Forum Kibiców Resovii Rzeszów
Poza parkietem => Kosmos => Wątek zaczęty przez: hehe321 w Stycznia 06, 2011, 21:45:51 pm
-
Myślę że czas najwyższy zacząc rozmowe o niedzielnym meczu.
Zaksa może być podmęczona.. :) lecz jednak my musimy się martwić własną grą.
Myślę że gdy będziemy popełniać nieduzo wlasnych blędów 3 pkty są calkiem realne.. :)
-
No nie wiem czy taka podmęczona.Z tego co czytałem to Zagumny ,Ruciak i Gladyr odpoczywali a Jarosz został szybko zmieniony.
Obstawiam 3-1 dla Resovii.
-
Jeśli nasze Wilki zagrają jak potrafią, to będzie wynik jak z evivo. Jeśli jednak zagrają swój stały "dobry" poziom,to będziemy świadkami kolejnego emocjonującego i szarpiącego nerwy spotkania. Oby wygranego za 3 oczka.
-
Wiecie czy Guma zagra?
-
Podobno ma grać
-
Jeśli nasze Wilki zagrają jak potrafią, to będzie wynik jak z evivo. Jeśli jednak zagrają swój stały "dobry" poziom,to będziemy świadkami kolejnego emocjonującego i szarpiącego nerwy spotkania. Oby wygranego za 3 oczka.
Sovik, nie wiem, jaką padakę musiałby zagrać z nami Kędzierzyn, żeby wynik był taki jak z Evivo. KK to za dobra drużyna, żeby wynik miał zależeć tylko od naszego poziomu. Z nimi zawsze gra nam się ciężko, a pierwsze mecze w Kędzierzynie ostatnio regularnie przegrywaliśmy i to w stylu raczej mocno dołującym (zwycięstwa przychodziły dopiero w play-offach). W tym kontekście wypadałoby się cieszyć, gdyby niedzielny mecz w K-K był emocjonujący i szarpiący nerwy :), a gdybyśmy go jeszcze wygrali, to byłoby cudownie.
Czyli: wierzę, ale nie nastawiam się... taką mam filozofię kibicowania ;)
-
Trzeba ubrać Liubo w dres i zabronic mówić jego mantry: "Nie treba i pred siebie" a tak na serio to trzymam kciuki, paznokcie mam całe takze myśle ze drużyna nie zmusi mnie do ich obgryzania z nerwów.
-
Mecz, wielka niewiadoma. I tu chodzi mi nie tylko o ostatnie mecze pucharowe tych zespołów. To spotkanie może zakończyć się zarówno np. 3:0 w jedna stronę jak i drugą. Może być też tie break. Ciężki mecz do wytypowania, podobnie jak i chyba cała liga siatkówki w naszym kraju.
Przydałby się Millar na środku..... ;) Raczej Kowboj nie zagra, bo nadal niewyjaśniona jest sprawa z paszportem Akhrema, więc jedynie może pojawić się na krótki czas, kiedy Mika, Józek bądź Buszek zamienią jednego z naszych przyjmujących / ew. atakującego.
ZAKSA ma dwóch środkowych zagrywających z wysokoku, trzeba uważać na Gładyra - dużo mu nie wychodzi, ale czasami może mieć swój dzień i ciężko jest go zatrzymać. Zagrywka Patryka Czarnowskiego tak groźna to nie jest. To może być kolejny mecz serwisu. Ze Skrą raczej ponieśliśmy klęskę w tym elemencie i mecz przegraliśmy, trzeba teraz wyciągnąć odpowiednie spostrzeżenia i wcielić je w istnienie.... Poprawione musi być przyjęcie, to podstawa.
-
Sovik, nie wiem, jaką padakę musiałby zagrać z nami Kędzierzyn, żeby wynik był taki jak z Evivo. KK to za dobra drużyna, żeby wynik miał zależeć tylko od naszego poziomu. Z nimi zawsze gra nam się ciężko, a pierwsze mecze w Kędzierzynie ostatnio regularnie przegrywaliśmy i to w stylu raczej mocno dołującym (zwycięstwa przychodziły dopiero w play-offach). W tym kontekście wypadałoby się cieszyć, gdyby niedzielny mecz w K-K był emocjonujący i szarpiący nerwy :), a gdybyśmy go jeszcze wygrali, to byłoby cudownie.
Czyli: wierzę, ale nie nastawiam się... taką mam filozofię kibicowania ;)
;) - to takie moje zaklinanie rzeczywistości. Jeśli, gdyby i takie tam. Mam nadzieję na 3:1 ;D
-
Guma specjalnie nie pojechał do Hiszpanii, żeby z nami zagrać. Może wreszcie obywatelstwo będzie.
Licze na trzy punkciki
-
Jeśli wierzyć w "prawo serii" to w K-K w rundzie zasadniczej zawsze graliśmy padaczkę. Ja w to prawo nie wierzę, ale...
Problem polega na tym, że w wyjazdowych meczach z czołówką ligi ponieśliśmy do tej pory same porażki (AZS Cz., AZS W., Skra). Mamy dobrych zawodników, ale wciąż nie mamy drużyny. O ile u siebie jeszcze jako tako dajemy radę się zmobilizować (czyżby ozdrowieńczy klimat presji publiczności?), na wyjazdach gramy słabiutko. Oczywiście, nie mam na myśli wyjazdów do jakichś siatkarskich korniszonów. Zaksa ogórkiem nie jest i nie załatwi się sama. A szkoda.
-
ZAKSA "ogórkiem" nie jest, ale jak się ich "przyciśnie do ściany", to można wywieźć korzystny rezultat z KK.
Pokazała to Skra, przegrywała 2:0, nie poddała się i podopieczni Krzycha Stelmacha pękli. Wywozili stamtąd punkty, JSW nawet 3. Kolejny ciężki mecz, chociaż w niewielkim procencie pokaże jak naprawdę ta drużyna funkcjonuje, ostatnio miałem mieszane uczucia. Nie najlepiej ze Skrą, dobrze z evivo. Z KK jak?
Time will show.
-
Mam pytanie, przepraszam że nie związane z tematem ale chyba mod nie obrazi się ;D
Czy jak później utworzy się grupa 6 zespołów po rundzie zasadniczej to punkty jadą od 0 czy liczą się te zdobyte w bezpośrednich pojedynkach tej szóstki?
-
Wszystkie punkty przechodzą do następnej rundy.
-
A ja po raz pierwszy zabawię się w proroka. Bedzie w plecy 1:3 :( Dlaczego??? Bo ....... A zresztą sami zobczycie w niedzielę.
Obym był fałszywym prorokiem :P
-
Pablo, czy ktoś się pod Ciebie podszył? Ty Wielki orędownik nadziei i wielki optymista, który gromy rzucałeś na początku sezonu na tych, którym nie podobała się gra Resovii. Ty, który w ubiegłym roku rzucałeś się do oczu tym którzy krytykowali grę naszych w trakcie meczu jesteś pierwszym , który nie wierzy w zwycięstwo z Zaksą. DLACZEGO?! Co się stało.
Zaksa nie jest jakaś galaktyczna, my mamy predyspozycję, aby być samograjem, tylko?... Tylko nie należy naszym przeszkadzać, a tylko udzielać wskazówek, w chwilach małej zadyszki. Samograj nie potrzebuje betonowych alergii ;), które nie pozwalają się mu rozwijać. Dlatego życzę naszej drużynie w meczu z Zaksą, aby nie dopadła ich betonowa wysypka, a wtedy o wynik będę spokojny. I będzie to wynik całkiem przeciwny co wskazał Pablo
-
a ja się zabawie w proroka i postawie... 3-0 dla naszych. :))
-
Potrzebna jest drużyna-jak będzie atmosfera w zespole to i punkty będą.
-
Uuuuuuuuuuuf. Ja, Dude, piszę tego posta w pełni świadomy swoich sił umysłowych i nie będąc pod wpływem żadnych środków umilających, odurzających i innych, które w znaczący sposób wypaczyłyby moje postrzeganie rzeczywistości. Faworytem tego meczu jest Zaksa i to ona będzie celować w 3 pkt. Moją opinię motywuję ostatnim meczem Kędzierzynian ze Skrą, w którym to do momentu zejścia Zagumnego, robił on regularny wiatrak z imć Kłosa i Waćpana Plińskiego. Zważywszy na fakt, iż w meczowej "6" nie będzie Ryana, a Ljubo wpadnie na jego wprowadzenie kiedy będzie już po ptokach (vide mecz z trutniami) a gospodarze myślami będą już podczas rewanżowego meczu z Hiszpanami.
Jednocześnie zastrzega, że żadnych zdolności profetycznych nie posiadam i chyba nie chcę posiadać, a wiele bym dał co by się w tej mojej prognozie pomylić. Czółko ;).
-
Uuuuuuuuuuuf. Ja, Dude, piszę tego posta w pełni świadomy swoich sił umysłowych i nie będąc pod wpływem żadnych środków umilających, odurzających i innych, które w znaczący sposób wypaczyłyby moje postrzeganie rzeczywistości. Faworytem tego meczu jest Zaksa i to ona będzie celować w 3 pkt. Moją opinię motywuję ostatnim meczem Kędzierzynian ze Skrą, w którym to do momentu zejścia Zagumnego, robił on regularny wiatrak z imć Kłosa i Waćpana Plińskiego. Zważywszy na fakt, iż w meczowej "6" nie będzie Ryana, a Ljubo wpadnie na jego wprowadzenie kiedy będzie już po ptokach (vide mecz z trutniami) a gospodarze myślami będą już podczas rewanżowego meczu z Hiszpanami.
Jednocześnie zastrzega, że żadnych zdolności profetycznych nie posiadam i chyba nie chcę posiadać, a wiele bym dał co by się w tej mojej prognozie pomylić. Czółko ;).
Świetny tekst. Mógłby służyć za cały komentarz przedmeczowy w Nowinach... :) Przy okazji - trafna diagnoza!
-
Dude, do naszego meczu z trutniami nie ma co wracać bo tak frajersko to chyba drugiego meczu nie przegramy. My też mieliśmy już 2 sety w garści ale skończyło się tak jak się skończyło.Jak dla mnie zaksa wcale nie jest faworytem tego meczu,powiem więcej- wszystko jest w naszych rękach.Bardzo wiele będzie zależało od postawy Grozera,jeśli ten po dobrym w jego wykonaniu meczu z Duren zagra znowu kaszanę do jakiej nas ostatnio przyzwyczaił to oczywiście że ten mecz bez atakującego będzie trudno wygrać.Z drugiej strony jeśli wszyscy zawodnicy z obu drużyn zagraliby na swoim dobrym,wysokim poziomie to mogłbym w ciemno postawić 3:0 dla Resovii.
Tak więc wszystko jest w naszych rękach i jeśli zagramy dobrze to zaksa nie będzie miała nic do powiedzenia w tym meczu.
-
Dokładnie tak,dużo będzie zależało od tego jak Grozer wyjdzie w mecz,jeżeli pierwsze ataki będą skuteczne i w pomarańczowe powinno być dobrze.A pozytywnie nastawiony i trafiający Dżordż to połowa sukcesu.Przede wszystkim jesli chodzi o atmosferę i ducha walki.W takiej sytuacji obstawiam 3:1 dla nas
-
Dude, do naszego meczu z trutniami nie ma co wracać bo tak frajersko to chyba drugiego meczu nie przegramy. My też mieliśmy już 2 sety w garści ale skończyło się tak jak się skończyło.
Crash, ja ubóstwiam Resovię, jako wielbiciel i konstruktywny krytyk mojej drużyny dodam, że tak jak pierwszy mecz z trutniami, powinien służyć jako modelowy przykład tego jak przede wszystkim mentalnie i efektywnie nalezy grać, tak ten drugi, przegrany powinien... również stanowić przykład. Tylko, że winien to być przykład pt. "Jak NIE należy grać (zwłaszcza końcówek) z trutniami". Ale nie o roztrząsanie porażki mi teraz chodzi. The main issue(s) is a raczej are: WNIOSKI jakie należy z niej wyciągnąć i jak przekuć je na zwycięstwo w K-K i w pozostałych meczach tego sezonu. Bo ja nie boję się tego powiedzieć, że Resovie stać, by tak jak rzecze klasyk (tak, ten od "Kasa misiu, kasa") "golić frajerów" 3:1 czy 3:0 w każdym meczu.
Ale, że nie zależy to tylko od trenera, ale także od atmosfery między wybranymi zawodnikami (ohohoho, tutaj to mógłbym elaborat napisać) to całkiem inna para kaloszy.
Jak dla mnie zaksa wcale nie jest faworytem tego meczu,powiem więcej- wszystko jest w naszych rękach. Bardzo wiele będzie zależało od postawy Grozera, jeśli ten po dobrym w jego wykonaniu meczu z Duren zagra znowu kaszanę do jakiej nas ostatnio przyzwyczaił to oczywiście że ten mecz bez atakującego będzie trudno wygrać.
Tutaj zdecydowanie zgoda. Z tym, że ja bym mecz z Evivo całkiem wyrzucił z pamięci. Sam Travica po meczu z Niemcami przyznawał, że wiedział o ich problemach i bardziej się na rewanż nastawiał.
Czy Grozer gra kaszanę? Niezupełnie. Jasne, nie prezentuje takiego poziomu jak we Fryderykach (zawsze miałem problem z nazwą tego klubu) czy reprezentacji Niemiec, ale mianem "kaszany" określiłbym jego grę co najwyżej przeciwko Częstochowie, gdzie skądinąd trener mu nie pomógł za bardzo.
Jest to jeden z tych meczy, które pokażą, czy atakujący znaczy więcej od rozgrywacza czy na odwrót. Dla mnie te dwie pozycje są równoważne.
Z drugiej strony jeśli wszyscy zawodnicy z obu drużyn zagraliby na swoim dobrym,wysokim poziomie to mogłbym w ciemno postawić 3:0 dla Resovii.
Zamieniłbym tylko wyraz zawodnicy na drużyny. Po prostu drużyny. Indywidualnie śmiem twierdzić, że mamy największy potencjał w +L. Team spirit, mentalność, upór i konsekwencja. Nad tymi elementami musimy pracować bo na tych polach zdecydowaną przewagę ma nad nami Skra. A, że mecz jest z ZAKSĄ? Kwestii przypomnienia - to jedyna ekipa, na której trutnie ani razu nie zdobyły kompletu punktów. Akurat w tym dziwnym sezonie jest to dosyć dobra rekomendacja.
Tak więc wszystko jest w naszych rękach i jeśli zagramy dobrze to zaksa nie będzie miała nic do powiedzenia w tym meczu.
Chciałbym i to bardzo.
-
Zaksa odkąd pamiętam to jeszcze więksi "miszcze" w trwonieniu przewag niż my. Zresztą bez Świdra stracili siłę na skrzydłach. Trzeba sprostać Gladyrowi i Czarnowskiemu i będzie git. Jarosz niech sobie strzela i tak sam meczu nie wygra.
-
http://bettingstar.pl/typer/data/2011-01-09/
ZAKSA Kedzierzyn Kozle - Asseco Resovia Rzeszow 09.01.2011 14:45 1.75 - 1.95
można trochu wiecej za Reske zarobic :p
-
na
http://sports.ladbrokes.com/ca-ca/Volleyball/Polish/Men%27sVolleyball/Polish/Men%27s-s1993
jest even steven 1.85 1.85
-
Czy bedzie 1,85 czy 1,1,to i tak gladkie 3:0 w plecy.
Jak sie uda powychodzic z 20 to bedzie dobrze.
Przewaznie zawsze tak jest z kozlami
-
Podobno ktoś z Resovii jest lekko kontuzjowany, coś z plecami, ale ma grać(w sensie jest zdolny do gry). Wiecie coś wiecej? Bo nie wiem czy to plotka czy nie...
-
Nie zagra Grzyb i Jarosz...
-
czemu Jarski nie gra
?
-
Chory jest Jarosz.
A my gramy jak gimnazjaliści na wf'ie, przez Baranowicza, który ma chyba dwa drewniane sęki zamiast rąk bo sie od nich odbija we wszystkich kierunkach.
-
przechodzaca pilka przy dobrze serwujacym grozerze... i znowu set sfrajerzony. nie wiem czemu grzyb jest na trybunach skoro perlowski nic nie gra
-
Jeszcze jakieś czujniki dotknięcia parkietu przez piłkę powinny być ::)
-
Znowu napięcia Grozer - Baranek :/ To nie wróży dobrze.
-
Nie ma się czemu dziwić, Baranowicz gra taką padake, że się Jurek ma prawo wkurzyć. Większość piłek do Grozera niedokładna, co się działo, gdy raczył mu posłać dokładną piłkę to było przed 5 minutami widać jak mało Witczaka Jurek atakiem nie połamał.
-
A ta wystawa do Millara? On nie ma zasięgu 1,60m. Co ten baranek wyprawia?!!!!!!!!!!!!!!
-
Gdzie jest w necie transmisja?
-
Taktyka na udo. Albo się udo, albo nie udo. Straszny chaos. Tak nie wyglądają drużyny które chcą wygrać ligę...
-
Zaksa beznadzieja my niewiele lepiej jak nie wygramy 3 do 1 jesteśmy frajerzy, Baranowicz lipa, siła ataku... naszyś środkowych poprosty przerażająca...Jeśli Grzyb jest zdolny do gry to w Takim wypadku Travica przegiął, bo Wojtek mimo beznadziejnego serwisu potrafi chociaż przypr.....w ataku
-
Dobrze że Witczak gra na razie trochę z nami. Z Jaroszem, i Świdrem, to z taką naszą grą... byłoby niewesoło...
Ps. przy 12-16 piłka za piłkę, nie jest najlepszą taktyką...
-
Co z tego, że Zaksa nic nie gra, skoro my też nic nie gramy. Nawet nie potrafimy wykorzystać tego, że przeciwnicy grają w osłabieniu.
-
Ignaczak mimo że niby dobrze w odbiorze prawie nie przyjmuje w punkt Baranowicz dużo biega, a jego dogrywanie prostych piłek sposobem dolnym na 2-3 metr jes irytujące.
-
UFF 3-2 MVP Alek :) - już 2 mecz z ZAKSĄ i 2 MVP :)
-
Wygraliśmy 3:2.
Na początek ciśnie mi się jedno pytanie: co to, ....., było? ???
Poza Perłowskim i Kosokiem, trudno o kimkolwiek wiele dobrego powiedzieć. O drużynie tym bardziej.
Trzeba mieć dużo samozaparcia, żeby przez 4 sety oglądać grę w dwa ognie, pomieszaną z kucanym berkiem, i dopiero w V secie obejrzeć króciutki meczyk w siatkówkę.
Mi już ręce opadają. Na treningu wygląda to wszystko naprawdę nieźle, przychodzi mecz (mieliśmy tydzień na przygotowanie się) a my nie możemy sobie przypomnieć jak się gra w siatkówkę.
-
Przykro było patrzeć na ten mecz. Nie mniej jednak cieszmy się z wygranej. Strasznie szarpana i nierówna gra. Nasza forma miała rosnąć. Jak na razie tego nie widać. A sędziowanie, hmm, po prostu irytujące.
-
padlina padlina faktycznie od Skry to odstajemy i to bardzo jedynie blok dobrze jakość gry strasznie słaba , atmosfera w drużynie fatalna , rozegranie złe
-
Jestem względnie zadowolony z tych dwóch punktów i przyjmuję je z pokorą, chociaż prowadziliśmy już 2:1....
Przyjęcie w naszym zespole nadal nienajlepsze. Bardzo dobry mecz "Kosy" i "Perły", Aleh kończył dużo ważnych piłek w tie breaku. No i postawa Grozera też in plusa, początek może niezbyt, ale później był skuteczny nawet mimo pewnych niedokładności. Warto pochwalić też Baranowicza za to, że wytrzymał korespondencyjny pojedynek z "Gumą", bo wykonawcy obu zespołów spisywali się różnie. Długi i ciężki mecz, na szczęście wygrany. Kwestię dotyczącą Kędzierzyna-Koźla i ich tie breaków należy chyba ominąć szerokim łukiem (w Almerii wynik był taki sam), bo to leży u nich głęboko w głowach.
-
O meczu można powiedzieć tylko uff. Ważne że wygrany, ale nikt, dosłownie nikt nie zagrał na swoim poziomie. Może tylko tie-break został zagrany dobrze, ale pozostałe sety (no może kawałek 2 seta) wołają o pomstę z nieba.
Najbardziej dobijała mnie postawa Igły, tak jakby nie był obecny na meczu, zero energii ???
Baranek dostał opieprz od Grozera i zaczął dużo lepiej wystawiać do niego. Jeszcze czasami niedokładności się zdarzały, ale było dużo lepiej niż na początku meczu. Statystycznie może przyjęcie nie było złe, ale wizualnie wyglądało bardzo słabo. Atak na bardzo słabym poziomie i to nie tylko wina Baranka. Zagrywka mocna praktycznie nie robiła szkód, więcej pożytku było z flota. Jedynie blok zasługuje na pochwała i tyle.
-
Fajnie że wygraliśmy i tyle warto napisać
No i koniecznie trzeba pochwalić sedziów za doskonałe prowadzenie spotkania...
\
Najbardziej dobijała mnie postawa Igły, tak jakby nie był obecny na meczu, zero energii ???
Grał falami jak wszyscy ,ale jego obrony były bezcenne, w 3secie ostatnia piłka to jego kapitalna obrona
-
Na ten moment muszę się przejść bo mam nerwy skołatane. Przejdę się na rynek na WOŚP i ochłonę. Niby wygrana ale poziom żenujący, jedynie Perłowski i Igłą no i Alek(może). Później się wypowiem, ale na teraz to z takim rozgrywającym jak Baranowicz to my możemy o mistrzostwie pomarzyć. Po Duren się powstrzymałem, ale teraz już nie można tego tak przemilczeć. Ten zawodnik swoim mega niedokładnym rozegraniem rozmontowywał cały system gry. Reszta potem - jedna (czytaj Baranowicz) wielka tragedia!!! Ten zawodnik za cholere nie pasuje do reszty doświadczonych zawodników, co trafnie podsumował Mazur na koniec!
-
Nie rozumiem niektórych wypowiedzi odnośnie środkowych,kosok w miare kończył piłki te co były odpowiednio dograne, a perła nie kończył no bo ciężko sie atakuje na środku przy podwójnym bloku i niskich piłkach. Blok i zagrywka u środkowych na wielki +.
Grozer ciężkie piłki dostawał często wrzucone na siate, (szkoda że nie wpuszcza Tomka chociaż na krótkie zmiany), Igła bardzo dobrze w obronie w przyjęciu dobrze,
Aleh szczególnie fajnie na kontrach ,Matej- jeszcze brakuje pewności ale miejmy nadzieje, że przyjdzie
-
UUUUUfff dobrze, że sąsiedzi nie wezwali policji do rodzinnej awantury... ;D
-
Widać jaka różnice robi rozgrywający do 15 kolejki w zeszłym sezonie Rafa miał chyba ze 3 statuetki MVP w tym sezonie? nie przewiduje takowej chyba ze się bardzo zdziwię.
Dziś MVP powinno być dla Perłowskiego, Alek tylko w 5 secie ciągnął a przedtem na zagrywce tragedia plus ataki po antence... ogólnie mecz nuda, wyjatek 5 set plus bledy, błędy i błędy wszystkich na przedzie z sędzia....
-
Poziom żenujący, fatalny styl obu drużyn, dla mnie to jest kompromitacja obu zespołów bo to co dzisiaj pokazali siatkówki nie przypomina.
2 punkty cieszą ale styl a przede wszystkim atmosfera w drużynie martwią, oj martwią.
-
Mecz słabiutki, ale za to emocji sporo.
Panów sędziów kochanych wsadzić w samolot, wywieźć do Amazonii i tam niech sobie sędziują co chcą, nawet mecze krykieta, a jak się do tego nie nadają to zawsze można uprawiać jakiś maniok.
-
Sędziowanie dzisiejsze to czarna rozpacz, ale czego spodziewać się po sędzim, który wygląda jak Flip po flaszce...
-
Doliczyłem się 6 dotknięć taśmy, 4 ataków w antenkę i 4-krotnego przejścia linii. Jeśli dołożyć do tego 9 błędów sędziów na naszą niekorzyść przy 2 błędach na naszą korzyść...
Baranek zagrał słabo, ale był równorzędnym przeciwnikiem dla równie słabo grającego Gumy.
-
Takiego słabego meczu to już dawno nie widziałem... To zakrawało momentami o bilard z elementami paintballa a nie na mecz w siatkę. Indywidualności to mamy najlepsze w lidze to mogę się założyć o dobrą forsę ( a student jestem i kasą szastać to nie bardzo :D. Brakuje zgrania i samego podejścia zawodników. Oni chyba za bardzo chcą. Grozer czasem aż się prosiło żeby w czasie nabiegu krzyknął BUUU to tamci po drugiej stronie chyba by uciekli a wtedy kiwka. Tego mi brakowało. Alkowi Ljubo chyba też nie kazał atakować w antenkę. A ten dziś jakby się uparł... Postawa sędziów to ja dziękuje. Co jak co ja jestem spokojny człowiek ale dziś to podenerwowali mnie arbitrzy całkiem. Ja wiem, że to tylko ludzie i popełniają błędy ale aż 5 bodajże piłek co były w polu odbite nie gwizdnąć to szczyt jest normalnie. I to dało rade w bezpośredniej transmisji zobaczyć, a nie mam tv 42 cale i obrazu HD. Dużo wody w Wisłoku upłynie zanim będziemy wygrywać łatwo szybko i przyjemnie a stać nas na to. Plusy to zagrywka Perły, nie musi być siła x ramie a pomyślunek:)
Dobra wracam do nauki bo sesja w ofensywie :-\
-
Naszym zawodnikom brakuje przede wszystkim beczki soli... Może w przyszłym sezonie lepiej poznają się, dotrą, nie mówię o zgraniu, bo na to pewnie już nie doczekam ;D
-
Widać jaka różnice robi rozgrywający do 15 kolejki w zeszłym sezonie Rafa miał chyba ze 3 statuetki MVP w tym sezonie? nie przewiduje takowej chyba ze się bardzo zdziwię.
gratuluje punktu odniesienia...
-
Statystyki są masakryczne, 56% przyjęcia, a tylko 20% bardzo dobrego, Igła najgorsze przyjęcie w drużynie (nie liczę Miki, bo grał krótko) :| W ataku 38%, w tym 11% Perły (1 na 9 ataków) :| 35 pkt oddanych po błędach, masakra :|
-
Dziękuje bardzo ale już chwilami nie mogę patrzeć na to co gra Baranowicz. Jakby zamiast rozgrywać zaczął dokładnie wystawiać to byłby większy pożytek. Jeden plus u niego to zagrywka.Rozgrywający ma być mózgiem drużyny.. a ja tu takowego nie widzę.
Juz się nasłuchali wszyscy ze młody, ze zahukany i ze schematy...
niech raz zagra mecz po swojemu najwyżej wyląduje na ławce ale niech się jakoś pokaże.. póki co to ta gra jest... hmmm nijaka....
-
Perła dzisiaj wniósł do naszej gry dużo w zagrywce i bloku, jednak co do przyznania mu MVP meczy to tylko wtedy jeśli wprowadzimy podział na środkowych bloku i środkowych ataku ten pierwszy nie atakowałby w ogóle - Travica napewno byłby bardzo szczęśliwy :D.Perła doskonale odnalazłby się w tej roli tak jak dzś 3 asy kilka zagrywek nie asowych ale takich po których dostaliśmy piłkę za darmo,7 bloków i na jego ocenę nie ważyłoby te nieszczęsne 11% w ataku. Bez zagrożenia atakiem ze środka daleko nie zajedziemy
-
Mi już ręce opadają. Na treningu wygląda to wszystko naprawdę nieźle, przychodzi mecz (mieliśmy tydzień na przygotowanie się) a my nie możemy sobie przypomnieć jak się gra w siatkówkę.
W pierwszym secie miałem wrażenie że jesteśmy tak mocno skoncentrowani, że aż spięci i dlatego nie wychodzi... ale potem to wrażenie minęło
Chyba chłopcy zamiast na trening powinni iść na jakąś imprezę integracyjną...
-
Naszym zawodnikom brakuje przede wszystkim beczki soli... Może w przyszłym sezonie lepiej poznają się, dotrą, nie mówię o zgraniu, bo na to pewnie już nie doczekam ;D
W przyszlym sezonie bedzie pewnie pol nowego skladu :-\
-
W przyszlym sezonie bedzie pewnie pol nowego skladu :-\
Obyś się mylił...
-
Obyś się mylił...
Myślę że jednak nie będzie drastycznych zmian w składzie. Może 2-3 i tyle. Resovia podpisała teraz dłuższe kontrakty i zaczyna robić tak jak skra, czyli nie rotują bardzo w składzie co sezon jak to miało miejsce u nas.
Ale sezon trwa i nie ma co gdybać jest dobra paka, tylko momentami brakuje jej potencjału. Ale powiedzmy sobie szczerze że naprawdę Resovia może wygrać z każdym i wygrać wszystko, tylko trzeba uniknąć tych postojów gdzie tracimy punkty seriami. R E S O V I A !!!!
-
manewr z podwyższeniem bloku Buszu 194 cm za Baranka 196 cm to mistrzowska zagrywka a hasło "Matej nie zaginaj" kupa śmiechu, czyżby Trawica uczył Mateja Grozera Baranka i Ryana polskiego a przynajmniej tych swoich " zwrotów kluczy", nie zaginaj, do produ, pilka za pilko
-
żeby tylko zmienili trenera bo nie da się go słuchać, ja na czasach wyłączam głos
-
Srał pies, jak mówi, ważne co i do kogo... Znam kilku rodowitych Polaków, którzy "mówią" w ojczystym języku jeszcze gorzej...
-
A czasy wołają o pomstę do nieba.
Może trener przerzuciłby się na angielski? Mam takie właśnie małe marzenie.
-
Nie zna ;D
-
Odwracając sytuacje, my bez Grozera, i Akhrema, a w ZAKSIE Świder i Jarosz, oj nie wiem jakby to było...
Dlatego ledwo wygraliśmy z ZAKSĄ w której jest szpital, którą jeśli chcemy być tym który zdoby majstra, powinniśmy pojechać, szybko ładnie i bezstresowo...
-
żeby tylko zmienili trenera bo nie da się go słuchać, ja na czasach wyłączam głos
Akurat ja zawsze wnikliwie naslu...e i staram sie parodiowac ;D
To jeden z ciekawszych elementow tego kiepskiego widowiska, jakie dzisiaj ogladalem.
-
mam wrażenie że trener na czasach ma więcej myśli niż w stanie jest wypowiedzieć i wychodzi z tego taki bełkot że nikt go nie rozumie a może tak trochę wolniej ?
-
Jakbyście z nim współpracowali dzień w dzień to byście się przyzwyczaili do jego mowy i byście wszystko rozumieli ;d
Mecz średni. Grozer zaczyna wracać. Alek, Matej średnio. Igła przeciętnie - parę obron było.
-
Długo czekałem z oceną Baranowicza, ale to co dzisiaj rozgrywał doprowadziło mnie do złości. Przed sezonem myślę, że każdy z nas zastanawiał się kto to jest ten Baranowicz a sprawdzając jego historie dowiedział się, że nie grał jeszcze w poważnym zespole i wtedy pojawiły się u mnie wątpliwości. Młody, nie ograny ale powołany do reprezentacji to pomyślałem, że będzie to taka " perełka". Chłopak z nikąd ale świetny. Po turnieju w Rzeszowie byłem przekonany, że będziemy mieli z niego wielki pożytek bo rozgrywał ryzykownie, sporo grał środkiem i doszedłem do wniosku, że nie będzie dużo gorszy od Redwitza. Gdy zaczęła się liga i do Rzeszowa przyjechali wszyscy nasi z Mistrzostw to pierwsze mecz wyglądały nieźle nawet bez tego przysłowiowego " zgrania". Grozer w początkowych meczach grał świetnie i nie było problemu z piłkami do niego. Wiadomo, że teraz Grozer jest w gorszej formie ale też piłki rozgrywane do niego są gorsze. Nie wytrzymałem jak dzisiaj na prawe skrzydło było rozegranie 2 piłki z rzędu prawie na 2 strone. Wydaje mi się, że Baranek przed rozpoczęciem sezonu miał większy wpływ na to co grał, a teraz musi grać zgodnie z ROZKAZAMI Ljubo. A wiadomo jak kończą ci co próbują grać inaczej ( Woicki), doprowadził nas do 2 miejsca w lidze ale odszedł bo rozgrywał inaczej niż chciał Wielki MAG. Ostatnio zastanawiałem się, który z zawodników, którzy przyszli do Resovii poprawił swoje umiejętności za czasów Travicy albo chociaż gra tak jak grał w innym klubie. Więc chyba tylko Alek gra tak jak grał ale zauważyłem pewne różnice w jego grze. Kiedyś wydawał mi się bardziej dynamiczny ale teraz więcej myśli w ataku, nie podpala się tak.
Uważam, że niezależnie od wyniku w tym roku Ljubo powinien odejść.
-
No rzeczywiście, brakuje im tego drugiego obok Ruciaka przyjmującego, który jest zrównoważony i skuteczny we wszystkich elementach. Urnaut i Idi falują, a wiadomo, że Świderski napędzałby całą ZAKSĘ i mieliby z całą pewnością kilka zwycięstw więcej w obecnym sezonie.
Styl pozostawia bardzo wiele do życzenia, ale jakby nie spojrzeć uzyskaliśmy identyczny wynik na tym kędzierzyńskim terenie co tydzień temu Skra. Mecz meczowi nie równy, ale 2 cenne punkty wywieźliśmy. Pod nieobecność Jarosza byliśmy faworytem i wykorzystaliśmy to, ale nie w maksymalnym procencie.
Dzisiejszego meczu do najlepszych nie zaliczy Michał, podobnie raczej każdy z naszych. Wygraliśmy, ale myślę, że ambicje tych zawodników sięgają na tyle, aby prezentować się lepiej na boisku niż miało to miejsce przed kilkoma godzinami. Tak jak Repres napisał, Baranowicz nie był dziś dobrze dysponowany, ale nie gorzej od "Gumy", więc nie wybrzydzajmy. Ściągając mało doświadczonego rozgrywającego trzeba było się z tym liczyć, że nie zawsze będzie super. Nie podoba się narzucanie przez Ljubo gry, zawodnika do którego piłkę ma posłać włoski siatkarz. On jest na parkiecie i "czuje" grę -> myślę, że jego decyzje byłyby trafniejsze aniżeli naszego trenera.
Sędziowanie jest fatalne.
Ileż to błędów można było naliczyć... To nie pierwszy nasz mecz w tym sezonie, kiedy sędziowanie jest na tak niskim poziomie, wcześniej miało to miejsce w wyjazdowym meczu na Śląsku, z Jastrzębskim Węglem. Czekam już na turniej finałowy PP i powtórki, a później ich szybkie wprowadzenie do PlusLigi. Jest to jednak mało realne, niestety....
-
Perła zagrał wszystko perfekcyjnie, tylko w ataku do bani, ilość bloków, jak ta u Wrony jak graliśmy z Bydgoszczą, ale jak widzę te floaty w ataku, to...
Baranek, dużo razy wpuszczał w siatkę, no i widać że Grozer z Igłą mają swoje kółko zainteresowań, i Baranek do niego nie należy... to akurat jest niepokojące.
Kosok zagał fajny mecz. U Mateja liczę na lepsze przyjęcie, serwis baaardzo dobry.
Statystycznie faktycznie najlepiej wypada Alek, w setach w które wygraliśmy miał niezłą skuteczność, w tych które przegraliśmy były przestoje, ale to były przestoje całego zespołu, no i naprawdę niezły ostatni set. Ale ja tak patrząc na niego, to wygląda jakby mu podwiesili z 5 kilogramów, i to na każdą nogę. Dobrze że jest dynamiczny, i ma szybką rękę, ale zasięg w porównaniu z tym z Grecji, spadł bardzo znacząco. Porównując go z tym z LM to ledwo od parkietu się odrywa... :)
Więc chyba tylko Alek gra tak jak grał ale zauważyłem pewne różnice w jego grze. Kiedyś wydawał mi się bardziej dynamiczny ale teraz więcej myśli w ataku, nie podpala się tak.
Ja się spotkałem z opinią osoby, która interesuje się Grecją ligą że w Salonikach lepiej grał. Ale to nie moja opinia.
-
Alek może tak dużo nie stracił pod okiem Trawicy ale większość zawodników owszem, to nie koniec sezonu i nie wiadomo co ugramy (nie wierzę że wiele)ale jedno wiem z tym trenerem nigdy nie będziemy wielką drużyna po sezonie czas na zmiany, trener powinien budzić respekt a także zaufanie taki za którym zawodnicy poszliby w ogień jak Castelani i kadra narodowa, czy ktoś z zawodników resovi powiedział tak sam od siebie że Trawica to dobry trener ?, nie ! chyba że nie wypadało powiedzieć gdy się jest pytanym
-
Nie chce urazic naszej armaty, ale tak sie czasami zastanawiam, czy jak Grozer juz jest w powietrzu (albo nawet trochu wczesniej- jak przygotowuje sie do "wyjscia z progu")- to czy jest jeszcze w stanie chociaz troche pomyslec, ocenic sutyacje, czy jest jak Pudzian: wyjde na ring, jakos to bedzie, Polska (Sovia) góra- i rąbie w te blokujace łapska, a pilka (za pilkom) wraca mu pod nogi z predkoscia swiatla.
-
a po co ma myśleć jemu za to nie płacą, zawsze może zwalić winę na Baranka że za nisko za wysoko za bardzo do siatki itp itd
-
http://www.sportowefakty.pl/siatkowka/2011/01/09/piotr-gacek-po-prostu-nie-mam-sily/
Fajna wypowiedz Piotrka
-
A co do meczu to fakt,taka plazowa siatkowka.
Ale niektorym to tez nie pasuje co tam zwyciestwo,trzeba zjechac wszystkich rowno ten slaby w przyjeciu ten w ataku,troche nie w serek ze az tyle blokow.
To trzeba sie czepic Ljubo ze sie wypowiadac nie umie.
Nie dogodzi:-) ;D ;D ;D ;D ;D
-
Niemiec ryzykuje bardzo - "raz wyjdzie, raz nie" - z tym, że ostatnio w jego przypadku rzadko kiedy blokujący "biorą" piłkę ze sobą na ich stronę. Zazwyczaj jest "czapa", lecz zauważyłem, że przy nie tak mocnych returnach lepiej powinni zachowywać się asekurujący, Grozer mógłby wtedy powtórzyć akcję. Możliwe, że dlatego tak złości się po tych piłkach powracających w nasze pole gry ;D
-
Akurat uważam że dzis Ljubo na czasach dawał cenne oraz konkretne podpowiedzi.. :)
Owszem Michał miał problemy.. ale TYLKO z rozegraniem do Georga, no może jeszcze 2 nieporozumienia ze środkowymi (raz Grzesiu sie minął z piłką, raz do Ryana za nisko). Więc wrzućcie na luz nie jedźcie tak po nim..
Poziom meczu żenujący. Przykro to stwierdzić.. ale ciężko mi sobie przypomnieć tak słaby oraz tak obfity w błędy jak ten dziś.
Czepiacie się również, że znowu nie pograł Józek. Czemu Ljubo ma zmieniac Grozera skoro ten: najpierw uderzy nie do obrony, za chwile zepsuje 2 ataki, by znowu wbić piłkę w parkiet Zaksy. Później znów uderzy przed siebie w blok, ale za chwile bije asa..
Na miejscu Ljubo miałbym mętlik w głowie.. ale patrząc na cały mecz, oraz na te poprzednie to bym występ Grozera zaliczył bardziej do tych 'in +'. :)
-
Ale LJubo problem ze zmianą atakującego ma już od 3 lat.Mikko też nie miał lekko.Zero zmian i w końcu przyszły kontuzje.
-
Ja mówiłem tylko o dzisiejszym meczu. Owszem w poprzeednim az sie prosilo o zmiany. ;)
-
Niemiec ryzykuje bardzo - "raz wyjdzie, raz nie" - z tym, że ostatnio w jego przypadku rzadko kiedy blokujący "biorą" piłkę ze sobą na ich stronę. Zazwyczaj jest "czapa", lecz zauważyłem, że przy nie tak mocnych returnach lepiej powinni zachowywać się asekurujący, Grozer mógłby wtedy powtórzyć akcję.
A to swoja droga, szczegolnie ansi srodkowi sa malo kumaci w tej kwestii :-\
Aczkolwiek, a propos srodkowych, dzisiaj Ryan mial takie wejscie smoka (albo Kapitana Ameryki).
-
Tym razem postaam się nie rozpisywac. Będzie krótko i zwięźle:
1) Dla mnie niekwestionowanym MVP meczu jest Perłowski. I nie ma znaczenia tutaj Jego nieskuteczność w ataku. Zagrał galaktycznie w bloku i bardzo dobrze na zagrywce.
2) Jestem już bardzo poirytowany ....... A co tam!! Jestem bardzo wk...... liczbą błędów własnych i niefrasobliwością Grozera >:( Trwa to już bardzo długo, zbyt dłuuuuugo >:( i niestety nie widać jakiegoś progresu, poprawy, itp.
