pl/2011/01/Policjant-zspod-Belchatowa-odrabia.html

... i jeszcze policjant był z Bełchatowa!  8)
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: sovik w Stycznia 12, 2011, 17:40:56 pm
Dla mnie babolem jest to, jak zawodowy zdaje się dziennikarz używa imiesłowów, cytuję:
"Wracając w poniedziałek z Wielunia policja wyskoczyła w szczerym polu pod Bełchatowem."
Znaczy się policjanci wracając z Wielunia wyskoczyli w szczerym polu, najpewniej wysoko w górę... Ginie duch w narodzie  :(
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: dk91 w Stycznia 12, 2011, 19:19:39 pm
Haha :D Przynajmniej będzie teraz jeździł bezpieczniej :D
Chłopie, opowiadaj sobie takie historie znajomym albo w sądach a nie na blogu. ::)
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Monixx w Stycznia 12, 2011, 19:20:13 pm
"Wracając w poniedziałek z Wielunia policja wyskoczyła w szczerym polu pod Bełchatowem."

Co on chciał przez to powiedzieć, bo nie rozumiem tego zdania  :D

 to on wracał  ???
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: sovik w Stycznia 13, 2011, 14:13:17 pm
On wracał, ale ze zdania wynika, że policja...
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Monixx w Stycznia 13, 2011, 15:27:55 pm
No właśnie... w ogóle to zdanie bez ładu i składu. I to ma być dziennikarz... wstyd ::)
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: pig on the wing w Stycznia 17, 2011, 21:54:29 pm
Wypowiedz kedzierzynskiego dzialacza opozycji z forum strefy siatkowki:
W analogicznej sytuacji jest Gladyr, też mógłby "załatwić" sobie papiery,
ale jakoś w Kędzierzynie nikt na pomysły takich przekrętów nie wpadł.
Nie mierz wszystkich swoją (rzeszowską) miarką. Nie wszyscy sprzedadzą duszę za srebrne medale.
Nie wiem jaka oni znaja tam definicje systemu prawnego, Konstytucji i innych aktow tworzacych prawo w naszym panstwie, ale nie mowcie, ze gosc, twierdzac, ze wykorzystanie przyslugujacego prezydentowi oczywistego przywileju jest przekretem, odbiega poziomem od slynnych farmazonow slynnego penetratora.  :D
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Stycznia 17, 2011, 21:59:57 pm
 ;D
o kuźwa, ale szanowny Klugenhammer dowalił do pieca  ;D
Jednak, gdy niektórym intelekt wytryśnie...  ;D
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: pig on the wing w Stycznia 25, 2011, 21:31:59 pm
Tym razem w roli glownej Jacek Nawrocki. Wypowiedz nt. pracy w Skrze i Polskrze jednoczesnie:
- No właśnie. Nie widzę żadnego problemu w łączeniu stanowisk. Jeśli ktoś uważa inaczej, to z pewnością polska siatkówka nie jest dla niego najważniejsza.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Stycznia 25, 2011, 21:43:17 pm
 ;D ;D ;D
Czyżby polityka z wyżyn "polskiej racji stanu" zaczęła spływać na niziny?  ;D
Zmuszony jestem (jako autor tematu) przemianować temat na
"BAMBOL NIEUSTAJĄCY"
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Dude w Stycznia 30, 2011, 13:19:07 pm
To może wprowadzić by bambola w kategorii farfocli siatkarskich - jak na razie zdecydowanie pierwsze miejsce po wczorajszym meczu "wystawa" Ardo Kreeka. Wyróżniłbym także zagrywkę Grozera w Radosława Panasa.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: syla w Stycznia 30, 2011, 14:09:23 pm
Bambol kibiców to tekst na forach ze "Grozer jest za gruby"
To może wprowadzić by bambola w kategorii farfocli siatkarskich - jak na razie zdecydowanie pierwsze miejsce po wczorajszym meczu "wystawa" Ardo Kreeka. Wyróżniłbym także zagrywkę Grozera w Radosława Panasa.
Raczej mina Panasa jak się zorientował ze ta piłka w niego leci. I tekst komentatorow "Grozer przybił Panasowi buta do parkietu ( wcześniej taki sam był gdy piłka po jego ataku trafiła w but Salasa)"

