Autor Wątek: Bambol roku.  (Przeczytany 22318 razy)

kolos

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 188
Odp: Bambol roku 2010.
« Odpowiedź #100 dnia: Kwietnia 14, 2012, 13:00:14 pm »
Blejd, ja Cie doskonale rozumiem ;)
I dorzucę od siebie przykład w ten deseń. Obok mnie siedzi grupka właśnie takich panów po 50tce. Nie wiek tu jest istotny, a ich zachowanie. Gdy tylko Lotman nie skończy jakiegoś ataku to lecą wiązanki i wyzwiska na Paula i na Kowala przy okazji. A najczęstsze są hasła: "Kowal k**** nie widzisz co ten pi******** Amerykaniec robic?! Dawaj Gontariu za Niego!" :D To nic, że Paul gra tak jak w 4 i 5 secie wtorkowego meczu. Wystarczy, że jego atak wybroni drużyna przeciwna i już się zaczyna... Nie wspominam już o tym, że jak w meczach z Polibudą i w jeszcze innym meczu, którego nie pamiętam kiedy prowadziliśmy po 2 setach to dwóch panów wyszło ze słowami: "aaa i tak już wygramy to idę do domu". No bo przecież nie zostanie, żeby czasem naszych nie musiał chwalić ;)
To tylko przykład, ale niestety takie hasła jak wyżej czasami podłapują inni na hali i robi się paskudnie, gwizdy na swoich itp. :/
Czasami się zastanawiam, czy Ci panowie chodząc na Resovie w latach 70. (zakladam, że chodzili) też się tak zachowywali?

Majer

  • SSPS Resovia
  • Senior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Resovia na zawsze w moim sercu
Odp: Bambol roku 2010.
« Odpowiedź #101 dnia: Kwietnia 14, 2012, 21:31:18 pm »
Widzisz kolos Tobie też przeszkadza postawa pikników. Gdy ja o tym pisałem, to mówiono że nie mam racji, zarzucano mi,że się wywyższam, ale dla mnie kibica tylko aktywny udział w meczu (oczywiście w pozytywnym tego słowo znaczeniu)świadczy o tym, czy ktoś jest kibicem, czy tylko nazywa się kibicem. Powiem Ci, pamiętam,że w latach 80-tych na Rosirze też zdarzały się takie postawy, ale były to naprawdę marginalne przypadki i jak w Twoim sąsiedztwie tak i wtedy byli to panowie po 50-ce (niekoniecznie%).Nie da się nie zauważyć biernej postawy kibiców z sektorów po przeciwnej stronie (sektory od C3 w lewo, tj. za ławkami rezerwowych, za komentatorami i górne sektory. Kiedyś na meczu ze skrą byliśmy w kilka osób z KK aby rozruszać towarzystwo, to jeszcze usłyszałem parę nieprzyjemnych słów pod moim adresem, więc myślę, że tak jest i teraz, że nawet na swoich się rzuca mięsem. Mam kolegę w tamtych rejonach, to nieraz mi opowiada, co się tam słyszy jak Naszym siatkarzom nie idzie. Ale cóż, wszystkich nie da się uszczęśliwić samym widowiskiem, dla niektórych musi lecieć krew, dla innych musi polecieć stek wyzwisk, takie to nasze społeczeństwo i na to nie ma rady.

kolos

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 188
Odp: Bambol roku 2010.
« Odpowiedź #102 dnia: Kwietnia 14, 2012, 21:52:41 pm »
Ja bym aż tak radykalnie na to nie patrzył. Tutaj nie chodzi o to czy ktoś jest piknikiem czy nie. Zależy od każdego pojedynczego człowieka i charakteru i niestety na to mamy niewielki wpływ...I będą takie przypadki się zdarzać zawsze-oby tylko jak najmniej!