3) O ile po meczu ze Skrą zasłużyliśmy na miano FRAJERÓW, o tyle dzisiaj zasłużyliśmy sobie na kolejny "tytuł" - KELNERÓW >:(. Ten mecz powinniśmy wygrać za 3 punkty, a ZAKSA powinna zostać z pustym przebiegiem. Zamiast zwiększenia dystansu nad ZAKSA o 3 punkty, niestety zyskaliśy nad KK TYLKO 1 punkt. Ale spoko. Jeszcze możemy zostać "korniszonami" (bardzo mi się podoba to autorskie określenie represa1 ;)). Oby tylko nie w najbliższą środę :'( Ponadto, można jeszcze zostać "popierdułkami". Obawiam się że z taką grą jeszcze wszystko przed nami :(.
4) Jak można w 3 secie tak kelnersko doprowadzić do takiej nerwówki??? Jak mozna tak kelnersko przegrać 4-go seta??? Jak można qwa (przepraszam za łacinę, ale było kilka takich momentów w tym meczu że inaczej nie można). Tak więc, jak qwa można dopuścić do tego że przechodzącą piłkę która leci caaaaaaaaałą wieeeeeeeeeeeeeeeeeczność bierze jako pierwszy nasz rozgrywający??? W tym czasie Grozer i ........ ktoś drugi (Aleh albo Perła) patrzą jak na malowane wrota. Było to w 2-gim secie przy stanie 17:12.
5) Komentatorzy. Uważam że dzisiaj były bardzo obiektywne i trafne komentarze i spostrzeżenia co do naszej gry i dyspozycji niektórych zawodników. Zarówno Swędrowski jak i Drzyzga zauważyli to czego wielu forumowiców tutaj niechce zauważyć albo (co gorsza) w ogóle nie chce przyjąć pewnych faktów do wiadomości. Chodzi o jakośc naszego rozegrania szczególnie na prawe skrzydło do Grozera. Bardzo podobał mi się dzisiaj sposób komentowania Drzyzgi. Nie było już tego niepotrzebnego zacietrzewienia i "antyresoviakowego" podejścia. To już kolejny mecz w którym podkreślają że gołym okiem widać że współprca Baranowicz - Grozer (również a może przede wszystkim w sferze mentalnej) jest daleka od ideału. Kamery tego nie pokazały (a szkoda), ale Drzyzga powiedział w 1-szym secie że po jednej akcji doszło do bardzo ostrej wymiany zdań po kórej Baranowicz pobladł. A część forumowiczów po środowym meczu z "korniszonami" widziała ............ sam nie wiem co. Bo ja zarówno w środę jak i dzisiaj nie widziałem DRUŻYNY, i mam poważne obawy czy wogóle zobaczę DRUŻYNĘ w tym sezonie;
6) Sędziowe. Skandalicznie słaby poziom sędziowania w dzisiejszm meczu. Pomyłki zarówno na niekorzyść jednej jak i drugiej drużyny (z przewagą na niekorzyść Resovii). SKANDAL!!!!
7) I na koniec. NIE CHCEM ALE MUSZEM ........ odgrzać starego kotleta. Michał Baranowicz :( >:( :( O.K., niech Wam zwolennikom będzie :P Nie napiszę i nię będę pisać że Baranowicz jest słaby :P Baranowicz to jest super dobry rozgrywający i ........ basta :P, tylko że od bardzo długiego czasu jest ........ hmmmm......... w kiepskiej dyspozycji i formie. Ale jak dojdzie do tej formy to ..... hohohoho.......... klękajcie narody. Tylko czy my tego doczekamy :-\. Jest źle. Mankamenty naszego rozegrania zauważyli dzisiaj obaj komentatorzy. A jak w 2-gim secie kiedy ZAKSA zaczęła nas gonić (chwała Bogu że nas nie dogoniła :D), i Baranowicz zagrał ....... to coś do Millara to ........... dobrze że mam małe dzieci w domu, ale przed oczami miałem już najczarniejszy z czarnych scenariuszy i przegranego 2-go seta. I ostatnia rzecz. Zauważyłem że Baranowicz kompletnie nie wytrzymuje ciśnienia, stresu i jest zupełnie nieodporny na wszelką krytykę. Po prostu ten chłopak się ......... spala. W trakcie jednej z przerw Matej rzucił w Jego stronę kilka cierpkich słów po wlosku, za chwilę Ljubo, a ten zaraz w stronę parkietu mimo że przerwa jeszcze trwa i poddenerwowany Ljubo coś jeszcze do Michała mówi, a ten pokazuje już swoje plecy. Obawiam się (ale to moje bardzo subiektywne odczucia) że taką swoją postawą Michał może sam skazać się na wyalienowanie.
8) Oj muszą się chłopaki jeszcze pomęczyć ze sobą te parę miesięcy. Do końca sezonu jeszcze daleko. Aż strach myśleć :(
-
A propos :
http://www.sportowefakty.pl/siatkowka/2011/01/09/poziom-meczu-byl-niski-wypowiedzi-po-meczu-zaksa-kedzierzyn-/
Hmm, trochę nie rozumiem dlaczego kapitan zespołu nie był ani minuty na boisku w trakcie meczu??
-
http://www.sportowefakty.pl/siatkowka/2011/01/09/piotr-gacek-po-prostu-nie-mam-sily/
Fajna wypowiedz Piotrka
Podczas dzisiejszego spotkania przez pierwsze dwa sety kręciłem się w kółko i tak na prawdę cały czas miałem ciemno przed oczami.
Jeszcze nie słyszałem żeby jakiś zawodnik aż tak opisywał swoje zmęczenie... widać Stelmach musi być większym katem niż Travica :D
-
łatwo powiedzieć Baranowicz be , to pokażcie innego polaka na rozegranie ... , nie widzę ,zagraniczny (Rafa mógł zostać zgadzam się) to kogo z polaków na przyjęcie (powiedzą Kubiaka - przed sezonem to taka sama była pokerowa zagrywka jak z naszym młodym rozgrywającym) ja też marudzę na rozegranie ale przez limity obcokrajowców na tą chwilę nic lepszego nie dało się zrobić (Guma wcale dzisiaj wiele lepiej nie zagrał w blokach 20-17 obydwaj zagrali przeciętnie bardzo i czytelnie)
-
Ljubomir Travica (trener Asseco Resovii Rzeszów): Wiedzieliśmy, że to będzie trudny mecz. Nie była to najwyższa jakość siatkówki, pojawiło się dużo błędów z jednej i z drugiej strony. Dobrze, że wygraliśmy to spotkanie i zdobyliśmy dwa punkty. Musimy popracować nad eliminacją tak wielu pomyłek. Myślę, że potrzebujemy trochę czasu, żeby grać lepiej.
Z tego co pamiętam to Ljubo na początku sezonu mówił ,że w grudniu już forma będzie stabilna i proste błędy zostaną wyeliminowane.No cóż musimy jeszcze poczekac.Ale przecież forma przyjdzie na play-offy....
-
A to swoja droga, szczegolnie ansi srodkowi sa malo kumaci w tej kwestii :-\
Aczkolwiek, a propos srodkowych, dzisiaj Ryan mial takie wejscie smoka (albo Kapitana Ameryki).
no i trzeba dodać kilka obron Grześka Kosoka, który chyba najlepiej broni będąć w 2 linii ze środkowych :)
Po raz kolejny powtórze to co kiedyś mi się rzuciło w oczy: masa pkt zdobywana przy zagrywce Baranka. W ostatnich meczach jeszcze przy serwach Grzybka i innych flotach. Jak widać często warto dać piłkę na 2 stronę siatki, żeby się przeciwnik pomylił. Lepsze to niż bicie mocną zagrywką przy niezłym przyjęciu drużyny przeciwnej.
-
Pablo ubiegłeś mnie troszkę ze spostrzeżeniami ...
Sędziowie - za dzisiejszą ilość błędów powinni zostać odsunięci z sędziowania w Plus lidze do konca tego sezonu (błędy w obie strony)
Baranek - dziś się nie spisał , słaby mecz , Grozer wrzucany w siatke , kontry z pipa już wszyscy znają (dlaczego nie kontra z krótkiej ???) , w meczach pod presją się nie spisuje , temat był już przerabiany nie wracajmy do tego jest Resoviakiem "z dostępnych na rynku Polaków był tylko on do zakontraktowania"
Drużyna - a w zasadzie jej brak ,tylko Perła i Alek zasługują na wyróżnienie , zawodnicy nie stanowią monolitu , nie walczą "jeden za wszystkich , wszyscy za jednego" , ponowie swój apel , Ljubo nie potrafi scalić tych indywidualności , albo odejdzie albo niech dobierze sobie osobę która coś zrobi (pytanie czy mu ambicja pozwoli ) tak jak Repres byłem na treningu i tam naprawde grają "mistrzostwo świata" przychodzi mecz pod presją i widzieliśmy co sie dzieje.Z taką postawą Zaksy jak dziś powinno być trzy razy do 20 i do domu z 3 punktami.
Niepotrzbna nerwówa i dla zawodników i dla nas kibiców.
-
Ja myslem co jak my zagramy co my gramy na treninga to bedzie dobra gra i my bedziemy wygrywa, co jak my bedziemy drużina.
-
łatwo powiedzieć Baranowicz be , to pokażcie innego polaka na rozegranie ... , nie widzę ,zagraniczny (Rafa mógł zostać zgadzam się) to kogo z polaków na przyjęcie (powiedzą Kubiaka - przed sezonem to taka sama była pokerowa zagrywka jak z naszym młodym rozgrywającym) ja też marudzę na rozegranie ale przez limity obcokrajowców na tą chwilę nic lepszego nie dało się zrobić (Guma wcale dzisiaj wiele lepiej nie zagrał w blokach 20-17 obydwaj zagrali przeciętnie bardzo i czytelnie)
A widział mumcio jak gra Gierczyński........
Co do meczu. W pewnym momencie tego meczu zacząłem się śmiać.Obie drużyny grały tak jakby parodiowały grę w siatkówkę, od przyjęcia przez rozegranie, skończywszy na ataku. Pal sześć Zaksa (co ona mnie interesuje). Grozer mnie zaskakuje.Raz puszcza taką bombę,że dziury w parkiecie po drugiej strony czyni , a kolejnym wrzuca takiego kapiszona, że tylko smród zostaje, ale niestety po naszej stronie.
Po dzisiejszym meczu i po zmianach Buszka na Baranowicza oraz prowadzonych czasach stwierdzam Z Ljubo Travicą majstra nigdy nie zdobędziemy(oczekuję wiadra pomyj), ale mam prawo do swojego zdania.Pozdrawiam
-
Pablo to nie jest Tylko twoja ocena, mam bardzo podobne zdanie do Twojego i idę o zakład , że jest nas wielu, bardzo wielu. Baranowicz mimo, że jest jak twierdzą co niektórzy dobrym rozgrywającym i był w kadrze Włoch to jak na warunki Sovii jest po prostu mało ograny, nie doświadczony i ma problemy z precyzją a to zbyt dużo jak na zespół z naszymi aspiracjami. Niestety taka jest prawda i to dziś widzieli i podkreślili wszyscy komentatorzy i eksperci polsatu (oprócz nas). Chłopak do tego niestety jeszcze (oby kiedyś miał) nie ma charyzmy a przy takich jak Igła czy Georg trzeba ją mieć. Na dziś dzień ja bardzo bym chciał aby się zmieniło na jego i naszą korzyść, ale obawiam się (lub liczę jeśli dalej tak będzie), że za rok znowu zgrywamy się tylko z kimś innym.
-
mnie najbardziej wk*** gdy Grozer pierd** zagrywką.. mamy kontre.. do Grozera i czapa!. a jaaak. i to tak 3x dziś. :) w każdym meczu to się przydarza może by coś zmienić.. bo zawsze w takiej akurat kombinacji widze podwojny blok przy nim..
-
Niektórzy znaleźli sobie już kozła ofiarnego-Baranowicza i na nim wieszają psy.
Owszem Michał jak na razie nie zachwyca ale ja widzę w nim potencjał bo przebłyski były i są. Poza tym ten chłopak nie ma lekko pod wodzą Travicy i jego genialnych teorii. Gdyby trener dał mu wolną rękę idę o zakład że gra wyglądałaby inaczej i na pewno nie tak fatalnie. Coś jest na rzeczy między nim a starszymi 'kolegami' z zespołu-Ignaczak, Grozer. I tu od razu nasuwa mi się porównanie z Zatorskim w tym sezonie. Paweł nie powalał swoją grą na kolana w Skrze, zdarzały mu się głupie błędy, ale on w przeciwieństwie do Michała ma wsparcie siatkarzy z Bełchatowa i to widać. Tam jest prawdziwa drużyna dlatego właśnie przegrywając 0:2 z Zaksą potrafią odwrócić sytuacje i mecz wygrać 3:2. W Resovii nie ma teamu, nie ma atmosfery jest za to psioczenie na młodego rozgrywającego i darcie na niego ryja. Igła z Grozerem powinni się skupić na swojej grze bo ostatnio loty obniżyli. I przede wszystkim powinni wspierać Baranowicza, dawać mu cenne uwagi a nie rzucać mięsem po jego nieudanej wystawie. Widać że Krzysiek z Grozerem należą do jednej bajki, szkoda tylko że nie dopuszczają do niej Michała. Ogólnie to poza parkietem nie obchodzą mnie ich relacje, mogą się nienawidzić, pić piwa razem nie muszą ale na boisku wymaga się od nich profesjonalnego zachowania. Jeśli w Resovii nie będzie zespołu,atmosfery i wzajemnego wspierania się(jak w wygranym ligowym meczu ze Skrą) to nasze wilki daleko nie zajada i nie będzie to tylko wina Baranowicza.
A trener nie potrafi zapanować nad tyloma indywidualnościami. Zawsze wychodziłam z założenia że jeśli szef nie potrafi zapanować nad swoimi podwładnymi i pozwala im wchodzić sobie na głowę to się na szefa nie nadaje. Trener powinien być przyjacielem kiedy trzeba i powinien potrafić złapać przysłowiowo za twarz kiedy trzeba. Nasz Travica tego nie potrafi i choćby sam Zagumny rozgrywał byłoby tak samo a może i jeszcze gorzej.
Dajcie Baranowiczowi szansę bo chłopak talent i potencjał ma. To nie 30-paro letni wyjadacz-wirtuoz-cwaniaczek tylko 20-kilku letni chłopak któremu narzuca się pewne schematy i który ma obok siebie 'kolegów' co lubią się na nim wyładować.
-
Dziś zgadzam się z większością uwag forumowiczów, Baranek nie sięga do kolan Redvicowi jest nie pewny swych umiejętności,stara się grac "za dokładnie" i wychodzi kaszanka, albo za nisko dla Grozera, albo za antenkę do Alka. Ale najdziwniejsze były dziś zmiany na podwyższenie bloku, "2cm wzrostu kosztem ROZGRYWAJĄCEGO" takiej fuszery nie widziałem od 50 lat.
-
Po każdym kolejnym meczu utwierdzam się w przekonaniu, że chłopaki z nami kibicami łatwo nie mają... Nawet w wygranym meczu znajdujemy więcej negatywów niż pozytywów ::)
No cóż kibice są wymagający, ale nie róbmy tragedii.
Nie wiem czy ktoś z tu obecnych widział wypowiedź Józka na stronie plusliga.pl i to się tyczy też wypowiedzi Gacka(pk+).
Zawodnicy są zmęczeni, tak są już zmęczeni stąd błędy... W zeszłych latach nie przypominam sobie, żeby jeszcze przed playoffami, ktoś narzekał na zmęczenie ::)
-
Linka, to tak do końca nie jest. Dzisiaj zauważyłem, że Grozi puścił wiązankę w stronę Baranka coś koło pierwszej przerwy technicznej.Wytrzymał cały I set. Ale reprymenda pomogła. Baranek zaczął wystawiać dokładniej, a że Groziemu po jego atakach zawodnicy Zaksy ściągali skarpetki to nie była już li tylko wina Michała. Co to nasi środkowi zagrali w bloku to poezja. 13 bloków, przy 7 środkowych Zaksy.
-
Jednego nie rozumiem, skoro wszyscy łącznie z fachowcami w tv , komentatorami i kibicami
uważają że Barański powinien dostać wolną ręke i w ten sposób być może udałoby mu się
w końcu złapać rytm i pewność siebie dlaczego trener tego nie robi chyb aż tak ślepy i zamknięty
na na rady innych nie jest a nie wierze żeby był człowiekiem instytucją z którym nikt nic nie konsultuje,
a może Barański dostaje wolną rękę a mimo to tak partaczy, choć w takim przypadku po dzisiejszym meczu trzeba by było założyć
ze owszem nadaje się on do gry w resovi ale w młodej plus-lidze.
-
A widział mumcio jak gra Gierczyński........
Co do meczu. W pewnym momencie tego meczu zacząłem się śmiać.Obie drużyny grały tak jakby parodiowały grę w siatkówkę, od przyjęcia przez rozegranie, skończywszy na ataku. Pal sześć Zaksa (co ona mnie interesuje). Grozer mnie zaskakuje.Raz puszcza taką bombę,że dziury w parkiecie po drugiej strony czyni , a kolejnym wrzuca takiego kapiszona, że tylko smród zostaje, ale niestety po naszej stronie.
Po dzisiejszym meczu i po zmianach Buszka na Baranowicza oraz prowadzonych czasach stwierdzam Z Ljubo Travicą majstra nigdy nie zdobędziemy(oczekuję wiadra pomyj), ale mam prawo do swojego zdania.Pozdrawiam
Gierka szanuję i lubię ale nie jest to zawodnik na MP , nie ten wiek i pewnie umiejętności owszem parę meczy zagra super ale przy tym długim sezonie jestem pewien że by nie poradził sobie , u nas tak blok dzisiaj ok oby tak dalej wciąż mi brakuje obron takich niemożliwych no i ataku (jest zbyt schematyczny ale tu winię LT)
-
Jednego nie rozumiem, skoro wszyscy łącznie z fachowcami w tv , komentatorami i kibicami
uważają że Barański powinien dostać wolną ręke i w ten sposób być może udałoby mu się
w końcu złapać rytm i pewność siebie dlaczego trener tego nie robi chyb aż tak ślepy i zamknięty
na na rady innych nie jest a nie wierze żeby był człowiekiem instytucją z którym nikt nic nie konsultuje,
a może Barański dostaje wolną rękę a mimo to tak partaczy, choć w takim przypadku po dzisiejszym meczu trzeba by było założyć
ze owszem nadaje się on do gry w resovi ale w młodej plus-lidze.
Baranowicz :D Barańska to Anka była, teraz Werblińska :D
-
Barański ;D
Myślę, że Travica nie każe mu wyrzucać Alka metr za antenkę, albo grać do Grozera piłkę na wysokości ramienia.
Po tak długim czasie to jednak wina partactwa.
-
Krzyczycie tak na naszego rozgrywającego, a popatrzcie jak trenerzy innych drużyn wspierają swojego sypacza. Nawet dziś Stelmach dawał wskazówki tak doświadczonemu zawodnikowi jak Zagumny. Przyznaje, mi dziś również puszczały nerwy w sytuacjach kiedy to Grozer zgarniał piłkę już z drugiej strony siatki. Pierwszy raz też widziałem takie problemy z Matejem, który dostał dwie takie piłki, że inni zawodnicy to problemy mieli by z przebiciem jej na drugą stronę, a on raz nawet punkcik zdobył.
Konkludując 100 razy bardziej wolałbym za rok widzieć dalej w naszej drużynie Baranka niż naszego obecnego trenera.
Wierzę, że drużyna dojrzeje do wspólnej walki jak nie teraz to za parę miesięcy ale nie widzę możliwości, żeby z naszych przerw zniknął chaos, a przeprowadzane zmiany miały by jakiś sens.
-
No a mi się niechcący udało rozładować atmosferę ;),
ale dobrze że mnie nie widzicie bo bo się trochę zaczerwieniłem :P
-
Są dwa punkty, czekamy na Częstochowę. Będzie lepiej. Kto zaprosi chłopaków na wódkę? Stawiam pierwszy kaster ;D
-
Z Czewa musza byc trzy punkty coby ich minac w tabeli i poprawic humorki ;)
-
A nuż za tydz zagramy dobrze i będzie niespodziewanka dla kibiców.... i wreszcie przyjdzie forma która trener obiecuje. Ja czekam...
-
Spokojna, my chcemy żebi forma byla na plejoff, co kibice by chcieli, ale to nie jest prasta sprawa, my chcemy grać pilka za pilkom, mecz za mecz i zobaczyć co bedzie grana.
Alek po dzisiejszym meczu, o pucharze CEV: "Mam nadzieję, że wygramy z Niemczykami" ;D ;D ;D
Tak, Mistrz Andrzej i Małgorzata nie mieliby szans.
-
mam nadzieję, że w sobotę zagrają zdecydowanie lepiej... bo Podpromie może tego nie wytrzymać - szczególnie z Częstochową
meczu nie chce mi się komentować, bo szkoda klawiatury
może tylko o Perle - brawo za bloki, szczególnie na Czarnowskim i Gladyrze, ale nie mogę mu wybaczyć tego dotknięcia siatki w końcówce 1 seta przy plasie Ruciaka
i zostawcie Barana - "czepcie" się lepiej "dwóch przyjaciół z boiska"...
-
Baranek zagrał słabo, ale był równorzędnym przeciwnikiem dla równie słabo grającego Gumy.
Na Boga, tylko nie poprawiajmy sobie w ten sposób samopoczucia!!! Słabo grający Guma w barwach ZAKSY obchodzi mnie tyle co zeszłoroczny śnieg. Natomiast słabo lub bardzo słabo grający Baranowicz (podobnie jak Grozer), który do tego jest w konflikcie z naszym atakującym i do tego nie wytrzymuje ciśnienia i presji - bardzoooooooooooo mnie martwi :(
Ciemność widzę. Widzę ciemność. A pierwszy cel tego sezonu(czyt. PP) nadchodzi wielkimi krokami i jest tuż tuż.
-
Grozer zaczyna wracać.
Przepraszam ale ............ przestańmy pierdolić takie banały.Po każdym meczu czytam: Grozer zaczyna wracać. Grozer zaczyna się odradzać. Grozer to, Grozer sramto. Jest święta PRAWDA, tyz PRAWDA i gvwno PRAWDA. W tym przypadku mamy do czynienia z tym ostatnim.
Skończmy z zaklinaniem rzeczywistości. Nie mamy rozgrywającego (i chyba już mieć nie będziemy w tym sezonie), wciąż nie mamy atakujacego (i nie wiem czy go odzyskamy jeszcze w tym sezonie), nie mamy drużyny (tej też już nie będzie w tym sezonie), i ............. nie mamy TRENERA który jest zdolny to wszystko poukłdać i scalić. Jednym słowem - cytując klasyka Kononowicza - nie ma NIC :( Pytanie czy będzie "coś". Obawiam się że nie w tym sezonie >:(
Ktoś, nie tak dawno, w innym wątku napisał że zaczynamy przypominać AZS Olsztyn. A ja odpowiadam: NIE PRAWDA!!! Jest gorzej. Przykład??? W Olsztynie nie zmieniano co roku rozgrywajacego. W olsztynie był zupełnie inny problem. Tam każdy z działaczy chciał być i był NADTRENEREM mającym swoją jedyną słuszną koncepcję prowadzenia zespołu (a niby dlaczego Mazur odszedł??). U nas odwrotnie. Trener ma bardzo dużo swobody (i chwała za to naszym działaczom), ale z drugiej strony zmieniamy co sezon zawodnika na kluczowej pozycji. Mimo tych róznic oczywiście jest wspólny mianownik, który nazywa się duża kasa i wyniki dużo poniżej oczekiwań i potencjału.
-
Baranek zagrał słabo, ale był równorzędnym przeciwnikiem dla równie słabo grającego Gumy.
Mamo dostałem 1 ze sprawdzianu, ale Krzysiek też dostał!! I Paweł też!!
Baranowicz zagrał słabo, to mnie martwi i tylko to, patrzmy na siebie jak zagraliśmy, a nie na innych.
-
Są w życiu człowieka pewne chwile, kiedy ból, miesza się z rozpaczą a wściekłość która otępia jego umysł doprowadza do obojętności. Tak moi Drodzy. Pomyliłem się w swojej prognozie meczu, można mnie za to wyśmiać a sam powinienem się z tego cieszyć. Niemniej jednak coś nie daje mi spokoju. O, już wiem to Resovia. Ale jak to? Przecież wygrali z Zaksą? Tak, tylko, że ta Zaksa zagrała bez podstawowego przyjmującego i atakującego. Mało tego, w ciągu 8 dni rozegrała 3 tie-breaki (łącznie z dzisiejszym). Tak, to Ta Zaksa u siebie przegrała z Jastrzębiem, Częstochową, ledwo wygrywając 3:2 z Wieluniem i Fartem, o porażce, a jakżeby inaczej, 2:3 ze Skrą nie wspominając. Wniosek? Nie są orłami własnego parkietu. Co więcej, myślałem, o ja niemądry: mają Zagumnego -> nie mają team spirit, jeno kolejna pyskatą gwiazdeczkę, która w ciągu tego sezonu zdążyła się chyba pożreć ze wszystkimi w drużynie. Ha, jest tylko jeden drobny szczegół: Paweł to profesjonalista. I to przez duże P. Bo w trakcie gry ich wzajemne niesnaski znikają. Liczy się piłka, akcja, punkt, obrona, taktyka. No, ale tu jest Forum Resovii i bajka o Zaksie urywa się.
Dzisiaj widziałem na parkiecie 6 koszulek, które swoją grą robili przede wszystkim na złość sobie samym. Widząc spojrzenia Grozera, Baranowicza, beztroskie wzruszanie ramion, klepane 100000000500000000 raz te same uwagi Trenera Travicy (że chłop jeszcze się dyktafonu nie dorobił powtarzając toćka w tockę to samo), juniorskie błędy, to pozostaje mi zapytać: czemu?
Czemu mi tak k......o na dobrym wyniku i zdetronizowanie trutni zależy? W imię jakich zasad? Skoro nie chce się tego samym zawodnikom, a od kilku dni chyba także i sztabowi trenerskiemu? Po co mam się denerwować? Kibicuję gosciom, która uprawiają sport drużynowy- indywidualnie. Wystawy Baranowicza w siatkę były tragiczne, były niebezpieczne, to fakt. Ale zamiast dołować gościa, to jemu trzeba pomóc. Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamień. Jakoś nie widziałem, by ktoś przy.......ł się do Georga o notorycznie psute zagrywki, bite w pół siatki, do Ignaczaka, który proste piłki dogrywa "dyszlem" i to do tego nieprecyzyjnie, Perły, z którego ataków można by od razu wystawiać, Cernicia, który gdyby nie ręce blokujących skończyłby mecz z podobną skutecznością jak Perła, bo mocy ma jeszcze mniej, Kosoka, który niepotrzebnie! skacze do piłek, które się po prostu odpuszcza, czy Akhrema, który miał kaprys wyrwać atakiem antenkę i pewnie zdzielić nią sędziego?
Dlaczego wymieniłem głównych bohaterów i ich błędy tudzież niedostatki, które widać gołym okiem? Bo wszystkie te pomyłki, przygany są do wyeliminowania a karą za popełnienie jednej z ich jest taka sama: stracony punkt. To czy p........sz piłka 10m w aut czy 30cm nie zmienia tego, że popełniłeś błąd, dzięki któremu przeciwnik zdobył punkt. (Chociaż złośliwi powiedzą, że p;rzy dzisiejszym sędziowaniu, to piłka będąca 30cm w boisku była autowa ;) ). Nie to samo, a to samo. Do czego zmierzam? Chłopaki, Panowie, w pierwszym secie oddaliście Zaksie połowę punktów swoimi błędami. Wszyscy, jak jeden mąż, a nie tylko Baranowicz czy Grozer.
Ktoś powie: Dude, smęcisz, nadajesz jak Ljubo, nie widzisz pozytywów. Jeśli pozytywem jest to, że gościom, którzy biorą nielichą kasę za to, żeby miasto Rzeszów było czymś więcej niż tylko kibicowską stolicą polskiej siatkówki, nie chce, już nawet nie tyle pograć razem, co przebywać we własnym otoczeniu, to tak, jest to powód do zagrania larum.
Idźmy dalej: pisał Repres1 w kontekście jednego z meczy: "nie dzielmy zawodników na pierwszo i drugoszóstkowych". Wybacz, ale muszę odnieść do treningów i operować tymi wyrażeniami. Jak powwzechnie wiadomo, treningi są znów otwarte. To cudownie, naprawdę, na nich naprawdę wiele widać. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że zawodnicy na nich naprawdę harują. Obserwuję wymiany i kontry, które na wielu parkietach plusligi byłyby rzadkością. Mówię to naprawdę serio, bez szydery. Ale to co mnie od dawna a nich uderza, to to, że o wiele lepiej spisuje się na nich druga szóstka. Tak, tacy zawodnicy jak Józek, Buszek, Ilić, Perła, Głód, wsparci Ryanem i od czasu do czasu Miką albo Cerniciem, grają i wyglądają o wiele lepiej niż ekipa z Alkiem, Jurkiem, Igłą, Michałem i dajmy na to Grześkiem. To. jak cała "druga" :( szóstka zapiernicza w obronie, zmusiłoby do płaczu nawet siatkarzy z Bełchatowa, dla tych gości nie ma piłek straconych, będący w pierwszej linii Józek jest w stanie dobiec do piłki spadającej w okolice... 11(!) metra.
Ale przerażająca większość tych zawodników wejdzie na parkiet na 2-3 akcje albo wcale. Ljubo, why? For money?
Dlaczego tak pesymistycznie? Po tym co widziałem dzisiaj: nie dziwota, że Skra, lekko, łatwo i przyjemnie wygrywa obie w ty sezonie. My, Resovia, kończymy się sami. Jednocześnie Skra nie mając konkurencji w lidze, nie jest w stanie skutecznie powalczyć w Europie, bo poważnych meczy, w których wychodzi kto jest chłopczyk a kto gość z jajami, rozgrywa ze 2-3 w skali w roku. A tak wyglądający układ sił w +L wcale jej nie pomaga. Ale, to nie pszczelarska bajka.
Chcę powiedzieć jasno i wyraźnie: "Jedyne co mam, to złudzenia, Że mogę je mieć". Tracę złudzenia co do MP i PP w tym sezonie. Przyznam się, że nie wiem co musiałoby się stać i ile wódki musieliby wypić ze sobą siatkarze Resovii by jakoś poprawić wzajemne relacje. Bo nie chcę zaakceptować i nie zgodzę się na to, by jedynym wydarzeniem, które jakoś scaliłoby ten zespół zlepek?) była czyjaś wielka tragedia, jak ongiś jednego z siatkarzy reprezentacji Bułgarii, któremu zmarło dziecko przed mistrzostwami świata...
Wiara umiera ostatnia. We mnie jeszcze nie umarła, coś tam się jeszcze tli. Pytanie, w co wierzą siatkarze Resovii? Czółko.
-
ja myśle że jedyny mianownik dawnego Olsztyna i nasz to ... Skra drużyna zbudowana i zgrana dość długo , nie da sie tego wypracować w 1 czy nawet 2 sezony zbiorowiskiem gwiazd - to musi być drużyna , dochodzę do wniosku że nawet z Dante zamiast Cernica i Ivanem zamiast Grozera , Grbićem zamiast Baranka nie było by łatwo pokonać Skrę na dystansie 3 -5 meczy , tam stworzono team nam brakuje cierpliwości albo ten sezon jest pierwszy kiedy zaczniemy coś sensownie budować , po dzisiejszym meczu w MP nie wierzę , PP statystycznie szansa jest ale żeby grać w 1/2 z Skrą trzeba wygrać z PW !!! a potem jeszcze postawić kropkę nad i ... coś mi się wydaje że zostanie nam dobry wynik w CEV. Trzeba walczyć by być w finale MP bo po dzisiejszym meczu myśle że Skra będzie miała MP i PP ...
-
Dude, gratuluję artykułu. Nic dodać nic ująć. Obysmy za kilka sezonow (albo jeszcze wcześniej) nie skończyli ja Olsztyn dzisiaj :'( :'(
-
Pablo, nie poprawiam sobie samopoczucia. Zauważ, że mimo zwycięstwa moje samopoczucie nie jest najlepsze.
Nie będę nawet bronił Baranka. Na jego usprawiedliwienie zadam tylko jedno pytanie: który z naszych siatkarzy, poza Wojtkiem Grzybem (siedział na trybunach), jest w formie? Przychodzi wam ktoś do głowy?
-
mnie zaskoczył tylko Perła jakby miał jeszcze w ataku przynajmniej z 50 % to bym powiedział super, wiem połączyć Wojtka(atak) z Perłą(zagrywka blok) i na takiego zawodnika by nie było by lepszego w PLS
-
Albo popracować nad szybkością Grzybka i techniką Dzidka. :)
Ja ciągle mam wrażenie, że jesteśmy przytłamszeni treningiem, wolni, bez refleksu. Nie mam zamiaru się mądrzyć i uczyć trenerów. To są tylko moje wrażenia. Mimo wszystko, w dwóch ubiegłych sezonach w play-off nasi zawodnicy łapali odrobinę więcej dynamiki. Może więc i w tym roku... No co, czymś się muszę pocieszyć ;)
-
Bo na razie bronimy się poprzez indywidualne umiejętności zawodników. Przy takim podejściu, i zawodnikach np. z Farta (z całym szacunkiem) próbowalibyśmy się odbić od dna tabeli. Nie ma zespołu, nie ma wsparcia, są pretensje i oskarżenia. Z tego co widzę na zupełnie innym etapie jest Skra. Tam każdy gra swoje, nikt nie patrzy na drugiego "wilkiem", zawsze się wspierają. Np. moim zdaniem Zatorski jest świetnie wprowadzony do zespołu, podobnie Kłos. U nas beznadziejnie jest wprowadzony przestraszony Buszek(facet wygląda na takiego który całą swoją grą przeprasza innych), i Baranowicz który nie dogaduje się z niektórymi.
Tak więc powiedziałbym że nie ma u nas 6 graczy którzy tworzą drużynę. Są tak wieczni rezerwowi, którzy nawet nie liczą że dobrą grą na treningu mogą wygryźć stałych gwiazdorów szóstko-wiczów, trener skazał ich z góry na rzecznika ,człowieka od robienia atmosfery i klaskania- Józek, młodych niegotowych jeszcze - Buszek i Mika, i libero który nigdy nie zagra - Głód.
-
coś mi się wydaje, że przez nazwiska w Resovii sami napompowaliśmy niezły balon sukcesów nie biorąc pod uwagę realiów
-
Ja ciągle mam wrażenie, że jesteśmy przytłamszeni treningiem, wolni, bez refleksu. Nie mam zamiaru się mądrzyć i uczyć trenerów. To są tylko moje wrażenia. Mimo wszystko, w dwóch ubiegłych sezonach w play-off nasi zawodnicy łapali odrobinę więcej dynamiki. Może więc i w tym roku... No co, czymś się muszę pocieszyć ;)
No to do trzech razy sztuka, trzeci rok Trenera Travicy i chcę w końcu dynamit(zm) zobaczyć podczas najważniejszych meczy.
Fakty są takie, że Zaksa ledwo zipie, co przyznał sam Gacek, Częstochowa gra niezmiennie jedną szóstką, Politechnika... w sumie też (Bartman, Salas, Nowak, Kreek, są nietykalni, jak i Kubiak, choć ten miał kontuzję). U nas dopiero od niedawna wprowadzany jest Cernic, czasem trafi się jakaś żonglerka środkowymi i to wszystko. Trochę mało. Pytanie czy to my będziemy dynamiczni czy po prostu nieco lepiej zniesiemy trudy sezonu od pozostałych ekip? Mnie pociesza dzisiaj blok. Obyśmy się nie wypstrykali z niego już na resztę rundy ;).
-
biperion Czyli jednak to prawda, że Travica niszczy Polaków?
Może, dla niektórych z was MłodaLiga ma się nijak do PlusLigi, ale ja śledzę mecze naszych młodych od początku i mogę powiedzieć, że tam mamy prawdziwy team spirit, aż serce roście patrząc na tych chłopaków. Gołym okiem widać chemie między nimi. Ale dlaczego? No właśnie... kilku z nich razem chodzi do LO, paru innych grało razem w młodzieżowej kadrze, dwóch było razem w Spale. Ich nie można nazwać kolegami z boiska, to są już przyjaciele z boiska, wszelakie imprezy typu sylwestry itp. spędzają razem. W rozmowach często podkreślają, że nie tylko doświadczenie(w porównaniu do innych drużyn) jest ich mocną stroną, ale przede wszystkim zespołowość. W ogóle jak się z nimi rozmawia, to czuć tą pasję, zapał i chęć do grania...
Po co o tym mówię?
Chcemy mieć dream team w Resovii? Ale jakim sposobem? Skoro co roku zmieniają się zawodnicy. Tego niestety nie da się zrobić w ciągu jednego sezonu...
-
coś mi się wydaje, że przez nazwiska w Resovii sami napompowaliśmy niezły balon sukcesów nie biorąc pod uwagę realiów
A jakie były te realia, gdy "pompowaliśmy balon"? Trener dostał zawodników jakich chciał. Zawodników, którzy podczas mś pokazywali klasę wyższą niż reprezentanci Polski. Zmęczenie? A zawodnicy Skry są wypoczęci? Nowy skład? A kto nam ten nowy skład zafundował?
Realia na początku sezonu były takie, że ze Skrą powinniśmy iść "łeb w łeb". Czy wtedy (na początku sezonu) ktoś narzekał na rozegranie Baranowicza?
Sami stworzyliśmy sobie "realia", które powodują sflaczenie słusznie "napompowanego balonu". Czas "nienapompowanego balonu" minął wraz początkiem sezonu 08/09. Od tamtego sezonu mamy skład, który uprawnia do "pompowania balonu", a właściwie do wywierania na drużynie presji by zwyciężała.
Na Zeusa, kogo jeszcze mamy zakontraktować, żeby "napompowanie balonu" było zasadne? Reprezentację Brazylii?
I sponsorzy, którzy nie żałują forsy, i zarząd, i kibice oczekują mistrzostwa Polski w tym roku. Czy to takie nierealne oczekiwania? Wicemistrzostwo już było. Przy takich nakładach na drużynę jakiś postęp powinien być. Widzicie ten postęp? Czy gramy lepiej niż rok temu?
nuncio, daj spokój, nie osłabiaj mnie. Jakie to realia nie pozwalały na oczekiwanie, że wygramy +L?
-
Na jednym czasie, z tego co pamiętam w końcówce 4 seta, Travica powiedział do zawodników "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego", także widzi problem, ale czy jest w stanie go naprawić ? Na końcówkę meczu coś to pomogło, bo w końcu w 5 secie zagrali tak jak powinni, ale czy podziała to na dłuższą metę ? nie wiem, jeśli nie to po sezonie potrzebujemy tylko jednej zmiany - trenera.
-
Tak więc powiedziałbym że nie ma u nas 6 graczy którzy tworzą drużynę. Są tak wieczni rezerwowi, którzy nawet nie liczą że dobrą grą na treningu mogą wygryźć stałych gwiazdorów szóstko-wiczów, trener skazał ich z góry na rzecznika ,człowieka od robienia atmosfery i klaskania- Józek, młodych niegotowych jeszcze - Buszek i Mika, i libero który nigdy nie zagra - Głód.
...ale tak już jest trzeci sezon. Nic się nie zmieniło. Żelazna pierwsza szóstka, a reszta zawodników to satelity zapełniające kwadrat. Tak samo sytuacja wygląda z naszymi nadziejami na lepszą grę. Cały czas się wzmacniamy, a może nawet gruntownie przebudowujemy skład, wydajemy coraz więcej pieniędzy, a stan rzeczy jest taki, jak każdy widzi.
Ze Skrą możemy wygrać tylko przez przypadek. Jeden mecz. Niestety w PO jeden mecz nie wystarczy. Nasza jedyna szansa na załapanie się do przyszłorocznej LM to PP. Tam jeden mecz może wystarczyć.
Wczoraj, chyba po raz pierwszy, słyszałem obiektywny, trafny i rzetelny komentarz panów Drzyzgi i Swędrowskiego na temat aktuaknej sytuacji Resovii. Wszystkie uwagi dotyczące tak drużyny, jak i poszczególnych zawodników były bezbłędne. I mogę się założyć, że będziemy się tak "kiwać na boki" do końca sezonu przeplatając słabe mecze z trochę lepszymi. Raz Perła zagra lepiej, raz Igła, następnym razem Grozer...a obraz ogólny będzie dalej marny...W układance, którą steruje Travica nie widać ani logiki, ani konsekwencji. No chyba, że chodzi o konsekwentne trzymanie się "żelaznej szóstki" i jeszcze paru innych schematów..."forma przyjdzie na PO", "środkiem się meczów nie wygrywa", "prawy do lewego", "piłka za piłką"...etc.