I jeszcze jeden tekst panów komentatorów " Plas Grozera to jak najmocniejszy atak niektórych zawodników w lidze";D
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Carpyook w Lutego 09, 2011, 23:11:24 pm
Co prawda, niebambol, ale fajnie zabrzmiało...
Mielewski po meczu rewanżowym Muszynianki z Villa Cortese: "Teraz możemy wszyscy położyć się wspólnie spać"
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: szefb3 w Lutego 10, 2011, 23:17:59 pm
Napisałem to na siatce.org, napiszę i tutaj bo warto :D Uważam, że jak najbardziej zasługuje na nominację do bambola roku...2011 cały polszmat :)


Wg polsatowych Wydarzeń sportowych (dzisiejszych) na obecnym etapie rozgrywek europejskich przez wiele poprzednich sezonów zostawała TYLKO Skra Bełchatów, jako rodzynek. Dowiedziałem się też dzisiaj w owych wydarzeniach, że pierwszy raz w szóstce najlepszych zespołów Europy, są aż dwa zespoły z Polski:D. Ja nie wiem co się dzieje w tym Pols(zm)acie. Najpierw Wanio bredzi, że to Resovia jest aktualnym wicemistrzem Polski, a teraz redaktor(nie pamiętam nazwiska) z Wydarzeń Sportowych wali takie gafy. To już zapomniał, że w poprzedniej edycji LM Resovia była w 6 najlepszych a Skra...w czwórce:D ;). Już zapomniał, że jeszcze we wcześniejszym sezonie LM AZS Częstochowa i Skra odpadły na tym samym stopniu przed FF LM:D. Co więcej, zapomnieli, że Resovia własnymi siłami dotarła wszak w słabym pucharze, ale jednak Pucharze Challenge do FF. Ta cukierkowość w stosunku Skry już jest przesadna. A ja reaktorom polsatku proponuję wziąć jakiś lek na sklerozę ;)

Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: KChudz w Lutego 11, 2011, 09:35:53 am
Napisałem to na siatce.org
cartman = szefb3  :o ??
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: szefb3 w Lutego 11, 2011, 11:30:39 am
cartman = szefb3  :o ??

Avatar mój na forum Resovii niczego nie podpowiada ??:D
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Carpyook w Lutego 11, 2011, 23:51:41 pm
Avatar mój na forum Resovii niczego nie podpowiada ??:D

Fakt, bardzo do Ciebie podobny. :P
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: szefb3 w Lutego 12, 2011, 13:30:14 pm
Fakt, bardzo do Ciebie podobny. :P
Tylko brak czapki może ludzi zmylić:D
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Dude w Lutego 23, 2011, 23:28:57 pm
Nowy kandydat do bambola: Tanceti z volley.pl

http://www.volley24.pl/forum//viewtopic.php?p=37429#37429 - he he he...

EDIT: wróć, podsiatka też wymiotło: http://www.podsiatka.pl/main.php?func=print_news&sid=837 - przedostatni akapit.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Lutego 24, 2011, 02:30:47 am
Pewien doświadczony adwokat w pewnej sprawie stwierdził: "Znajomość akt tej sprawy zdecydowanie psuje mi linię obrony".
Tancetiemu, jako "przyszłemu prawnikowi" (tak się przedstawia), zapoznanie się z przepisami prawa (są dość łatwo dostępne) stanowczo zepsuje treść opinii, które wygłasza.
Niestety, Tanceti nie może zostać zakwalifikowany do konkursu z uwagi na fakt, że nie jest on ani siatkarzem, ani trenerem, ani działaczem, ani dziennikarzem. Bambole "forumowe" nie uczestniczą w konkursie.
Wytrysku intelektu "dziennikarzy" (a raczej "dziennikarza" z rozdwojeniem jaźni - niby jest jeden, ale używa pierwszej osoby liczby mnogiej) "PodSiatką.pl" również nie mogę do konkursu zakwalifikować, gdyż nie ujawnili/nie ujawnił*(niepotrzebne skreślić) się z imienia i nazwiska.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Twinkle w Lutego 24, 2011, 08:14:19 am
"Trenerze, to tylko jedna pilka"

Grzegorz K. (Resovia - Sisley, 23.02.2011)

Moze i jedna Grzesiu. Drugiego seta przegralismy dwoma pilkami. Czwartego i piatego trzema. Troche duzo ta jedna pilka w tej skali.. Pilke mozna zepsuc, kazdy psuje, ale tlumaczenie godne nominacji.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Dude w Lutego 24, 2011, 08:38:08 am
Repres1 - mała podpowiedź: dziennikarz z podsiatka.pl to były pracownik PS czyli Żeli... Żyży ;).
CO do Tancetiego, to zdaje mi się ja wczesniejszych stronach byla przycztacza wypowedź bodaj jakieogś usera z siatak.org, w każdym razie, jako przyszły adwokat raczej ponarzeka na brak klientów...