Majkel

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 276
Odp: Bambol roku 2010.
« Odpowiedź #103 dnia: Kwietnia 15, 2012, 10:06:03 am »
Blejd, ja Cie doskonale rozumiem ;)
I dorzucę od siebie przykład w ten deseń. Obok mnie siedzi grupka właśnie takich panów po 50tce. Nie wiek tu jest istotny, a ich zachowanie. Gdy tylko Lotman nie skończy jakiegoś ataku to lecą wiązanki i wyzwiska na Paula i na Kowala przy okazji. A najczęstsze są hasła: "Kowal k**** nie widzisz co ten pi******** Amerykaniec robic?! Dawaj Gontariu za Niego!" :D To nic, że Paul gra tak jak w 4 i 5 secie wtorkowego meczu. Wystarczy, że jego atak wybroni drużyna przeciwna i już się zaczyna... Nie wspominam już o tym, że jak w meczach z Polibudą i w jeszcze innym meczu, którego nie pamiętam kiedy prowadziliśmy po 2 setach to dwóch panów wyszło ze słowami: "aaa i tak już wygramy to idę do domu". No bo przecież nie zostanie, żeby czasem naszych nie musiał chwalić ;)
To tylko przykład, ale niestety takie hasła jak wyżej czasami podłapują inni na hali i robi się paskudnie, gwizdy na swoich itp. :/
Czasami się zastanawiam, czy Ci panowie chodząc na Resovie w latach 70. (zakladam, że chodzili) też się tak zachowywali?

Bywa i tak...Ale trzeba to przeżyć bo co takiemu dziadziowi zrobisz?:D
Przecież go nie wygonisz :P

willhaven

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 621
  • L3
Odp: Bambol roku 2010.
« Odpowiedź #104 dnia: Kwietnia 16, 2012, 09:53:14 am »
Po przeczytaniu Waszych opowieści jeszcze bardziej się utwierdzilem ,że pomysl o "odświeżeniu sali" czyli ponownej rezerwacji karnetów "od zera" nie jest taki glupi  8)

dafu

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1072
Odp: Bambol roku 2010.
« Odpowiedź #105 dnia: Kwietnia 16, 2012, 10:20:21 am »
Jestem przeciwny opcji 0 z karnetami. Osoby które 4 lata temu zdecydowały sie na kupno /wczesniej mozna było zmieniać miejsce/ nie mogą byc karane za swoje przywiązanie i wierność klubowi.  Klub powinien troszke uelastycznić okres przejściowy w którym można by bylo zamienić swoje karnetowe miejsce na inne wolne a pozostałe do sprzedaży. 0-wanie karnetów nic nie da i tak firmy wykupią dobre miejsca i panowie eksperci wychodzacy o zgrozo w 4 półfinale przy 23 pkt Resovii /po  ch.. było przychodzić/ dalej będą uprzywilejowani.

Ps. W przyszłym roku będzie LM i tam będą bilety na ktore cie "wierni karnetowcy " się nie zdecyduje to i mozliwości bycia na meczu sie zwiększą.
Wracajac do tematu ZAKSY to jako jedyny przyjezny KK ma zawsze problemy z % rok w rok ...
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 16, 2012, 10:24:06 am wysłana przez d74 »

Shark1905

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1090
Odp: Bambol roku 2010.
« Odpowiedź #106 dnia: Kwietnia 18, 2012, 21:20:35 pm »


A :)

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 5372
  • Semper fidelis
Odp: Bambol roku.
« Odpowiedź #107 dnia: Kwietnia 24, 2012, 08:45:46 am »
Ja w tej kategorii zgłaszam Gyorgy Grozera za wywiad przed 4 meczem finałowym iż odejdzie do Rosji.

Why

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1643
  • "..co ja robię tu? uuuuuu..."
Odp: Bambol roku.
« Odpowiedź #108 dnia: Kwietnia 24, 2012, 09:16:23 am »
Ja w tej kategorii zgłaszam Gyorgy Grozera za wywiad przed 4 meczem finałowym iż odejdzie do Rosji.
A nie przed 3 meczem przypadkiem?

agnik

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 194
Odp: Bambol roku.
« Odpowiedź #109 dnia: Kwietnia 24, 2012, 10:52:03 am »
A nie przed 3 meczem przypadkiem?
Dżordż udzielił wywiadu PO 3.meczu.