-
W moim odczuciu grę w LM może nam zapewnić:
1. Zdobycie PP przez Skrę
2. Zajęcie przez nas 2 miejsca w lidze po II rundzie i przegranie Ligi dopiero w Finale ze Skrą
Niestety
-
Ja zapytam przekornie wszystkich znawców na tym forum, a co Wy kibice robicie w tym kierunku aby pomóc drużynie. Pytam ilu z Was było chociaż na jednym wyjeździe, powie ktoś po co mam jechać, skoro zawodnicy grają to co chcą. Odpowiem, bo jest wtedy możliwość podejść po meczu do zawodnika i powiedzieć mu,jak bardzo zależy nam, aby oni zaczęli grać dla nas. Pisać można, bo to forum przyjmie wszystko, ale pisać takie brednie jak niektórzy..., to już za wiele.Jest czas grania i czas rozliczania zawodników za grę, to drugie, to jeszcze nie teraz. Sam pisałem wiele razy,że będę pierwszym który skrytykuje zawodników, trenera za słaby wynik na koniec sezonu. Ten jeszcze się nie skończył, a już niektórzy wylewają pomyje na kogo tylko się da. Ja jednak poczekam na koniec sezonu i wtedy będę oceniał. A jeśli (na razie wirtualnie)Resovia zdobędzie trzy złota, czy któryś z Was, wielkich znawców powie,że niepotrzebnie siałem ferment i podziękuje zawodnikom za osiągnięcie, raczej wątpię.Krytykujcie ile chcecie, ale na Boga nie zwalniajcie nikogo w trakcie sezonu.
-
Jak nie ma konkurencji realnej, nie treningowej, to się odechciewa grać, rezerwowym - i tak nigdy nie wejdą, pierwszoszóstkowiczom - i tak nigdy nie zejdą, i tak aż do zajechania i kontuzji. Po to mamy szeroki skład, a nie kelnerów na rezerwie, żeby nim grać.
Kolejna sprawa trochę nadmuchaliśmy balon pt. GROZER, wszyscy na początku widzieli tylko Grozer, i Grozer, i to że Skrę i inne zespoły poskłada i wbije w parkiet z lekką pomocą reszty zawodników. Teraz znowu czekamy i czekamy kiedy Jurek powróci. Może powinniśmy zejść na ziemię. Jurek nie grał taką ilość meczy, w takim czasie, z takimi przeciwnikami. Widzimy i znamy poziom ligi Niemieckiej, około 3 zespoły i raczej kelnerzy przy których przy swoim zasięgu mógł walić z zamkniętymi oczami, a piłka i tak lądowała na parkiecie przeciwnika. Nie oczekujmy cudów, Wika też miał świetny sezon, u nas nie wrócił...
-
...a kto u nas "wrócił" w ostatnich trzech sezonach...albo kogo "wyciągnęliśmy z rękawa" z zaskoczenia???
Czy dokonaliśmy takiej zmiany/wymiany w składzie, jak Skra na pozycji libero...
Niektórzy po pobycie w Resovii do dzisiaj nie mogą się otrząsnąć...
-
Kolejna sprawa trochę nadmuchaliśmy balon pt. GROZER, wszyscy na początku widzieli tylko Grozer, i Grozer, i to że Skrę i inne zespoły poskłada i wbije w parkiet z lekką pomocą reszty zawodników. Teraz znowu czekamy i czekamy kiedy Jurek powróci. Może powinniśmy zejść na ziemię. Jurek nie grał taką ilość meczy, w takim czasie, z takimi przeciwnikami. Widzimy i znamy poziom ligi Niemieckiej, około 3 zespoły i raczej kelnerzy przy których przy swoim zasięgu mógł walić z zamkniętymi oczami, a piłka i tak lądowała na parkiecie przeciwnika. Nie oczekujmy cudów, Wika też miał świetny sezon, u nas nie wrócił...
To jakiś dziwny zbieg okoliczności. Od pewnego czasu przychodzą do nas zawodnicy, którzy wcześniej mają świetny sezon (ja dodałbym, że nie jeden sezon), a "u nas nie wracają..." Żeby było śmieszniej, po odejściu od nas...
Nie wiem czy JW awansuje do "szóstki", ale jeśli tak, obstawiam, że w kolejnym meczu Marcin Wika może wrócić do dużej formy ;) Krzyś Gierczyński już nas zbęcał. Paweł Woicki też. Ardo Kreek też...
-
manewr z podwyższeniem bloku Buszu 194 cm za Baranka 196 cm
Ja ten manewr rozumiem, popatrz w staty w bloku Buszka i Baranka. Choć Buszu gra znacznie mniej od Baranka, mają prawie taką samą ilość bloków punktowych, ale już statystycznie na set wyraźnie lepiej Buszu 0,32 vs. 0,23.
-
Ja zapytam przekornie wszystkich znawców na tym forum, a co Wy kibice robicie w tym kierunku aby pomóc drużynie. Pytam ilu z Was było chociaż na jednym wyjeździe, powie ktoś po co mam jechać, skoro zawodnicy grają to co chcą. Odpowiem, bo jest wtedy możliwość podejść po meczu do zawodnika i powiedzieć mu,jak bardzo zależy nam, aby oni zaczęli grać dla nas. Pisać można, bo to forum przyjmie wszystko, ale pisać takie brednie jak niektórzy..., to już za wiele.Jest czas grania i czas rozliczania zawodników za grę, to drugie, to jeszcze nie teraz. Sam pisałem wiele razy,że będę pierwszym który skrytykuje zawodników, trenera za słaby wynik na koniec sezonu. Ten jeszcze się nie skończył, a już niektórzy wylewają pomyje na kogo tylko się da. Ja jednak poczekam na koniec sezonu i wtedy będę oceniał. A jeśli (na razie wirtualnie)Resovia zdobędzie trzy złota, czy któryś z Was, wielkich znawców powie,że niepotrzebnie siałem ferment i podziękuje zawodnikom za osiągnięcie, raczej wątpię.Krytykujcie ile chcecie, ale na Boga nie zwalniajcie nikogo w trakcie sezonu.
majer to forum jest po to, żeby każdy mógł wyrazić swoje zdanie. I ty i ja możemy mieć różne zdanie co do sytuacji w jakiej znajduje się w chwili obecnej Resovia.I nikt nie ma prawa mnie moralizować i zatykać ust/klawiatury w imię rzekomych bezpodstawnych ocen, które należy dokonać na koniec sezonu. W imię czego mam stać cicho.Czy w szkole jeżeli dziecku na koniec roku szkolnego grozi "jedynka" to rodzice mają czekać do wydania świadectwa.A może mają chwalić, że się stara tylko czasu trzeba itd.,itp. Jeżeli mamy osiągnąć w tym sezonie dobry wynik to nie możemy głaskać i krzyczeć Super wygraliście z Zaksą za"2"(bardzo osłabioną), to tak jakby rodzice cieszyli się z "piątki" za zeszyt swojego dziecka. Cieszyłbyś się gdyby Twoje dziecko dostało "5" z zeszytu, gdy jego zdolności pozwalają osiągnąć "5+" lub nawet "6" z całego przedmiotu, a ono cieszy się z "3+" lub co najwyżej z czwórki.
Powiem tak Najwyższy czas zacząć oceniać naszą ukochaną drużynę, a nie ją głaskać .
I proszę przestań patrzyć na innych z wysokości, tylko dlatego, że jeździsz na mecze wyjazdowe. Sorry, ale ten ton mi nie odpowiada.Cały czas na tym forum od członków(nie wszystkich)SSPS słyszę/czytam , że jesteście lepsi od pozostałej publiczności. Gratuluję pokory.A do zawodnika można podejść i na Podpromiu.
Pozdrawiam gorrąco i życzę trzeźwej oceny sytuacji.
-
Zagadka: za co były żółte kartki? ???
-
Jak zwykle, za niewinność. ;D
A'propos ocen, po sezonie nie za bardzo jest co oceniać: albo się wygrało +L, albo nie.
Po raz kolejny na forum pojawia się opinia, że nie należy korzystać z forum, czyli nie należy dyskutować i oceniać. Jest na to lekarstwo! Należy zlikwidować forum, wtedy nikt na nim nie będzie oceniał, bawił się w znawcę, krytykował. "My musimy działać tak, żeby tej krytyki nie było, tylko entuzjazm..." ("Rejs", reż. M. Piwowski). ;D
-
majer to forum jest po to, żeby każdy mógł wyrazić swoje zdanie. I ty i ja możemy mieć różne zdanie co do sytuacji w jakiej znajduje się w chwili obecnej Resovia.I nikt nie ma prawa mnie moralizować i zatykać ust/klawiatury w imię rzekomych bezpodstawnych ocen, które należy dokonać na koniec sezonu. W imię czego mam stać cicho.Czy w szkole jeżeli dziecku na koniec roku szkolnego grozi "jedynka" to rodzice mają czekać do wydania świadectwa.A może mają chwalić, że się stara tylko czasu trzeba itd.,itp. Jeżeli mamy osiągnąć w tym sezonie dobry wynik to nie możemy głaskać i krzyczeć Super wygraliście z Zaksą za"2"(bardzo osłabioną), to tak jakby rodzice cieszyli się z "piątki" za zeszyt swojego dziecka. Cieszyłbyś się gdyby Twoje dziecko dostało "5" z zeszytu, gdy jego zdolności pozwalają osiągnąć "5+" lub nawet "6" z całego przedmiotu, a ono cieszy się z "3+" lub co najwyżej z czwórki.
Powiem tak Najwyższy czas zacząć oceniać naszą ukochaną drużynę, a nie ją głaskać .
I proszę przestań patrzyć na innych z wysokości, tylko dlatego, że jeździsz na mecze wyjazdowe. Sorry, ale ten ton mi nie odpowiada.Cały czas na tym forum od członków(nie wszystkich)SSPS słyszę/czytam , że jesteście lepsi od pozostałej publiczności. Gratuluję pokory.A do zawodnika można podejść i na Podpromiu.
Pozdrawiam gorrąco i życzę trzeźwej oceny sytuacji.
Już wiem, czego brakuje Resovii! WYWIADÓWKI ;D
-
Już wiem, czego brakuje Resovii! WYWIADÓWKI ;D
czyli spotkania kibiców z Drużyną, w ostateczności z Wielkim Magiem (koniecznie w trakcie sezonu). ;)
A święto pasa Zarząd dokona po zakończeniu sezonu. ;D
-
"My musimy działać tak, żeby tej krytyki nie było, tylko entuzjazm..." ("Rejs", reż. M. Piwowski). ;D
No właśnie repres działać, DZIAŁAĆ! A samym gadaniem jeszcze nikt niczego nie zdziałał ;)
-
No właśnie repres działać, DZIAŁAĆ! A samym gadaniem jeszcze nikt niczego nie zdziałał ;)
A co innego robimy.Działamy.To forum to jest nasza forma działania. Takie mamy narzędzie, tak go wykorzystujemy
-
A co innego robimy.Działamy.To forum to jest nasza forma działania. Takie mamy narzędzie, tak go wykorzystujemy
A gdzie mogę zobaczyć "owoce" tego działania?
-
A gdzie mogę zobaczyć "owoce" tego działania?
A dzięki komu w tamtym sezonie Ljubo "wpadł na pomysł"zmiany Marcina Wiki na Gierka ;)
-
Oficjalna ocena jest dostępna na stronie:
http://stats.plusliga.pl/ChampionshipStanding.aspx
Jest dość obiektywna, w odróżnieniu od naszych subiektywnych :)
Znany wszystkim z planowania szczytów formy Ljubo, doprowadził Resovię w dość kiepskim stylu do Pucharu Polski w zeszłym roku, gdzie zagraliśmy z Jastrzębskim moim zdaniem najlepszy mecz dwóch drużyn +Ligi w ubiegłym sezonie. Co prawda przegraliśmy o 2 oczka, ale gdyby drugi szczyt formy wypalił, to myślę że w półfinałach pogonilibyśmy Skrę. NIestety z drugiego szczytu formy wyszła raczej równina, a chwilami dolina...
Lada chwila będzie PP i się dowiemy czy tegoroczny pierwszy szczyt formy wypali i będziemy trochę mądrzejsi, obecnie gra nie zachwyca ale miejsce w tabeli jest OK, w CEV też idzie dobrze
-
A dzięki komu w tamtym sezonie Ljubo "wpadł na pomysł"zmiany Marcina Wiki na Gierka ;)
Rozumiem, że nadal pozostajecie w sferze marzeń, że Ljubo skrupulatnie czyta forum i wszystkie zamieszczane tu uwagi bierze sobie głęboko do serca...
rayan11, szczerze? to ja dziękuję za takie "działanie"
Pozdro Bez odbioru
-
Rozumiem, że nadal pozostajecie w sferze marzeń, że Ljubo skrupulatnie czyta forum i wszystkie zamieszczane tu uwagi bierze sobie głęboko do serca...
Więc wyjaśniło się co ma Ljubo w notatkach, wydruk forum... a statystycy w przerwach między setami donoszą mu na kartkach co ludzie piszą w czasie meczu :D
-
Rozumiem, że nadal pozostajecie w sferze marzeń, że Ljubo skrupulatnie czyta forum i wszystkie zamieszczane tu uwagi bierze sobie głęboko do serca...
rayan11, szczerze? to ja dziękuję za takie "działanie"
Pozdro Bez odbioru
Każdy orze, jak może - nie rozumiem tego zacietrzewienia niektórych członków SSPS. Na mecze uczęszczam regularnie, obowiązkowe barwy posiadam, na wyjazdy nie jeżdżę (jeszcze) głównie z powodów rodzinnych (żona nie przepada za sportami wyjazdowymi ;) ) - uważam się za kibica Resovii, chociaż nie jestem członkiem stowarzyszenia...
-
Nie obarczajcie winą za to co dzieje się w szeregach Resovii samego Baranowicza. Każdy w drużynie dokłada swoje cegiełki, wina nigdy nie leży tylko po jednej stronie!
No ale najlepiej zjechać Michała od góry do dołu.
-
Każdy orze, jak może - nie rozumiem tego zacietrzewienia niektórych członków SSPS. Na mecze uczęszczam regularnie, obowiązkowe barwy posiadam, na wyjazdy nie jeżdżę (jeszcze) głównie z powodów rodzinnych (żona nie przepada za sportami wyjazdowymi ;) ) - uważam się za kibica Resovii, chociaż nie jestem członkiem stowarzyszenia...
Nam nie chodzi o to żeby was obrażać czy pozbawiać prawa do nazywania się kibicem Resovii... chodzi o to że zrobiło się dramatycznie w tym naszym zespole... atmosfera jest delikatnie mówiąc niefajna, chłopakom się to wszystko układa jakby pod prąd szli, a przed nimi teraz puchar polski, trzy strasznie ważne mecze, które będą pełne napięcia i presji. Pierwszy mecz w Legionowie, z gospodarzem właściwie, w hali do której zmieści się 2000 osób, tam można zrobić kocioł, będzie im bardzo ciężko, a bez nas jeszcze ciężej. Następne mecze nie będą łatwiejsze, oni naprawdę będą potrzebować wsparcia swoich kibiców... Nie wymagamy od was wyjazdów na wszystkie mecze wyjazdowe, właściwie bardzo rzadko pojawia się taki apel, ale teraz jesteście potrzebni, nie tu na forum i przed telewizorami, ale w Legionowie i na Torwarze. To co tu napiszecie nie będzie miało żadnego znaczenia jeśli chodzi o Puchar Polski (nie oszukujmy się nikt tego nie czyta), ale możliwe że wasze zdarte gardło już coś znaczyć będzie.
Był taki jeden mecz w poprzednim sezonie, gdzie na wyjeździe graliśmy "u siebie", w Paryżu. Do dziś zawodnicy i trenerzy wspominają go z uśmiechem. Stać nas na to żeby to powtórzyć, ale sam KK tego nie zrobi. Warszawa to nie Paryż, nie trzeba tam jechać 25 godzin autokarem, ruszcie się.
-
Nam nie chodzi o to żeby was obrażać czy pozbawiać prawa do nazywania się kibicem Resovii... chodzi o to że zrobiło się dramatycznie w tym naszym zespole... atmosfera jest delikatnie mówiąc niefajna, chłopakom się to wszystko układa jakby pod prąd szli, a przed nimi teraz puchar polski, trzy strasznie ważne mecze, które będą pełne napięcia i presji. Pierwszy mecz w Legionowie, z gospodarzem właściwie, w hali do której zmieści się 2000 osób, tam można zrobić kocioł, będzie im bardzo ciężko, a bez nas jeszcze ciężej. Następne mecze nie będą łatwiejsze, oni naprawdę będą potrzebować wsparcia swoich kibiców... Nie wymagamy od was wyjazdów na wszystkie mecze wyjazdowe, właściwie bardzo rzadko pojawia się taki apel, ale teraz jesteście potrzebni, nie tu na forum i przed telewizorami, ale w Legionowie i na Torwarze. To co tu napiszecie nie będzie miało żadnego znaczenia jeśli chodzi o Puchar Polski (nie oszukujmy się nikt tego nie czyta), ale możliwe że wasze zdarte gardło już coś znaczyć będzie.
Był taki jeden mecz w poprzednim sezonie, gdzie na wyjeździe graliśmy "u siebie", w Paryżu. Do dziś zawodnicy i trenerzy wspominają go z uśmiechem. Stać nas na to żeby to powtórzyć, ale sam KK tego nie zrobi. Warszawa to nie Paryż, nie trzeba tam jechać 25 godzin autokarem, ruszcie się.
to dina kiedy zapisy?
-
http://www.resovia.rzeszow.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=224:wyjazdy-na-puchar-polski&catid=2:wyjazdy&Itemid=10
-
rajan jeśli wskażesz mi choć jeden post, w którym KK nazywam lepszym od innych kibiców, to stawiam wódkę, lub jak wolisz jakąś słodycz. Ja apelowałem tylko o pomoc naszym zawodnikom, a Ty od razu wykonujesz personalne wycieczki, jak to się ma do wspólnego kibicowania...?. Widzę jednak, że apel piękniejszej części braci kibicowskiej poskutkował, mi właśnie tylko o to chodziło. Terminy zapisów masz podane w innym temacie.
Terminy zapisów już "zapodałam" post wcześniej ;)
-
Ludziska wyluzujcie, wszyscy mamy ten sam cel - a dzielenie kibiców na forum to debilizm, dlatego skończcie pisać, że NAM na czymś zależy a WAM nie. To jest forum Sovii a nie SSPS Sovii i wszyscy jesteśmy tu równi i każdego zdanie powinno być poszanowane bez zbędnych komentarzy!!!
-
...czyli, jak nie pojadę na PP, a Resovia przegra to będzie moja wina... ::)
Dajcie spokój z takimi argumentami i dzieleniem kibiców na pracowitych i leniwych.
Równie dobrze można użyć argumentu, że to zawodnicy nas/was nie szanują i nie doceniają naszego/waszego "wysiłku" kibicowania...
Bez sensu...
-
czasami... nie mam już siły...
czy ktoś tu pisał o winie i o podziałach na lepszych i gorszych? potrzebna jest pomoc! realna, namacalna pomoc, nie ma mowy o żadnych podziałach. Trzeba pojechać i pomóc dopingować NASZĄ drużynę, bo ona tego potrzebuje. Tyle na ten temat, bo szkoda moich nerwów i klawiatury.
-
dina, przekonywanie do swoich racji wymaga czasem wieeeele cierpliwości ;) :)
Ale warto.
-
Chcemy mieć dream team w Resovii? Ale jakim sposobem? Skoro co roku zmieniają się zawodnicy. Tego niestety nie da się zrobić w ciągu jednego sezonu...
Święte słowa ;)
Jakie to realia nie pozwalały na oczekiwanie, że wygramy +L?
Realia były/są takie, że zbudowano NOWY skład w oparciu o gwiazdy. Każdy kto w miarę interesuje się sportem wie, że w ciągu jednego sezonu nie da się zbudować NOWEGO zespołu, który osiągnąłby duży sukces. Tyczy się to gier ZESPOŁOWYCH jak siatkówka, piłka nożna, koszykówka. Dziewięć na dziesięć takich przypadków, kończy się rozczarowaniem kibiców w pierwszym sezonie. Z całym szacunkiem, ale każdy kto oczekiwał, że wszystko będziemy wygrywać w cuglach w obecnym sezonie bo zatrudniliśmy kilka gwiazd to albo był naiwny, albo nie zna się na sporcie.
Biorąc powyższe pod uwagę, atmosferę (złą) w zespole oraz styl gry to ja bym nie dramatyzował bo miejsce w tabeli nie jest złe a i jest duże prawdopodobieństwo, że pierwszą rundę zakończymy na drugim placu (okaże się w sobotę). :)
-
A jakie były te realia, gdy "pompowaliśmy balon"? Trener dostał zawodników jakich chciał. Zawodników, którzy podczas mś pokazywali klasę wyższą niż reprezentanci Polski. Zmęczenie? A zawodnicy Skry są wypoczęci? Nowy skład? A kto nam ten nowy skład zafundował?
Realia na początku sezonu były takie, że ze Skrą powinniśmy iść "łeb w łeb". Czy wtedy (na początku sezonu) ktoś narzekał na rozegranie Baranowicza?
Sami stworzyliśmy sobie "realia", które powodują sflaczenie słusznie "napompowanego balonu". Czas "nienapompowanego balonu" minął wraz początkiem sezonu 08/09. Od tamtego sezonu mamy skład, który uprawnia do "pompowania balonu", a właściwie do wywierania na drużynie presji by zwyciężała.
Na Zeusa, kogo jeszcze mamy zakontraktować, żeby "napompowanie balonu" było zasadne? Reprezentację Brazylii?
I sponsorzy, którzy nie żałują forsy, i zarząd, i kibice oczekują mistrzostwa Polski w tym roku. Czy to takie nierealne oczekiwania? Wicemistrzostwo już było. Przy takich nakładach na drużynę jakiś postęp powinien być. Widzicie ten postęp? Czy gramy lepiej niż rok temu?
nuncio, daj spokój, nie osłabiaj mnie. Jakie to realia nie pozwalały na oczekiwanie, że wygramy +L?
Repres mamy nazwiska dobre może b.dobre ,nie mamy drużyny i przy LT mieć na pewno nie będziemy ,nie będzie klimatu ani w tym w przyszłym sezonie to są wg. mnie realia . Juz raz to widziałem jak zmiana Sucha na Kowala i wywalenie Gabrycha odmieniło zespól . Niestety jestem po meczu z Zaksą pesymistą zespół jest podzielony to widać ... chyba ,że się mylę i energia "podziałowa" zostanie wykorzystana przeciwko przeciwnikom wtedy drżyj Bełchatowie , niestety wg. mnie nie grozi nam to obym był złym prorokiem jak wygramy PP lub MP to uznam "Twoje realia"
-
O co chodziło z MVP ? Nie było tego w TV, ale podobno (gdzieś tak słyszałem) Aleh chciał komuś innemu wręczyć to MVP? Że niby bardziej zasługuje ? Może ktoś kto był na meczu rozjaśnić ? I że MVP leżało na środku boiska ? Dzisiaj mniej więcej coś takiego wyłapałem z rozmowy na przystanku dwóch panów :)
-
Alek uznał, że nie zasłużył na nagrodę (tu o tym mówi) (http://www.sports.pl/Siatkowka/Achrem-Nagroda-powinna-trafic-do-jednego-ze-srodkowych-lub-Mateja-Cernicia,artykul,96614,1,899.html) i w momencie jak drużyna szła podziękować przeciwnikom oddał ją Matejowi, a Matej nie chciał jej i postawił na parkiecie, potem Alek ją zabrał :)
-
Napiłam się melisy i wogole doszłam do wniosku ze jeszcze nic tak naprawdę w tym sezonie nie przegraliśmy. Ani PP bo dopiero przed nami, ani MP bo tez jeszcze odlegle czasy, ani pucharu CEV. Wiec póki co żadnymi przegranymi nie jesteśmy i wszystko przed nami.
Inna sprawa ze błędów to robimy od groma,gubimy punkty, zawodnicy się kloca trenerowi wyczerpał się zasobnik słownictwa bo na każdym czasie gada to samo, skuteczność zespołu jest marna, tracimy punkty seriami i każdy z zawodników gra około 50 % tego co potrafi (chociaż nie we wszystkich meczach), no niektórzy mniej inni więcej. Przegrywamy wygrane sety i tak można nawijać z godzinę tylko po co jak każdy to widzi.
A trener obiecuje i obiecuje formę, i mówi ze potrzebują czasu. No czas się kończy na PP. Albo wreszcie coś drgnie albo dopiero się zacznie fala krytyki... a póki co to spokojnie bo od nerwów zmarszczki się robią.
-
Narzekacie ,ale są i + wczorajszego spotkania, pierwszy raz w tym sezonie skakaliśmy agresywnie do bloku, ilość bloków punktowych od razu wzrosła(dotknięć górnej taśmy też).
Zagraliśmy 2akcje z rzędu przez środek(niby banał ,ale cieszy)
W poprzednim sezonie po 15kolejkach mieliśmy tylko 28pkt , co by nie mówić jest lepiej ;D
-
ja mam takie pytanie odnośnie meczu który odbędzie się 16.02. czy znana jest juz godzina ropoczecia meczu? albo moze inaczej kiedy mozna sie jej spodziewac?
-
Środa, 16 lutego, godz: 18:00, transmisja Polsat Sport
-
Środa, 16 lutego, godz: 18:00, transmisja Polsat Sport
I to już jest ostatecznie pewne?
-
I to już jest ostatecznie pewne?
http://www.plusliga.pl/games/id/475
-
do kiedy mozna ostatecznie wybierac bilety na mecz zkasa??na tydzien przed meczem czy cos sie zmienilo??
-
do kiedy mozna ostatecznie wybierac bilety na mecz zkasa??na tydzien przed meczem czy cos sie zmienilo??
do dzisiaj do godziny 18
-
do dzisiaj do godziny 18
jestes pewien? przeciez na politechnike wybieralem dzien przed...
-
To zależy kiedy bilet był zarezerwowany. Jeśli w pierwszej rezerwacji, czyli więcej niż tydzień przed meczem to wtedy trzeba odebrać najpóźniej tydzień przed, a jeśli później czyli tak jakby w drugiej rezerwacji to ostatecznie trzeba odebrać dzień przed ;)
-
Piszę w tym temacie, bo nie ma sensu zakładać nowego, a ten w miarę aktualny. CO tutaj tak cichutko? Wszyscy liczą na łatwe i szybkie 3:0? To już temat o meczu z Delektą był bardziej wylewny. Najciekawsze będzie porównanie, jakżeby inaczej, znajdującego się w niezłej formie Baranowicza z Zagumnym. No a drugą ciekawą kwestia jest: czy papa Jarosz pojawi się na Podpromiu?
EDIT: Ewentualna wygrana za 3 pkt. z Zaksą praktycznie zapewni nam miejsce nie gorsze niż trzecie przed półfinałami ;).
-
Liczę na dobry mecz i zwycięstwo, najlepiej szybkie żeby wrócić na 20.45 zobaczyć jak sobie Wojtek Szczęsny poradzi z Barceloną ;D
-
A ja swój karnecik musiałem dzisiaj oddać w dobre ręce - z zapaloną krtanią i tak bym nie był w stanie kibicować, a przynajmniej miejsce puste nie zostało :(
Pozostaje nerwówka przy radioodbiorniku ....
Trzymam kciuki!
-
gdzie jest Grozer , niewidoczny
-
Super pościg Resovi z powodzeniem.
Dzisiaj trochę kuleliśmy w przyjęciu, jednak liczy się wynik 3-2 i dobrze.
Cieszę się z tego, że Zaksa w półfinale trafi na Skre, z którą przegra lub powalczy wymęczy ją. Z całym szacunkiem dla Czewy ale Reska klepnie ich łatwo i będziemy czekać na Skre oby szczyt formy przyszedł właśnie w tych meczach :)
-
KAPITALNY mecz Barana, czekałem na takie spotkania ,od turnieju Strzelczyka wiedziałem że będzie grał takie spotkania i od paru spotkań pokazuje że będzie gracz światowego formatu, no a atak z 2lini mistrzostwo. Ryan też zagrał wspaniale, pierwszy raz od baaaaardzo dawna nasz środkowy robi aż 16pkt brawo
-
Cieszy zwycięstwo! Chociaż pierwszy set w naszym wykonaniu trochę taki ospały.Brawa dla Baranka jak i całej drużyny bo każdy dołożył swoją cegiełkę. A ta akcja gdzie skończył atak i piłka wyszła w aut po rękach blokujących fantastyczna ;D
-
Baran świetnie grał!!! można powiedzieć we wszystkich elementach xDxD
ładnie dogonili :) piękna walka w 5 secie:)
Rayan w bloku robił co chciał :]
-
ja jestem laikiem, proszę więc mi to wytłumaczyć - jeśli atakujący drużyny atakuje przez 2,5 seta skos a tylko raz czy dwa po prostej to po jaką cholerę blokować mu cały czas prostą?
-
a teraz trochę dziegciu.W całym meczu ZERO zagrywki,przyjęcie kiepskie.Barankowi należało się MVP bo grał najprzyzwoiciej.Dobrze ,że zebrali się w kupę po dwóch setach i zmękolili ten mecz.Lepszy wynik niż gra.
-
Zwycięstwo w lepszym stosunku nie dałoby na pewno odpowiedzi, że ta drużyna ma charakter. On wychodzi w ciężkich sytuacjach. Baranowicz grał kapitalnie, Ryan też znacznie podnosi wartość drużyny. Podkreśliłbym dobrą grę Cernica w kolejnym spotkaniu, dzisiaj nie był nawet zablokowany i co niecodzienne nie wyrzucił piłki poza boisko w ataku. Włoch w przyjęciu przypomina siebie. Alek i Georg mieli lepsze i gorsze momenty, ale też dorzucili trochę punktów. Zaksa nam pomogła, lecz to zwycięstwo należy wpisać jako to wydarte z rąk rywalom. Brawo :)
-
Najlepsza akcja jak na razie sezonu to atak Baranowicza po wystawie Alka ... nogą :D
Gratulacje dla całej drużyny. Nie lada wyczyn wyciągnąć mecz z 0-2 na 3-2. Świetny Bara choć było parę niedokładności. Igła jakiś taki inny dzisiaj, cieszył się po zwycięskiej piłce itp.
Teraz znowu będzie głośno o nas, piłka przy stanie 13-14 w piątym secie ... Dla mnie była ona autowa.
@EDIT
Tak na marginesie.
Jerzy Mielewski komentując mecz: "Paweł Baranowicz" :D :D :D
@EDIT_2
Piękna zagrywka Pawła Zagumnego :D Szkoda tylko że nie wołaliście "Dziękujemy!!" Tak jak to było w meczu z Politechniką po błędzie Ardo.
-
Warto wspomnieć siódmego zawodnika meczu czyli nas kibiców.Atmosfera kapitalna i walnie przyczyniliśmy się do zwycięstwa. ;D
-
ja jestem laikiem, proszę więc mi to wytłumaczyć - jeśli atakujący drużyny atakuje przez 2,5 seta skos a tylko raz czy dwa po prostej to po jaką cholerę blokować mu cały czas prostą?
Po to żeby atakował po skosie. ;D
A teraz coś z zupełnie innej beczki:
Pewna, znana mi osoba stwierdziła, że graliśmy jak ogony wołowe. Zwykle zgadzam się z nią tylko przez grzeczność. Dziś nie jestem zmuszany do grzeczności ;D
Jak to dobrze, że środkiem można jednak wygrać mecz. Gdyby nie Grzesio i Rysio nie byłoby komu przebić piłki z zagrywki na drugą stronę siatki.
Ciekawe co by się stało, gdybyśmy nagle zamiast trenować zaczęli grać w siatkówkę?
I jeszcze jedno. Przygotowuję ankietę: kto szybciej nauczy się zagrywki?:
odp. 1. podopieczni naszego trenera,
odp. 2. Forrest Gump.
Odpowiedzi proszę przesyłać na adres domyślny.
-
Bardzo fajny mecz, zwłaszcza dla kibiców. Bara gubił blok, ogólnie kolejny dobry mecz (ten z Delektą też super).
Podziękować należy Czarnowskiemu, takiej zagrywki dawno nie widziałem. Ogólnie Zaksa ma pecha, bo nigdy nie wychodzi na nas w pełnym składzie. Najpierw Świder, potem Jarosz, a teraz Gladyr.
Jednak niestety martwi regularność zagrywki, tzn jej brak. Nie potrafimy posłać 5 bomb regularnie. Denerwowało mnie też u Perłowskiego i Baranowicza, że nie potrafią przebić nawet floatem.
-
I jeszcze jedno. Przygotowuję ankietę: kto szybciej nauczy się zagrywki?:
odp. 1. podopieczni naszego trenera,
odp. 2. Forrest Gump.
Odpowiedzi proszę przesyłać na adres domyślny.
no akurat Forrest fizycznym ulomkiem nie byl ;)
propnuje wstawic w jego miejsce Patryka Czarnowskiego (kurcze, nie chce sie przechwalac, ale juz chyba moja zagrywka by robila wiecej szkod, a jakims tytanem nie jestem :)). a tak na serio - nie wiem kogo mi bardziej zal: czy tego chlopaka, ze kompletnie nie moze sobie z tym swoim serwisem poradzic, czy naszej druzyny, ktora zdolala nie przyjac takiego farfocla...
-
A czy podopieczni naszego trenera są ułomkami? Ja nie odważyłbym się tak ich nazwać, ale też zagłosowałem na Forresta Gumpa.
-
Baranowicz przyćmił Zagumnego, no no. Zagrał bardzo widowiskowo i fajnie podzielił piłki. Nie ma szczęścia Zaksa do nas, oj nie ma, trzeci mecz i trzeci przegrany w tie-breaku. Co do bloku na Cernicu, to piłka wg. relacji TV była podobno styczna do linii, cóż szkoda mi trochę gości w tym momencie. Szczególne brawa dla Mateja za tę obronę na dziewiątym metrze, która dała nam zwycięską kontrę na 16:15. Georg Grozer ma potężny problem z zagrywka, w pewnym momencie, to zwalniał rękę jak mógł byle jej nie popsuć, ale co mu się chwali, jego jedyny punktowy blok w tym meczu dał nam 17, zwycięski punkt w tie-breaku. Aleh Akhrem jest, nie wiem jak to powiedzieć, "barometrem" Resovii. Jeśli on ma zadyszkę, to stoi niemal cała ekipa. Grzesiu Kosok dzisiaj miał "dzień wiatraka", ale to głównie zasługa Zagumnego i od czasu do czasu dobrej asekuracji ze strony Kędzierzynian. No i wreszcie dwójka głównych bohaterów - Michał, "atakuję z drugiej linii z okrzykiem "schematy" :D" Baranowicz oraz MVP Maminy i mój czyli Rysiek Millar. Jeśli Amerykanin zechce kiedyś zawiesić buty na kołku, że się piłkarskim żargonem posłużę i wziąć się za szkolenie młodych, to podpisać z gościem dożywotni kontrakt i to w ciemno. Nieoceniony w bloku, dość powiedzieć, że miał tyle bloków punktowych, co cała Zaksa i bardzo skuteczny ze środka. Z kolei Michał Baranowicz jeśli utrzyma taka dyspozycję w play-offach to śmiało może kandydować do miana odkrycia ligi. Chylę czoła, chapeau bas.
Tylko ta zagrywka i obrona po wyblokach musi być koniecznie poprawiona, bo Sisley skrupulatnie to wykorzysta.
Jeszcze raz, brawo! Przerobiliśmy chyba wszystkie warianty meczy pięciosetowych z Zaksą. Mimo wszystko nie chciałbym grać z nimi w półfinałach.
-
Grzesiu Kosok dzisiaj miał "dzień wiatraka", ale to głównie zasługa Zagumnego i od czasu do czasu dobrej asekuracji ze strony Kędzierzynian.
Ale za to ja piknie bronił w 5 secie ;).
Najlepsza akcja jak na razie sezonu to atak Baranowicza po wystawie Alka ... nogą :D
Świetna wystawa :). A co do Baranka to jeszcze jeden piękny punkt zdobył, poprostu przebijając piłkę :D.
Brawo dla naszych Chłopaków, za to, że nie odpuścili po 2 setach i później pokazali co potrafią :).
-
Hmmmmmmmm co tu mozna napisac po takim meczu...
Masa emocji, wszystkich emocji, nasz najbardziej emocjonujacy mecz w sezonie. :)
-
. Aleh Akhrem jest, nie wiem jak to powiedzieć, "barometrem" Resovii. Jeśli on ma zadyszkę, to stoi niemal cała ekipa. Grzesiu Kosok dzisiaj miał "dzień wiatraka", ale to głównie zasługa Zagumnego i od czasu do czasu dobrej asekuracji ze strony Kędzierzynian.
Właśnie patrzyłem na statystyki, i do 3 seta, Alek grał na poziomie 30%, a potem w 3 secie wyszedł na 54% :) Widać to było zwłaszcza że skończył chyba 4 piłki pod rząd i dodał kilka obron, naprawde fajna gra.
Czy zagraliśmy dobrze ? moim zdaniem poprostu Zaksa zagrała gorzej.
Co do Zgumnego, mimo że za nim nie przepadam, to na szczęście nie miał zupełnie wykonawców, ruciak grał słabo (30%), Czarnowski formą nie powalał, Jarosz na to swoje 40% (no ale potrafili złapać go na pojedynczym bloku), a on sam grał nieźle.
-
Piękna zagrywka Pawła Zagumnego :D Szkoda tylko że nie wołaliście "Dziękujemy!!"
Pewnie mi nie uwierzysz, ale ja dość glośno wołałem :)
Powtórki dzisiejszego meczu:
Polsat Sport
Czwartek, 17 lutego 10:10
Polsat Sport
Piątek, 18 lutego 15:20
-
Nie wiecie kiedy będzie można obejrzeć powtórkę ? I czy można gdzieś na necie obejrzeć ?
Bo chciałbym zobaczyć jak to w TV wyglądało.
-
Nie wiecie kiedy będzie można obejrzeć powtórkę ? I czy można gdzieś na necie obejrzeć ?
Bo chciałbym zobaczyć jak to w TV wyglądało.
Ipla zapewne od jutra wieczorem ;D
-
Przez pierwsze 2 sety miałem wrażenie, że nasza drużyna Resovii grała pod hasłem "nam zagrywać nie kazano ..." ;-)
Z innej beczki: odnośnie parkowania samochodów przy hali
Coraz częściej jakieś "matoły" zamiast zaparkować na dole na parkingu blokują innym możliwość wyjazdu.
Ostatnio na każdym meczu po kilka razy kogoś wzywają do przestawiania samochodów.
A przy hali, od strony Wisłoka totalne buractwo parkuje na trawniku, który mimo zimy wygląda jak po ciężkiej orce !
Administracja hali oraz Klub powinien coś z tym zrobić.
-
Zaksa nam pomogła,
Bardziej sędziowie niż ZAKSA. Obiektywnie trzeba powiedzieć i przyznać, że sędziowie dali nam zwycięstwo w prezencie. Przy piłce meczowej blok na Cernicu był w boisku.
-
Bardziej sędziowie niż ZAKSA. Obiektywnie trzeba powiedzieć i przyznać, że sędziowie dali nam zwycięstwo w prezencie. Przy piłce meczowej blok na Cernicu był w boisku.
Nie do końca. Piłka nie stykała się z linią w moim osobistym odczuciu :D
-
Nie do końca. Piłka nie stykała się z linią w moim osobistym odczuciu :D
Kłocić się nie będę, ale ............... było boisko :P
-
Było boisko... po meczu Zagumny podszedł do Mielewskiego i spytał czy było boisko, bo komentator widział przecież powtórkę... Mielewski tylko się uśmiechnął i powiedział coś w stylu: przepadło ::)
-
Ostatnie zdjęcie w galerii z meczu. Skąd ta wizyta???
-
gadał z Wojtkiem Grzybem na temat jego gry w 2012 w Olsztynie :-X
-
fanres rozumiem,że tak z przymrużeniem oka napisałeś o "kiepskim przyjęciu", bo jeśli tak na prawdę uważasz, to chyba byłeś na innym meczu. Wieczorem na Polsat Sport HD oglądnąłem jeszcze raz ten mecz, warto było i co się okazuje, jedynie w pierwszym secie mieliśmy troszkę gorsze przyjęcie od Zaksy, w pozostałych nie schodziło poniżej 60%, w trzecim i ostatnim było chyba nawet z 80%. Jeśli to jest słabe (kiepskie jak to pisze fanres)przyjęcie, to jestem spokojny o losy finału ze Skrą, jeśli będzie ono tylko troszkę lepsze. Co do zagrywki, to oczywiście nie można się nie zgodzić, pozostawiało wiele do życzenia.Mecz na dobrym poziomie, w końcu środkowi zaczęli punktować na przyzwoitym poziomie, a Michał to klasa sama w sobie, zagrał jak profesor. Przesada,że przyćmił Zagumnego, jak ktoś wcześniej napisał, ale faktycznie grał na wysokim poziomie.Mam jednak jedno małe ale. Co nie pasuje z tym wstawaniem. Jakiś czas temu ktoś napisał, aby KK głośno śpiewał :" wszyscy wstają i śpiewają", teraz coś nie pasuje, czyżby ktoś uważał, że to przynosi jakiegoś pecha, no bez przesady. Kiedyś na każdy mecz pod pasiaka zakładałem pewną koszulkę, bo myślałem że przynosi szczęście, ale przyszedł taki mecz,że zrozumiałem ;D, iż to tylko moje życzenie, aby owa koszulka przynosiła szczęście.Wiem jedno, na pewno taki doping całych trybun na stojąco nie przyniesie pecha, a jedynie uskrzydli naszych zawodników. Kto kiedykolwiek brał udział w zawodach o jakąś stawkę, nawet mało istotną, to wie jak doping kolegów czy znajomych pomaga, a wręcz mobilizuje do wykrzesania z siebie tego czegoś, co tkwi gdzieś w rezerwach organizmu. Wiele osób uważa,że się wywyższamy, ale gdy prosimy o pomoc, to jaka jest reakcja... . Ja z uporem maniaka będę wzywał do powstania i mocnego wspólnego dopingu, Wy oczywiście zrobicie co będziecie chcieli, albo pomożecie, albo nie, ale wtedy sami wystawiacie o sobie zdanie.