Co do wypowiedzi poprzednika: to w takich meczach jak z Sisleyem, to jest aż JEDNA piłka limit błędów winien być ograniczony do minimum, bo z całym szacunkiem, ale to nie PLS...
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Shark1905 w Lutego 24, 2011, 21:01:54 pm
A tak z jednej piłki zrobiły się cztery.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: kolos w Marca 10, 2011, 14:37:36 pm
z treści e-maila od biuro@assecoresovia.pl:
Cytuj
Pod koniec marca w ostatnim meczu fazy grupowej zmieżymy się z Tytan AZS Częstochową.
Niech ludzie wysyłający pocztę najpierw przepuszczą tekst przez worda ;)
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: sovik w Marca 27, 2011, 12:36:45 pm
Dzisiejszy mecz był dla was bardzo ważny...

- Tak, to był ważny mecz, ale nie wszystko zależało od nas, bo był jeszcze mecz Bełchatowa z Częstochowom. Skra zrobiła swoje wygrywając z AZS-em, my także zrobiliśmy swoje, wygrywając z Resovią. Przypieczętowaliśmy tym zwycięstwem trzecie miejsce w tabeli.
*Z Dominikiem Witczakiem rozmawiała Magdalena Walczyk (Strefa Siatkówki)
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Shark1905 w Kwietnia 13, 2012, 18:06:33 pm
http://siatkanews.tnb.pl/news.php?readmore=2433

Nie wiedziałem gdzie to wrzucić.Planowałem do któregoś wątku dotyczącego Resovii ale byłaby to obraza dla klubu.