-
Wy
::)
-
Przez pierwsze 2 sety miałem wrażenie, że nasza drużyna Resovii grała pod hasłem "nam zagrywać nie kazano ..." ;-)
Z innej beczki: odnośnie parkowania samochodów przy hali
Coraz częściej jakieś "matoły" zamiast zaparkować na dole na parkingu blokują innym możliwość wyjazdu.
Ostatnio na każdym meczu po kilka razy kogoś wzywają do przestawiania samochodów.
A przy hali, od strony Wisłoka totalne buractwo parkuje na trawniku, który mimo zimy wygląda jak po ciężkiej orce !
Administracja hali oraz Klub powinien coś z tym zrobić.
zacznijmy od tego że dramat jest (i to nie ten sezon, tylko odkąd gramy w ekstraklasie) wyjechać z tego "parkingu" ... co za baran projektował parking z jednym wyjazdem ?? gdyby ktoś pomyślał o drugim ułatwiłoby to życie w 100% ale widać ze prezydent i jego podopieczni nigdy nie parkowali koło wisłoka tylko w miejscach vipowskich dlatego uważają że nie ma problemu >:(
-
Co do dopingu wczoraj siedziałam w innym miejscu niż zazwyczaj dlatego, że przewidywałam, ze mecz się przeciągnie i musiałam zaraz po zakończeniu biec na autobus. Muszę szczerze pochwalić kibiców z sektoru obok, a mianowicie D3 bo to był chyba najgłośniejszy sektor po tej stronie boiska, naprawdę byłam pod wrażeniem. Wcześniej zajmowałam miejsce w B4 lub bocznych sektorach i oprócz Klubu Kibica mało kogo było naprawdę słychać(pomijając klaskanie). D3 brawo i oby tak dalej!!! ;)
Co do wstawania zawsze wstaję, ale obok mnie siedział pan, który wstał tylko podczas dekoracji Młodych,cóż jego wybór, a od jego narzekań w trakcie meczu ucho mi spuchło :D
-
Kłocić się nie będę, ale ............... było boisko :P
Gdyby to byl challenge tenisowy, na 100% bylo boisko, a w siatkowce- nie ma challenge'ow, nie wiadomo jak to rozpatrywac. :-\
-
Oglądałem dzisiaj powtórkę meczu i piłka jest na granicy, równie dobrze może być aut jak i boisko. Środek piłki jest na aucie (tyle można zobaczyć z tego rzutu kamery), jednakże nie da się określić rozmiaru spłaszczenia piłki, stąd też trudno określić czy piłka byłaby w polu czy nie.
-
Było boisko... po meczu Zagumny podszedł do Mielewskiego i spytał czy było boisko, bo komentator widział przecież powtórkę... Mielewski tylko się uśmiechnął i powiedział coś w stylu: przepadło ::)
dziwne :D
skoro komentując mecz powiedział: 'raczej był aut' :)
więc czemu by miał powiedzieć do Zagumnego 'przepadło' :)
-
Oglądałem dzisiaj powtórkę meczu i piłka jest na granicy, równie dobrze może być aut jak i boisko. Środek piłki jest na aucie (tyle można zobaczyć z tego rzutu kamery), jednakże nie da się określić rozmiaru spłaszczenia piłki, stąd też trudno określić czy piłka byłaby w polu czy nie.
Dokładnie tak. Dlatego w tenisie piłka jest automatycznie "dopłaszczana" i nie jest istotne gdzie jest srodek piłki tylko gdzie ona w ogóle jest. ;D
-
http://mocnopobloku.sports.pl/2011/02/17/sedzia-nie-skrzywdzil-zaks-y/ Nie było boiska :)
-
Co do dopingu wczoraj siedziałam w innym miejscu niż zazwyczaj dlatego, że przewidywałam, ze mecz się przeciągnie i musiałam zaraz po zakończeniu biec na autobus. Muszę szczerze pochwalić kibiców z sektoru obok, a mianowicie D3 bo to był chyba najgłośniejszy sektor po tej stronie boiska, naprawdę byłam pod wrażeniem. Wcześniej zajmowałam miejsce w B4 lub bocznych sektorach i oprócz Klubu Kibica mało kogo było naprawdę słychać(pomijając klaskanie). D3 brawo i oby tak dalej!!! ;)
Co do wstawania zawsze wstaję, ale obok mnie siedział pan, który wstał tylko podczas dekoracji Młodych,cóż jego wybór, a od jego narzekań w trakcie meczu ucho mi spuchło :D
...nareszcie ktoś docenił nasze kibicowskie zaangażowanie... ;D mam rację sovik???...
...i owszem mamy w D3 kilku panów, którzy czekają na nasze niepowodzenie na boisku i od razu "jęczą". Najgorsze, że siedzą razem. Przypominają trochę słynny balkonik z muppet show... ::)
-
He he chyba wiem o kim mówisz ;D. W D3 jest i głośno i wesoło, a ostatnio coraz bardziej biało-czerwono. Jeszcze z sezon i wyjdziemy na ludzi ;)
-
...zastanawiam się tylko, jak można spokojnie siedzieć na takim meczu, jak ten wczorajszy...?
-
fanres rozumiem,że tak z przymrużeniem oka napisałeś o "kiepskim przyjęciu", bo jeśli tak na prawdę uważasz, to chyba byłeś na innym meczu.... Wy oczywiście zrobicie co będziecie chcieli, albo pomożecie, albo nie, ale wtedy sami wystawiacie o sobie zdanie.
majer napiszę tak-jeżeli po oglądnięciu ponownie meczu nadal uważasz ,że w dwóch pierwszych setach mielismy przyjęcie to życzę Ci zdrowia.Porównywanie z Zaksą naszego przyjęcia nie ma dla mnie sensu bo nie jej kibicuję.
A to "Wy" jest porażające...my,wy,oni czyli kto?
-
No to mamy kolejny podział kibiców Resovii:
1. ci, którzy uważają, że przyjęcie było fantastyczne i
2. ci którzy uważają, że przyjęcie było kiepskie. ;D
Ponieważ moim idolem jest Indianin Przekora (z jakiej powieści? dla tego, kto pierwszy odgadnie nagrodą jest kawa z automatu podczas najbliższego meczu na Podpromiu) zaliczę się do jednoosobowej grupy, która uważa, że przyjmujemy beznadziejnie w pierwszym secie większości meczów.
Już postulowałem zeby przed meczem własciwym rozgrywać na bocznej hali jeden set z II drużyną. Może to sprawiłoby, ze I seta meczu "własciwego" nie rozgrywalibyśmy na sztywnych nogach?
-
dziwne :D
skoro komentując mecz powiedział: 'raczej był aut' :)
więc czemu by miał powiedzieć do Zagumnego 'przepadło' :)
Właśnie dzisiaj oglądałam powtórkę i rzeczywiście powiedział, że aut, ale jak gadał z Zagumnym to śmiał się, więc może chodziło mu po prostu o to, że nie ma sensu się pytać ::)
-
zaliczę się do jednoosobowej grupy, która uważa, że przyjmujemy beznadziejnie w pierwszym secie większości meczów.
Już postulowałem zeby przed meczem własciwym rozgrywać na bocznej hali jeden set z II drużyną. Może to sprawiłoby, ze I seta meczu "własciwego" nie rozgrywalibyśmy na sztywnych nogach?
Nie ważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy ;)
-
Najlepsza akcja jak na razie sezonu to atak Baranowicza po wystawie Alka ... nogą :D
:) na uwagę zasługuje też atak Michała po wystawie... Zagumnego i mina Pawła :) a myślał, że taki sprytny bo przebił na rozgrywającego :D
dwa mecze to może jeszcze za mało ale jestem ciekawy czy choć jeden z ludzi "małej Baraniej wiary" :) będzie miał cywilną odwagę przyznać się do błedej oceny...
-
No to mamy kolejny podział kibiców Resovii:
1. ci, którzy uważają, że przyjęcie było fantastyczne i
2. ci którzy uważają, że przyjęcie było kiepskie. ;D
Ponieważ moim idolem jest Indianin Przekora (z jakiej powieści? dla tego, kto pierwszy odgadnie nagrodą jest kawa z automatu podczas najbliższego meczu na Podpromiu) zaliczę się do jednoosobowej grupy, która uważa, że przyjmujemy beznadziejnie w pierwszym secie większości meczów.
Już postulowałem zeby przed meczem własciwym rozgrywać na bocznej hali jeden set z II drużyną. Może to sprawiłoby, ze I seta meczu "własciwego" nie rozgrywalibyśmy na sztywnych nogach?
Widzę rodzący się kolejny podział: na kibiców oczytanych i pozostałych ;) - ale co mnie o tym, "jestem tylko jajkiem" ;D
-
Widzę rodzący się kolejny podział: na kibiców oczytanych i pozostałych ;) - ale co mnie o tym, "jestem tylko jajkiem" ;D
Ta i jeszcze Yntęligętnych i tych mniej ... :D tzn ten podział już dawno jeden z nas...zauważył hahaha:D
-
W pierwszych dwóch setach przyjęcie było słabe, ale potem poprawiło się. U Jurka brakuje zagrywki, w ogóle zagrywka w meczu była fatalna
Cieszy to, że pomimo 0-2 byliśmy w stanie wygrać i że wreszcie Michał gra tak jak tego oczekujemy
Do zobaczenia w Finale CEV :)
-
Dziś mecz z Zaksą a na forum tylko przeciągi hulają ... Sytuacja jak w spaghetti western - wiatr, kurz i takie sympatyczne kulki z chwastów pędzące po pustkowiu ;D...
Mecz dla Resovii istotny tylko w kwestii półfinałowego przeciwnika. Ale wygrana byłaby wskazana, choćby w celu podbudowania psyche. Ciekawe czy i dziś zagramy rezerwami?
-
Faktycznie ostatnio jakiś marazm panuje na forum :) Dawniej to się działo :D
Co do meczu to chyba już trener doszedł do wniosku, że to z Zaksą spotkamy się w półfinale. Jedynie to Skra może tutaj zamieszać. Jakim składem dziś wyjdzie przeciwko Częstochowie i kto będzie pojawiał się na zmianach pokaże z kim chcą grać w półfinale. Ja jestem pewien, że nie będą chcieli przegrać meczu czy tam oddać choćby punkciku medalikom.
Byłbym bardzo zadowolony gdyby trener wystawił skład taki jaki grał z Delektą. Grzyb, Buszek powinni grać.
-
Dlaczego marazm... to proste - sezon jest za długi... tzn za dużo meczów i to zaczyna być nudne ;) szczerze powiedziawszy to dawny system był zdecydowanie lepszy faza zasadnicza i play-offy wtedy się działo, chciało się oglądać bo były mecze o dużą stawkę. Teraz jak widać, co za dużo to nie zdrowo,a raczej nudno ::)
Ockniemy się na play-offy z pewnością ;D
-
Spokojnie, jeśli przegramy z ZAKSĄ, to się forum ożywi... :P
-
Spokojnie, jeśli przegramy z ZAKSĄ, to się forum ożywi... :P
niekoniecznie. Znana będzie przyczyna, bo rezerwy, bo brak motywacji?!, nie wypełnione założenia taktyczne itp., itd. Prawdziwa rozgrywka zacznie się dopiero za tydzień, na tym forum także 8)
-
jakim skladem gramy?
-
i Lubo znowu stary środek wystawia, a więc powodzenia!
-
Jozkowi narazie dobrze idzie , srodek na razie dobrze funkcjonnuje
-
Cernić gra padakę -3 x 30% a trener wpuszcza Buszka na boisko na 1 piłkę-bravo Ljubo,bravo.
Wiecznie klaszczący w kwadracie Józefacki po 1 secie w ataku około 60%-a jednak Panie trenerze nasz rezerwowy atakujący coś grać potrafi prawda?
-
nie rozumie tego travicy. Mecz o nic a on zamiast dac pograc tym co grali malo to daje prawie pierwszy skład... a w szczegolnosci srodek... i jak mozna nie miec pretensji do tego człowieka, a pozniej sie bedzie tłumaczył ze rezerwowi nie ograni...
-
Resovia zawsze walczy o zwycięstwo. Środek dobrze gra - 9 piłek z tego 7 skończonych.
1-1! Brawo! Millar kończy piłkę !!!
-
nie rozumie tego travicy. Mecz o nic a on zamiast dac pograc tym co grali malo to daje prawie pierwszy skład... a w szczegolnosci srodek... i jak mozna nie miec pretensji do tego człowieka, a pozniej sie bedzie tłumaczył ze rezerwowi nie ograni...
Widocznie lubi zajeżdżać jedną i tą samą 6, i to patrząc na środek nie koniecznie lepszą!
-
Forma na play-offy nadciąga ;D ;D ;D ;D ;D dzięki Ljubo za to ;D\
Z taką grą nie załapiemy się nawet na brąz
-
Forma na play-offy nadciąga ;D ;D ;D ;D ;D dzięki Ljubo za to ;D
Spokojnie, Mag wytłumaczy się z naszej formy. Powie, że przez kontuzje nie był wstanie przygotować zespołu na play-offy no i tyle. Brąz może będzie :) :) :)
-
Patrząc w statystyki to graliśmy fatalnie w przyjęciu, beznadziejnie na serwisie i bez lewego ataku...
Ljubo chyba liczy że Alek i Grozer wejdą z marszu na play-off i jakoś to będzie :-\
-
jeszcze mecze polfinalowe sie nie zaczely a tu juz lament...i nawet brazowy medal juz rozdany...super
-
jeszcze mecze polfinalowe sie nie zaczely a tu juz lament...i nawet brazowy medal juz rozdany...super
Bo od tego są kibice, od tego są oni, od tego oni są... :)
-
nie rozumie tego travicy. Mecz o nic a on zamiast dac pograc tym co grali malo to daje prawie pierwszy skład... a w szczegolnosci srodek... i jak mozna nie miec pretensji do tego człowieka, a pozniej sie bedzie tłumaczył ze rezerwowi nie ograni...
bo to nie tak! :D
Ljubo miał niecny plan a brzmiał on tak: "Dam pograć w Bydgoszczy rezerwowym, żeby Ci, którzy są najlepsi(1wsza szóstka) wypoczęci i bez kontuzji pogonili ZAKSĘ. Następnie po gładkim zwycięstwie 3:0 w Kędzierzynie oddajemy mecz Cz-wie, żeby z nią grać w plejofach. Oczywiście przy okazji wizyty w Bydgoszczy daję wykład Wspaniałemu na temat 'Jak szybko ograć ZAKSĘ', po czym z podniesionymi głowami podchodzimy do półfinałów z Cz-wą."
btw. tak ode mnie... Formuła ligowa w tym roku się nie sprawdziła, ale mogłaby wypalić gdyby różnice pomiędzy drużynami nie były tak duże. Więc zamysł był dobry, ale nikt nie przewidział błysku formy AZS Cz., W-wy, katastrofy Jastrzębi oraz tego, że Skra ucieknie aż tak bardzo(a chyba ta różnica miała się zmniejszać szczególnie przy udziale naszym).
-
W smole i pierzu nikogo tarzać nie zamierzam, bo to jeszcze nie pora, ale naszym zawodnikom to chyba porazki bezsennosci nie przysparzaja...
-
Ljubo grał dzisiaj takim składem, aby zawodnicy nie wypadli z rytmu meczowego tygodniowego. Zapewne w środę wyjdą składem z Bydgoszczy, aby w sobotę zagrać na maxa z ZAKSą o wygraną 8). Brak pierwszego ataku i nie kończenie kontr są skutkiem braku dwóch kilerów. Miejmy nadzieję, że w sobotę już zagrają ;)
-
Wiem, że statystyki nie oddają często rzeczywistości ale po coś się je jednak prowadzi. Zaglądając do nich po dzisiejszym meczu można się niestety przerazić patrząc na kolumnę: Matej Cernic :/
O ile w ataku zdarzało się, że Matej nie "szalał" i te 28% skończonych piłek jakoś można przeboleć, to już przyjęcie jest po prostu tragicznie słabe. 21% pozytywnego i 14% bdb.
Ogólnie bardzo dobrego przyjęcia mieliśmy tyle co nic - 16% cała drużyna (Cernic 14%, Igła 11%, Mika 4%)
Jedyny, który się w przyjęciu wyróżniał to Buszu: 64% - 32% Niestety w ataku szło już mu zdecydowanie gorzej: 25%
Dużo piłek dziś szło do środka i pewnie wszyscy krytycy taktyki Maga będą zawiedzeni :D
Józek zagrał dziś dobrze. Naprawdę nie spodziewałem się, że po tylu miesiącach stania w kwadracie będzie równo grał. Nie posłał ani jednej piłki w aut, dwa razy dał się zablokować. Nie jest źle.
Jeszcze raz powtórzę zanim zaczniecie sypać na mnie gromy - wiem, że to są tylko statystyki i to jeszcze z mało opiniotwórczej strony plusligi ale...
-
Tak na wszelki wypadek piszę, proszę nie mówmy że graliśmy prawie drugim garniturem, przeciwko zmobilizowanej Zaksie, i tym usprawiedliwiajmy naszą porażkę.
-
Żadnej porażki nie powinno się usprawiedliwiać. Ljubo powinien wyjść przed szereg, walnąć się w pierś i przyznać, że zawiódł. Ewentualnie obiecać intensyfikację wysiłków i święto. Fakt - mecz o czapkę śliwek, ale patrząc na lidera rozgrywek, ten nie oddaje żadnego meczu, nawet jak śliwki są robaczywe.
-
1) Millar bardzo ładnie zagrał wczoraj w ataku-ponad 70% ale na 4 sety tylko 1 blok? Trochę słabo.
Kosok znowu bez polotu, ponad 55% w ataku to jak na środkowego niezbyt imponujący wynik. W bloku też bez zachwytu. Dlaczego Ljubo nie dał szansy grzybowi czy Perłowskiemu? Tego też pewnie najstarsi górale nie wiedzą.
2)Baranowicza oceniać nie będę wszak ciężko komentować postawę sypacza kiedy się meczu nie widziało. Mogę jedynie powiedzieć że rozkład ataku niezły, równo poobdzielał kolegów piłką-czyli plus jest.
3)Józefacki na plus, ponad 45% w ataku po tak długim niebycie na boisku to jest naprawdę coś, w zagrywce z pewnością gorzej niż ostatnio
4)Igła-58% 11% czy to na pewno Ignaczak? przecieram oczy i wierzyć mi się nie chce-co to motywacji nie było czy jak? Słabiutko
5)Buszek-najlepiej z całego zespołu w przyjęciu ale za to w ataku słabiutko-25%
Cernić zagrał tragicznie 21% 14% i 28% w ataku-tragedia
Mika 42% i uwaga 4%, dobrze że chociaż w ataku coś grał
To był mecz o pietruszkę ale przed PO ważna była wygrana mając w świadomości to że najprawdopodobniej Resovia zmierzy się w półfinale z KK. Zabrakło jaj, chęci i pomocy trenera-ZNOWU.
Profesor Zagumny pozamiatał z pomocą Witczaka, Gladyra i Ruciaka.
-
W wywiadzie Świder mnie przeraził "Dzisiaj to wykorzystaliśmy. Mam nadzieję, że w następnych spotkaniach uda nam się wykorzystać absencję tych podstawowych graczy, którzy robili do tej pory najwięcej punktów w zespole. W play-off'ach nie będzie już powrotów". Mam nadzieję, ze to nie jest wiedza Seby, a jeno Jego "życzenia". Nie podejrzewam jednak Świdra, aby życzył rywalowi absencji ich najlepszych graczy.
-
rayan11; nie rozumiem, co przez to Świder chciał powiedzieć:"W play-offach nie będzie już powrotów"?
-
Świder myślał chyba o sobie ;D i tak mu się powiedziało
-
Przed chwilą Mazur w PS powiedział, że są prowadzone rozmowy z zawodnikiem JSW aby "dograł" do końca sezonu w innym klubie... ??? ??? ???
Może to my rozmawiamy z Grodeckim o Gasparinim lub Yudinie w razie jakby Jurek nie mógł grać już w tym sezonie..?
Co o tym myślicie?
-
Ja słyszałem, że Igor Omrcen z Maceraty jest kontuzjowany i właśnie Gasparini jest brany pod uwagę jako gracz, który ma "dograć" ten sezon jako młotek we włoskim klubie.
-
O nie, nie oddamy 'szaleńca' Gaspariniego.
Na tak walecznego i charyzmatycznego siatkarza aż chce się patrzeć, ileż to emocji człowiek może doświadczyć.
Takich Gasparinich nam trzeba.
-
Napiszę krótko, mecz odbył się, nie utrzymywaliśmy przewagi nawet 5-cio punktowej. Zaksa dobrze zagrała na zagrywce, za to my słabo w przyjęciu i obronie. Dobrze,że chociaż chciało się zawodnikom podejść do nas, aby podziękować za doping.Zaksofani zaliczyli nas w poczet swoich przyjaciół, co z wiadomych przyczyn nie spotkało się z wielkim entuzjazmem, podziękowaliśmy im za doping i ich wyrazy sympatii. To w zasadzie tyle o meczu. Powrót szybki, bez przygód. Szkoda,że znowu trzeba będzie tam jechać, ale cóż, tak widocznie miało być.
-
Moja opinie o meczu: Mecz się odbył, ZAKsa nie jest taka mocna jak się wydawało, Resovia grała o pietruszkę. /zwłaszcza, iż na hali było podawany na bieżąco wynik z Bełchatowa, który skończył się szybkim 3-0/
Ps. Osoba która wymyśliła drugą rundę, zasługuję na jakąś "premię" za ten system rozgrywek. Pojedynki miały być super atrakcyjne a tu się okazało iż wszyscy traktują je jako treningi. Nawet Warszawa ostatni mecz grała rezerwami. Wydaje mi się, iż aby uatrakcyjnić rozgrywki to jak już ktoś się uprze przy tej rundzie to dorobek klubów powinien być przed tą rundą zerowany. Wtedy każdy mecz byłby o jakąś stawkę a tak to mamy to co mamy. I do tego mecze w środku tygodnia na które mało kto chodzi.
Na koniec ostatnia złota myśl ze związku. Wyznaczenie czwartego meczu rundy finałowej na 1 maja. Gratuluję znajomości sytuacji w Polsce dla Pana Cezarego. W tym dniu będzie beatyfikacja Papieża Jana Pawła II .... ciekawe ile osób wybierze zamiast oglądnięcia tego w TV /lub osobistego uczestnictwa/ wybierze mecz siatkówki? Jeszcze można zrobić korektę w terminarzu i przesunąć mecze o dzień wcześniej. Może jakiś list otwarty do władz PlusLigi ktoś napisze?
-
ZAKSA już w Rzeszowie.
-
Czyli opcja wygranej walkowerem odpadla.
-
dk91 dobre, dobbrrreeee ;D może ich podtrujemy??
-
Zwykle rozwolnienie nie pomoze.
-
Powiem tak, nie ma co się Zaksy bać, bać możemy się jedynie naszej dyspozycji. Naszego przygotowania, koncentracji i psychiki.
Mamy trochę atutów, wystarczy że wprowadzimy je w grę. Przecież Matej, Millar nie zapomnieli jak się gra, to nie są jakieś pionki, tylko na prawdę świetni gracze, tylko musi trener wydobyć z nich najlepszą siatkówkę.
-
...tylko musi trener wydobyć z nich najlepszą siatkówkę.
??? ??? ???
biperon, nie idźmy tą drogą... ;)
-
Zwykle rozwolnienie nie pomoze.
Załatwimy ich rzeszowskim daniem regionalnym - kebabem z rynku! ;D
-
Nie wiem co o tym myśleć... Info z siatki.org o Zaksie
Bardzo niepokojące sygnały docierają do nas z Rzeszowa, gdzie obecnie przebywa nasza drużyna. Siatkarze, którzy mają w jutro i w niedzielę rozegrać dwa mecze półfinałowe mają niemałe problemy z miejscową policją, która została zaalarmowana przez zdenerwowanych sąsiadów hotelu, w którym przebywają zawodnicy.
- dzisiaj w nocy doszło do głośnych ekscesów, było słychać krzyki i jakieś bójki. Wybito też szyby z kilku samochodów - relacjonuje jeden ze świadków zdarzenia.
Jak nieoficjalnie dowiedział się nasz reporter w trybie dyscyplinarnym zostały rozwiązane kontrakty z dwoma zawodnikami, z czego jeden jest graczem pierwszej szóstki. Nie udało się jednak ustalić o których graczy chodzi.Podobno toczy się też postępowanie dyscyplinarne przeciw innemu zawodnikowi i bardzo prawdopodobne, że jego kontrakt też zostanie rozwiązany.
To bardzo niepokojąca informacja, szczególnie, że najbliższy w najbliższy weekend trzeba rozegrać aż dwa mecze półfinałowe.
Będziemy na bieżąco informować o rozwoju wypadków w tej sprawie.
Prima aprilis?;d
-
Nie wiem co o tym myśleć... Info z siatki.org o Zaksie
Bardzo niepokojące sygnały docierają do nas z Rzeszowa, gdzie obecnie przebywa nasza drużyna. Siatkarze, którzy mają w jutro i w niedzielę rozegrać dwa mecze półfinałowe mają niemałe problemy z miejscową policją, która została zaalarmowana przez zdenerwowanych sąsiadów hotelu, w którym przebywają zawodnicy.
- dzisiaj w nocy doszło do głośnych ekscesów, było słychać krzyki i jakieś bójki. Wybito też szyby z kilku samochodów - relacjonuje jeden ze świadków zdarzenia.
Jak nieoficjalnie dowiedział się nasz reporter w trybie dyscyplinarnym zostały rozwiązane kontrakty z dwoma zawodnikami, z czego jeden jest graczem pierwszej szóstki. Nie udało się jednak ustalić o których graczy chodzi.Podobno toczy się też postępowanie dyscyplinarne przeciw innemu zawodnikowi i bardzo prawdopodobne, że jego kontrakt też zostanie rozwiązany.
To bardzo niepokojąca informacja, szczególnie, że najbliższy w najbliższy weekend trzeba rozegrać aż dwa mecze półfinałowe.
Będziemy na bieżąco informować o rozwoju wypadków w tej sprawie.
Prima aprilis?;d
Nie. To na serio. Co więcej, artykuł pomija istotny fakt, że trener drużyny z Kędzierzyna (nie ustalono tożsamości) zjadł z nerwów wszystkie bułki w bufecie hotelowym, przez co ZAKSA chodzi dziś cały dzień głodna.
-
Ja słyszałem bardziej niepokojące info. Jako że wyniki Resovii jak na dzień dzisiejszy są dość niepokojące, pan Góral, chce bardziej zainwestować w nasz klub, jednocześnie udostępniając miejsce w nazwie nowemu sponsorowi. Tak więc nowa nazwa będzie wyglądała następująco Asseco nowy sponsor Rzeszów. Z nieoficjalnej informacji jest 3 chętnych sponsorów, Hurtownia Bać-Pol, sieć sklepów Żabka, zaś 3 sponsor pozostaje tajemicą.
Tak więc mamy narazie dwie możliwe nazwy:
Asseco Bać-Pol Rzeszów, albo Asseco Żabka Rzeszów.
Dla mnie osobiście to skandal, i zaprzedanie historii, dla lepszych wyników.
Wyobrażacie sobie Resoviaków w koszulkach z takim logiem:
http://top1-1.com/wp-content/uploads/2010/03/zabka.jpg
To jest kpina. Jeszcze pod trybunami, niech sklep utworzą :/
-
biperion, to wszystko jaja na prima aprilis. Nie martw się, Resovia pozostanie w nazwie klubu. Pozdrawiam w ten szczególny dzień ;)
-
I kolejne info za onetem:
Wielki powrót do Rzeszowa
Szykuje się wielki powrót do Resovii, jej były przyjmujący Piotr Gabrych, wraca do Rzeszowa. Jednakże nie jako gracz, a pomocnik trenera. Piotrek wspomoże nas swoim doświadczeniem, a także pomoże w budowaniu i cementowaniu przyjaźni między zawodnikami - mówi Ljubo Travica. Bartosz Górski podkreśla że przyjście Gabrycha do Resovii wzmocni "team spiryt" Rzeszowskiego klubu. Piotrek to doświadczony zawodnik, świetnie buduje atmosferę, dzięki niemu mentalnie się wzmocnimy - cieszą się zawodniy Rzeszowskiego klubu.
-
Przeginaja, jakby napisali, ze na drugiego trenera przyjdzie Daniel Castellani, zeby wzmocnic swoj warsztat trenerski przy naszym Magu to bym uwierzyl ;).
-
analizując wszystkie ZA i PRZECIW, too jednak pomimo tego że grając trójką przyjmujących, ewentualnie ALEHandro na ataku, to niestety brak STRZELNICY okaże sie decydujący, jak dobrze pójdzie to jeden, góra 2 mecze Reska ugra ...;/
-
http://www.assecoresovia.pl/pl/wydarzenia/aktualnosci/art864,niedzielny-mecz-z-zaksa-w-hali-rosir-na-ul-pulaskiego-13-.html
Huuu, to jeden na drugim będziemy stać chyba :D A tak poważnie to nie spodziewałem się takiego prima aprillisowego żartu ;)
-
APELUJĘ DO WSZYSTKICH: JUTRO I POJUTRZE KIBICUJEMY NA STOJĄCO, BEZ WZGLĘDU NA WYNIK, OCZYWIŚCIE W MIARĘ MOŻLIWOŚCI ZDROWOTNYCH. DAJMY Z SIEBIE WSZYSTKO. PRZYJDŹMY W MIARĘ MOŻLIWOŚCI W BARWACH RESOVII. Proszę, aby KK intonował do skutku "wszyscy wstają i śpiewają" już na początku pierwszego seta.
To są play-offy. To nie jest piknik. Damy radę. Musimy pomóc naszym chłopakom.
-
rayan11; w tym apelu Jesteś wspaniały. Oby to się spełniło. Dajmy z siebie wszystko!!!
-
Ja dzisiaj w ramach działań prozdrowotnych tj.oszczędzania gardzioła nie denerwuję się na dzieci (w końcu dzisiaj prima aprilis , a co niech się ni przyzwyczajają ;))i nie podnoszę głosu, wszystko lajcik. Jutro po godz.17.00 (najpóźniej) mam zamiar być w stanie euforycznym.
A powód będzie piękny i wspaniały 3:2 dla Resovii.
-
To mamy piewrszy transfer
http://www.volley24.pl/index.php/2011040114361/PlusLiga/Michal-Bakiewicz-odchodzi-ze-Skry
;)
Gdyby tak było naprawdę nie byłbym zbyt szczęśliwy
Nieoficjalne wiadomo, że przyjmujący Skry Bełchatów i reprezentacji Polski od przyszłego roku przeniesie się do Rzeszowa. Propozycję współpracy złożył mu również jeden z rosyjskich klubów.To zdanie dodano, na wszelki wypadek, aby niektórzy za bardzo się nie podpalili.
-
To mamy piewrszy transfer
http://www.volley24.pl/index.php/2011040114361/PlusLiga/Michal-Bakiewicz-odchodzi-ze-Skry
;)
Gdyby tak było naprawdę nie byłbym zbyt szczęśliwy
Nieoficjalne wiadomo, że przyjmujący Skry Bełchatów i reprezentacji Polski od przyszłego roku przeniesie się do Rzeszowa. Propozycję współpracy złożył mu również jeden z rosyjskich klubów.To zdanie dodano, na wszelki wypadek, aby niektórzy za bardzo się nie podpalili.
Dzisiejsze newsy należy czytać przez pryzmat 1.04 ;D
-
Dzisiejsze newsy należy czytać przez pryzmat 1.04 ;D
Toteż napisałem:Gdyby tak było naprawdę nie byłbym zbyt szczęśliwy. Nie jestem bowiem bez reszty oddanym zwolennikiem talentu Michała Bąkiewicza. Gdyby to był Bartek Kurek to co innego...... 8)
-
Jakże miło było dzisiaj usłyszeć na Podpromiu Alkowe: "uaaeeghh!" przy serwisach i dynamicznych zbiciach ;D
-
Baranowicz - Józek, Millar - Perłowski, Cernic - Mika, Igła. Aleh wznowił treningi, ale w szóstce nie zaczyna.
-
Dopiero pierwszy set za nam, ale mi bardzo podoba się dzisiejsza waleczność Naszych siatkarzy. Bardzo dobre rozegranie Baranowicza, świetna postawa w ataku Tomka Józefackiego.
Właśnie w trudnych spotkaniach poznaje się klase zawodnika. Matej szacunek. Oby tak do końca.
ZAKSA przy własnym serwisie zdobyła chyba tylko 1 punkcik.
-
czy ten kur..a beton nie widzi że Millar dzisiaj nie istnieje, że nie mamy środka !!! a jutro to mu osobiście taczki przywioze !!!
-
Mecz przegrany po raz kolejny przez środek.Józek- świetny mecz, naprawdę wielki szacun za to co dzisiaj zagrał. Dobrze że wrócił Alek; widać było świeżość w zagrywkach. Odnośnie Mateja- po raz kolejny zawiódł, mam nadzieję że jutro zagra lepiej.
-
No i profesor Zagumny z Ruciakiem i środkowymi pozamiatał. Witczak pokazał dzisiaj kto powinien być pierwszym atakującym Zaksy.
-
Jedyne co mi się po tym meczu na myśl nasuwa to to: http://kwejk.pl/obrazek/31964/idz,pan,w,...,,panie.html
-
szefb3 - dokładnie
niestety trener znowu... a zresztą szkoda pisać
jedyny plus tego wszystkiego to zmiana trenera po sezonie - przyjmuję to już za "pewnik" ...tylko szkoda, że kosztem LM...
ps. żeby nie było - ciągle wierzę, że chłopaki dadzą radę!!!
ps2. pytanie do forumowiczów co pisali tutaj o Józku, że "od klaskania", "zabawiania publiczności" itp... nie głupio Wam teraz???
-
Dziękujemy Ci o wielki Ljubo, że przegraliśmy mecz ...
-
No tak jak zwykle trener się popisał. Mam tylko nadzieję, że ten przegrany przez niego mecz da naszym działaczom kolejny powód na to, że będzie to ostatni sezon Wielkiego Ljubo w naszej drużynie.
-
Przez cały sezon Józek nie grał tylko stał w kwadracie i robił za pana klaskającego w kwadracie.
Czyja to wina? No na pewno nie Tomka. W końcu Grozer został zajechany i Ljubo chcąc nie chcąc musiał Józefackiego wystawić w wyjściowym składzie a ten to wykorzystał i gra naprawdę dobrze.
to że Józek pokazuje się z dobrej strony to jedna bajka a to że stał w kwadracie przez cały sezon i zabawiał publikę to fakt.
-
W końcu Grozer został zajechany
Kiedy Ty wreszcie zrozumiesz, że dolegliwość Dżordża nie jest spowodowana tym, że dużo grał? Miałem Cię ignorować, bo Twoje bajki o rzekomym kibicowaniu Resovii mnie nie bawią, ale to Twoje napinane już jest cholernie nudne...
-
Walka była, ale jednak porażka i jutro trzeba szybko wyrównać stan rywalizacji, bo może być nieciekawie. Dobrze, że Achrem wraca, ponieważ na przyjmującym mamy luki i chyba żaden z nich (poza Alkiem) nie może być do końca zadowolony ze swej dyspozycji. Millar nie trafiał, trzeba było poszukać Wojtka w kwadracie dla rezerwowych. Perła przyzwoicie, podobnie jak Józefacki.
-
Skoncz w końcu p*****lić z tym zajechaniem, jak by to było naderwanie mieśnia czy coś mechanicznego to faktycznie można by sie zastanawiać ,sam nie jestem zwolennikiem Travicy ale tu nic nie mógł zrobić.
Co do meczu to tak jak poprzednicy bravo Ljubo, myślałem że awaryjna sutuacja zmusi beton do nawet lekkiej zmiany taktyki ,ale nieeee. Wsio na skrzydła, kontra do atakującego, środek jak zwykle. Bardzooo szkoda przegranej bo Józek miał na prawde dobry dzień, i jutro ciężko mu będzie tak zagrać, a w jakiej formie jest Buszek było widać w środe, było widać dziś.
Słyszałem głosy że Grozer przyjedzie w poniedziałek i zagra w kędzierzynie, ale coś mi się nie wydaje...
-
Juz nadeszly takie czasy- mamy problem z przejsciem Zaksy.
-
Jutro damy radę, byle trener nieco ożył a zawodnicy zmobilizowali się jeszcze mocniej!
-
No i kolejny mecz z tych "mega ważnych" i po raz kolejny Cernic nie daje rady (tylko 1 set mu jakoś szedł) - ten zawodnik na którego w takim momencie liczymy najbardziej powinien wg mnie umieć wznieść się na swe wyżyny, ale..... no właśnie, ma kontrakt na 2 lata, nie wiem co zarząd z nim powinien zrobić? dla mnie to jest niekompletny zawodnik, samo przyjęcie to nie wszystko! Brawo dla Józka, zagrał na 120% swych możliwości, jutro pewnie nie będzie szło mu tak jak dziś, zresztą, to nie jest zawodnik który sam wygra nam mecz, nie ten poziom, dziś zagrał ładnie i za to brawo. Dziś ZAKSA pięknie broniła, trzeba przyznać , że w tym elemencie Stelmach ich dobrze poustawiał i są lepsi od nas. Guma rozgrywał dobrze, ale bez rewelacji. Baranowicz tak jak mówiłem kiedyś wielokrotnie - włąśnie teraz powinien pokazać co umie, dla mnie pewnego poziomu nie przeskoczy który jest potrzebny aby zdobywać trofea. Brawa dla chłopkaów za walke!!! Jutro kolejny mecz myślę, że z Alkiem w 6ce. Absencja Grozera poprostu nas rozłożyła na łopatki, ale tutaj Travica akurat nie zawinił, to nie kontuzja, to choroba i trzeba czekać co na przyszłosc z tego wyniknie.
Trenera Travicy nie komentuje, leżącego się nie kopie, w szczególności, że to jego ostatnie mecze w Sovii i swoje zasłużone rugi już zebrał.
Mam wrażenie, że ZAKSA którą przeszliśmy w tamtym sezonie grała lepszą siatkówkę niż ta dzisiejsza z którą przegrywamy!
-
Żal mi bardzo wiernych kibiców Resovii ( sam oczywiście jestem jej kibicem ale z większym dystansem ), którzy bardzo wiele robią aby pomóc swojej druzynie. Niestety dla nich moja diagnoza jest bardzo zła. Patrząc na to z boku to już dla Resovii jest koniec sezonu. Ale po kolei.
1. Zarząd - no cóż brak kompetencji, albo zadanie ich przerastające w kierowaniu tak dużą firmą. Powód jest jeden: zaakceptowanie sztabu trenerskiego na ten sezon.
2. Pan Travica i spółka - kompletny brak formy zawodników na najważniejsze mecze sezonu oraz co najmniej dziwny sposób prowadzenia drużyny w trakcie meczów.
3. Zawodnicy - nie mam do nich pretensji, ponieważ nie podejrzewam ich o sabotaż rozgrywek.
Co do meczu to był spokojnie do wygrania nawet bez dwóch czołowych zawodników, ale na przeszkodzie stanął Travica fenomenalnie przygotowując swoich zawodników do tej fazy rozgrywek oraz jeszcze lepiej prowadząc mecz z ławki trenerskiej.
Byłem na meczu z Częstochową i tam juz było źle, ale dzisiaj było jeszcze gorzej. Drodzy Kibice życzę Wam jeszcze w tym sezonie wielu emocji z udziałem Resovii, ale dla mnie to już koniec sezonu ( może będzie 3 miejsce ) i z utęsknieniem czekam na okres transferowy, a zwłaszcza na jedna wiadomość : Travica odchodzi.
-
No coz to dopiero pierwszy mecz wiec nie wariowalbym tak bardzo... Musze wziac w obrone Mateja. Poki ZAKSA nie polapala sie ze to nasza pierwsza opcja w ataku to Matej konczyl wszystko, jak pozniej chodzili w ciemno do niego to nie mozemy miec pretensji. glowne zadania Mateja to przyjecie i wspomaganie w ataku naszych glownych armat. Dostal 4 czapy na pocz 3 seta i bylo po frytkach... nie zagral genialnie ale dobrze! Dlaczego nie ma lamentu nad przyjeciem Miki albo nieprawdopodobnej gry obronnej zaksy?
-
Za mało środkiem... Mateusza zamęczali zagrywką, a my zdaje się łamaliśmy Gacka. Chociaż chwilę udało się z Idim.