Miłej zabawy.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Szoviak w Kwietnia 13, 2012, 18:17:14 pm
YYY ... chamstwo z ich strony i tyle
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: kobar w Kwietnia 13, 2012, 18:23:18 pm
Tym tekstem po raz kolejny pokazali jakim są żałosnym klubem kibica.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: paula16 w Kwietnia 13, 2012, 18:31:47 pm
Panowie i Panie. Nie ma co się przejmować tymi żałosnymi prowokacjami.. Naprawdę, niepotrzebnie :) Niech się ponapinają po fakcie, bo tyle im zostało. Byli pewni finału PLS, byli pewni LM, byli pewni tak jak Zagumny Pucharu Polski. Zostają dziś z niczym, a my się śmiejemy, my się cieszymy, bo mamy finał, mamy Ligę Mistrzów i Marek Karbarz łzami nie płynie.. Chyba, że łzami szczęścia, ale to inna sprawa :)
Kibice ZAKSY mieli ubaw kiedy MY wołaliśmy "czelendż" i nawet sam Zagumny się podsmiewał - A Kibice Resovi mieli ubaw kiedy widzieli minę Zagumnego po przegranym półfinale, a najbardziej chyba z jego rozegrania w 1 secie do Gacka na drugą linię ha ha ha :)
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Majer w Kwietnia 13, 2012, 18:45:12 pm
Mają prawo pisać co chcą, ja nie muszę tego czytać, widzę jak zachowują się na meczu (niektórzy), generalnie jednak nie jest najgorzej, ale po co to wrzucał shark 1905. Ja nie widzę w tej wypowiedzi nic ciekawego, jest to tylko lament opisany  oczami zakompleksionej małolaty. I to wszystko. Nie uważam tego za coś wartego bambola roku.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Kwietnia 13, 2012, 21:00:53 pm
Czytać warto. Wyciągać wnioski również.
1. Goście mieli rację, że nie powinno się ich ściskać "pionowo" w sektorze. Chcą zająć poziomy sektora - mają prawo. Miejsca nie powinny się marnować, ale kibice rzeszowscy, którym udało się dostać do sektora Zaksy muszą się liczyć z pewnymi niedogodnościami i np. koniecznością obserwowania meczu na stojąco.
2. Nasze pretensje o korzystanie przez Zaksę z powtórek wideo również wydawały mi się nie na miejscu. Drużyna ma prawo żądać powtórki w dowolnym momencie. Wiedzą czym ryzykują. Reguły są czytelne i sprawiedliwe. O co tu mieć pretensje?
3. Walory literackie zamieszczonego "dzieła" przekonują mnie do stanowczego stwierdzenia: reforma oświaty rządu Buzka przyniosła przerażające efekty i zakończyła się całkowitą klapą.
4. O dojrzałości emocjonalnej świadczy przede wszystkim umiejętność radzenia sobie z porażkami. Przyczyną porażki Zaksy było niewątpliwie dwukrotne nadepnięcie linii przez Achrema podczas zagrywki. Cała Polska to widziała mimo, że kamerzyści Polsatu perfidnie ten fakt ukryli. Autorytet naprocentowanej kibicki jest nie do podważenia. Jeśli Achrem ma cztery nogi (a naprocentowana kibicka Zaksy liczyła te nogi wielokrotnie i zawsze zamiast dwóch naliczyła ich cztery), to musiał nadeptywać na którąś z podwójnych linii. Zwłaszcza, że Achremów było dwóch i zagrywali dwoma piłkami jednocześnie.
5. Postawę Stelmacha podczas meczu rundy zasadniczej oceniłem stanowczo. Dla mnie Stelmach dopuścił się czynu godnego potępienia. Byłem dumny z faktu, że prezentacji Stelmacha nie towarzyszyły gwizdy. Panowała "grobowa", jak na Podpromie, wymowna cisza - najwłaściwsza reakcja na jaką powinniśmy się zdobyć. Czyżbyśmy emocjonalnie dojrzeli? Z pewnością pokazaliśmy klasę.
Mam nadzieję, że nie zepsujemy finału gwizdami podczas prezentacji. Bez względu na wynik będzie to święto całej polskiej siatkówki. Nie warto psuć tego święta wprowadzaniem smrodliwej atmosfery.
6. Rzeszowskie trybuny stały się przedmiotem zawiści innych klubów. Ot taka polaczkowata reakcja. Zamiast czerpać z najlepszego wzoru na świecie (bo Resovia jest pod tym względem najlepsza na świecie), jak zwykle u Polaczków, nasila się tendencja do obrzucania lidera guanem.
Uczcie się zaksiacy! Jest od kogo.
W czasach gdy walczyliśmy o utrzymanie w PLS-ie siedziałem obok kibiców Jastrzębia. To był wtedy potężny klub. Nie tylko nie była żadnych animozji, ale po każdym secie przybijaliśmy sobie piątki bez względu na to, kto wygrał seta. Raz przybijałem je ze smutkiem, raz z radością, ale zawsze robiliśmy to z szacunkiem dla siebie. Nie pamiętam czy obowiązywał już wtedy "pakt o przyjaźni", ale ta przyjaźń narodziła się w sposób naturalny. Klasa to klasa. Klasę trzeba mieć.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Monixx w Kwietnia 13, 2012, 21:18:29 pm
Jeśli chodzi o zachowanie wobec drużyny przeciwnej to wołanie "Rudy do domu" itp. to przesada. Niektórych naprawdę ponoszą emocje... Szczególnie Pana w sektorze obok mnie (D3, 3 lub 4 rząd), u którego barw klubu nie uświadczysz a który ma się za najmądrzejszą osobę w hali... O ile jestem w stanie zdzierżyć dziwne hasła w stronę drużyny przeciwnej to psioczenia na swoich nie zniosę. Być może Pan to czyta. Więc ostrzegam po raz ostatni.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Blejd w Kwietnia 13, 2012, 22:25:10 pm
repres1
Podczas pierwszego meczu jakoś tak nie fortunnie się zdarzyło, że gdy była prezentacja trenerów i zawodników ZAKSy to nasz klub kibica śpiewał hymn. Podczas drugiego meczu rzeczywiście gwizdów nie było. A wynika to, moim zdaniem z faktu, że niestety większość kibiców nie czyta tego forum.I też nie bardzo wiedziały jak na forum kibiców zawrzało po tej komicznej sytuacji z rundy zasadniczej. A chodzi tu głównie o pikników czyli panów po 50 którzy do gwizdów i ocenianiu postawy swojej drużyny są pierwsi. Oczywiście to nie jest reguła bo pewnie są na forum osoby które też gwiżdżą jak przyjeżdża Skra ale jestem prawie pewien, że gdy przyjedzie Mariusz Wlazły ponownie zostanie poczęstowany porcją gwizdów od pikników a za nimi pójdzie większość hali. Nie wiem czy wyraziłem się jasno ale mam nadzieje, że większość jak i Ty zrozumiała o co mi chodzi.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Linka20 w Kwietnia 13, 2012, 22:45:56 pm
he he jedna z moich ulubionych "kibicek" ZAKSY - czyli mało robi dużo mówi. Miałam z tą osobą wiele starć na SN ale doszłam do wniosku że najzwyczajniej w świecie szkoda mi na nią czasu. Bo my jesteśmy Ci źli, chuligani a oni są kulturalni i mili. No i wiele innych bzdetów.


Podsumowując twórczość - stek bzdur i bzdetów i to jeszcze nieskładnie wszystko napisane.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: kolos w Kwietnia 14, 2012, 13:00:14 pm
Blejd, ja Cie doskonale rozumiem ;)
I dorzucę od siebie przykład w ten deseń. Obok mnie siedzi grupka właśnie takich panów po 50tce. Nie wiek tu jest istotny, a ich zachowanie. Gdy tylko Lotman nie skończy jakiegoś ataku to lecą wiązanki i wyzwiska na Paula i na Kowala przy okazji. A najczęstsze są hasła: "Kowal k**** nie widzisz co ten pi******** Amerykaniec robic?! Dawaj Gontariu za Niego!" :D To nic, że Paul gra tak jak w 4 i 5 secie wtorkowego meczu. Wystarczy, że jego atak wybroni drużyna przeciwna i już się zaczyna... Nie wspominam już o tym, że jak w meczach z Polibudą i w jeszcze innym meczu, którego nie pamiętam kiedy prowadziliśmy po 2 setach to dwóch panów wyszło ze słowami: "aaa i tak już wygramy to idę do domu". No bo przecież nie zostanie, żeby czasem naszych nie musiał chwalić ;)
To tylko przykład, ale niestety takie hasła jak wyżej czasami podłapują inni na hali i robi się paskudnie, gwizdy na swoich itp. :/
Czasami się zastanawiam, czy Ci panowie chodząc na Resovie w latach 70. (zakladam, że chodzili) też się tak zachowywali?
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Majer w Kwietnia 14, 2012, 21:31:18 pm
Widzisz kolos Tobie też przeszkadza postawa pikników. Gdy ja o tym pisałem, to mówiono że nie mam racji, zarzucano mi,że się wywyższam, ale dla mnie kibica tylko aktywny udział w meczu (oczywiście w pozytywnym tego słowo znaczeniu)świadczy o tym, czy ktoś jest kibicem, czy tylko nazywa się kibicem. Powiem Ci, pamiętam,że w latach 80-tych na Rosirze też zdarzały się takie postawy, ale były to naprawdę marginalne przypadki i jak w Twoim sąsiedztwie tak i wtedy byli to panowie po 50-ce (niekoniecznie%).Nie da się nie zauważyć biernej postawy kibiców z sektorów po przeciwnej stronie (sektory od C3 w lewo, tj. za ławkami rezerwowych, za komentatorami i górne sektory. Kiedyś na meczu ze skrą byliśmy w kilka osób z KK aby rozruszać towarzystwo, to jeszcze usłyszałem parę nieprzyjemnych słów pod moim adresem, więc myślę, że tak jest i teraz, że nawet na swoich się rzuca mięsem. Mam kolegę w tamtych rejonach, to nieraz mi opowiada, co się tam słyszy jak Naszym siatkarzom nie idzie. Ale cóż, wszystkich nie da się uszczęśliwić samym widowiskiem, dla niektórych musi lecieć krew, dla innych musi polecieć stek wyzwisk, takie to nasze społeczeństwo i na to nie ma rady.
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: kolos w Kwietnia 14, 2012, 21:52:41 pm
Ja bym aż tak radykalnie na to nie patrzył. Tutaj nie chodzi o to czy ktoś jest piknikiem czy nie. Zależy od każdego pojedynczego człowieka i charakteru i niestety na to mamy niewielki wpływ...I będą takie przypadki się zdarzać zawsze-oby tylko jak najmniej!
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Majkel w Kwietnia 15, 2012, 10:06:03 am
Blejd, ja Cie doskonale rozumiem ;)
I dorzucę od siebie przykład w ten deseń. Obok mnie siedzi grupka właśnie takich panów po 50tce. Nie wiek tu jest istotny, a ich zachowanie. Gdy tylko Lotman nie skończy jakiegoś ataku to lecą wiązanki i wyzwiska na Paula i na Kowala przy okazji. A najczęstsze są hasła: "Kowal k**** nie widzisz co ten pi******** Amerykaniec robic?! Dawaj Gontariu za Niego!" :D To nic, że Paul gra tak jak w 4 i 5 secie wtorkowego meczu. Wystarczy, że jego atak wybroni drużyna przeciwna i już się zaczyna... Nie wspominam już o tym, że jak w meczach z Polibudą i w jeszcze innym meczu, którego nie pamiętam kiedy prowadziliśmy po 2 setach to dwóch panów wyszło ze słowami: "aaa i tak już wygramy to idę do domu". No bo przecież nie zostanie, żeby czasem naszych nie musiał chwalić ;)
To tylko przykład, ale niestety takie hasła jak wyżej czasami podłapują inni na hali i robi się paskudnie, gwizdy na swoich itp. :/
Czasami się zastanawiam, czy Ci panowie chodząc na Resovie w latach 70. (zakladam, że chodzili) też się tak zachowywali?