Resovia: Michał Baranowicz (5), Matej Cernić (11), Tomasz Józefacki (20), Łukasz Perłowski (7), Ryan Millar (8), Mateusz Mika (8), Krzysztof Ignaczak (libero) oraz Rafał Buszek (1), Oleg Achrem (6), Wojciech Grzyb, Ivan Ilić.
ZAKSA: Paweł Zagumny (3), Idi (10), Dominik Witczak (23), Jurij Gladyr (15), Wojciech Kaźmierczak (11), Michał Ruciak (14), Piotr Gacek (libero) oraz Partyk Czarnowski (1), Tine Urnaut (1), Grzgorz Pilarz, Jakub Jarosz, Grzegorz Wójtowicz.
-
Co do Józka, to trochę na wyrost piszecie,że zagrał bardzo dobry mecz, ja powiem,że zagrał jedynie dobry mecz. Na zagrywce faktycznie kapitalnie, zaś w ataku trochę gorzej, dużo piłek na czysto nie skończył i na pojedynczym bloku. Mateusz Mika pokazał,że pierwsza szóstka już blisko. Igła katastrofa w obronie, podbił chyba tylko trzy piłki, w przyjęciu nieźle, ale w obronie katastrofa. Mam nadzieję,że jutro to będzie ten Igła walczący, a nie emeryt.
-
a ja bym chętnie zobaczył jutro parę w przyjęciu: Achrem i Mika, oczywiście jeśli zdrowie Alkowi pozwoli :)
-
Co do Józka, to trochę na wyrost piszecie,że zagrał bardzo dobry mecz, ja powiem,że zagrał jedynie dobry mecz. Na zagrywce faktycznie kapitalnie, zaś w ataku trochę gorzej, dużo piłek na czysto nie skończył i na pojedynczym bloku. Mateusz Mika pokazał,że pierwsza szóstka już blisko. Igła katastrofa w obronie, podbił chyba tylko trzy piłki, w przyjęciu nieźle, ale w obronie katastrofa. Mam nadzieję,że jutro to będzie ten Igła walczący, a nie emeryt.
Coś dziś Igła marnie wyglądał - masował nogę i chodził skrzywiony...
-
"Dlaczego nie ma lamentu nad przyjeciem Miki"
Przyjęcie:
Cernić - 15 piłek, 80/47%, 2 błędy
Mika - 35 piłek, 60/37%, 1 błąd
Akhrem - 10 piłek, 50/30%, 1 błąd
Ignaczak - 24 piłki, 63/42%, 0 błędów
Atak:
Cernić - 28 ataki, 10 pkt, 36%, 7 razy zablokowany
Mika - 18 ataków, 8 pkt, 44%, 1 raz zablokowany
Akhrem - 11 ataków, 5 pkt, 45%, 1 raz zablokowany
Józefacki - 49 ataków, 20 pkt, 41%, 5 razy zablokowany
Buszek - 7 ataków, 1 pkt, 14 %, 2 razy zablokowany
"Poki ZAKSA nie polapala sie ze to nasza pierwsza opcja w ataku to Matej konczyl wszystko"
Cernić w pierwszym secie przyjęcie - 100% / 33% przy 3 piłkach. Atak 3 pkt, 38% przy 8 atakach.
Efektywność ataku Józefackiego 33%. Przeciętny mecz.
Jak to się ma do rzeczywistości.
Mika grając przez trzy sety zagrał bardzo dobre spotkanie. Pozostali przyjmujacy oraz libero przyjęli od niego tylko o 14 zagrywek więcej.
-
statystyki mowia swoje, ale widzac mecz na zywo az sie prosilo, zeby za Cernica wszedl Mika.
Wielki szacunek dla Alka, przydalby sie jeszcze jeden taki fighter w druzynie.
Linka: "profesor" Zagumny??? usmialem sie setnie. Taki z niego profesor jak z koziej dvpy trąba. Z dokładnie dogranych piłek Baranek wcale mu nie ustępował. Już nie mówie o tym, jak ten twój profesor jeździł po Druciaku jak po burej suce... pierwsza klasa, nie ma co. Ze swoimi wiecznymi pretensjami do sędziów i kolegów Guma naprawde pasowałby do zespołu Skry :) że też Naczelny Lekarz Kondzio tego nie widzi...
-
Co do Józka, to trochę na wyrost piszecie,że zagrał bardzo dobry mecz, ja powiem,że zagrał jedynie dobry mecz. Na zagrywce faktycznie kapitalnie, zaś w ataku trochę gorzej, dużo piłek na czysto nie skończył i na pojedynczym bloku. Mateusz Mika pokazał,że pierwsza szóstka już blisko. Igła katastrofa w obronie, podbił chyba tylko trzy piłki, w przyjęciu nieźle, ale w obronie katastrofa. Mam nadzieję,że jutro to będzie ten Igła walczący, a nie emeryt.
Zgadzam się w 100%. Dodam tylko że na kontrach Ignaczak to też była K-A-T-A-S-T-R-O-F-A!!! Ile piłek nie zostało skończonych na kontrze przez to że Ignaczak źle dogrywał piłkę (nieważne dolnym czy górnym sposobem)??? Niezliczoną ilość.
-
Należy zrozumieć jedno żarty się skończyły!
Gadki ja bym widział tego a ja tamtego są bez sensu, liczy się tylko zwycięstwo i nie ważne jak i w jakim stylu.
Trenera obowiązkiem jest tak ustawić i zmotywować drużynę żeby wygrała, ale o to obawiam się najbardziej. Teraz potrzebny nam bardziej MOTYWATOR niż trener, ktoś kto w kluczowym momencie pokusi się a jakąś nieszablonową zmianę, podpowie niekonwencjonalne zagranie, weźmie czas w odpowiednim momencie i nie pier >:(oli na nim w kółko tego samego jak potłuczony. Uważam, że powinno się zdjąć z zawodników parawan ochronny, ktoś z zarządu powinien udać się do szatani przed meczem i powiedzieć : Tylko zwycięstwo nie sprowadziliśmy was tutaj dla honorowych porażek. Nasze gwiazdy nie potrafiły przeważnie pokazać podczas sezonu zasadniczego pięknej siatkówki to niech przynajmniej teraz zafundują na brzydkie zwycięstwa. Z trenerem nie należy już rozmawiać ten człowieczek jest niereformowalny co udowodnił wczorajszą zmianą w przedostatniej akcji 5 seta wpuszczając Grzyba, moim skromnym zdaniem była to kompromitacja jego marnej osoby oraz potwarz dla zawodnika.
-
Przyjęcie 64-41 My, 61-36 Zaksa - mały punkcik na na plus naszych przyjmujących,
Atak naszych przyjmujących i atakującego - 41,5% - Zaksa 45 lekka przewaga Zaksy
teraz uwaga środkowi 52 - 73 (punkty 15-27) - Przepaść
w bloku srodkowi 5-9
A to przeciez Resovia miała grać środkowymi nie od nap.... w ataku tylko blokującymi na skrzydłach
To co Hernandez raz w meczu 5 setowym nie miał by 1 bloku jak Perła?
-
anty
Gdzie Zagumny a gdzie Baranowicz? Lata świetlne na korzyść pierwszego i tylko się ośmieszasz tym swoim umniejszaniem dokonań i gry Pawła.
A Zagumny w Skrze? Jestem na nie a wiesz dlaczego? Bo klub-reprezentacja to nie jest najlepszy pomysł. A dopóki mózgiem drużyny jest ktoś spoza kadry dopóty ja nie utożsamiam jej z reprezentacją.
Wiem dlaczego jesteś cięty na Zagumnego-miał być w Resovii ale skończyło się jak skończyło. No cóż skoro wolał Zaksę to trzeba go zgnoić.
-
anty
Gdzie Zagumny a gdzie Baranowicz? Lata świetlne na korzyść pierwszego i tylko się ośmieszasz tym swoim umniejszaniem dokonań i gry Pawła.
Ty sie osmieszasz. Po co zaznaczasz te jego dokonania. Tu nie sa ważne. Ok to przedstaw jego dokonania klubowe. Jakieś mistrzstwo moze bylo?
Akurat uważam, że poza kilkoma piłkami w tie-breaku rozegranie Resovii i Zaksy, stało na porównywalnym poziomie. Oglądałem mecz w tv i na powtórkach było widoczne jak często był pojedynczy blok. Przy blokach Zaksy nie zawinił Baranek, gdyż często Cernic (7 bloków na nim) nadziewał się na lotny blok. Owszem było kilka podwójnych bloków, lecz czy to zmuszało go do bicia akurat w blok? Przez cały mecz nie spróbował żadnego plasu wykonać.
Więc nie pier*** ciągle, i nie wywyższaj innych zawodników (co oczywiste nigdy z Resovii) gdyż poziom ich gry był na porównywalnym poziomie.
aa zapomniałem, chcesz zabłyszczeć..
-
anty
Gdzie Zagumny a gdzie Baranowicz? Lata świetlne na korzyść pierwszego i tylko się ośmieszasz tym swoim umniejszaniem dokonań i gry Pawła.
A powiedz mi jak grał Zagumny i jakie miał dokonania w wieku 20 lat?Dajcie Michałowi trochę czasu.Może nie w tym sezonie ,ale przyszłość jest przed nim.
-
Jednego jestem pewien, w notesie Ljubo ten mecz wygraliśmy.
Z przebiegu meczu najlepsza jest postawa naszego trenera. Przegrywamy 3 punktami, Ljubo nagle bierze notatki, i zaczyna je przeglądać, siada koło Kowala i rozmawia. Podnosi głowę przy zdobywaniu punktu. Budzi się jak Zaksa ma 6 punktów przewagi, i praktycznie nic nie można zrobić :/
Po co nam 4 środkowych, skoro korzystamy i tak tylko z 2, w porywach 3, a mamy 1 atakującego?
Jak nasza drużyna jest przygotowana? Skoro wchodzi facet po jednym treningu, nie graniu przez ponad 2 tygodnie, i ma najlepszą zagrywkę, a w reszcie nie ustępuje w żaden sposób? Chyba bajki o przygotowaniu, faktycznie znajdą swoje miejsce w bajkach.
Co do Alka, widać ile daje całej drużynie sama jego obecność.
Mimo tego że są playoffy gramy tak jak na przestrzeni całego sezonu, niewyraźnie.
-
hehe321 - daj spokój - zabłyszczeć? żeby zabłyszczeć na tym forum to trzeba napisać naprawdę coś mądrego... ;)
Linka - przeczytaj jeszcze raz swój wpis i się zastanów... a następnym razem zanim skomentujesz wpis innego forumowicza to przeczytaj go o jeden raz więcej niż zrobiłaś to w tym przypadku...
proszę - szkoda zaśmiecać to całkiem fajne forum...
-
Co do wczorajszego meczu nie umniejszając naszym grajkom to zabrakło nam przysłowiowego pier**lnięcia czyli zabrakło Grozera... Józek chwilami prosił sie o zmiane choć na chwile żeby odsapnąć i żeby troche sił wróciło. Igła... Igła ledwo chodził wczoraj a o obronie już wogóle nie wspominam... Matej można sie spodziewać czegoś więcej, brak mi jego plasów, obijania bloku itp itd ale coś mi sie wydaje że wpływ na to ma nasz wielki trener... Po prostu kazał bić przed siebie z całą siłą jak to ma w zwyczaju i skończyło sie to tak jak się skończyło... Alek b. dobre wejście po kontuzji, nabrał sił i większych chęci do gry choć do gry on zawsze sie pali, Mateusz też rozegrał bardzo dobre zawody, w końcu jego ataki mają jakąś siłe a nie jak wcześniej siła konającej muchy ;]
edit.
Nie ma ktoś może jednego normalnego biletu na dzisiejszy mecz?
-
hehe321 - daj spokój - zabłyszczeć? żeby zabłyszczeć na tym forum to trzeba napisać naprawdę coś mądrego... ;)
jej to wytłumacz :)
-
O Zagumnym:
Już nie mówie o tym, jak ten twój profesor jeździł po Druciaku jak po burej suce... pierwsza klasa, nie ma co. Ze swoimi wiecznymi pretensjami do sędziów i kolegów Guma naprawde pasowałby do zespołu Skry :) że też Naczelny Lekarz Kondzio tego nie widzi...
I jeszcze ta paskudna kontuzja- zlamanie nogi o bande w 3 miejsach z przemieszczeniem- i cudowne uzdrowienie po zobaczeniu Pani Doktor :D
-
Dobrze że Józek pośpieszył z reanimacją bo była by tragedia ;D
-
W takich przypadkach konieczne jest blyskawiczne nastawienie kosci. Gdyby tego nie zrobiono, Guma moglby juz nie zagrac w tym secie i wyszedlby dopiero na tie-break, po dluzszym zrastaniu sie kosci.
-
hehe321
Proszę bardzo:
-wielokrotne medale z Olsztynem w naszej lidze
-puchar Grecji z PA
-wicemistrzostwo Grecji z PA
-finał Pucharu CEV 2011
O dokonaniach reprezentacyjnych chyba nawet nie trzeba mówić.
Zaraz mi pewnie napiszesz że medale z Olsztynem to pikuś bo to było 'tylko' srebro i brąz. To powiedz mi może czy tak samo oceniasz srebro i brąz Resovii?
Pewnie przyczepisz się do ligi greckiej że słaba-a nasza jaka była chociażby w tamtym sezonie? Na pewno za ligą grecką której zespoły regularnie grały w LM, wychodziły z grupy i walczyły o FF.. Jakich oni mieli zawodników w składach a jakich my?
Baranowicz to jeszcze młody chłopak i wiele lat doskonalenia się przed nim. Żałosne jest więc to gdy ktoś porównuje młodziaka ze starym wygą który z niejednego pieca chleb jadł i niejeden tytuł miał w kieszeni- na korzyść tego pierwszego. To jest jawna kompromitacja osoby piszącej takie pierdoły. To tak jakby pisać że Konarski jest lepszy od Grozera a Kosok od Simona. Baranowicz nic jeszcze nie osiągnął żeby chociaż bawić się w argumenty który rozgrywający jest lepszy.
Rozumiem że olanie Resovii ze strony Zagumnego i podpisanie kontraktu z Zaksą to był cios i w waszych głowach to ciągle siedzi ale postarajcie się o trochę obiektywizmu. Przed sezonem 2010/2011 kibice Resovii chcieli go mieć w składzie a teraz nagle okazuje się że Paweł Zagumny to tylko siatkarz na poziomie młodziutkiego Baranowicza i że wielkiej różnicy nie ma. Toż to śmieszne. Zakłamujcie dalej rzeczywistość, widocznie taki sposób odreagowania jego decyzji wybraliście.
To, że Zagumny jeździł po Ruciaku zauważyliście a o tym jak całkiem niedawno zachowywał się Grozer w stosunku do młodszych siatkarzy(ze szczególnym uwzględnieniem Baranowicza) już zapomnieliście tak?
ps. na tej stronie jest regulamin w którym jest napisane by szanować zawodników i pisać ich nazwiska dużą literą. Jak ma się do tego przechrzczenie Ruciaka na druciaka? To miało być zabawne? Na pewno nie było. Świadczy to tylko o frustracji tego kto to napisał wszak właśnie Michał wczoraj jawnie przyczynił się do porażki Resovii i zwycięstwa Zaksy
ps. 2 Czy kiedyś powiedziałam złe słowo o Ignaczaku, Alku czy Grozerze? W Buszku cały czas widzę talent i potencjał ale za co mam go na ten moment chwalić? Za 20 kilka % w ataku?
ps. 3 Wyśmiewanie kontuzji drugiego siatkarza jest nie na miejscu,chociażby to był złamany paznokieć. Baranowicza by się tu pod niebiosa chwaliło za ofiarną obronę, robiło z niego bohatera i ze strachem wspominało jego minę i upadek po uderzeniu no ale Zagumnego trzeba wyśmiać. Smutne bo to świadczy nie najlepiej o ponoć 'najlepszych' kibicach.
-
To, że Zagumny jeździł po Ruciaku zauważyliście a to jak zachowywał się Grozer w stosunku do młodszych siatkarzy(ze szczególnym uwzględnieniem Baranowicz) już zapomnieliście tak?
Grozer z Baranowiczem mieli problem, ale pewnie swoim czujnym okiem spostrzegłaś, że został on już jakiś czas temu rozwiązany. Zagumny jeździ po kolegach z drużyny bo po prostu ma to we krwi. Jeden powie, że to ambicja, ja powiedziałbym, że to coś zgoła innego, ale przez szacunek do niego jako siatkarza głośno tego nie powiem.
-
Moje czujne oko widzi że Grozer to ten sam typ co Zagumny-obaj lubią bawić się w trenerkę i ofuknąć 'kolegów'.
Z tego co pamiętam to Groze miał też 'uwagi' do Miki czy Buszka...
-
A powiedz mi jak grał Zagumny i jakie miał dokonania w wieku 20 lat?Dajcie Michałowi trochę czasu.Może nie w tym sezonie ,ale przyszłość jest przed nim.
Gdyby Michał mógł grać w reprezentacji Polski (właściwie dlaczego nie może?) :-\ to byłby powołany przez "Anastazego" już dziś. Nie jest gorszy .... od Łomacza (warunkami fizycznymi) czy Dżyzgi (precyzją)
-
piękny mecz :)
Józek wspaniale!
brawo!
oprawa meczu- coś wspaniałego :)
-
Gdyby Michał mógł grać w reprezentacji Polski (właściwie dlaczego nie może?) :-\ to byłby powołany przez "Anastazego" już dziś. (precyzją)
bo wybrał reprezentację Włoch
-
Akhrem robi różnicę. Z Miką zamiast Cernica mogłoby być nawet jeszcze lepiej.
-
Piękny mecz a wynik jeszcze lepszy... Guma przechodzi sam siebie - dlaczego nie dostanie ostrzeżenia/kartki jeśli ciągle kłóci się z sędziami a kapitanem jest d'Ruciak?
-
Tak się ;D ;D ;D ciesze Józek brawoooo :-*
-
Józek wykonał 20 zagrywek, wszystkie na maxa ,żadnego błędu !!! :o
-
Wy tu baju baju, a ja czekam na komentarz linki: 'dziś był wyjątek, Paweł Zagumny miał słabszy dzień oraz sędziowie swoimi kontrowersyjnymi decyzjami sprawili że Paweł rozgrywał niedokładnie, ale Michał i tak mu nie dorasta do pięt, bo ma 20 lat (i co on osiągnął), bo przecież Paweł:
1) jest starszy,
2) maaa bardzoooo dużą ambicję wygrać MP lecz nie wychodzi mu to :(
3) nazywa sie Zagumny.'
;D ;D ;D ;D
mecz ułożył się idealnie.! :)
Atmosfera w hali wyśmienita, oprawa meczu jeszcze lepsza :)
Zamarłem tylko w jednym momencie.. gdy w 3 secie Ljubo wprowadził Mateusza za... Akhrema.(wczesniej Cernic nie skończył 3 ataków - z czego 2 w aut), lecz, Alek wcześniej miał gorsze przyjęcie.. jedyne wytłumaczenie tej zmiany :)
Frustraci Bełchatowcy już szaleją na volley24, że sędziowie zabrali zwycięstwo Zaksie, po rzekomym udanym ataku Jarosza. (wczesniej piłka przeszła między antenkami, i sędziowie odgwizdali popełniony błąd.
Zachowanie Ruciaka było conajmniej niesmaczne, gdy po co drugim punkcie Resovii ten podchodził do sędziów, bo On widział lepiej.
Ps. pojawiają się głosy o rzekomym powrocie Georga na meczw w KK. mógłby się ktoś kompetentny wypowiedzieć na ten temat ?:)
-
No i nieopierzony Michał "lata świetlne za Zagumnym" Baranowicz, "Pan od klaskania" i Alek na jednej nodze dali radę profesorom... ;D
JÓZEK - WIELKI SZACUN!!!
DZIĘKI
-
No i nieopierzony Michał "lata świetlne za Zagumnym" Baranowicz, "Pan od klaskania" i Alek na jednej nodze dali radę profesorom... ;D
Nawet Kuba "20%wataku" Jarosz nie pomógł. :(
-
Olieg robi różnicę. Nawet na jednej nodze.
Ps. Co jest z frekwencją? Dzisiaj naprawdę wielkie prześwity na hali.
-
Jeżeli chodzi o frekwencję to nie dziwcie się. Dziś była inauguracja ligi żużlowej bodajże o 16.00
-
Mecz dobry, oprawa znakomita. GRATULACJE DLA SSPS !!!
Józek zupełnie zasłużenie MVP. Pokazał, na co go stać, pomimo że pewnie niewielu wierzyło, że Józek będzie w stanie zastąpić Dżordża. Alek też świetnie. Chyba ta dłuższa przerwa w grze wyszła mu na dobre.
Myślę, że po sezonie Mag odejdzie
-
Ale wczoraj też było sporo wolnego miejsca :/
I żeby klasowa siatkówka, ustępowała kilku gościom jeżdżącym w kółko? :(
-
Ale wczoraj też było sporo wolnego miejsca :/
I żeby klasowa siatkówka, ustępowała kilku gościom jeżdżącym w kółko? :(
Tyle że w najlepszej lidze świata.
Teraz to w Koźlu trzeba wygrać przynajmniej jeden mecz. Grzech byłoby odpaść z tak słabą Zaksą.
-
Wczoraj na W22 grała Reska
A pozatym przeczytajcie sobie punkt 3 regulaminu >:(
-
trzeba też wziąść pod uwagę wzrost ceny biletów :)
nie uważam żeby to miało kolosalne znaczenie, no ale troszke różnicy napewno robi :)
-
Dzisiaj było dużo wolnych miejsc..... wykupionych przez karnetowiczów. Myślę, że to są również fani żużla, a o 16.00 był mecz i wybrali żużel po wczorajszej porażce naszych siatkarzy. Ale nie żałujmy, to są Ci co wczoraj nie chcieli wstawać w tajbreku. Wiem, bo dużo moich sąsiadów nie było.
-
Może i najlepsza, ale to są półfinały, jednej z najlepszych lig świata.
W sporcie posiadającym wiele tradycji, i nieco bardziej prestiżowym niż żużel.
Trochę te prześwity mnie przeraziły, i zasmuciły :(
To półfinały, ja nie wiem jak można sobie takie święto siatkówki odmówić...
-
Super dzień, Resovia wygrała. Znowu zawiódł Matej, niestety. Wielkie graty dla Józka który zagrał wczoraj i dzisiaj rewelacyjnie. Ale nie zapominajmy - z Rzeszowa zwycięsko wyjeżdża Zaksa, ugrała swój plan minimum.
Punkt 3 regulaminu forum!
-
Ok, nie piszmy już o tym sporcie na "ż" i drużynie na "s" bo zaraz posypią się bany ;)
-
Dla mnie dzisiejszy mecz przywrócił wiarę w tę drużynę. Chłopaki zagrały z zębem, a Józek to Szacun Wielki. 20 zagrywek, mocnych zagrywek i wszystkie celne.A ataki a la Dżordż takie silne. Jak dla mnie w następnych meczach widzę Mateusza w I-ej szóstce. Ewentualnie na zmianę jakby próbowali Mateusza zajechać może wejść Matej.
Nie rozumiem gwiazdorów z Zaksy. Co chwila dyskusje i kłótnie z sędziami. Oni przebili "miszczuf nad miszczami" w tej dziedzinie .............. Zagumny moim zdaniem za te dyskusje powinien z boiska wylecieć. Takie zachowanie nie przystoi takiemu zawodnikowi. I nasi środkowi zgasili vis-a-vis. Dzisiaj środkowi z Zaksy 0 słownie: zero bloków.
Dobrze, że trener Resovii nie miał okazji przeszkadzać, choć zmiana Alka w III-im secie troszkę mnie zmroziła. Ale wszystko, dobre, co się dobrze kończy......
-
Opowiedzcie jak dzis było bo nie mogłem być (wyjazd). Jak zagraliśmy my a jak oni? Widzę, że Józef znów grał na 150% - brawo. Ile znaczy Alek - nawet po kontuzji daje rade jak trzeba - brawo. A jak dziś Cernic i Millar? Jak rozgrywał Baran, jak nasi środkowi? ZAKSA w obronie tak jak wczoraj? Brawo dla chłopkaow za walkę, chociaż przyznam miałem obawy o dzisiejszy mecz!!!
-
A jak Grozer w jednym meczu ma 50% w ataku a w kolejnym 33% to znaczy że taki Bartek Janeczek który w tym samym spotkaniu zanotował 48% jest lepszy?
O czym ty w ogóle piszesz?
-
1. no tak Linka to dokładnie oznacza to, że Bartek w tym spotkaniu był lepszy... :)
2. wiem, że jest nagonka na trenera, której zresztą jestem gorącym zwolennikiem, ale akurat zmiana w 3 secie Alka na Mateusza była potrzebna, Gladyr raził zagrywką, przerwa nie pomogła, kolejnej już nie było, trzeba było coś zrobić i o dziwo nasz trener zrobił i nawet odniosło to skutek... ;) Gladyr zaserwował w pół siatki. Krytyka jest fajna i potrzebna ale pod warunkiem, że nie jest ślepa... tym bardziej, że akurat ten Pan dostarcza mnóstwa powodów do zasłużonej krytyki
-
Linka proszę Cię przestań pier...., podajesz się za kibica Resovii, a takie rzeczy wypisujesz,że flaki mi się przewracają. Mam w zwyczaju czytać prawie wszystkie posty, o ile nie jest ich jak po pamiętnym meczu, siłą rzeczy muszę więc trafić i na Twój, proszę więc oszczędź mi czytania ich, pisz na innych forach, bo nie jesteś kibicem Resovii, a to forum jest ,niestety dla Ciebie, kibiców Resovii.
Teraz coś o meczu. Józek wczoraj i dziś to zupełnie inny zawodnik, dzisiaj to ten, którego chcę oglądać, prawdziwy kiler, Józek tak trzymaj. Igła, nareszcie na swoim poziomie, nie ustrzegł się kilku błędów, ale to w granicach błędu statystycznego, Alek po kontuzji zagrał kapitalnie (miałem obawy o jego dyspozycje, po dłuższej przerwie, ale On pokazał charakter Resoviaka, twardziel, ale i myślący, jak wystawa była troszkę niedokładny i blok już się czaił, On lekki atak po skosie i piłeczka wpadała po stronie zaksy. Środkowi bardzo dobry mecz, zarówno w bloku jak i w ataku. Na sam koniec pozycja rozgrywającego. Michał zagrał jak profesor, nie jak wirtuoz, ale jak profesor; kiedy trzeba było zagrał pajpa, kiedy lepszym rozwiązaniem było skrzydło, grał tam, a kiedy środek, to im zostało tylko przyłożyć rękę i skończyć. Najefektowniejsze były oczywiście pajpy, to najbardziej mi utkwiło w pamięci. Zagumny na przeciw Michała, to dzisiaj tylko rzemieślnik, owszem parę razy zrobił z naszych środkowych wiatrak, ale gdy przyszło grac na skrzydła, nie był dzisiaj precyzyjny.
-
PS. do Linki, bo zostałem wywołany do tablicy. Otóż pisze owa młoda osoba,że żenujący jest ktoś, kto porównuje młodego Michała, do starego wygi Gumy. Otóż młodziutka istotko ja dokonałem takiego porównania, ale to było porównanie gry obu zawodników z tego sezonu i nijak nie wyszło mi,że Zagumny jest jakoś znacznie lepszy (o ile w ogóle jest lepszy) od naszego Baranka. Nie porównywałem ich osiągnięć, bo to nie ma sensu, ale jedynie ich grę w obecnym sezonie. Jeśli uważasz,że Guma to profesor, a Michał to żółtodziób, to oczywiście masz takie prawo, ale jakoś miejsce w tabeli jakoś tego nie potwierdza. Gdyby profesor Zagumny był taki świetny, to reprezentantowi Polski Jaroszowi zostawałoby tylko wbijać gwoździe w parkiet, bo Guma gubiłby za każdym razem blok.Jednak tak nie jest, więc moje porównanie jest uzasadnione.Zastanów się trzy (a może lepiej z pięć)razy zanim napiszesz coś podobnego.
-
A najlepiej nie pisz już nic . ;D
-
popieram :)
swoją drogą dziewczyna chyba załamana, bo Resovia dzisiaj wygrała i nie ma za bardzo kogo z jej szeregów skrytykować albo porównać do świetnych zawodników ZAKSY...
ps. co trzeba zrobić, aby móc przydzielać bany na tym forum? ;)
-
Tym razem - jak to mam w swoim zwyczaju - nie będę się rozpisywać. Postaram się podsumować te dwa mecze w naprawdę telegraficznym skrócie:
1) bardzo kiepska frekwencja :( Wygląda na to że wielu ludzi z Podpromia jeszcze przed pierwszym gwizdkiem wywiesiło białą flagę, i nie wierzą że bez Grozera i nie do końca zdrowego Aleha osiągniemy finał +L. Jest to bardzo smutne a zarazem bardzo zaskakujące in minus. Bądź co bądź to jednak półfinał +L . Uważam, że już jakiś czas temu osiągnęliśmy "Rubikon", i z każdym następnym sezonem będzie coraz trudniej poderwać Podpromie do żywiołowego dopingu. Ale to temat na osobą dyskusję. Jak przypomnę sobie piękne i dramatyczne play -off z Olsztynem czy pierwszy półfinał z ZAKSA to łza się w oku kręci ;
2) gdzie są teraz Ci którzy poddawali w wątpliwość umiejętności Józefackiego i nie wierzyli w Józefackiego?? Gdzie jesteście??? Nie wstyd Wam teraz??? Józek BRAWO :)
3) odwalcie się i odpieprzcie od Mateja. Zarówno wczoraj jak i dziś dostawał do skończenia najtrudniejsze piłki. Najczęściej ze wszystkich naszych zawodników atakował na potrójnym bloku. Bardzo często po prostu zabrakło szczęścia w tych atakach. Trzymał przyjęcie i dobrze w obronie. Mam WIELKĄ NADZIEJĘ, że zostanie z nami na przyszły sezon. JESZCZE BĘDZIEMY GO NOSILI NA RĘKACH. ZOBACZYCIE!
4) dlaczego Baranowicz qwa cały sezon zagrywał floatem?? Ljubo why??? Przecież ten facet ma też niezłe j.... z wyskoku. Trzeba było dopiero absencji Grozera aby pozwolić Baranowiczowi zagrywać agresywnie z wyskoku ::)?
5) qwa nie rozmieniajmy się na drobne, i odpuście sobie bezsensowne "pyskówki" z Linką 18. Nie warto (majer to też do Ciebie). Niech sobie dziewczyna piszcze co chce, kiedy chce jak chce, a my róbmy swoje tzn. nie reagujmy, nie wdawajmy się w "pyskówki" i koncentrujmy się tylko na tym co przed nami. A przed nami dwie bitwy w Kędzierzynie Koźlu.
-
Aha, zapomniałem jeszcze o 6 -tym punkcie.
Panowie z KK, ja naprawdę nie chciałem "buchnąć tej chorągiewki :D. Cholernie się dzisiaj spieszyłem i wystrzeliłem ze swojego sektora niczym strzała bo spieszyłem się na urodziny chrześnicy, i nie usłyszałem apelu aby chorągiewki zostawić na miejscu. A chorągiewka i tak wróciłaby na Podpromie, a konkretnie na tegoroczny finał z "trutniami" ;)
-
Pablo, Baranek miał przez pewien czas problemy z plecami, stąd te floaty. Józek pokazuje, że zasługuje na bycie rezerwowym w Resovii i że powinien częściej grać za Grozera.
-
3) odwalcie się i odpieprzcie od Mateja. Zarówno wczoraj jak i dziś dostawał do skończenia najtrudniejsze piłki. Najczęściej ze wszystkich naszych zawodników atakował na potrójnym bloku. Bardzo często po prostu zabrakło szczęścia w tych atakach. Trzymał przyjęcie i dobrze w obronie. Mam WIELKĄ NADZIEJĘ, że zostanie z nami na przyszły sezon. JESZCZE BĘDZIEMY GO NOSILI NA RĘKACH. ZOBACZYCIE!
Pablo w 100% sie z tym zgadzam, Wy ludzie chyba myślicie iż Matej jest jakimś bogiem który powinien kończyć wszystko, nawet leżąc na brzuchu stopami w strone siatki. Może właśnie dlatego nie widzicie że gra bardzo dobrze, a że nie zawsze skończy piłke w ataku i dostanie czape, to już raczej wina tego że dostaje najczęściej najgorsze i najcięższe piłki do ataku. Ale co to kogoś interesuje. Wy wielcy siatkarze idźcie sami i zagrajcie jak Matej to wtedy będziecie mogli osądzać. Matej głównie jest od przyjęcia i to wykonuje idealnie. Sam stelmach dziś powiedział żeby zagrywać na każdego tylko nie na Mateja. Potrafi zdobywać pkt z piłek często nie możliwych do ataku ale wtedy nikt nie pochwali tylko każdy czeka na potknięcie. Wcześniej pisałem że brak mi jego plasów i obijania bloku ale stawiam, że wine za to ponosi nasz trener. Na początku czepialiście sie Baranka teraz nie ma kogo więc czepiacie sie Mateja. Odstosunkujcie sie od niego. Z tego co pamiętam Matej podpisał kontrakt na 2 lata a nie 1+1 więc bardzo sie ciesze że zobaczymy go w przyszłym sezonie w naszych szeregach.
-
iglax
Tak, w tym spotkaniu to i owszem jest lepszy ale nie jeśli chodzi o całokształt. Każdemu słabszy mecz może się przytrafić.
majer
Po 1 to nie ty będziesz mi mówił czyim kibicem jestem-zajmij się sobą.
Po 2 jeśli nie ma się argumentów to trzeba się przyczepić wieku tak? Mam 19 lat i nie uważam się przez to głupsza/gorsza od ciebie-wielkiego 40 letniego jegomościa-robisz się na takiego a zapewne masz naście,wnioskuje to po twoim stylu pisnia i wulgaryzmach
Po 3
Co ty w ogóle gadasz? Rozegranie to jedna bajka a niekończenie ataków na pojedynczym bloku przez Jarosza to inna bajka. Może jeszcze Zagumny jest winny złego przyjęcia co? Oczywiście zdarzają mu się piłki niedokładne, czasem gorsze wybory ale ni wmówisz mi że to jego wina kiedy środkowy czy skrzydłowy nie kończy na pojedynczym bloku albo wali po autach piłkę dobrze dograną. Od tego są atakujący coby mierzyli się z podwójnym a nawet potrójnym blokiem,coby kombinowali jak kiwnąć, jak go obić. Dodatkowo Guma jest od Baranowicza o wiele lepszy w obronie czy nawet bloku. Michał to młody wilk, wiele lat pracy przed nim a Zagumny to siatkarz z wyrobioną marką, najlepszy rozgrywający pamiętnych ME i MŚ.
schowaj swoje uprzedzenia do kieszeni.
'Zagumny na przeciw Michała, to dzisiaj tylko rzemieślnik'-o matko i córko to się ubawiłam, dalej zakłamuj rzeczywistość
iglax
Widzisz bardzo cieszy mnie zwycięstwo Resovii, nasza drużyna była dzisiaj o wiele lepsza od przeciwnika. Świetnie zagrał Józefacki,godnie zastępuje Grozera,Alek zrobił różnice w ataku, środkowi całkiem nieźle, Baranowicz przyzwoicie,Igła lepiej niż wczoraj. Jak grają dobrze to nie mam za co ich krytykować.
Tak się składa że Zaksie nie kibicuje, szanuję i darzę sympatią Zagumnego czy Świdra ale to chyba mi wolno prawda?
Pablo
Jestem normalnym użytkownikiem tego forum i nie moim celem są pyskówki! Wypraszam sobie.
-
Wy wielcy siatkarze idźcie sami i zagrajcie jak Matej to wtedy będziecie mogli osądzać.
Prosze Cie...
Co do reszty - Matej faktycznie odwalil dzisiaj kawalek czarnej roboty. Presji na skutecznosc w ataku nie ma sie co dziwic - Baranek nie posle juz swieczki do Jurka, wiec reszta musi wykorzystywac okazje i unikac bledow jak tylko mozna.
Poza tym chyba wszyscy juz jednak czekamy na Mateusz Mike i jego przebicie sie na stale do wyjsciowej '7', bo od pewnego czasu wisi to w powietrzu i naprawde dobrze byloby w niego zainwestowac. Dawno nie mielismy szansy na zwiazanie sie 'od malego' z zawodnikiem, ktory przy przyzwoitych wiatrach za 2-3 lata bedzie zaliczal sie do swiatowego topu na swojej pozycji.
-
Natomiast co chciałem zauważyć - irytuje mnie już poziom gnojenia tudzież robienia z kogoś kozła ofiarnego. Był Travica (chyba jeszcze jest ;) ), był Baranowicz, dostawało się Igle, chyba nawet kilka podjazdów w stronę Kosoka czy Grzyba było, i kilka innych, których nawet nie chcę pamiętać, teraz jest kolej na Mateja. TAK NIE MOŻNA! Bo na boisku wygrywa lub przegrywa drużyna, jeśli komuś nie do końca wychodzi, a ciężko liczyć na zmianę to wtedy reszta staje na rzęsach i ballsami szoruje parkiet by wygrać pojedynek. Dlatego naszych niuńków będę rozliczał jako drużynę, a nie jak poszczególne jej elementy. Czółko.
Edit: pkt 3 regulaminu!
-
Pablo, Baranek miał przez pewien czas problemy z plecami, stąd te floaty. Józek pokazuje, że zasługuje na bycie rezerwowym w Resovii i że powinien częściej grać za Grozera.
No właśnie. Napisałeś "przez pewien czas". A to chyba nie to samo co ......... cały sezon.
-
Przed rozpoczęciem sezonu 2010/2011 gdy chodziły słuchy o Zagumnym w Resovii ci co dziś robią z niego rzemieślnika pisali:
dk91
'Skoro Świder podpisal a u Gumie jeszcze oficjalnie nikt nie mowi, wiec mam nadzieje, ze zaproponujemy mu dobre warunki. Wybor oczywiscie nalezy do niego. '
'Trudno mi sobie wyobrazic kogos innego niz Gume lub Redwitza.'
keicaM
'Pozyskanie Savaniego i Zagumnego byłoby ogromnym wzmocnieniem. Na papierze nie mielibyśmy się czego wstydzić przy Skrze'
'Ljubo na pewno by chciał mieć w zespole Gume bo doskonale zdaje sobie sprawę z jego klasy'
hehe321
'Hmm. Ja widzial bym taki sklad.. Pawel Zagumny, Fabian Drzyzga'
Jak to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Jeszcze rok temu był wspaniałym kandydatem do nowego składu Reski, teraz gdy wybrał Zaksę jest tylko rzemieślnikiem...
Kompromitacja osób wyżej wymienionych na całej linii.
-
Pablo w 100% sie z tym zgadzam, Wy ludzie chyba myślicie iż Matej jest jakimś bogiem który powinien kończyć wszystko, nawet leżąc na brzuchu stopami w strone siatki. Może właśnie dlatego nie widzicie że gra bardzo dobrze, a że nie zawsze skończy piłke w ataku i dostanie czape, to już raczej wina tego że dostaje najczęściej najgorsze i najcięższe piłki do ataku. Ale co to kogoś interesuje. Wy wielcy siatkarze idźcie sami i zagrajcie jak Matej to wtedy będziecie mogli osądzać. Matej głównie jest od przyjęcia i to wykonuje idealnie. Sam stelmach dziś powiedział żeby zagrywać na każdego tylko nie na Mateja. Potrafi zdobywać pkt z piłek często nie możliwych do ataku ale wtedy nikt nie pochwali tylko każdy czeka na potknięcie. Wcześniej pisałem że brak mi jego plasów i obijania bloku ale stawiam, że wine za to ponosi nasz trener. Na początku czepialiście sie Baranka teraz nie ma kogo więc czepiacie sie Mateja. Odstosunkujcie sie od niego. Z tego co pamiętam Matej podpisał kontrakt na 2 lata a nie 1+1 więc bardzo sie ciesze że zobaczymy go w przyszłym sezonie w naszych szeregach.
Bo jeżeli chodzi o Mateja, to jest jedna PRAWDA. A mianowicie, sami jesteśmy zakładnikami naszych olbrzymich oczekiwań co do niego. Doskonale pamiętam wypowiedzi w okresie transferowym. Czytając je miałem poczucie jakbym czytał o jakimś herosie czy półbogu siatkówki, który odbierze w punkt każdą zagrywkę z jedną ręką w nosie i zaatakuje ze związanymi sznurówkami w butach. Powtórzę, JESZCZE BĘDZIEMY NOSIĆ MATEJA NA RĘKACH! Ale to również temat na inny czas.
-
Bo jeżeli chodzi o Mateja, to jest jedna PRAWDA. A mianowicie, sami jesteśmy zakładnikami naszych olbrzymich oczekiwań co do niego. Doskonale pamiętam wypowiedzi w okresie transferowym. Czytając je miałem poczucie jakbym czytał o jakimś herosie czy półbogu siatkówki, który odbierze w punkt każdą zagrywkę z jedną ręką w nosie i zaatakuje ze związanymi sznurówkami w butach. Powtórzę, JESZCZE BĘDZIEMY NOSIĆ MATEJA NA RĘKACH! Ale to również temat na inny czas.
Obyś miał rację. Na ten moment prezentuje się solidnie, a to trochę mniej niż się od niego oczekiwano.
Co do Baranka i jego pleców, nie mam pojęcia kiedy je wyleczył więc nie potrafię stwierdzić czy jego floaty to wina taktyki Travicy.
-
Jozek z taka zagrywka jak dzis to powienien w kazdym meczu wchodzic za jakiegos srodkowego i tluc przeciwnika, a Ljubo wolal wpusic Lukasza, a szkoda.
-
co do zagrywki Baranka- strzelał już tak w meczu z Wawą u siebie w II rundzie- nawet po 117km/h i asy też były :) Więc raczej optowałbym za tym, że to taktyka a nie ból pleców zmusza Go do flota.
-
Mam 19 lat i nie uważam się przez to głupsza/gorsza od ciebie-wielkiego 40 letniego jegomościa-robisz się na takiego a zapewne masz naście,wnioskuje to po twoim stylu pisnia i wulgaryzmach
No, widać, że się znasz na ludziach :D haha, no to majera troche odmlodzila, ale to chyba komplement, nie? :D:D
Dodatkowo Guma jest od Baranowicza o wiele lepszy w obronie czy nawet bloku. Michał to młody wilk, wiele lat pracy przed nim
Z tą obroną czy blokiem to bym sie kłócił troche, bo nie od dzis wiadomo, ze Guma nie nalezy do orłów w obronie. Mysle, ze akurat w tym elemencie są na zblizonym poziomie.
-
Przed rozpoczęciem sezonu 2010/2011 gdy chodziły słuchy o Zagumnym w Resovii ci co dziś robią z niego rzemieślnika pisali:
dk91
'Skoro Świder podpisal a u Gumie jeszcze oficjalnie nikt nie mowi, wiec mam nadzieje, ze zaproponujemy mu dobre warunki. Wybor oczywiscie nalezy do niego. '
'Trudno mi sobie wyobrazic kogos innego niz Gume lub Redwitza.'
keicaM
'Pozyskanie Savaniego i Zagumnego byłoby ogromnym wzmocnieniem. Na papierze nie mielibyśmy się czego wstydzić przy Skrze'
'Ljubo na pewno by chciał mieć w zespole Gume bo doskonale zdaje sobie sprawę z jego klasy'
hehe321
'Hmm. Ja widzial bym taki sklad.. Pawel Zagumny, Fabian Drzyzga'
Jak to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Jeszcze rok temu był wspaniałym kandydatem do nowego składu Reski, teraz gdy wybrał Zaksę jest tylko rzemieślnikiem...
Kompromitacja osób wyżej wymienionych na całej linii.
No to teraz ja bardzo bym Cię poprosił o to, żebyś znalazła tu mój post sprowadzający Zagumnego do zwykłego, solidnego siatkarza bo o takim zwykło się mówić 'rzemieślnik'. Ostatnio wypowiadałem się tylko nt jego charakteru, a porównywać jego i Baranka jeśli chodzi o umiejętności nie mam zamiaru bo nie to najmniejszego sensu z oczywistego względu - różnica wieku. W przypadku rozgrywającego doświadczenie ma największe znaczenie w porównaniu z innymi pozycjami.
-
dziewczyno majer wiecej czasu spedził na hali niż ty zyjesz...
Ps. Może ją zbanujesz Abdul, bo dziecko matury nie zda tak sie wkreci...
-
może trochę wcinam się w wasze kłótnie ale chciałem zauważyć że gra bez Grozera bardzo mi się podoba ,
absolutnie nie mam nic przeciwko niemu ale w dwóch ostatnich meczach nie jest tak że już przed rozegraniem mogę w 90% stwierdzić ze piłkę dostanie dany zawodnik (byłby to Grozer)
-
chyba zmienił się terminarz spotkań w KK - gramy w piątek i sobotę
wychodzi na to że, ze względu na PP dziewczyn, nie zobaczymy w TV transmisji z meczu o "życie" dla jednej z drużyn >:(
-
Bo jeżeli chodzi o Mateja, to jest jedna PRAWDA. A mianowicie, sami jesteśmy zakładnikami naszych olbrzymich oczekiwań co do niego. Doskonale pamiętam wypowiedzi w okresie transferowym. Czytając je miałem poczucie jakbym czytał o jakimś herosie czy półbogu siatkówki, który odbierze w punkt każdą zagrywkę z jedną ręką w nosie i zaatakuje ze związanymi sznurówkami w butach. Powtórzę, JESZCZE BĘDZIEMY NOSIĆ MATEJA NA RĘKACH! Ale to również temat na inny czas.
Pełna zgoda... Wczoraj zagrał lepiej niż przyzwoicie. Moi drodzy to jest defensywny przyjmujący i to jest nasza ostatnia opcja w ataku. Z miejsca w którym siedzę doskonale było widać jakie szły do niego wystawy na lewe skrzydło. 2,5 metra od siatki, metr przed albo za antenke. Meczył się chłop okrutnie. Dwa bloki wina rozgrywającego.
Atak z prawego, z drugiej linii, kiedy Józek się nie zebrał po obronie ... Rece same sie do oklasków składały!!!
Mecz świetny nie ma co pisać.
Ale chciałbym jeszcze jeden temat poruszyć. W mojej opinii Mateusz nie nadaje sie na razie na pierwszą szóstkę. Jeśli chodzi o jego przyjęcie to są dwie możliwości. Albo zacznie mecz dobrze i wszystko będzie przyjmował w punkt, albo zacznie mecz srednio i bedzie to co przez trzy sety meczu nr 1. Chłopak brał wszystko co leciało i było względnie w jego zasięgu, piłki z nieswoich stref. Guma go ugotował w drugim secie i było po chłopaku.... Błagam nie przedstawiajcie mi statystyk bo znam zarówno te z plusliga.pl jak i nasze resoviackie :)
-
iglax; wczoraj po meczu, zapraszano na transmisje z KK na czwartek 07.04. W programie Polsat Sport o godz.18 jest transmisja półfinału Plus Ligi!
Wygląda na to, że zmieniono terminarz, ale na czwartek i piątek, bo w sobotę jest finał PP kobiet.
-
Gra Baranka podobać się mogła mimo pewnych niedokładności... Trochę wrzucał w siatkę ale i przyjęcie miał gorsze niż "profesor idę się pokłócić" Zagumny. Rozkład punktów wskazuje, że obdzielał równo.
-
MarianG - obyś miał rację - napisałem na podstawie informacji ze strony pls.pl
przed weekendem było tak jak piszesz czwartek i piątek o 18.00 + transmisje
wczoraj zostały zmienione daty na piątek 18.00 (transmisja) i sobota 17.00 (transmisji brak...)
zresztą na naszej stronie klubowej termin następnego meczu to 08.04...
-
no to przynajmniej na sobotę pasuje się wybrać :)
-
Co do oprawy, była zajebista. Świętna, i aż przechodziły dreszcze, brawo, i wielki pokłon dla tych którzy ją przygotowywali. Godna każdego meczu, w każdej lidze, na każdym szczeblu.
Zawiodłem się, i powiem to wprost, na frekwencji. Chyba była najgorsza na przestrzeli 3 lat, jeśli chodzi o półfinały. Liczyłem raczej, na wszystkie miejsca zajęte, a było trochę jak na ostatnim meczu z Olsztynem. Tym bardziej się zdziwiłem, bo myślałem że urządzimy Zaksie piekło na naszej ziemi. Ja przez tydzień oszczędzałem gardło. Tym bardziej że drużyna jak nigdy potrzebowała jeszcze jednego zawodnika i wsparcia. Graliśmy bez podstawowego atakującego, z Alkiem, z którym nie wiadomo czy zagra, i jak zagra.
Trochę szkoda że w tym dniu tylko PGE Stal (podobno) potrafiła zapełnić komplet 10 000 miejsc.
-
W ostatnim zdaniu sam sobie odpowiedziałeś gdzie się podziali "kibice sukcesu" z hali. Ze względu na aurę, zachciało im się pobyć na świeżym powietrzu. Za to na hali pozostali najwierniejsi ;)
Ja nie wiem co wy ostatnio macie takie zapędy do łamania pkt 3 regulaminu.
-
Nie zwalałbym całej winy za słabą frekwencję na żużel. Przecież w sobotę frekwencja również była słaba, a speedwaya nie było. Jeżeli chodzi o szeroko rozumiany doping (nie mam na myśli KK) i atmosferę na Podpromiu to już jakiś czas temu przekroczyliśmy przysłowiowy Rubikon w negatywnym - niestety - tego słowa znaczeniu. Ale to temat na inny czas.
Dodam tylko że staliśmy się publicznością od wielkich i ważnych meczów, a do tego nie wierzącą w drużynę która boryka się z różnego rodzaju problemami. Niestety, ale część osób wywiesiła białe flagi i oddała półfinał walkowerem. Taki jest przynajmniej mój punkt widzenia.
-
Po trochę wszystko miało wpływ na słabą frekwencję szczególnie w niedzielę. Mam takiego sąsiada, który w trakcie meczu poszedł na żużel ::). Nie zapominajmy też o fakcie, że w sobotę na Malcie była kopana. Zawsze parę osób ubyło. Też znam takie przypadki.
Inna sprawa, że przesilenie widać było szczególnie na meczach ze słabszymi przeciwnikami. Wtedy przychodzi najmniej ludzi...
...ale nic to...dziś się okaże czy dam radę jechać do KK...
-
Oj musze sie wytłumaczyć swoja nieobecnością w sobote.Brat rodzony się żenił no i trzeba było przypilnować zeby nie uciekł i podpisać gdzie kazali podpisać,ale melduje posłusznie że prosto z samochodu w niedziele pobiegliśmy na mecz:)
-
To jak to jest - nie da się skoordynować tych raptem trzech czy czterech wydarzeń sportowych, by nie zachodziły na siebie???? To taka filozofia? :o
-
Podobno wszyscy mają narzucone terminy z góry. Jedno jest pewne - Polsat dyktuje warunki w siatkówce.
W kopanej były zapewnienia, że nie powtórzy się sytuacja sprzed paru tygodni. Niestety...powtórzyła się...
A żużel to zupełnie inna bajka...
Ot...taka lokalna wojenka z usprawiedliwieniami w tle...
Myślę, że przy odrobinie dobrej woli skorzystaliby wszyscy...a tak tracą wszyscy...
-
alex; powiedziałeś wszystko! Miejmy nadzieję, że to już się nie powtórzy. I w razie 5 -tego decydującego meczu z ZAKSĄ, będzie komplet na hali.
A swoją drogą, zobaczyliśmy... którzy są prawdziwi kibice siatkówki, nawet wokół siebie sąsiadów.
-
Jak się chce to da się to pogodzić, niektórzy prosto z hali szli na żużel...
-
http://www.sportowefakty.pl/siatkowka/2011/04/06/grozer-juz-trenuje/
A wiec z Grozerem na ZAKSE !!! Ciekawe co na to niemieccy lekarze, ponoć 3 miesiące wyjęte z gry miał, eehhh, szkoda komentarza. A więc wiara jednak czyni cuda !!!
-
http://www.sportowefakty.pl/siatkowka/2011/04/06/grozer-juz-trenuje/
A wiec z Grozerem na ZAKSE !!! Ciekawe co na to niemieccy lekarze, ponoć 3 miesiące wyjęte z gry miał, eehhh, szkoda komentarza. A więc wiara jednak czyni cuda !!!
A ja mam nadzieję, że w 6-tce wyjdzie jednak "Józek", oraz że nie będzie konieczności angażować w tych medczach Grozera. "Dżordż" niech nabiera sił i głodu gry na FINAŁ z "trutniami". Bo chyba nikt tutaj nie wątpi w to że FINAŁ bedzie nasz?? Prawda???
-
Ja też mam nadzieję, że Józek wyjdzie w "6" w meczu z ZAKSĄ. Najważniejsze zdrowie. Drżałem o Alka i drżę o Grozera. Może jednak z tych zawirowań kontuzjami i czarnych chmur, zaświeci słońce.
-
Jeżeli mamy wygrać kosztem zdrowia Grozera to dziękuje, możemy przegrać ten finał. Dlatego wierze iż Grozer będzie blisko drużyny ale nie będzie grać chyba że pojedyncze akcje jak zdrowie na to pozwala. Ciesze sie że chce tak bardzo pomagać drużynie iż ryzykuje własne zdrowie ale Józek już udowodnił że jest bardzo dobrym zmiennikiem.
Dlatego apeluje, Dżordż jeżeli nie musisz to nie graj! Zdrowie jest ważniejsze!
A teraz czekam na baty i lamenty z Waszej strony drodzy forumowicze...
-
A teraz czekam na baty i lamenty z Waszej strony drodzy forumowicze...
Czemu masz zbierać baty skoro masz rację ;)
Zdrowie człowieka jest ważniejsze, niż wszystkie inne wygrane.
Zresztą z Józkiem też damy rade - już pokazał, że jest wartościowym zawodnikiem.
-
Witam :)
Czytam z uwagą forum od kilku lat ale to mój pierwszy post więc się przywitałem na początku ;)
Pytanie:
Czy ktoś z was wie czy będzie transmisja gdzieś z sobotniego meczu Resovii z Zaksą ?? Na PS puchar polski kobiet :/
-
Niestety nie ma transmisji w tv z sobotniego meczu, jest tylko piątkowy mecz.
PS Witamy na forum ;)
-
Czemu masz zbierać baty skoro masz rację ;)
Zdrowie człowieka jest ważniejsze, niż wszystkie inne wygrane.
Zresztą z Józkiem też damy rade - już pokazał, że jest wartościowym zawodnikiem.
Ja o tym wiem, Ty o tym wiesz ale wielu innych forumowiczów by pewnie wolalo zajechać zawodnika za złoty medal... Dlatego jestem już przygotowany na baty od innych ;]
-
Kurcze no mi sie to w głowie nie mieści... Półfinały MP ... Być może najważniejszy mecz - decydujący o tym kto się zmierzy w finale, a kto będzie grał o brąz, a tu w tym samym czasie półfinały PP kobiet... no to ktoś dał ciała ustalając terminarz. Z drugiej strony polsat ma dwa programy mógłby puścić na jednym PP a na drugim PlusLigę...
Zresztą napisałem do Polsatu dość obszerne zapytanie o taki stan rzecz... Pewnie mi nawet nie odpowiedzą, ale chyba nie będę jedyny "wściekły" z takiego obrotu sytuacji....
-
Szatan pozostaje pytanie czy tak samo jak my myśli Travica! Złoto MP to dla niego jedyna szansa na przedłużenie kontraktu!
-
Szatan pozostaje pytanie czy tak samo jak my myśli Travica! Złoto MP to dla niego jedyna szansa na przedłużenie kontraktu!
No On teraz musi mieć naprawde ciężki orzech do zgryzienia. Doprowadzić do pogłębienia się kontuzji czołowego atakującego i zdobyć złoty medal i być może, powtarzam być może pozostać na stanowisku trenera Resovi ale w przyszłym seozonie z kontuzjowanym Grozerem. Czy go oszczędzać, pomagać wyleczyć naprawde ciężką kontuzje, i być moż nie zdobyć złotego medalu lub nawet nie zakwalifikować się do finału, mieć dużo mniejsze szanse pozostania na stołku trenerskim ale żeby Resovia w przyszlym sezonie miała do dyspozycji w pełni zdrowego i sprawnego Grozera?
Ale o tym raczej zdecyduje już sam Grozer, Travica może go namawiać na gre bądź też nie. Dla mnie Grozer jeżeli naprawde jest lepiej i nie ma co do tego przeciwskazań lekarskich (nie wiem jakie zastosowano leczenie więc nie moge stwierdzić jakie są przeciwskazania i zagrożenia płynące z dalszej gry) może wchodzić na krótkie zmiany, np żeby Józek odpoczą przez 3-4 akcje i tyle. Nie można pozwolić by zawodnik grał na przestrzeni całych meczy bo to już jest głupota i naprawde ryzykowanie bardzo poważnych komplikacji zdrowotnych.
-
Szatan o jednym nie zapominajmy - GROZER NIE MA KONTUZJI, to jest choroba, którą trzeba leczyć i Travica raczej do jej powstania się nie przyczynił. Myślę, że są ludzie w klubie odpowiedzialni i Grozer jeśli wyjdzie na boisko to tylko wtedy gdy nie będzie to miało negatywnego wpływu na jego zdrowie. Tak więc kłopot Travicy to raczej wybór między Józkiem grającym teraz na 150 % a nietrenującym od dłuższego czasu Grozerem. Zresztą temat choroby Grozera to temat na po sezonie! Teraz gramy bardzo ważne mecze i bardziej licze na Alka niż na Grozera. Georg niech spokojnie trenuje i sie leczy! Skra czeka
-
No to z ta transmisja, a raczej jej brakiem- rewelacja :-\
-
W kwesti sportowej czy to uraz czy to choroba jest na to jeden termin, kontuzja. Akurat Grozer jest chory i raczej maly wplyw na to miały treningi czy mecze, a bardziej np nie odpowiednia dieta lub jakieś bakterie ;] Ale i tak najlepsze rozwiązanie to odpoczynek i leczenie a nie gra na bardzo wysokim ryzyku
-
Józefacki rozgrywa świetne spotkania więc nawet mowy nie ma by nagle zagościł w kwadracie. Grozer musi powrócić do zdrowia, po co go nadmiernie eksploatować? Jeśli jest w stanie to można go na pojedyncze akcje wprowadzać ale o żadnej 6 mowy być nie może. Jeszcze nie teraz.
-
spokojnie niech siedzi na ławce jak Jóżkowi by nie poszło albo nie daj Boże kontuzja mamy alternatywę (nawet na zagrywke za innego zawodnika) co do transmisji trzeba wygrać w piątek by spokojnie słuchać radia w sobotę
-
Jakby mu definitywnie zabronili grać,to by nie grał. Alek też wchodził po kontuzji powolutku. W pierwszym meczu trochę, w drugim na max. W jego wypadku akurat była to konieczność. Dopóki Józek gra świetnie, nie ma potrzeby eksploatować Jurka ;)
-
Dopóki Józek gra dobrze nie ma potrzeby Go zmieniać. Szczególnie gdyby miał tak regularną zagrywkę, jak w niedzielę.
Ale postraszenie w bloku Dżordżem...czemu nie...parę pojedynczych czap przy wykorzystaniu figury łosia...bezcenne. Nie ma nic bardziej flustrującego dla atakujących...
Choć z drugiej strony dzięki przerwie w treningach Grozer mógł nabrać tzw. świeżości...
W każdym razie mamy pełen wachlarz możliwości z bardzo dobrze dysponowanym Józkiem na czele...
Ljubo, zawodnicy nie dali ci powodów do wymówki... ;) :)
-
Jeśli chodzi o występ Józka to wydaje się być bardzo celną wypowiedź Kaźmierczaka:
Tomek w tych spotkaniach był raczej wzmocnieniem Resovii. A tak poważnie, to przecież bardzo doświadczony i ograny atakujący. Pokazał w tych meczach, ile tak na prawdę jest wart. Serwował bardzo mocno i regularnie. W ataku niemiłosiernie obijał nasz blok. Grał bardzo dobrze i popełniał mniej błędów niż Grozer w poprzednich starciach z nami. Dlatego wcale nie wydaje mi się, żeby Resovia była osłabiona.
Swoją drogą to chyba ciężko będzie Józkowi rozegrać następny tak dobry mecz, ale nadzieja jest.
-
jendrek daj spokój - już po sobotnim meczu pojawiały się podobne wpisy, że Józek już tak dobrze nie zagra... a On wyszedł w niedzielę, jeszcze bardziej skoncentrowany i zagrał dla nas fenomenalnie... Jak sam mówi teraz są Jego najważniejsze mecze w karierze i myśle, że nie tylko dlatego, że gra w pierwszej szóstce w półfinale Mistrzostw Polski ale przede wszystkim, że gra te mecze w barwach Resovii...
Jak Baranek zagra tak jak w niedzielę, to w ataku Tomek da sobie radę, a o zagrywkę jestem raczej spokojny... Jasne, że powtórzenie poziomu z niedzielnego meczu będzie trudne - bo przecież Tomek nie popełnił ani jednego bespośredniego, własnego błędu!!!
-
Na treningu Józek grał w"6" meczowej, tj. z Matejem, Alkiem, Baranowiczem, rotowali się tylko środkowi, no niech będzie, że w "7", bo Igła też był po tej stronie. Natomiast Georg, hmmm zagrywka słabiutka, ale też chyba nie ma się co dziwić, ale kilka ataków nad Alkiem w 3 czy 4 metr ładnych, bardzo ładnych :D. Józek bardzo ładnie i dynamicznie po łapach prał, może być ciekawie w Kędzierzynie. Raz chyba Ljubo kogoś opitolił, że jakieś takie nijakie plasiki a nie ataki i tylko "k*rwa" potem.
Jeśli większość piłek będą bronić tak jak dzisiaj to czekają nas kosmiczne mecze w K-K.
Walka!!!!!!!!!
-
Czytajac Wasze posty, z czystej przekory zapytam: czyżby forma przyszła na play-offy? :)
-
czyżby forma przyszła na play-offy? :)
Nie chwalcie dnia przed zachodem słońca :P
-
Spokojnie z tą formą. O niej będziemy mogli powiedzieć po meczach ze Skrą.
Najważniejsze dla Ljubo, jest doprowadzić do formy jaką ma Józek wszystkich naszych graczy. Tak by na każdej pozycji, była alternatywa, a nie osłabienie.
-
Do odbycia się meczów ze SKRĄ trzeba najpierw pokonać ZAKSĘ dwa razy....
więc nie ma co wybiegać myślami w przyszłość za bardzo a skoncentrować się na najbliższych dniach.
-
Spokojnie z tą formą. O niej będziemy mogli powiedzieć po meczach ze Skrą.
Najważniejsze dla Ljubo, jest doprowadzić do formy jaką ma Józek wszystkich naszych graczy. Tak by na każdej pozycji, była alternatywa, a nie osłabienie.
Hola, hola! Przkornie drążę dalej... Bo wychodzi na to, że ciekawych czasów dożyliśmy. Otóż, okazuje się, że mecze z jednym z faworytów ligi, finalistą Pucharu Polski i Pucharu CEV już nie są sprawdzianem formy naszej drużyny :P
Tylko Skra może nas zweryfikować! Tylko Skra... i jeszcze powinniśmy z nią wygrać, bo jak przegramy to znaczy, że nie było formy, oj nie było :)
Poczekajmy do meczow w KK, jesli tam powtórzymy poziom gry z niedzieli, to uważam, że z formą jest OK (co nie zmieni mojej sceptycznej opinii na temat dalszej współpracy z Ljubo ;))
Nie chwalcie dnia przed zachodem słońca :P
Biało-czerwone słońce nigdy nie zachodzi! :)
Ale patosem zaleciało... ;)
-
Tak jak zawodnicy to robią, skupmy się na najbliższym meczu. Dla nas najważniejszy mecz jutro. Będzie prawdziwa bitwa. Dwa mecze będzie trudno wygrać.
Marek Karbarz ostatnio powiedział:"Bardzo trudno zagrać 2 mecze, dzień po dniu, na wysokim poziomie. Tego nie potrafi prawie żadna drużyna".
Wygramy 1 mecz, cieszmy się, ale gdy przegramy tylko jeden z meczy, bądźmy szczęśliwi, bo będzie duża szansa awansować w Rzeszowie.
-
Marian biorę to rozwiązanie w ciemno pod warunkiem, ze będę miał pewność awansu Sovii w Rzeszowie. To będzie prawdziwa rozkosz, w innym wypadku będzie potrzebna co najmniej jedna "erka" więcej na Podpromiu. Dla mnie . ;)
-
Carpyook,
mieszasz dwie rzeczy...poziom formy z nadziejami i ślepą wiarą kibica...
Jeśli damy radę Zaksie i powalczymy ze Skrą, a nie uda nam się wygrać to nikt rozsądny nie będzie miał prawa narzekać.
Jak na tą chwilę można być pewnym jednego - Józek jest odkryciem sezonu ;) - z etatowego klaskacza został atakującym. Tak to już z Ljubo jest...jego zawsze sytuacja zmusza do pewnych posunięć, które okazują się konieczne i w efekcie ratują nam dvpę (Ilić/Woicki dwa lata temu). Jemu samemu brakuje często wyczucia. Się uprze i się tego trzyma, i nie rusz go...
-
Buki nie wierzą w zwycięstwo Resovii w piątek... :P
-
czyli co juto do buków i obstawiamy Sovię. Nieźle się obłupimy na porażce Zaksy :D
-
Jak na tą chwilę można być pewnym jednego - Józek jest odkryciem sezonu ;) - z etatowego klaskacza został atakującym.
Prawdę mówiąc nie rozumie... rezerwowy ma trenowac żeby jak najlepiej się prezentować gdy będzie potrzeba żeby zagrał, tak robi Józek, tak robił Gierczyński i niestety nie robił tak Papke.
Józek wiedział do jakiego zespołu przychodzi i jaka będzie jego rola, zachowuje się po prostu profesjonalnie, pracował cały sezon na treningach, teraz ma okazje pomóc drużynie i robi to znakomicie. Należą mu się brawa za postawę, ale że jest jakimś odkryciem ??? wszyscy go znają jako solidnego zawodnika.
-
pk+
Tutaj się z Tobą nie zgodzę. Józek w tych dwóch meczach, a szczególnie w drugim zagrał sporo powyżej tego, czego się po nim spodziewano. Przynajmniej powyżej tego czego się ja spodziewałem. Zaprezentował świetną formę i skuteczność, bo serducho do gry to on miał zawsze. W drugim meczu pociągnął zespół do wygranej i na pewno w pełni zasłużenie dostał MVP. Można powiedzieć, że był ojcem zwycięstwa i pewnie Grozer lepiej od niego by nie zagrał.
Narażę się pewnie wielu, ale nadal uważam, że jest to za słaby zawodnik dla klubu mającego mistrzowskie aspiracje. Pewnych rzeczy nie przeskoczy, jego warunki fizyczne, zasięg ataku i mocno średnia technika powodują, że jeśli myślimy o złocie i europejskich sukcesach, to jako zmiennik Grozera w Resovii powinien być ktoś mocniejszy. Sam charakter i wielkie serce do gry to za mało. Ile w sezonie można mieć "dni konia", jak długo można utrzymywać szczyt formy? Bo taki u Józefackiego widzieliśmy w ostatni weekend.
No, ale teraz nie pora o tym rozmawiać. Trzymajmy kciuki za całą drużynę, bo jeśli wszyscy zaprezentują jutro i pojutrze taki % swoich możliwości jak Józefacki w niedzielę, to obydwa mecze będą trwały 2,5 godziny. Oczywiście łącznie.
-
Carpyook,
mieszasz dwie rzeczy...poziom formy z nadziejami i ślepą wiarą kibica...
Jeśli damy radę Zaksie i powalczymy ze Skrą, a nie uda nam się wygrać to nikt rozsądny nie będzie miał prawa narzekać.
Jak na tą chwilę można być pewnym jednego - Józek jest odkryciem sezonu ;) - z etatowego klaskacza został atakującym. Tak to już z Ljubo jest...jego zawsze sytuacja zmusza do pewnych posunięć, które okazują się konieczne i w efekcie ratują nam dvpę (Ilić/Woicki dwa lata temu). Jemu samemu brakuje często wyczucia. Się uprze i się tego trzyma, i nie rusz go...
Alex, chyba nie zrozumiałeś mojego postu, albo wziąłeś go zbyt serio. Niczego nie mieszam. Ja nie wiem, czy jesteśmy w formie. Napisałem to wyraźnie - zagramy jak w niedzielę, to znak, że jest dobrze. Nawet, jesli przegramy, bo ZAKSA to bardzo dobra drużyna, o czym niektórzy raczyli już chyba zapomnieć, skoro uważają, że tylko Skra nas może zweryfikować.
Józek odkryciem sezonu? Bez przesady. Zagrał świetny mecz i chwała mu za to, wczesniej szło mu gorzej. Odkryciem sezonu to może być Kubiak. U nas odkryciem mógłbym ewentualnie nazwać Baranka, bo nikt go przed sezonem nie znał, a chłopak daje radę.
-
Mój typ na sobotę: albo wielka wojna i 3:2 dla którejś z drużyn, albo gigantyczna mobilizacja Zaksy i wpierdziel jakich mało. Oczywiście w sobotę role się odwrócą, tzn. dla mnie bardziej prawdopodobne jest to, że jeśli Resovia wygra w piatek to w sobotę powtórzy wynik, Zaksa ma na to znacznie mniejsze szanse.
Czółko!
-
albo gigantyczna mobilizacja Zaksy i wpierdziel jakich mało.
pozwole sobie: Are u fucking kidding me?
-
Że tak powiem: rok i dwa lata temu zawsze jakiś wpie*rol od Zaksy był, nie ukrywam, że chciałbym aby sprawdziło się porzekadło iż do trzech razy sztuka i udałoby się nam tego uniknąć. Ten nasz nadmuchiwany balonik często potrafił pękać w bardzo spektakularny sposób.
Inna sprawa, że fizycznie NA PEWNO jest Resovia lepiej przygotowana.
-
Z przekorą napisałem o Józku, jako odkryciu roku...z dwóch powodów. Po pierwsze niektórzy na tym forum dyskwalifikowali jego umiejętności. Po drugie nie wielu wierzyło w to, że jest w stanie udźwignąć, na tym poziomie, obowiązek lidera drużyny. Po raz kolejny okazało się, że jak się bardzo chce, można wszystko...Owszem, brakuje mu zasięgu, może i trochę techniki, ale nadrabia te mankamenty niesamowitą wolą walki.
Takie kolejne przekorne pytanie mi się nasuwa - czy Józefacki jest gorszym zmiennikiem niż Novotny...?
Napewno jest mniej wykorzystywanym zmiennikiem. Tak bywa u Travicy...
Ostatnie dwa mecze pokazały, że brakowało gry naszemu kapitanowi. Nie miał pewności siebie. A w ostatnich meczach z Zaksą uciszył wszystkich tych, którzy na tym forum pisali o jego nieprzydatności w +L. W innym wątku napisałem, że powinni za to przeprosić. Niestety nikt sie nie odważył...
-
Tylko że wola walki wszystkiego nie da się nadrobić. Józek pokazał, że nie jest pomyłką Travicy jeżeli chodzi o transfery, ale drużyna mająca aspirację na MP i sukcesy w Europie to musimy mieć lepszego zmiennika dla Dźordźa, nie umniejszając oczywiście Józkowi klasy.
Zobaczymy jednak jak nowy trener (bo mam nadzieję, że yakowy będzie :) ) zbuduje naszą drużynę.
Cieszy powrót Grozera, ale jednak nie wykorzystywałbym go na maxa w tych meczach. Wierzę w awans do finału, a tam będzie on o wiele bardziej potrzebny
-
http://www.sports.pl/Siatkowka/Gyorgy-Grozer-na-odsiecz-Resovii,artykul,104580,1,899.html
-
co ten travica wykombinował... zamiast zostawić Józka na koncowke to wprowadził nieprzygotowanego Grozera.
-
Kurna, wytłumaczy mi ktoś zmienienie Józka grającego świetny mecz? Ja pitole, co za beton z tego Travicy.
-
Ljubo, nasz Ljubo, cóżeś Ty uczynił?
-
Kosok kolejny swietny mecz w jego wykonaniu. ja nie rozumiem jak on sie lapie do druzyny, ktora ma grac o MP :?
-
BETON BETONEM POZOSTANIE..
-
Mi się wydaje ,że wina leży po innej stronie.Gladyr wybiera kierunek bloku jeszcze przed wystawą Baranowicza.Coś tu jest nie tak.Trzeba to szybko zmienić bo jak tak dalej pójdzie to znowu nabiją sobie 15+ bloków tak jak w pierwszym meczu.
WALCZYMY!!!!
-
O ljubo ma szaanse wrocic do zelaznej 6.
-
rozumien zmiane grozera na podwyzszenie bloku ale po jaka cholere go zostawiac na koncowke jak tyle czasu nie gral.
-
ja pier....nicze. kolejna koncówka w pałe.
-
spokojnie... ;)
-
Trzeba powiedzieć ,żę nasi środkowi są poza grą.Ryan już w Rzeszowie nie grał na swoim poziomie.Grzesiu Kosok też nic dobrego nie wnosi.Mam nadzieję ,że 3 seta rozpoczniemy z Ivanem bo Baranowicz dzisiaj wystawia prosto w blok Zaksy.
3 Set jest nasz!!!
-
Zgadzam się z komentatorem, też jestem zaskoczona postawą naszych zawodników. Ten mecz jest mega męczący i irytujący póki co, niestety. Ale nie wierzę w to, że można być tak beznadziejnym przez 3 sety z rzędu. A to znaczy, że teraz musi nastąpić przełom:-)
-
Wszyscy siebie warci. Ljubo-kombinator, kazda zmiana lepsza od poprzedniej.
-
Po dwóch setach Cernić na 13 ataków kończy 3 piłki, skuteczność 23%. Co jeszcze musi się stać aby trener szukał innego r4ozwiązania.
-
I oczywiście Buszek wchodzi za Alka. :-\
Ja tu ginę, Mamo!
-
Wygralismy dzisiaj jakas kontre? Na ok. 10 pilek dostarczonych przez przeciwnika za darmo chociaz punkcik by sie przydal, zeby na laurce dobrze wygladalo...
-
żegnaj finale MP i Ligo Mistrzów :'(
-
co Wy chcecie? przecież Resovia śpi i jak zaksa mocniej uderzy to sie obudzimy zaatakujemy i idziemy spac dalej...
-
To co dzisiaj grają to masakra. Grozer to chyba osłabia mentalnie...
Jeszcze na dodatek ten idiota zmienił Alka!!!
Pozostaje miec nadzieję, że powrócą w tym secie ;)
-
no to ja już podsumuje dzisiejsze spotkanie...
Resovi zabrakło tylko jednego elementu... poduszek... Źle im sie spało pewnie na tym boisku.
A zaksa... przyjęcie w punkt, odrzucali nas zagrywka, atakowaliśmy prawie caly czas na podwojnym/potrojnym bloku, blok zaksy nas rozgromił, podbijali w obronie wszystko, mało błędów popełnili... wszyscy mieli dzis dzień konia a my dzień śpiocha ;] nawet jak zaksa oddala nam pilke za darmo to albo walimy w aut albo w blok... zaksie dalismy tak chyba z 15pkt jak nie wiecej... miejmy nadzieje ze jutro sie obudzimy bo jak nie... to zaksa przelamie zla passe z nami ;]
ale moze to ta dzisiejsza pogoda tak na nas podzialala, wiecie, front nizowy brak slonca itp itd...
-
Śmiać mi sie chce, jeszcze dzień, dwa dni temu to "Zaksa będzie trzęsła portkami przed Grozerem", skra w finale czeka itd. Ktoś napisał tylko że Zaksa moze sprawić nam łomot to odrazu został zjechany. Z taką grą i z takim hurraoptymizmem kibiców jutro Resovia wraca do Rzeszowa i walczy z Czewą. Ktoś jeszcze będzie bronić Mateja? Ważny mecz i znowu zawodzi.
-
Nic sie nie stalo, zagralismy dobry mecz, tylko wszystko przez te szalejace ceny cukru. Ale to nic, za 5, no gora 15 kolejnych lat czarowania Wielkiego Maga bedziemy mieli UPRAGNIONE SREBRO (chyba, ze wczesniej ktos zmadrzeje- czas najwyzszy- albo p. Góral zabierze manatki i pojdzie do innej piaskownicy).
-
Rzadko wypowiadam się o meczach i o zawodnikach ale dziś nie wytrzymałem, Travica kur*a przez CIEBIE przegraliśmy mecz, po co tego Buszka wprowadzałes i tak długo go trzymałeś? Jestem pewien, że Alek skończył be te piłki i inaczej by się potoczyło...
-
Ja jestem w szoku...
Cernic dalej rozczarowuje, mało tego, jeździ dupą po parkiecie. Niech ktoś mi jeszcze wciska, że jeszcze go będziemy na rękach nosic to chyba padne. Lubię go bardzo, ale gra mu nie idzie. Pozdrawiam też tych, którzy za okrycie sezonu mieli Józka :D
A co do meczu. Dwa sety nie wyszły, jak miały wyjśc. Trzeci moim zdaniem do wygrania, gdyby nie zmiana Alek/Buszu. Każdy widział co zrobił Rafał pod koniec. Trudno.
Nadal głęboko wierzę jednak w awans do finału +Ligi i o jutrzejsze zwycięsto jestem spokojny. Boli tylko to, że transmisja w radiu.
-
po co sie stresowac? ja sie tylko smieje, bo to co my dzis gralismy bylo smieszne i zalosne... po co mam sobie psuc nerwy... jutro moze cos zdzialamy i za to trzymam kciuki. I ciesze sie ze nei bedzie jutro transmisji bo przynajmniej nie bedzie mazura ktorego nie da sie sluchac...
-
Powtórze za komentatorem patrząc w kontekście jutrzejszego meczu jest gorzej niż źle :(
Wierzę, że Resovia jutro się podniesie...
Co się stało z Rafałem?? Gdzie jest ten Rafał z zeszłego sezonu, który grał tak świetnie w Warszawie, a teraz jakby przepraszał za to, że żyje, z resztą trudno mieć tylko do niego pretensje skoro zawiedli wszyscy...
-
robił Travica co mógł - jak chłopaki, którym ciężko dzisiaj szło, odrabiali straty to trener szybko korygował ustawienia, żebyśmy czasem nie wygrali tego meczu :-\
-
Mysle, iglax, ze nie ma co oceniac Maga przed zakonczeniem sezonu ;D ;D ;D
No i sie wydalo- nie zobaczymy 4 meczu dzieki Zaksie
-
No trener zrobił co mógł , żeby dobić ale kibiców , jeśli ON zostaje to ja chętnie oddam swoje karnetowe miejsce w sektorze B.
-
Mysle, iglax, ze nie ma co oceniac Maga przed zakonczeniem sezonu ;D ;D ;D
dk masz racje :D nasz mag sam sobie wystawi ocene ;] zreszta sukcesywnie robi to podczas kazdego meczu...
-
Mecz bardzo słaby w wykonaniu naszych chłopaków, ale w wykonaniu trenera mistrzostwo świata. Zmiana Józka na Georga w 1 secie (niezrozumiała) mimo tego, że Józek nie grał dobrze, ale dał bym mu jeszcze czas zamiast wprowadzać Grozera który nie grał od miesiąca. Sprawdzają się słowa wielu forumowiczów, że klasa i przydatnośc Baranowicza wyjdą na jaw w najważniejszych meczach w których trzeba grać równo i na wysokim poziomie - wg mnie już w meczu nr 1 grał niedokładnie a dzisiaj przekonał mnie co do mojej oceny tego zawodnika-masa błedów i niedokładności. Kolejna decyzja Travicy to zdjęcie Alka a pozostawienie Cernica który gra kolejnie "kapitalnie" w ataku. Dla mnie to było osłabianie zespołu a nie pomoc !!!! Buszek zawodnik z innej ligi dziś, jakiś zagubiony, bez werwy, nie wiem co z tym zawodnikiem się dzieje.
Jutro wierzę w odmienny wynik i w grę na maxa. Tylko nie może być tak, że blok ZAKSY idzie w ciemno za wystawami Baranowicza. Już nie raz pokazaliśmy, że mamy jaja.... jutro do BOJU !!!
-
Zaksa wygrała z nami grając milion razy lepiej w bloku i obronie.Smutno mi się zrobiło jak wchodzący Ivan grał lepiej od Baranka.Wierzyłem w niego od początku sezonu i dalej wierze ,ale to jak dzisiaj rozgrywał to trudno to opisać.W pierwszym secie chyba tylko 1 piłka była na pojedyńczym bloku.Czytali go jak elementarz.Nie wiem dlaczego tak było.Czy to zasługa naszego trenerinho i jego pomysłu na zniszczenie rozgrywającego czy to był po prostu słaby mecz Michała.Drugi element w którym Zaksa zdecydowanie wygrała była obrona i wyprowadzenie kontry.Te piłki ,które wchodziły w Rzeszowie dzisiaj były po prostu bronione.Trudno tu mieć pretensje do naszych zawodników bo chyba statystycy Zaksy solidnie popracowali.Idziemy dalej.Znowu środek na duży plus dla Kędzierzyna.Nie wiem co się dzieje z Kosokiem ,bo przychodząc do Rzeszowa był uznany jako talent.Miał się rozwinąć.Teraz wyraźnie się zatrzymał.Może to po prostu spadek formy.Może...
Pozostaje tylko wierzyć w cud ,że przez 24 godziny nasza gra zupełnie się odwróci.Ja wierzę.Jedno co może cieszyć ,tofakt ,że Travica kończy swoją przygodę W Rzeszowie.
ps.Ale za to sobota ,ale za to sobota ,sobota będzie dla nas!!