Bywa i tak...Ale trzeba to przeżyć bo co takiemu dziadziowi zrobisz?:D
Przecież go nie wygonisz :P
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: willhaven w Kwietnia 16, 2012, 09:53:14 am
Po przeczytaniu Waszych opowieści jeszcze bardziej się utwierdzilem ,że pomysl o "odświeżeniu sali" czyli ponownej rezerwacji karnetów "od zera" nie jest taki glupi  8)
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: dafu w Kwietnia 16, 2012, 10:20:21 am
Jestem przeciwny opcji 0 z karnetami. Osoby które 4 lata temu zdecydowały sie na kupno /wczesniej mozna było zmieniać miejsce/ nie mogą byc karane za swoje przywiązanie i wierność klubowi.  Klub powinien troszke uelastycznić okres przejściowy w którym można by bylo zamienić swoje karnetowe miejsce na inne wolne a pozostałe do sprzedaży. 0-wanie karnetów nic nie da i tak firmy wykupią dobre miejsca i panowie eksperci wychodzacy o zgrozo w 4 półfinale przy 23 pkt Resovii /po  ch.. było przychodzić/ dalej będą uprzywilejowani.

Ps. W przyszłym roku będzie LM i tam będą bilety na ktore cie "wierni karnetowcy " się nie zdecyduje to i mozliwości bycia na meczu sie zwiększą.
Wracajac do tematu ZAKSY to jako jedyny przyjezny KK ma zawsze problemy z % rok w rok ...
Tytuł: Odp: Bambol roku 2010.
Wiadomość wysłana przez: Shark1905 w Kwietnia 18, 2012, 21:20:35 pm
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2012-04-17-daniel-plinski-jestem-oaza-spokoju

Kolejny kandydat :D :D :D
Tytuł: Odp: Bambol roku.
Wiadomość wysłana przez: A :) w Kwietnia 24, 2012, 08:45:46 am
Ja w tej kategorii zgłaszam Gyorgy Grozera za wywiad przed 4 meczem finałowym iż odejdzie do Rosji.
Tytuł: Odp: Bambol roku.
Wiadomość wysłana przez: Why w Kwietnia 24, 2012, 09:16:23 am
Ja w tej kategorii zgłaszam Gyorgy Grozera za wywiad przed 4 meczem finałowym iż odejdzie do Rosji.
A nie przed 3 meczem przypadkiem?
Tytuł: Odp: Bambol roku.
Wiadomość wysłana przez: agnik w Kwietnia 24, 2012, 10:52:03 am
A nie przed 3 meczem przypadkiem?
Dżordż udzielił wywiadu PO 3.meczu.
Tytuł: Odp: Bambol roku.
Wiadomość wysłana przez: A :) w Kwietnia 24, 2012, 15:20:09 pm
Konkurencja silna
Bartek Kurek
Lepiej być burakiem niż Resoviakiem.

Repres1 to Twój temat ale mam propozycję, iż zbieramy propozycje do końca maja, a później zrobimy głosowanie które potrwa do końca sierpnia. We wrześniu ogłosiłmy wyniki i pomyślmy nad nagrodą.
Tytuł: Odp: Bambol roku.
Wiadomość wysłana przez: Tim w Kwietnia 24, 2012, 16:11:29 pm
Zgłaszam propozycje: "3 do 0 Resovia żegna frajera" wykrzyczane na rynku przez prowadzącego. Takie zachowania niegodne kibiców siatkówki powinno się piętnować!!! Bambol roku jak się patrzy!!
Tytuł: Odp: Bambol roku.
Wiadomość wysłana przez: fanres w Kwietnia 24, 2012, 17:29:35 pm
Repres- w myśl powiedzenia "co cię nie zabije to cię wzmocni" ;D