-
Buszek w tym sezonie nie wniósł nic do gry Resovi, a dzisiaj te nieskończone ataki wołają o pomstę do nieba zgadzam się z jednym z przedmówców. Matej dalej gra na swoim mizernym poziomie ale i tak 3 razy lepiej od Buszka i na pewno od Miki który nawet jakby wszedł to i tak nic by nie zwojował. nie mamy zmiany na przyjęciu samym Alkiem i grającym 50% tego czego od niego wymagamy Matejem nie pociągniemy. Odszczekuję to co pisałem kilka razy wcześniej o Józku chociaż dzisiaj nie powalił na kolana swoją grą on już swoje w tym sezonie udowodnił w Rzeszowie. Nawet jak jutro wygramy to i tak jest padlina!!
-
Mam prośbę - poproszę o bana na weekend. Zaczynam się upijać na smutno/złośliwie i mógłbym potem żałować tego, co napisałem. Z góry dziękuję.
-
Dzisiejszy mecz nie stał na wysokim poziomie oczywiście ze strony RESOVII , ale trzeba wierzyć , że to jutro RESOVIA będzie schodzić z parkietu zwycięsko
DO BOJU RESOVIA , DO BOJU RESOVIA
-
1. pisałem o tym przed meczem, że mając maga na ławce powrót Grozera na mecze zaksy bez treningu nie musi być dobrą wiadomoscią
2. tak jak ktoś pisał bardzo liczyłem na to, ża nasze dwie pozostałe gwiazdy światowej siatkówki wezmą na siebie, w tych trudnych dla nas czasach, ciężar gry i pokażą na co ich stać - bardzo się przeliczyłem...
3. już chyba nie macie wątpliwości dlaczego Perła ma zakaz kończenia przechodzących piłek... 8)
-
Odczepcie się od Ljubo. On przygotował wspaniale naszą drużynę do tego ciężkiego meczu, robił co mógł, nawet Jurka ogrywał w pierwszym secie. Bądźcie poważni. Przecież ten skład nie jest autorskim składem naszego Maga (wszak jest w nim Igła, "niekupiony" przez Travicę). A poza tym to wina Zarządu, że nie zakontraktował Jurkowi dobrego zmiennika np. Miko.
A od Mateja się odczepcie. Najlepszy przyjmujący ligi włoskiej, gwiazda-superstar.
Ja jestem bardzo zadowolony, widać postępy w obronie, brakuje nam już tylko jednego kroku, aby je podbijać, ba dogrywać na kontrach w punkt. Brawo, brawissimo.
-
Do jasnej anielki to już przechodzi wszelkie pojęcie.
Matej gra kaszanę a Ljubo kogo zmienia? Alka , kogóż by innego.
proszę się odczepić od Buszka-ok w ataku kompletna kaszana ale gdyby trener wpuścił go za Mateja to zmiana miałaby JAKIŚ sens chociaż Cernić dzisiaj dobrze przyjmował.
Grozer wraca a ten go od razu na głęboką wodę rzuca-no ludzie co to ma być? Jaki zawodnik skończy seta po niedawnym powrocie do trenowania? w całym 3 setowym spotkaniu tylko 1 punktowa zagrywka i to kogo? Grozera właśnie.
Kosok w ataku nie istnieje!
Millar w całym meczu-0 dokładnie 0 bloków-to jest gra środkowych?
Zagumny pokazał dzisiaj ile jeszcze Baranowiczowi do niego brakuje, myślę że zamknął buźki co poniektórym z was.
Witczak wygryzł Jarosza ze składu i daje radę.
Idi dzisiaj świetnie, Gladyr z Czarnowskim n plus,nie wykorzystaliśmy słabszej postawy Ruciaka ani mistrz na przyjęciu(od flotów i nie tylko) Gacka Piotra.
Kibice na tym forum jeszcze kilka dni temu mieli przed oczami Zaksę z pełnymi gaciami, już szykowali się na finał ze Skrą a tu może nie być nawet 5 meczu w Rzeszowie. Zaksa prowadzi 2:1 i po raz kolejny nie zrobi nam prezentu i nie przegra frajersko meczu, nie ma co liczyć na takie szczęście jak w tamtym sezonie a wiecie dlaczego? Bo Zaksa to drużyna z jajami, Zagumny robi różnice.
Józefacki zagrał słabo-20% w ataku ale jego za przegranie tego spotkania nie winie. To było jasne że w końcu przyjdzie dołek. Najgorsze jest to że Resovia dzisiaj grała jak rozmemłane kluchy,zero agresji, zero emocji, jakby dalej grali o pietruszkę. My kibice teraz nie zadowolimy się brązem. Resovia się wzmocniła, ma kasę i porządnych zawodników a gra jakby nie mogła. Czas w końcu zrobić coś dla tych kibiców którzy co mecz wypełniają hale na Podpromiu, co rok obietnice, tłumaczenie się kontuzjami a Zaksa to co? Wypadł im Świderski a poukładali grę, tak my mieliśmy mało czasu ale mimo absencji Grozera w 2 poprzednich meczach jego braku nie odczuliśmy. Kto jest winny dzisiejszej porażki? Tak trener i jego taktyka oraz zmiany ale nie tylko. Winię również zawodników którzy dzisiaj zagrali bez jaj i wyglądali jak dzieci w mgle.
Jeszcze nic nie jest stracone, jeszcze można walczyć o finał ale...no właśnie-trzeba walczyć a nie stać z złożonymi rękami i czekać na mannę z nieba.
-
Bana bo nie zdzierżę!!!! >:(
-
Co do zmiany Akhrema na Buszka to może najnormalniej Olieg nie wytrzymał kondycyjnie tego meczu po kontuzji bo jakoś nie chce mi sie wierzyć żeby nie wrócił na boisko. W normalnych warunkach Cernic był do zmiany ale czy ktoś o takim nazwisku może być zmieniony ?
Może niektórzy pamietają czasy gdy w lidze rogrywano dwa mecze dzień po dniu i wyniki w stylu 3-0 i 0-3 nie należały do rzadkości. Tak sie jakoś pocieszam.
-
Sovik odpuść, walinij banie - MOŻE zmienisz zdanie!! ;) To co mnie najbardziej wkurza to nasze włoskie "superstar", którzy są najlepsi, niedocenieni, niezastąpieni, przemęczeni i .... a zresztą, o tym po sezonie.
-
~rayan11 - masz poczucie humoru:)
-
Bana bo nie zdzierżę!!!! >:(
po wpisie Linki i ja się przyłączam do prośby Sovika :)
jedyny plus braku jutrzejszej transmisji to brak tych Linko-przemyśleń po obejrzeniu meczu
-
Post Linki jest jednym z nielicznych jej mądrych postów. Matej gra dobrze? Z taką grą to sie nadaje do 1 ligi. Ryan, wielka gwiazda, tak samo, dno w bloku, zagrywce, w ataku było nawet ok. Baranowicz jest lata świetlne za Gumą.
Pozdrawiam kibiców którzy kilka dni temu widzieli Zakse na kolanach przed Grozerem.
-
Sovik ja tez mialem sporo % przygotowanych na po meczu, i nie wazne czy na zapijanie szczescia czy smutku ale sie napije, dzisiaj ze smutku, ale i za jutrzejsze zwyciestwo! Wszyscy pelnoletni uzytkownicy forum! NA ZDROWIE! ZA SOVIE! napijcie sie z nami!
-
...chyba, ze wczesniej ktos zmadrzeje- czas najwyzszy- albo p. Góral zabierze manatki i pojdzie do innej piaskownicy.
Jedynym powodem dla którego Góral mógłby zabrać manatki i pójść do innej piaskownicy są pseudokibice kopanej trzecioligowej. Nawet sobie nie zdajecie sprawy jakie kłopoty miał przez tych kre...ów,
jak była sprawa ewentualnej zmiany nazwy klubu... w biznesie jak na stole leżą takie pieniądze jak leżały w Izraelu nie ma żadnych sentymentów.
Poza tym wali go czy siatkarze zdobędą w tym sezonie medal czy nie - jak nie, to najwyżej paru gości poleci po sezonie i od czerwca zacznie się budowa nowej drużyny na następny sezon.
I błagam skończcie już wzywać Górala nadaremno.
-
Pytacie co dzieje się z Buszkiem? Chłopak się siatkarsko cofnął. Sezon zbliża się ku końcowi a j już dzisiaj mogę napisać-Rafale Buszku mimo całej sympatii co do twojej skromnej osoby, mimo niewątpliwego talentu i potencjału jaki w tobie dostrzegam muszę to napisać-sezon zmarnowałeś. Rafał powinien grać, kto nie gra, siedzi na ławie ten się cofa. Buszek w Resovii jest 4, dosłownie 4 przyjmującym. Stoi w kwadracie a jak już wejdzie na parkiet to się wymaga od niego cudów. Po czym? Pytam się po czym? Gdyby chociaż w trakcie sezonu miał możliwość zgrywania się z drużyną i grania w wyjściowym składzie chociażby z Wieluniem czy Fartem to byłoby już coś. Gdzie się podziała zagrywka Buszka? No tak to standard u Ljubo-przychodzi kat na zagrywce(przykład Grozera) po czym przychodzą takie mecze że piłki na 2 stronę przebić nie może. Zagrywka, ba gra Grozera w VFB a Sovii to 2 bajki tak jak zagrywka Alka,środkowych-z naciskiem na Grzyba który na treningach z wyskoku robi spustoszenie, po kiego Baranowicz przerzuca się na flota chociaż ma dobrą,mocną zagrywkę?
Wracając do Buszka-gdzie jego atak, atak mocny,cwany, z chłodną głową,odwagą. Ostatnie mecze i jego ataki to albo auty albo centralnie prosto w środek bloku i to jeszcze ze strachem.
Gdyby trenerem był ktoś inny Buszek jeszcze by mógł się rozwinąć, jakoś zyskać na tym przejściu do Resovii a tak? Z pewnością ani on z siebie zadowolony nie jest ani klub. Trzeba było mając na uwadze nazwisko trenera Resovii, a także chęć gry w pierwszej 6 wybrać klub słabszy ale grać regularnie albo chociaż być 3 przyjmującym. aż mnie krew zalewa jak widzę Buszka snującego się po boisku.To był zły ruch,bardzo zły.Szkoda talentu i potencjału.
-
po wpisie Linki i ja się przyłączam do prośby Sovika :)
jedyny plus braku jutrzejszej transmisji to brak tych Linko-przemyśleń po obejrzeniu meczu
Tu cię Koleżko zasmucę - Linka jest królową analizy statystyk.
-
Muszę parę słów napisać też od siebie. Resovia ma ogromny potencjał ale wykorzystanie jego to jest tragedia. No coż: zmiana trenera ( to wręcz konieczność ), podziękowanie Cernicovi i Millarowi i mądre uzupełmienie na tych pozycjach. Powiem szczerze , że jest mi WSTYD na całą Polskę za postawe tej drużyny w tym meczu i nie tylko. Co bedzie jutro - koniec sezonu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.
-
Bana bo nie zdzierżę!!!! >:(
recepta: natychmiast podać sześć piw a jak nie pomoże, to następne sześć i proszę nie mieszać gatunków. ;D
-
A.. i jeszcze jedno.Myślałem ,że na play-off Matej pokaże klase ,że to on pociągnie drużynę.Myliłem się.Teraz w przaekroju całego sezonu wyszło ,że ten gośc nie gra lepiej niż Marcin Wika ,a zarabia 2x więcej.Coś tu jest nie tak...
-
iglax
Ale z ciebie malkontent. co ty znowu ode mnie chcesz? Może mam chwalić zawodników Resovii za dzisiejszy mecz? Chyba śnisz.
Madm
Dzięki ale z tym że to 'jeden z nielicznych' mych mądrych postów tutaj to się nie zgodzę-było ich o wiele wiele więcej.
thelion
Dokładnie tak, statystyka to moje drugie imię. Jak ty mnie znasz!
-
Śmieszą mnie opinie domorosłych "trenerów" zwalających winę za marną grę Resovii na Travice. To zawodnicy grają a nie trener!!!! A zawodnicy grali słabo i to nie pierwszy raz, zrozumcie to wreszcie!!!!! Józefacki - to po prostu za wysokie progi jak na niego; Grozer jest chory; Cernic niestety zawodzi od dawna, Alek po kontuzji; Buszek cieniutki. Kto ma grać, pytam się? Travice bym tylko winił za sprowadzenie Baranka bo to jego pomysł. Niestety w meczach najważniejszych ten zawodnik okazuje się za słaby a widać to było wyraźnie na tle Gumy. Przed sobotnim meczem nie jestem raczej optymistą, ale cokolwiek by się nie stało ,to nie trener jest na boisku....
-
No i zdaje się że Alkowi odnowiła się kontuzja zajebi.... po prostu.
-
Linka, a Ty znów z tym Rafałem. Koncepcja dla niego przewidziała rolę pierwszego zadaniowego i to jakiego zadaniowego? Ty nie dostrzegasz jak Go Ljubo ułożył w bloku, jak Rafał ręce przekłada, a z Czewą w ostatnim meczu 7 bloków zdobył.Będzie w sam raz w finale, ale "pocieszenia"??!!! Czyja to zasługa. Naszego Ljubomira.
Ty wymagasz za dużo. Wojtka Grzyba do składu, bez floata, przy Magu. Ta przeciaż to by było siatkarskie świętokradztwo. A nuż by popełnił błąd np przy trzech asach. To się nijak nie kalkuluje. Poza tym jest zapisane: środkowych bez floatów do składu nie wpuszczamy.
Nic to jutro też jest dzień. A jutro na pewno zwycięży koncepcja. Ja Wam to mówię. Jeszcze będzie tę koncepcje wychwalać, ale będzie za późno, koncepcja bowiem odejdzie w siną dal, czynić rzeczy wielkie......
-
Aro przestań gadać głupoty.
Ktoś tych zawodników ściąga, i ktoś doprowadza do ich formy, ktoś ich trenuje, i ktoś bierze za wyniki odpowiedzialność. Skoro trener nie gra, to może niech na mecze przychodzi woźny podpromia, taki sam będzie pożytek.
To trener ma przygotować zawodnika tak aby w meczu półfinałowym miał prawie formę życia, a nie spadek formy. Tyczy się to zarówno Millara, Cernicza, jak i Kosoka i innych. To trener ma ustawić taktykę tak aby zniwelować atuty przeciwnika, a swoje atuty jeszcze bardziej uwidocznić. To trener ma reagować na sytuacje na boisku, na pewno nie robić durnej zmiany Józek-Grozer.
To trener ma motywować zawodników aby zapierdalali na boisku, i biegli za każdą piłką.
Nic z powyższych nie zostało wykonane przez pana Travice dzisiaj.
-
Śmieszą mnie opinie domorosłych "trenerów" zwalających winę za marną grę Resovii na Travice. To zawodnicy grają a nie trener!!!!
Po 1 Powiedz mi ,kto jest odpowiedzialny za formę zawodników?
Po 2 Nikt tu nie pisze ,że trener ma grać.Może to i dobrze
-
Przed sobotnim meczem nie jestem raczej optymistą, ale cokolwiek by się nie stało ,to nie trener jest na boisku....
Moculescu i Lozano tez nie sa na boisku, ale przy nich Grozer potrafi serwowac tak, zeby zycie utrudnic przeciwnikowi, a nie swoim. Flavio Gulinelli nie wchodzi na boisko, ale przy nim 25 letni Aleh Achrem byl rownorzednym przeciwnikiem dla Mateja Kazijskiego - co po roku Trentino zrobilo z jego druzyna majaca lepszych zawodnikow, ale gorszego trenera to chyba pamietasz. Hugh McCutcheon nie wchodzi na boisko, ale przy nim Ryan Millar zdobyl zloty medal IO.
Nie podejmuje sie pisania o wplywie Vincenzo Di Pinto i Andrei Sartorettiego na Mateja Cernica, bo coraz mocniej zaczynam wierzyc, ze jego zeszloroczne statystyki podawane na Legavolley to jakas wierutna bzdura.
-
Śmieszą mnie opinie domorosłych "trenerów" zwalających winę za marną grę Resovii na Travice. To zawodnicy grają a nie trener!!!! A zawodnicy grali słabo i to nie pierwszy raz, zrozumcie to wreszcie!!!!! Józefacki - to po prostu za wysokie progi jak na niego; Grozer jest chory; Cernic niestety zawodzi od dawna, Alek po kontuzji; Buszek cieniutki. Kto ma grać, pytam się? Travice bym tylko winił za sprowadzenie Baranka bo to jego pomysł. Niestety w meczach najważniejszych ten zawodnik okazuje się za słaby a widać to było wyraźnie na tle Gumy. Przed sobotnim meczem nie jestem raczej optymistą, ale cokolwiek by się nie stało ,to nie trener jest na boisku....
kiedys tez tak myslalem, ale ljubo... do niego juz nie mam cierpliwosci... mam go dosyc jako trenera i tyle...
-
Jutro wygrają
-
Tak patrząc na staty, to najlepsze ma Aleh. 47% w ataku to całkiem przyzwoicie. (2 bloki - drugie miejsce) i najwięcej punktów
Reszta woła o pomste:
13% Grozera
20% Józka
29% Buszka
33% Kosoka
38% Mateja
Millar 0 bloków, co jak na środkowego nie jest imponujące :/
Naprawdę zespół przygotowany świetnie.
Dzięki Bogu mierzyliśmy się dzisiaj z Zaksą, z jakimś zespołem z światowej czołówki do 10 punktów moglibyśmy nie dobić:/
-
Nasi?
-
Przecież lepiej jest świętować awans do finału w Rzeszowie.
-
No jasne,że nasi !
-
Śmieszą mnie opinie domorosłych "trenerów" zwalających winę za marną grę Resovii na Travice. To zawodnicy grają a nie trener!!!! A zawodnicy grali słabo i to nie pierwszy raz, zrozumcie to wreszcie!!!!! Józefacki - to po prostu za wysokie progi jak na niego; Grozer jest chory; Cernic niestety zawodzi od dawna, Alek po kontuzji; Buszek cieniutki. Kto ma grać, pytam się? Przed sobotnim meczem nie jestem raczej optymistą, ale cokolwiek by się nie stało ,to nie trener jest na boisku....
Aro to jest kwintesencja myśli szkoleniowej naszego Ljubomira. To zawodnicy partaczą mecz, nie realizując zadań taktycznych. Trener nie ma wpływu na wydarzenia boiskowe.
Tak się nie robi. To niesprawiedliwe, zeby wszyscy jednego człowieka się tak czepili. A tfu "domorośli trenerzy".
-
Czy jutro wygrają, czy nie, trudno powiedzieć, ale mnie śmieszy Wasza krytyka Trawicy za ten konkretnie mecz, co zrobił złego, że wymienił podstawowego atakującego, który miał 20% skuteczności ( zmiennik okazał się co prawda jeszcze słabszy), albo zmienił kontuzjowanego przyjmującego na zdrowego ( hoc ten drugi zagrał jak kaleka)zmienił też rozgrywacza, który grał wyjątkowo niechlujnie, mógł chyba sam wejść na boisko, ale ma już ponad 50 lat.
-
Czy Alkowi odnowiła się kontuzja?
-
MVP dla Zagumnego. Powtórzę tak jak po 1 meczu w Rzeszowie-profesor Zagumny poprowadził swoją drużynę do zwycięstwa i dał lekcję Baranowiczowi. I to jest fakt.
A gdzie ten co zapewniał nas że po dzisiejszym meczu będziemy nosić Cernica na rękach?
Nie skreślam go ale i z wychwalaniem trzeba się powstrzymać do czasu gdy ten pokaże coś więcej niż swoje 60/70% możliwości.
-
Cernica można wynieść na rękach ale z drużyny w podziękowaniu że odchodzi. Za takie pieniądze jakie on resovie kosztuje mozna by sprowadzić o wiele bardziej wartościowego przyjmującego. Czy ja to kiedyś słyszałem że nazwiska nie pieniądze i nazwiska nie grają?
-
Teraz to za Mateja mógłby grać Mika i wielkiej różnicy by nie było.
-
Bana jak pragnę zdrowia!!!! Piwo wyszło, wódka się kończy, pozostała bimber. Wierzę, że jutro rozniesiemy zaksę ale dzisiejsza porażka jest autorstwa trenera. Zmiana atakującego w 1v secie - genialna. Potem już tylko lepiej... Bana mi trza !!! bana ;)
-
Mieć kiepski dzień, borykać się z kiepską zagrywką, mieć trudnego rywala, ale jak drużyna ma przeciw sobie własnego trenera to już totalnie przepie..dolone
-
sovik nie ma Ci go kto dać, wszyscy na wyjeździe.
-
Mam pytanie. Do kiedy mają kontrakty Milar i Czernic ?
-
Millar ma chyba na 1 sezon ,Cernic na 1 z opcją przedłużenia.
-
Teraz to za Mateja mógłby grać Mika i wielkiej różnicy by nie było.
też masz marzenia. Ta przeciaż Mika nie jest ograny, w takim meczu wystawiać prawie żółtodzioba, miast wielką gwiazdę siatkówki.
-
rayan11
Widzę że dzisiaj humorek dopisuje.
Ciesz się ciesz, żartuj bo cóż innego pozostało?
Przynajmniej i mnie rozbawiasz:)
-
Czy jutro wygrają, czy nie, trudno powiedzieć, ale mnie śmieszy Wasza krytyka Trawicy za ten konkretnie mecz, co zrobił złego, że wymienił podstawowego atakującego, który miał 20% skuteczności ( zmiennik okazał się co prawda jeszcze słabszy), albo zmienił kontuzjowanego przyjmującego na zdrowego ( hoc ten drugi zagrał jak kaleka)zmienił też rozgrywacza, który grał wyjątkowo niechlujnie, mógł chyba sam wejść na boisko, ale ma już ponad 50 lat.
Po pierwsze przygotował tą drużynę na ten mecz. Przez cały sezon przygotowywał drużynę na playoffy. Przed sezonem odpowiadał za politykę transferową klubu. Przed poprzednim sezonem także. Cały skład który grał to jest jego autorskim składem, który jest za naprawdę niezłą sumkę stworzony. Kolejna sprawa to Ljubo ma znać dyspozycje zawodników, kto w jakiej jest formie, kto jak się czuje.
-
Bana nie ma... Dziś nasza drużyna przypominała dzieci we mgle. ZAKSa nie zagrała fajerwerków - przetrzymali nas i pokonali błędami Naszymi niestety. Wierzę, że jutro zwyciężymy i decydujące spotkanie odbędzie się w Rzeszowie. Do boju Sovia ~!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
sovik na zdrowie! za sovie! za zwyciestwo! za chwale! i wymazanie z pamieci dzisiejszej porazki!
-
P....... Ljubo ma znać dyspozycje zawodników, kto w jakiej jest formie, kto jak się czuje.
biperion, czy Ty wymagasz, aby nasz trener był jasnowidzem i zgadywał kto jak zagra, w jakiej formie są poszczególni zawodnicy? Wszak forma Resoviaków jest jak bomba, głęboko ukryta. Nie wiadomo kiedy wybuchnie. Mag nie został zatrudniony jako wróżbita, czy jasnowidz. Mag został zatrudniony, aby budować ( nie mylić ze zbudowaniem) potęgę Resovii.
-
Ale zrzędzicie... Ja już dzisiaj i tak jestem na granicy wytrzymałości psychicznej także ten mecz na mnie wrażenia nie zrobił... czekam na lepsze jutro ::)
-
To moze na nastepny sezon- rzecz jasna kolejny sezon pelen sukcesow z Ljubo- zatrudnimy wrozbite Macieja? ;)
-
sovik, a teraz patrz jak się dostaje skutecznie bana................... ;)
Jutro będzie 0:3 :'( :'( :'(. A jak wynik będzie inny to odszczekam i to bardzo głośno. Mogę zacząć już dzisiaj......
-
Nawet największym trenerom zdarzają się pojedyncze wpadki.
-
Oj tam, oj tam. Zrzędzicie jak stare baby na jarmarku. Wszystko jest zgodnie z przygotowanym scenariuszem ;) Tak miało być. Wierzcie mi. Dlaczego??
1) bo po pierwsze primo - nasi zawodnicy chcą nam kibicom "zrobić dobrze" i w trosce o nas chcą zapewnić awans i go świętować w Rz-wie. No co to radość i świętowanie sukcesu wśród obcych i na obcym terenie ;)?
2) po drugie secundo - nasi zawodnicy wiedzą że jutro nie ma transmisji w TV. A wiadomo że nie ma nic gorszego dla kibica (nie dotyczy kibica - masochisty) niż słuchanie meczu w radio, zwłaszcza meczu o takiej stawce. No więc za te wszystkie miesiące i tygodnie krytyki, zawodnicy postanowili wziąć na nas rewanż i ukarać nas ............ skazując nas na emocjonalne tortury słuchając jutrzejszej relacji w radio ;)
-
Nawet największym trenerom zdarzają się pojedyncze wpadki.
MVForumowicz of the day :D
-
Tegoroczne nabytki Travicy(oprócz Grozera!) zawiodły, szczególnie w meczach w których liczyliśmy na nich najbardziej = zarząd ma potężny zgrzyt co z tym robić = szykuje się kolejne przemeblowanie! Millar, Cernic, Baranowicz ludzie których nie widze za rok w Sovii. Są, a jakby ich nie było...
-
Za rok to ja w Resovii nie widzę tylko jednej osoby: Travicy
-
Dobrze a teraz obiektywnym okiem ocena prawie całego sezonu w podziale na poszczególnych zawodników - najpierw 1 skład:
1. Achrem - mocne ogniwo zespołu - czasem gorsze mecze ale to normalne.
2. Grozer - dobry atakujący, fighter choć mankamentem zagrywka w porównianiu z Friedrichshafen.
3. Ignaczak - ogólnie poprawnie choć w meczach z silniejszymi ekipami (szczególnie Skra - zdecydowanie słabiej).
4. Baranowicz - młody, rokujący na przyszłość ale musi się uczyć jeszcze dużo, w ważnych meczach za dużo błędów.
5. Cernic - miał być gwiazdą i nazwisko gwiazdą jest ale osoba już nie. Zawiódł w wielu meczach, nie tego można było oczekiwać od takiego zawodnika (od razu nasuwa się pytanie - czy lepiej mieć młodego ambitnego zawodnika czy gwiazdę ale w wieku takim, iż nie trzeba się już wykazywać - nazwisko najważniejsze - ogólnie zawód jak narazie).
6. Millar - porażka - niby mistrz olimpijski, a bardzo mało bloków, punktów - dla mnie osobiście największy zawód drużyny - obok Cernica.
Reszta:
1. Józefacki - dla mnie pozytywna bardzo postać - mało co grał w sezonie a jednak zastępuję godnie Grozera.
2. Mika - talent ale dużo pracy przed nim - narazie nie na poziomie finałów MP.
3. Grzyb - wicemistrz świata - nie gra prawie wogóle, siedzi na ławie, szkoda chłopaka.
4. Ilic - trudno powiedzieć coś bo nie gra praktycznie.
5. Perłowski - czasem lepiej, czasem gorzej - huśtawka.
6. Kosok jak wyżej.
Pozostali zawodnicy - ciężko oceniać skoro nie grają wogóle prawie.
I on trener - zakochany w nazwiskach, w swym wydumanym modelu mimo,że się nie sprawdza, zakupił gwiazdy które zawodzą, zamknięcie się w swej wizji drużyny, brak szerszego spojrzenia na otaczające go sytuacje.
Wiem, że mnie zaraz część skrytykuje ale to moja opinia co do drużyny Resovii.
-
goor3k całkiem trafna diagnoza, myślę, że większość z forumowiczów ma podobne zdanie. Jedynie Twoja opinia o Kosoku troche rózni się od mojej. Chłopak gra tak jak rozgrywający mu pozwala, ale robi postępy-to młody zawodnik! widze w nim dobrego środkowego. Jeśli gra mamy blok! Millar ma szybką rękę, ale w atkau, blok u niegi praktycznie nie istnieje.
Mamy dziś wiele ale, ale jutro nowy dzięn i ta sama wiara... wiara w zwycięstwo!!
-
Tak na marginesie podobała mi się gra Ivana. Trochę szkoda że nie można go było sprawdzić w czasie sezonu na dłuższym dystansie, z tymi zawodnikami. Myślę że były reprezentant Serbii pokazałby na co go stać.
-
o jakich wy punkcikach mówicie? liczy się zwycięstwo lub porażka
wynik meczu znałem od początku, gdy tylko zobaczyłem miny resoviaków przed meczem, wszyscy zamuleni, jakby robili coś za karę! Chciałbym wierzyć w to, że wczoraj chłopaki nie mieli dnia, ale ile można czekać na formę Millara i Cernica? Gwoździem do trumny był kiepski występ Baranowicza, nie wiem co się z nim stało, do tej pory zawsze można było na niego liczyć. Ale jeśli on zawodzi to chyba nie ma na co liczyć (nie mam do niego pretensji, zawsze się może gorszy dzień przytrafić). Zresztą, co można wystawić z nędznego odbioru (głównie Cernica). I czym tłumaczyć zamianę przeciętnie spisującego się Józefackiego na nędznego Grozera (też o nic go nie winię). Powiem szczerze że dziś na nic nie liczę, ile piłek nie podbiłby Igła, ile nie skończył Olek---> z takim podejściem nie ma szans
-
ZAKSA zagrała z determinacją i miała dobrą, silną zagrywkę, dzięki temu utrudniła nam odbiór. Nie ma przyjęcia, nie ma gry środkiem. Jeżeli dzisiaj ZAKSA będzie tak grała, jak wczoraj.... marne szanse na pokonanie widzę.
I nie zwalajmy wszystkich win na naszych zawodników, bo gra się tak ....jak przeciwnik pozwala, a poza tym mają ...Zagumnego i Świderskieg, który działa motywująco.
Ale dzisiaj jest nowy dzień, nowa gra, a przeciwnik bardzo będzie chciał zakończyć rywalizację dzisiaj, bo jak przeniesie się do Rzeszowa, to trudno będzie mu wygrać. Ale jak się bardzo chce, to nie zawsze wychodzi.
Zobaczymy dzisiaj, będzie walka na noże! Szkoda, że tego nie bedzie w TV.
-
Marian dzięki, za poprawienie humoru z samego rana. Winę za porażkę Resovii ponosi Zaksa. Jak Oni śmieli z nami zagrać taki mecz. Co nasi zawodnicy mogli zrobić?
Nasi zawodnicy ponoć na treningach szaleli. Forma miała przyjść na najważniejsze mecze i nie doszła. Dajmy ogłoszenie w necie poszukajmy jej. Może ja znajdziemy. Zróbmy wszystko dla naszej drużyny.
-
ZAKSA zagrała z determinacją i miała dobrą, silną zagrywkę, dzięki temu utrudniła nam odbiór. Nie ma przyjęcia, nie ma gry środkiem. Jeżeli dzisiaj ZAKSA będzie tak grała, jak wczoraj.... marne szanse na pokonanie widzę.
I nie zwalajmy wszystkich win na naszych zawodników, bo gra się tak ....jak przeciwnik pozwala, a poza tym mają ...Zagumnego i Świderskieg, który działa motywująco.
Ale dzisiaj jest nowy dzień, nowa gra, a przeciwnik bardzo będzie chciał zakończyć rywalizację dzisiaj, bo jak przeniesie się do Rzeszowa, to trudno będzie mu wygrać. Ale jak się bardzo chce, to nie zawsze wychodzi.
Zobaczymy dzisiaj, będzie walka na noże! Szkoda, że tego nie bedzie w TV.
Nie zgadzam się! Przecież najwięcej problemów mieliśmy z zagrywką Zagumnego oraz Idiego >:( Czy oni zagrywają mocno?? I o dziwo i o zgrozo bardzo duże problemy z tymi zagrywkami miał .......... Matej :(, który zagrał bardzo mizerny mecz. Ale nie tylko On. Baranowicz fatalny mecz, podobnie jak zresztą Millar. Zresztą nie ma sensu wymieniać kto zagrał gorzej, kto troszeczkę lepiej. CAŁY ZESPÓŁ ZAGRAŁ KASZANĘ. Czy dzisiaj również zagramy taką kaszanę???? Głęboko w to wierzę że NIE!!! Czy drugi raz z rzędu zagramy ze skutecznością w ataku na poziomie 37%??? Nie chce mi się w to wierzyć!!
Panie i Panowie!!! Przegrywamy 1:2, ale jeszcze RESOVIA NIE ZGINĘŁA!!!! Dość z defetyzmem. Na rozliczenia i taczki przyjdzie jeszcze czas!! Ale nie dzisiaj!! Dzisiaj WSZYSCY PRZED RADIODBIORNIKAMI, i kto co może. Paciorki, różaniec, gorzkie żale, zdrowaśki, zaklęcia, itp.
Jednym słowem: MASZERUJ albo GIŃ
Do zobaczenia na Podpromiu w czwartek, na piątym meczu ;)
-
Marian
Jak ci się teraz zdanie nagle odnośnie Zagumnego zmieniło. Przecież jeszcze kilka dni temu nie widziałeś różnicy między nim a Baranowiczem jak kilka osób z tego forum.
-
Nie zgadzam się! Przecież najwięcej problemów mieliśmy z zagrywką Zagumnego oraz Idiego >:( Czy oni zagrywają mocno?? I o dziwo i o zgrozo bardzo duże problemy z tymi zagrywkami miał .......... Matej :(, który zagrał bardzo mizerny mecz. Ale nie tylko On. Baranowicz fatalny mecz, podobnie jak zresztą Millar. Zresztą nie ma sensu wymieniać kto zagrał gorzej, kto troszeczkę lepiej. CAŁY ZESPÓŁ ZAGRAŁ KASZANĘ. Czy dzisiaj również zagramy taką kaszanę???? Głęboko w to wierzę że NIE!!! Czy drugi raz z rzędu zagramy ze skutecznością w ataku na poziomie 37%??? Nie chce mi się w to wierzyć!!
Panie i Panowie!!! Przegrywamy 1:2, ale jeszcze RESOVIA NIE ZGINĘŁA!!!! Dość z defetyzmem. Na rozliczenia i taczki przyjdzie jeszcze czas!! Ale nie dzisiaj!! Dzisiaj WSZYSCY PRZED RADIODBIORNIKAMI, i kto co może. Paciorki, różaniec, gorzkie żale, zdrowaśki, zaklęcia, itp.
Jednym słowem: MASZERUJ albo GIŃ
Do zobaczenia na Podpromiu w czwartek, na piątym meczu ;)
...ja przed odbiornikiem radiowym nie wytrzymam. Wsiadam w samochód i jadę do KK...
-
jeszcze jednaaa spaaaaaaałaaaa!!,, nie nie panoowiiii sekondo sprałaaaa, eeeeelelelelelel quatro spraaałaaaa dzisiaj będzie prawdziwy kocioł na trybunach więc MAtejowi "$$$$$$$" Cernicowi i spółce będzie tymbardziej cieżko ugrać 3 sety..
-
Pablo-EWP; z Zagumnego zagrywką wszyscy mają problemy i potrafi zdobywać punkty seriami. Ma trudną, kaśliwą zagrywkę i zawsze mam nie tęgą minę, jak wchodzi na zagrywkę.
alex; wielkie ukłony dla Ciebie, że w takim akcie desperacji, podjąłeś taką decyzję. W ten sposób, jadąc, unikniesz oczekiwania przez prawie cały dzień i będziesz na żywo mógł pomóc drużynie. Powodzenia.
Zdrowie mi nie pozwala, bo też chciałbym tak.
Ja chyba słuchać radia nie zdzierżę, wolę śledzić na stronie ASSECORESOVIA lub na siatka.org.
Jeżeli przejdziemy ZAKSĘ, poważnie zastanawiam się pojechać do Bełchatowa!
-
Czasami to zastanawiam się czy pok nickiem Linka18 nie kryje się P.Zagumny :-\
-
O matko moja głowa... Kto dziś wygra mecz?
-
Nie ma pewności, czy Linka to Linka czy Paweł Z ,czy ma 18 czy 81 lat, ale potrafi widzieć rzeczywistość, nie myli rozegrania z rozrzucaniem piłek, Jedna z pierwszych nie uległa magii Mateja, wie że ca 20% skuteczności nawet najsympatyczniejszego atakmistrza to lipa i kaszana, wytrzymuje też personalną krytykę bo nie boi się powiedzieć że kibicuje również Skrze. Brawo " mała Wieka", tak trzymać.
-
a wystarczylo zostawic Rafe, Gierka wymienic Miko na Dzordza i kupic młota na srodek. gorzej by nie bylo :)
-
DziadekS:
Nie zdziw sie, jak zaraz zaczniesz byc podejrzewany o bycie Wlazlym :P
-
Ludzie może przestaniecie sie licytować kto byłby lepszy? Skład mamy taki jaki mamy, nie inny! Po co robić spekulacje że było by lepiej lub gorzej z tym lub bez tego zawodnika. Poczekajmy na koniec sezonu, to już nie długo! Wtedy będziemy znów zachwalać nowe transfery, płakać po tych co odeszli, znowu będziemy mistrzami świata nikt nam nie stanie do złota, a jak zwykle wszystko to zweryfikuje boisko i rzeczywistość!
ave!
-
Nie wiem czemu tak krytykujecie Baranowicza, przez cały sezon grał bardzo dobrze, wczoraj akurat miał zły dzień. Poza tym żeby dobrze wystawić piłkę trzeba mieć odbiór, a co on niby ma zrobić skoro odbierający nie radzą sobie z jakże trudnymi zagrywkami (flotami) Zagumnego czy Idiego. Fakt że Redwitz był bardzo dobry, ale był to kolejny zawodnik z obcym paszportem, a wiadomo kogo mamy w 1szym składzie
-
W internecie można mnożyć byty,ale ja jestem prawie Wlazłym dobrze to rozszyfrowałeś Twinkle, bo tu poprostu wlazłem.
-
a co on niby ma zrobić skoro odbierający nie radzą sobie z jakże trudnymi zagrywkami (flotami) Zagumnego czy Idiego
Nie zebym bronil naszych przyjmujacych, bo daleko mi do tego, ale ironizowanie zagrywki flotem swiadczy o.. Dobra, bezrotacyjna zagrywka 'balonikiem' jest duzo trudniejsza do dokladnego przyjecia niz najwieksza bomba poslana rotujaca pilka z wyskoku. Wystarczy samemu stanac pare razy do przyjecia jednego i drugiego, zeby sie przekonac. Albo zapytac zawodowych przyjmujacych.
-
TWINKL
Proszę policz silna zagrywka t znaczy z prędkoscią co najmniej 110km/h przelatuje 18m w mniej niż o,6 sek a więc jej odbiór jest tylko dziełem przypadku pt jeden stał drugi trafił
-
DziadekS:
Ale o czym to ma swiadczyc? Ja nie pisze o przyjeciu w ogole, tylko o dokladnym przyjeciu. Trafiajaca prosto w rece bomba z zagrywki jest latwiejsza do dokladnego dogrania niz trafiajacy prosto w rece flot (zaznaczam dobry, bezrotacyjny flot, bo bywaja rozne). Pewnie, ze odsetek czysto asowych zagrywek jest zdecydowanie wiekszy na korzysc zagrywki mocnej, ale jaki procent wszystkich wykonanych zagrywek w meczu stanowia asy?
-
Co do mojego typu to: he he he.
Puuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuufffffffffff? To coś pierdło? Nie, to już enty raz balonik został przekłuty i pękł na dobre. Przestaję oszukiwać sam siebie i szukać na siłę optymizmu. Nawet jeśli doprowadzimy do piątego i nawet jeśli z Zaksą wygramy to ze Skrą czeka nas gorszy wpierdziel niż w finale dwa lata temu i dlatego finałowi mówię głośne i stanowcze NIE! Szacunek dla Igły, może i zawodzi (i to bardzo!) w meczach ze Skrą ale wczoraj pokazał, że jako jedyny miał jaja i zapieprzał za 3-4 w obronie. Finis Resovio, nie z taką grą się na finał porywać, nie z takim brakiem zaangażowania i elementarnych podstaw szczyty zdobywać.
A dzisiaj? Mam w czterech literach to co dzisiaj. Dlaczego? Bo sama wypowiedź Travicy przed piątkowym meczem daje sporo do myślenia. "Chcemy wygrać chociaż jeden mecz" - WTF?! Jakby przyszło do finału ze Skrą to też powiedziałby: "chcemy wygrać chociaż jeden mecz"? To po kiego wafla w ogóle grać?! Minimalizm pełną gębą.
A i szacunek dla grupy wyjazdowej - miny musieli mieć nietęgie.
-
Puuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuufffffffffff? To coś pierdło? Nie, to już enty raz balonik został przekłuty i pękł na dobre. Przestaję oszukiwać sam siebie i szukać na siłę optymizmu. Nawet jeśli doprowadzimy do piątego i nawet jeśli z Zaksą wygramy to ze Skrą czeka nas gorszy wpierdziel niż w finale dwa lata temu i dlatego finałowi mówię głośne i stanowcze NIE! Szacunek dla Igły, może i zawodzi (i to bardzo!) w meczach ze Skrą ale wczoraj pokazał, że jako jedyny miał jaja i zapieprzał za 3-4 w obronie. Finis Resovio, nie z taką grą się na finał porywać, nie z takim brakiem zaangażowania i elementarnych podstaw szczyty zdobywać.
Zaksa z taką grą też nie ma czego szukać w finale i dlatego boli że na Resovię to wystarcza. Zagumny wiadomo że coś znaczy. Ale jak dla mnie to ich kluczowym zawodnikiem stał się Idi. Po słabiutkim początku złapał świetną formę i od jakiegoś czasu szczerze przyznam że mnie zaskakuje. Witczak to tylko solidność, bije bardzo mocno ale za to jednostajnie a ich środkowi choć dobrze blokują to zagrywkę mają nieregularną.
Naprawdę nie musimy grać cudów żeby dziś wygrać. Nawet Travica nie powinien przeszkodzić temu. Chyba nikt nie chce kolejnego sezonu bez LM.
-
Nie narzekajcie, dwa razy z rzędu ciężko zagrać tak słabo ;).
-
A miało być tak pięknie, a miało być tak cudownie. Przed sezonem, po transferach mieliśmy rozjeżdżać wszystkie zespoły już w szatni, a Skre w 3 setach na boisku. Jeszcze Igła i Alek. I trener który przygotuje taką formę że kostkami będą zahaczać o górną taśmę, na takim zasięgu.
Sezon się kończy, i poza kilkoma meczami, gdzie przeciwnik zagrał słabo, a my w miare dobrze, nasz siła została bardzo zweryfikowana.
-
Pawłem Zagumnym nie ma co się załamywać, on nigdy nie zdobył mistrzostwa Polski a grał z nie byle kim np. w Olsztynie z Papke, Szymańskim, Lubiejewskim na ataku, Możdzonkiem, Grzybem i Czarnowskim w środku, na przyjęciu Biern Andrade, Siezieniewski i turecka maszyna ( zapomniałem nazwiska) ale wisi nad Pawłem jakieś fatum może i tym razem zadziała
-
Nie narzekajcie, dwa razy z rzędu ciężko zagrać tak słabo ;).
No obyś miał racje :)Musza sie spiac i wygrac bo jak nie tooo >:(
-
Widzę, że na naszym forum zaistniała pewna zależność : jeśli wygramy pojawiają się tzw. entuzjaści (Ci sami) którzy to wynoszą wsztstkich pod niebiosa i widzą w naszych włosko-amerykańskich "spuerstar" graczy światowej klasy którzy są niezastąpieni i wychwalani (zazwyczaj po meczach o "nic"). Ci sami każą przepraszać Józka i Cernica (dla Józka pełen szacunek za mecz nr.1 i 2). Zaś gdy przegramy nie ma ich, znikają. Już nie każą odszczekiwać Józkowi czy Cernicowi. Wtedy pojawiają się inni nazywający pewne rzeczy po imieniu. Jeśli dziś przegramy (a wierzę, że możemy wygrać ten mecz) to chciałbym abyśmy wszyscy popatrzyli na nasz zespół chłodnym okiem siatkarskiego kibica, nie płakać, nie zachwalać pod niebiosa tylko spokojnie przeanalizować co my na dziś mamy a co chcemy mieć! Chcemy mieć w przyszłości MP i sukcesy w LM (w tym roku MP raczej niemożliwe) - popatrzmy teraz, właśnie teraz kiedy są mecze na które czekaliśmy cały rok i które weryfikauja zawodników jako tych z którymi można, będzie można lub za cholere sie nie da osiągnoć ww celów, a tych ostatnich wg. mnie (oprócz Grozera) niestety sprowadził w zeszłym roku nie kto inny jak budujący autorski, wspaniały zespół Travica. I patrze w przyszłośc niezależnie od dzisiejszego wyniku z nadzieją i wiarą bo nasz Mag odchodzi a ze soba powinien zabrać i swoje zabawki! Jeszcze przyjdą takie czasy .....
-
Pawłem Zagumnym nie ma co się załamywać, on nigdy nie zdobył mistrzostwa Polski a grał z nie byle kim np. w Olsztynie z Papke, Szymańskim, Lubiejewskim na ataku, Możdzonkiem, Grzybem i Czarnowskim w środku, na przyjęciu Biern Andrade, Siezieniewski i turecka maszyna ( zapomniałem nazwiska) ale wisi nad Pawłem jakieś fatum może i tym razem zadziała
Toby było fajne pocieszenie... gdybyśmy grali z ZAKSA w finale. Bo fatum Pawła polega na przegrywaniu finałów, a nie półfinałów.
-
Widzę, że na naszym forum zaistniała pewna zależność : jeśli wygramy pojawiają się tzw. entuzjaści (Ci sami) którzy to wynoszą wsztstkich pod niebiosa i widzą w naszych włosko-amerykańskich "spuerstar" graczy światowej klasy którzy są niezastąpieni i wychwalani (zazwyczaj po meczach o "nic"). Ci sami każą przepraszać Józka i Cernica (dla Józka pełen szacunek za mecz nr.1 i 2). Zaś gdy przegramy nie ma ich, znikają. Już nie każą odszczekiwać Józkowi czy Cernicowi. Wtedy pojawiają się inni nazywający pewne rzeczy po imieniu.
No widzisz, Tim, można też powiedziec, że jest dokładnie odwrotnie. Po każdej porażce nastepuje wysyp (że się posłużę Twoją stylistyką) tzw. "malkontentów" i "krytyków", którzy jadą po trenerze, drużynie i - co bardziej bezkompromisowi - zarządzie. Gdy przychodzi zwycięstwo, nie ma ich, znikają. Ewentualnie, są w stanie znaleźć naście powodów, żeby zwyciestwo zdeprecjonować (najczęściej: przeciwnik słaby, przyjdzie Skra i dopiero się zobaczy, no i Travica-beton, itd.) Ty to określasz "nazywaniem rzeczy po imieniu" ustawiając autorów owych opinii jako jedynie słusznych. OK, Twoja sprawa.
Uwierz mi, że ciężko na tym forum być kimś, kto nie chce potępiać drużyny w czambuł, choć dostrzega jej słabości i braki. Kibicem, który jest w stanie wykrzesać z siebie jescze trochę cierpliwości w mysl idei, że dopóki piłka w grze... Nie dziw się, że ludzie nie są skłonni uzewnętrzniać się na forum po porażkach. Bo napisać coś pozytywnego albo jakoś usprawiedliwiać przegraną - toż to jak dobrowolny szafot z rąk "nazywających rzeczy po imieniu"! Trudniej jest być kibicem-optymistą, bo częściej dostaje się w łeb zawiedzionymi nadziejami. Krytykować i snuć kasandryczne wieszczenia jest wygodnie - zawsze może z triumfem powiedzieć 'A nie mówiłem!'
Podobały mi się np. posty pk+, który nieraz próbował przebić się z rozsądnymi argumentami i apelem o umiar w opiniach. I odbijał się od ściany.
Wczorajszy mecz był bolesny, liczyłem na więcej. Za dużo błędów własnych (te nieskończone kontry) i zawodników, i trenera (niepotrzebana zmiana Józka, która - mam wrażenie - zgasiła go do końca meczu). Sezon się kończy, czas podsumowań blisko (być może już dziś wieczorem ;) (oby nie...) Wtedy i "entuzjaści" nazwą rzeczy po imieniu, bez wzgledu na to, czy im się to imię spodoba.
-
Dziadek
Głos rozsądku w tłumie-dzięki!
-
na tym forum sa 4 typu użytkowników:
1: tylko po wygranej, widzą tylko pozytywy
2: tylko po przegranej, widzą tylko nasze wady i graczy których trzeba wywalić z drużyny
3: ludzie którzy sa i po wygranej i po przegranej, potrafią pochwalić jak i ponarzekać (no polak bez narzekania to nie polak ;])
a typ nr 4 to: linka18...
Pozdrawiam
-
No to Carpyook jako kibic "nazywający rzeczy po imieniu" biję się w piersi i wołam "Chłopaki nic się nie stało, nic się nie stało, chłopaki nic się nie stało". Dlaczego?
Jeżeli dzisiaj Zaksa wygra to i tak się z nich będę śmiał. W finale czekać na nich będzie Skra, daje im zatem 3,5% szans na MP. A My? Nie dosyć, że zagramy w finale "pocieszenia"(kolejny cel osiągnięty), to jeszcze ten finał spoko wygramy. Wynika z tego, że to my skończymy sezon z tarczą, a nie Zaksa.
Carpyook o taką argumentację kibiców- optymistów Ci chodziło?
-
Problem tej drużyny polega na tym, że nie ma drużyny. Jak można popełniac te same błędy rok w rok. Zawodników trzeba dobierać sportowo, ale też mentalnie aby drużyna tworzyła całość. Niektórzy piszą, że jak Resovia gra słabo to pojawiają się od razu ci co tylko narzekają, natomiast jak jest sukces to gdzieś znikają. Tzn. rozumiem, ze wczorajszy mecz był genialny w naszym wykonaniu i nie ma co narzekać. Do tej pory Resovia rozegrała w lidze i w pucharach ponad 40 spotkań. Zdecydowaną większość widziałem, ale tylko kilka było adekwatne do potencjału drużyny. Nie będę nikogo zwalniał, ale ktoś powinien się zastanowić nad tym wszystkim, chyba że taki poziom nas zadawala. Dlaczego tak napisałem, ponieważ uważam że dzisiaj sezon dla Resovii się skończy ( o dziwo uważam, że to by było najlepsze rozwiązanie ) i powinien przyjść czas na radykalne lecz zarazem mozliwie najmniejsze zmiany.
Zwycięstwo dzisiaj i dalsze męczarnie mogą tylko zaszkodzić drużynie w przyszłym sezonie.
-
Rayan, próbujesz na siłę być ironiczny, ale Ci to nie wychodzi, bo trafiasz kulą w płot. Aż czasami sie zastanawiam, czy Ty w ogóle czytasz posty, na które odpowiadasz? A jeśli czytasz, to czy starasz się wyakzać odrobinę dobrej woli, żeby je zrozumieć i nie nadinterpretować? Czy ja gdzieś piszę, że mamy się cieszyć, że nie wejdziemy do finału? Że nic sie nie stanie? Otóż, stanie się. Ale na razie jeszcze jesteśmy w grze, więc nie widzę sensu rozdzierać szat w tym momencie. Jeśli jednak przegramy dziś finał (albo nawet w piątym meczu, do którego wierzę, że dojdzie), to - niestety - wygląda na to, że obok Jastrzębskiego będziemy największym przegranym sezonu.
Tak, bos, wczorajszy mecz był genialny w naszym wykonaniu, właśnie to napisałem... ech...
Wiecie co, nie ma sensu brnięcie w tę dyskusję. To jak rozmowa z kobietą o tym, czy w nowej fryzurze jej lepiej niż w starej. Cokolwiek odpowiesz, zostanie to użyte przeciwko tobie :)
Zatem, co do klasyfikacji uzytkowników forum, poprzestańmy na propozycji Szatana :) No, może poza pkt. 4, bo ja się już pogubiłem, komu Linka kibicuje - Skrze? Sovii? Zagumnemu? Zaksie? Wszystkim po trochu? ;)
-
Zatem, co do klasyfikacji uzytkowników forum, poprzestańmy na propozycji Szatana :) No, może poza pkt. 4, bo ja się już pogubiłem, komu Linka kibicuje - Skrze? Sovii? Zagumnemu? Zaksie? Wszystkim po trochu? ;)
Dlatego właśnie dodałem linke jako osobny punkt ;]
-
No cóż Carpyook, wymyśl lepszą ironię, a jak moich ironii nie rozumiesz to ich nie komentuj. Pamiętaj każdy orze jak może. Ja w tym poście, po którym się tak przejechałeś nie czepiałem się Twoich wypowiedzi. Dotyczył optymistów. Mój komentarz miał być ironiczny, a dotyczył ewentualnych usprawiedliwień i osiągnięć Resovii w tym sezonie.Czy wypowiedź Travicy o FF CEV, którego nie było, nie można porównać do ewentualnego odtrąbienia sukcesu po zdobyciu brązowego medalu.
A Twoje posty wydawały się zawierać realistyczną ocenę. I proszę Cię nie obrażaj się tylko dlatego, że drugi ma inny sposób wyrażania swoich opinii, aniżeli Ty. Pozdrawiam.
Dlaczego tak napisałem, ponieważ uważam że dzisiaj sezon dla Resovii się skończy ( o dziwo uważam, że to by było najlepsze rozwiązanie ) i powinien przyjść czas na radykalne lecz zarazem mozliwie najmniejsze zmiany.
Zwycięstwo dzisiaj i dalsze męczarnie mogą tylko zaszkodzić drużynie w przyszłym sezonie.
Nic dodać, nic ująć
-
No cóż Carpyook, wymyśl lepszą ironię, a jak moich ironii nie rozumiesz to ich nie komentuj. Pamiętaj każdy orze jak może. Ja w tym poście, po którym się tak przejechałeś nie czepiałem się Twoich wypowiedzi. Dotyczył optymistów. Mój komentarz miał być ironiczny, a dotyczył ewentualnych usprawiedliwień i osiągnięć Resovii w tym sezonie.Czy wypowiedź Travicy o FF CEV, którego nie było, nie można porównać do ewentualnego odtrąbienia sukcesu po zdobyciu brązowego medalu.
A Twoje posty wydawały się zawierać realistyczną ocenę. I proszę Cię nie obrażaj się tylko dlatego, że drugi ma inny sposób wyrażania swoich opinii, aniżeli Ty. Pozdrawiam.
Ejże, nie obrażam się. Peace!
Za pół godziny mecz, będzie okazja znowu pogadać/popomstować/ironizować/ironię rozumieć/chwalić i głosić peany/analizować statystyki... :)
-
Taaa, w naszych regionalnych radiach wiadomosci, a r.polska siatkowka ma jakas zwieche na stronie... :-\
-
niestety znowu kiepski poczatek, juz 4 pkt straty 10:6 dla zasky ;/
-
http://www.voila.pl/263/gurpv/
Ściągnijcie plik i otwórzcie Winampem
Niestety słabiutki początek w naszym wykonaniu
-
porażka 16:10, po co oni tam pojechali...
wpuścić młodych, może powalczą
-
Dobry poczatek, Ljubo juz ma pewnie szereg pomyslow na zmiany, takze nie ma sie o co martiwc, przeciez zawsze trzeba liczyc na takie frajerstwo, jakie Zaksa zaprezentowala w tamtym roku i oddala nam medal.
-
naprawdę nie ma kogo wstawić za Cernica? masakra...
-
Ja się kur** pytam co oni robią?!!
Budzic się chłopaki i walczyc!
Ten Cernic cały czas blokowany jest! Bierze za to kase od Pietrzyka czy co?...
-
gdyby przez cały sezon grali tak jak teraz to mielibyśmy play out a nie play off :D
-
ku waszemu zadowoleniu cernic zmieniony przez mike
-
17:23
Kosa na zagrywce :)
-
Zawodnicy powinni wszystkim zwrócić pieniądze za wykupione karnety. Po prostu ŻENADA. Kilku zawodników trzeba wygwizdać w meczu z czewą bo zdecydowanie im taki los sie należy, szczególnie naszej wielkiej gwieździe Matejowi.
-
chciałbym wiedzieć jaką oni mają skuteczność
-
Os-ta-tni! Jeeeeeeest! Juz tylko 2 sety do zwolnienia Ljubo! Szukajmy pozytywow...
-
Os-ta-tni! Jeeeeeeest! Juz tylko 2 sety do zwolnienia Ljubo! Szukajmy pozytywow...
ciekawe jak wyjdą w 2gim secie, pewnie cernic obowiązkowo, a nuż zacznie grać ;D
-
Znowu dali dupy...
Mam nadzieję, że jeszcze coś pograją. Są 3 sety do wygrania!
Od 2 seta trzeba wyjśc Dżordżem.
Matej powinien już do Rzeszowa nie wracac...
-
przestancie szydzic i narzekac tylko trzymajcie kciuki i kibicujcie!
-
Zacytuje Nawrockiego... "leją nas jak w kaczy kuper" :/
-
Trzymam cały czas. WYGRAMY TEN MECZ!!!
Ale troszkę szyderstwa nie zaszkodzi ;)
6 ujdzie, oprócz makarona.
-
haha, jest znowu Cernic ;D może Ljubo już jest zwolniony i ma na wszystko wyje...
-
Wg komentatora Akhremowi odnowiła się kontuzja... :'(
-
matko boska ile atakow mozna spieprzyc?
-
5 pkt zaksy, w tym 2 zepsute serwy i jeden atak w aut... no jak zaksa miałaby to przegrać
-
Trzymam cały czas. WYGRAMY TEN MECZ!!!
Ale troszkę szyderstwa nie zaszkodzi ;)
6 ujdzie, oprócz makarona.
stary stopuj sie...
kazdy nawet jak zle gra zasluguje na szacunek a nie na obrazanie go!
-
Możecie napisać jakim składem gramy? Nie mam jakoś ochoty radia włączać. ;)
-
Nic się nie stało :D!
Przegrywa cała drużyna a nie jeden zawodnik...
Znacie bajkę o trzech finałach?
-
Spooko, nikogo nie obrazilem ;)
-
Szatan, ale Matej to sobie z nas chyba kpi. Wygwizdać go może ruszy go sumienie i zacznie grać bo narazie to jest naszym pasożytem - ciągnie kase a nie daje nic od siebie.
-
Możecie napisać jakim składem gramy? Nie mam jakoś ochoty radia włączać. ;)
Grozer, Millar, Kosok, Ignaczak, Baranowicz, Cernic, Akhrem.
-
Jak tu liczyc na wygraną skoro w I secie mielismy 32 % w ataku
-
Dzięki wielkie.;)
-
Baranowicz to chyba się z Matejem zgadał >:(
Na zmiane błędy walą!
-
Szatan, ale Matej to sobie z nas chyba kpi. Wygwizdać go z czewą może ruszy go sumienie i zacznie grać bo narazie to jest naszym pasożytem - ciągnie kase a nie daje nic od siebie.
wiesz łatwo sie komentuje, a troszke trudniej sie gra...
Tak samo ciężko sie gra jak wszystkie ataki sa podbijane... albo jak sie nie trafia w piłke i potem boisko lub jak do każdego ataku idzie podwojny lub potrójny blok...
-
Alek jakoś sobie radzi.Zawsze problemy ma Matej...
-
To w taki razie za co on bierze taką kase? Za co??? Chyba od niego oczekiwało się właśnie żeby takie trudne piłki kończył.
-
teraz matej uratowal nam pkt po tym co baranowicz zrobil... ehh no mamy 2pkt przewagi i teraz modlic sie zeby ich nie stracic...
No i zaksa podaje nam reke psujac zagrywki a my z przechodzacej pilki atakujemy w antenke ;/
-
wiesz łatwo sie komentuje, a troszke trudniej sie gra...
Dlatego ja komentuje, a nie gram. Matej- zapraszamy na forum.
-
Nasi to chyba prezentów nie lubią...
-
statystyki na pluslidze to jakas katastrofa... nie ma ataku
-
Zaksa nie gra fajerwerków, to Resovia gra padake. Gdyby każdy z zawodników zagrał na 80% możliwości byłoby szybkie 3-0 dla nas.
-
obudzili sie? czy MAG nie przeszkadza?
-
co oni zaczęli grać czy chcą nas dłużej denerwować?
-
i na chwile obecna zaczynamy wchodzic w mecz... obyśmy weszli obudzili sie i zaczeli grać tak jak potrafimy a wygramy
-
Jarosz wszedł na boisko, jest nadzieja :D
-
No jest! Nadzieja jest, jeszcze tylko 2 sety ;D
-
no i mamy 1:1 teraz tylko do przodu i wygrywamy i szykujemy sie na rzeszów!
-
i na chwile obecna zaczynamy wchodzic w mecz... obyśmy weszli obudzili sie i zaczeli grać tak jak potrafimy a wygramy
to chyba jakiś fart, atak wszyscy oprócz kosoka mają 20-30%
-
uuuuuffff... ilosc bledow jak w PP.
-
to chyba jakiś fart, atak wszyscy oprócz kosoka mają 20-30%
Nie fart tylko zaksa wyczerpala juz swoje szczescie i wychodzi zmeczenie i zaczynaja popelniac bledy a my je powoli zaczynamy eliminowac...
-
Wygrany set - czyby pierwsza jaskółka na wygraną w meczu?
-
Wg Ljubo plan minimum wykonany, takze teraz nasi chlopcy zagraja na luzie.
-
1:1 Takiego stresa słuchając meczu resovii nie mialem nigdy :o
Kurde i już 3:0
-
Oba zespoły zagrywką koszą równo jak na razie :D.
Walczcie chłopaki, walczcie, dla samych siebie...
-
Środkowi Zaksy na 8 zagrywek - 6 zepsutych :D
Zaksa sama się wprasza do Rz na 5 mecz
-
Wszyscy sie tak podniecali Jozefackim, a jemu wyszly ino dwa mecze na Podpromiu i to by bylo na tyle. Wczoraj i dzis pokazuje. ze nie nadaje sie na gre w druzynie, ktora walczy o MP
-
Środkowi Zaksy na 8 zagrywek - 6 zepsutych :D
Zaksa sama się wprasza do Rz na 5 mecz
cieszmy sie! radujmy sie! niech przyjada do nas!
-
ale sie obudzili, już 6:1 ;D ... to
-
7:1 w plecy ::)
-
Narazie jesteśmy w kędzierzynie i chyba znowu resovia zapadła w śpiączke.
-
Millar sie w bloku obudził
-
Grozer w pół siatki xD
-
To co Resovia dzisiaj wyprawia to jakieś nieporozumienie ::)
-
Millar się chyba boi, że mu pensje zabiorą :D
2 bloki xD
-
no kur..
-
To jest nie do wytrzymania...
-
Jeszcze tylko jeden secik. Jest coraz lepiej.
-
12:6, to się chyba nazywa świński remis
jedyny pozytyw to taki że Ljubo wyleci
-
mi wystarczą wpisy na forum, od radia z daleka >:(
-
Przestańcie z tym "jedyny pozytyw Ljubo wyleci". Mecz trwa!!
-
Nie odpuszczac ludzie! Jeszcze wygramy!
-
Jedyny pozytyw jest taki ,że nie będziemy musieli przepłacać na bilety na LM ;D ;D
-
Ljubo powinien wyleciec juz do dawna wiec ten mecz nie ma wiekszego znaczenia
Millar czpnięty, jednym słowem gramy jak Brazylia
-
Jedyny pozytyw jest taki ,że nie będziemy musieli przepłacać na bilety na LM ;D ;D
Jeszcze nam wypieprza taaakie ceny na CEV, ze sie wszyscy zdziwimy. Bo wszystko drozeje, bo budujemy mocny zespol itd., itp.
-
reso16 Masz złudna nadzieje
Cernic zablokowany no co my gramy
-
dk91 - budujemy chyba formę na play-offy. Ups, play-offy już trwają, ba właściwie się kończą...
-
Znowu blok, no co oni robią nie mogą w piłke trafic?
-
Teraz nie ma żartów.
Jeśli przegrywając dziś 2-1 wygramy, a potem awansujemy do finału zapanuje euforia i autorski skład Travicy zatriumfuje.
Z drugiej strony gdy odpadniemy, Ljubo już dziś może się pakować.
Sam nie wiem co lepsze ???
-
dk91 - budujemy chyba formę na play-offy. Ups, play-offy już trwają, ba właściwie się kończą...
No co Ty? Przeciez jest jeszcze walka w naszym kolejnym (juz sie pogubilem w numeracji od tych sukcesow) finale. Niech zacznie sie gra!
-
to jest jak walka taysona walczącego na maxa z jakimś dzieckiem bez rąk...
-
Rece człowiekowi opadają, ja jeszcze się łudzę, że to mi się śni...
-
W trzecim secie egzekucja.
-
Im więcej zawodników jest "autorskich" tym gorszy wynik
Srebro było bez autorskiego składu, brąz pół na pół i teraz chyba beton dąży jeszcze niżej...
Grac kur** grac!!!!!
-
Z drugiej strony gdy odpadniemy, Ljubo już dziś może się pakować.
A kto poprowadzi nasz zespol w finale?
-
No i mamy 2:1
Uwaga!!!
Radze się przygotowac na ostatni set w półfinale
Ljubo już pewnie planuje wyjazd z Rzeszowa
-
Oby. Narazie jest 2-1 dla Zaksy. Nic, trzeba liczyć że ktos odetnie prąd Zaksie (może PGE ;D?) a nam doda coś powera bo jak narazie nasi są myślami na wakacjach.
-
WiaRRa czyni cuda, trzeba wierzyć że się uda! :D
-
A kto poprowadzi nasz zespol w finale?
W "małym" finale nawet Jasiu Such się zgodzi prowadzić nas
-
Radze się przygotowac na ostatni set w półfinale
pewnie planuje wyjazd z Rzeszowa
Potem juz tylko final. I nie smiejcie sie go nazywac malym finalem- to bedzie nasz kolejny sukces w tym sezonie.
-
Ludzie mecz trwa! Wygramy 3-2! Uwierzcie w zwycięstwo!
-
dk nie ironizuj. Tak nie nada.
-
reso nie ma szans na wygraną!!!
A ten anouncer w Kędzierzynie to jakis dziwny
Już 5:2
-
Spokojnie! Oni czekają aż będzie 23-17 dla ZAKSY. Wtedy wejdzie Ivan za Baranowicza, wygramy seta, mecz i potem piąty mecz w Rzeszowie!Grunt to emocje!
-
dk nie ironizuj. Tak nie nada.
To nie ironia, tak wychodzi wciskanie nam kitu o finalach- obrocilo sie przeciwko autorowi.
-
Jak można stracic 5 pktów z rzędu? Nie moge...
-
Wstyd, kompromitacja. To ma być drużyna walcząca o Mistrzostwo Polski? To chyba jakieś kpiny. Nie potrafimy nawet wygrać z nic specjalnego nie grającą Zaksą. Nie tego od nich oczekiwaliśmy, na pewno nie tego!
Co roku wielkie plany. Co roku zbroimy się na detronizację Skry Bełchatów. I co? I nic. Żeby zdetronizować Skrę, trzeba najpierw pokonać Zaksę, ale Resovia nie ma jaj. Od początku sezonu staramy się wyeliminować przestoje w grze i jakoś nie potrafimy. Blokować też nie potrafimy. Nasza "drużyna" to zlepek indywidualności, z których nasz wspaniały trener nie potrafi stworzyć jedności.
Nasz kochany Ljubo nie zrozumiał do tej pory, że nazwiska nie grają. Gdy Matej kolejny już mecz gra poniżej poziomu, zmieniany jest Alek. Mateusza Mikę traktuje chyba jak chłopca do podawania piłek. Wchodzi na boisko tylko wtedy, gdy ktoś dozna kontuzji. Bo przecież ten niedoświadczony chłopak, zmieniając Mateja nigdy nie osiągnie 30% w ataku. Za wysokie progi.. Przecież Mateusz nie nadaje się do gry o Mistrzostwo Polski.
Mam już dość tych obietnic bez pokrycia. Miały być 3 finały i nie ma żadnego. Ciekawe jaką wymówkę tym razem znajdzie Pan Travica.
Do tej pory byłam bardzo wyrozumiała zarówno w stosunku do Ljubo, jak i w przypadku Mateja. Myślałam, że się w końcu przebudzi. Myliłam się. Żarty się skończyły. Jeżeli ten trener w przyszłym sezonie będzie dalej prowadził naszą drużynę, to nie wiem co ja uczynię. Nie chcę więcej oglądać tego Pana na Podpromiu.
Travica niszczy nam kolejny sezon, a Fefe marnuje się komentując mecze ligi włoskiej. Niestety.
-
Jak można stracic 5 pktów z rzędu? Nie moge...
To jest element TTT, moznaby powiedziec FinalTTT- przeciez wszyscy chemy emocji. Juz nie liczy sie tylko wynik- grunt to emocje.
-
Obawiam się że w najbliższym czasie pojawi się informacja o podpisaniu/przedłużeniu kontraktu przez Wielkiego Maga.
-
7:7 walczymy!!!
-
Trzeba wierzyć w wygraną, ale przede wszystkim trzeba walczyć
-
Ljubo przynajmniej Ivana wpuścił. Jeszcze nie wszystko stracone!
-
Dotąd i ja byłem wyrozumiały dla tria makaronów i fastfudziarza , ale JA JUŻ IM MÓWIĘ STANOWCZE NIE !!! W Resovii
-
Trzeba wierzyć w wygraną, ale przede wszystkim trzeba walczyć
Ja mam wrażenie, że dzisiaj po prostu nie ma w tej drużynie mocy i siły na walkę... Co się dzieje ?!
-
Mika w III atakuje z 71% skutecznością, 7 ataków 5 pkt.
-
Ej ludzie prowadzimy!!!!
-
Mika w III atakuje z 71% skutecznością, 7 ataków 5 pkt.
Nie wierzę! Wielki Beton wpuścił na boisko naszego prywatnego chłopca od podawania piłek? Chyba coś wypił i mu się w głowie poprzestawiało.
-
Grozer świetnie, rozkręca się chłopak! Walczyc Resovio!
Bravo Ilic, brawo Georg!
Bez Makaronów lepiej idzie
-
blok zadziałał
-
Już remis ale jest dobrze! Zaksa na ten set rzuci wszystkie siły. Kto wygra tego seta to wygra mecz :)
Przy tym komentatorze to nie wiadomo kto zdobył punkta. Wskaźnikiem jest reakcja kibiców. Jak pięknie jest słyszeć jęk zawodu :)
-
Kibice na stojąco? Jedyne, co nam może pomóc to przesądy.
-
ehhh sędziowie >:(
-
jeśli komentatorzy mowia prawde to sedzia przegiął
-
no kur..
-
Sędziego na krzyż za jaja! W kluczowym momencie jeba**** zepsuł!
-
niestety soból to nie jest za najlepszy sędzia , nigdy za nim nie przepadałem do boju SOVIA !!!1
-
Sędziego na krzyż za jaja! W kluczowym momencie jeba**** zepsuł!
już chyba 3 albo 4 raz zabrał sędzia nam pkt ;]
-
Jaki wynik?
-
Jaki wynik?
21:20 dla Zaksy
-
już 22
Teraz to tylko cud może nam pomóc
-
:( Ja niestety tracę wiarę po mału, ale zdania nie zmieniam że 3 makaronów aut
-
Nawet sędzia chce wywalić Travice
-
23:21
-
23-21 teraz jest cholernie wazny punkt
-
Wstajemy
-
Jechac ich jeszcze panowie!
-
musi być punkt i potem blok !!!
-
:( Ja niestety tracę wiarę po mału, ale zdania nie zmieniam że 3 makaronów aut
skoro Ty nazywasz wlochów 'makaronami' to Ciebie powinno sie nazywać złodziejem jak to sie nazywa polaków w świecie!
-
już pozamiatane. Ale ten shit musiał się tak skończyć. Będzie oszczędność na biletach z piątego meczu :D
-
no jaaa
-
24:22
-
Niestety...
-
RESOVIA! RESOVIA! RESOVIA!
NIC SIE NIE STALOOOOOOO, RESOVIO NIC SIE NIE STALOOOO! NIC SIE NIE STALO, RESOVIO NIC SIE NIE STALOOOOOO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
BEDZIE MAJSTER ZA ROK, MOWIE WAM! ZOBACZYLEM TO W FUSACH! FUSY NIE KLAMIA!
-
Ljubo-dziękujemy ,dziękujemy
-
BRAWO!!!
-
To już jest koniec, nie ma już nic, jesteśmy wolni, możemy iść... Właśnie ten utwór zamiast Thunderstruck powinien lecieć na Podpromiu podczas meczy z Częstochową o 3cie miejsce...
Brawo Zaksa!
-
A PO MECZU BĘDZIE WIELKI BAL ,BĘDZIE WIELKI BAL!!!
A PO MECZU BĘDZIE WIELKI BAL ,BĘDZIE WIELKI BAL!!!
A PO MECZU BĘDZIE WIELKI BAL ,BĘDZIE WIELKI BAL!!!
-
Te 2 mecze w Kędzierzynie mówią wszystko.
Resovia chyba nastawiła się na powtórkę z ubiegłego roku a tu bum-mówiłam Zagumny robi różnice.
Brak słów, normalnie brak słów.
Muszę ochłonąć.
-
DZIEKUJEMY, DZIEKUJEMY! KOLEJNY RAZ MNIE WYDYMANO, GRALISMY WIELKIE G W NAJWAZNIEJSZYCH MECZACH, ALE OCZYWISCIE WINNYMI PORAZKI SA:
1. morowe, rzeszowskie powietrze
2. kontuzje, ktorych przewidziec nie bylo sposobu
3. parszywy duch Piora Gabrych unoszacy sie w powietrzu (oczywiscie morowym)
4. kibice, ktorzy nie dosc, ze nie jezdza na wyjazdy to jeszcze wychodza w trakcie meczu itp., itd.
5. fatum
-
Brawo ZAKSA, pokazaliście gwiazdom ich miejsce w szeregu
-
wielka szkoda ,czy wygrywasz czy też nie ja i tak KOCHAM CIĘ ,
Travica dziękujemy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Weś ty się kur** zamknij z tym Zagumnym!
Już widze pustki na meczu z AZSEM...
-
Nie martwmy się! Będzie brąz! Kolejny sukces Pana Travicy.
-
"Szkoda, ze panstwo nie widza jak sie ciesza kedzierzynianie"- cale zycie o tym marzylem.
-
LinkoGuma ;D a tak na poważnie to taczki i wypier..... wiadomo kto >:(
-
Dziewczyny lubią brąz...
-
No i się stało sezon ZAKOŃCZONY , to nie Ptaki są największą porażką naszej ligi.
Jedyna nadzieja że Travicy już nic nie uratuje , jeszcze tylko jedno pytanie czy będzie miał na tyle honoru żeby przyznać że zawalił ten sezon.
Jak zostanie to pozostają tylko mecze w TV.
Pozdrawiam .
-
Niestety, żegnaj finale... Do trzech razy sztuka. ZAKSA wypunktowała nasze słabe punkty bezbłędnie. No cóż za rok będzie lepiej. Kupimy sobie dziką kartę i będzie piknie. Możemy zacząć temat transferów, bo myślę, że obecny trener nie utrzyma posady...
-
I tym oto sposobem w kategorii największy polew sezonu 2010/2011 wygrywa Asseco Resovia Rzeszów, a w kategorii największego bajkopisarza - Ljubo "pred siebie" Travica.
Idę się %%%%%%%%%%%%%%% upodlić...
-
Linka Ty możesz sie cieszyć przynajmniej częściowo: masz swoją ukochaną drużynę w finale, a my >:(
-
Na meczach z Czewą to kibice powinni popisać się swoją kreatywnością. Może jakiś transparent albo puste miejsca w hali dadzą całemu zarządowi i przede wszystkim siatkarzom coś do myślenia. Nikt nie jest bez winny-zawiódł trener i zawodnicy.
-
Ból i żal, ból i żal. Jak można nie stworzyć drużyny z takich zawodników...
-
I teraz tylko czekam, az SSPS wroci z wyjazdu i powie co bylo powodem porazki, za co kochamy Resovie (chociaz ja mam spory problem ze zdefiniowaniem Owej), co jest w sporcie najpiekniejsze, ze trzeba umiec przegrywac (bo przeciez swoje juz wygralismy i w tym sezonie i w poprzednich)...
-
na meczu z czewa to powinny byc biale chusteczki plus skandowanie "wypier%%@@!" przez cala hale w kierunku travicy i cernica.
-
Linka sie w 100% cieszy. WYchwala tego Zagumnego pod niebiosy przecież. A tutaj robi z nas idiotów... Widac
Janusz- popieram. Jeszcze kamery jakby to pokazały ;D
-
obawiam się że z Czewą też będzie pogrom. Ciekawe co teraz będą nam obiecywać...
-
LINKA
Mam wrażenie że będą TYLKO puste miejsca.
Chyba że NIC SIĘ NIE STAŁO RESOVIO NIC SIĘ NIE STAŁO.
-
rayan
Tak, Skra jest w finale ale miałam wielką nadzieję na to że obok niej zawita Resovia, że będą emocje, walka, pojedynek Grozera z Wlazłym, świetna atmosfera na Podpromiu. Wiem że często wspominam tu o Zagumnym dlatego że jest to siatkarz-klasa, którego darzę ogromna sympatią ale Zaksie nigdy nie kibicowałam i dzisiaj jestem porażką Resovii załamana. Zaksie oczywiście trzeba przyznać-wygrała zasłużenie. Dla mnie to już koniec sezonu Resovii, żaden ewentualny brąz nic tu nie pomoże.
-
nie sądzę że jesteście na tyle odważni żeby pomachać w najbliższym meczu Travicy białymi chusteczkami mowa o KK 8)
-
No to się stalo. przegrywamy. To nie koniec świata, walczymy o brąz. Najważniejsze żeby wyciągnąc z tego wnioski i żeby w przyszłym sezonie było lepiej. Graliśmy w tym sezonie 3 półfinały i 3 razy przegrywamy. ja bym chciał aby w następnym sezonie nie reprezentowali nas już:
- Ryan Millar
- Matej Cernic
- Rafał Buszek
No i nie wiem co z Józkiem.
A to że Ljubo odchodzi to po tej porażce jest przesądzone i niezwykle się z tego cieszę.
-
Kurcza powiem szczerze chce mi się płakać :'(, mimo wszystko. Mieć takich zawodników i przegrać półfinał, tylko beton potrafi.
Pablo na mecz z Czewą zajedziesz chyba z gnojowym wozem.
-
Brak słow...
Mało tego, że 3 makarony wypad. Wywalic wszystko co mówi po włosku. Od Millara po Ljubo. Przygotowali drużyne po pierd****
-
KONIEC SEZONU (piszcie co chcecie) pseudo gwiazdorzy nie wyp...do Włoch a travicy najchętniej nie oglądałbym już w Rzeszowie od zaraz bo to jego "sukces". Mecze z Częstochową będą o nic wygramy przegramy leje na to.
-
keicaM do stworzenia drużyny potrzebny jest człowiek myślący , a Travica nie jest taką osobą ,on potrafi tylko obiecywać i mówić ,, piłka za piłką '' a jak widzimy to niestety nie wystarcza
-
To jest już KONIEC, nie ma już NIC :'( :'( GAME OVER :'( :'(
Przyszedł czas na wyciągnięcie taczek z piwnicy. Dla mnie to już koniec sezonu.
Ljubo ODEJDŹ!!! Ale przestrzegam przed zrzucaniem CAŁEJ WINY na Travicę. Czekam też na zmiany w Zarządzie (Panowie chyba nie powiecie że nie macie sobie nic do zarzucenia).
Ignaczak też OUT!!!!
I to byłoby na tyle. Do usłyszenia, h....... wie kiedy :'( Muszę ochłonąć.
W tym roku rewolucyjnych zmian wymaga wszystko tylko nie drużyna. Czyli trener (to jest oczywista oczywistość) i Zarząd.
-
A ja byłabym nawet gotowa przyjechać na Podpromie i Ljubo przed nosem pomachać chusteczką, rzecz jasna białą ale co to niby da?
W tamtym sezonie Skra była samograjem, trener bardziej przeszkadzał niż pomagał a jednak potrafili MP wygrać.
Powiecie że skład, że nazwiska, kasa a w Resovii to co?
Tu chodzi o mentalność zawodników!
Polegli. Te 2 mecze w Kędzierzynie przypominają spotkania z MŚ-Bułgaria and Brazylia-głowy spuszczone, w oczekiwaniu na cud.
-
Dokładnie też jestem zdania by po sezonie odeszli następujący zawodnicy: L. Travica, M. Cernic, M. Baranowicz, R. Millar i R. Buszek , ja tych zawodników nie chce widzieć w nowym sezonie !!!!
-
Brak słow...
Mało tego, że 3 makarony wypad. Wywalic wszystko co mówi po włosku. Od Millara po Ljubo. Przygotowali drużyne po pierd****
Taki cwaniak z ciebie? wiekszosc zawodnikow mówi po włosku! może takich kibiców wywalić? ehh i liczcie sie ze słowami! szacunku troche dla zawodnikow chodźby dlatego że są ludzmi którzy zasługuja na szacunek!
-
Nie ja bym Igłę zostawił jeszcze w Rzeszowie
-
PRZYPOMNE SLOWA PIOTRASA: z ocena zawodnikow poczekajmy do konca sezonu. ::) ::) ::)
Pewnie jutro z KK nam ktos napisze, ze jeszcze bedziemy Mateja z Travica na rekach nosic, bo nam wygraja braz i zalatwia nam dzika karte w LM (Matej pojedzie i zalatwi, bo ma znajomosci i zostanie jeszcze na 8 sezonow w pakiecie z Travica)
-
BRĄZ?! O czym my mówimy. To miała być drużyna walcząca o złoto. No właśnie miała być... Brąz mnie nie satysfakcjonuje. Nie tym razem.
Jak zwykle, na marzeniach się zaczyna i na marzeniach się kończy.
Jedno wiem- nie chcę już tego Pana T. oglądać na Podpromiu!!!
-
Aha, i jeszcze jedno. O ile w tamtym sezonie Papa Jarosz przesadził z oceną sezonu, o tyle w tym roku to my i JW jesteśmy bezapelacyjnie największymi przegranymi sezonu.
Kto za to odpowiada. Ljubo!!! Ale czy tylko On???
-
Serce chce człowiekowi pęknąć :'(
Czekałam na przeprosiny nas kibiców wczoraj, dziś pewnie też się nie doczekam.
To jest tragedia.
-
Ignaczak też OUT!!!!
Idź już lepiej ochłonąć idź ...
-
widzę,że niektórzy z Nas (kibiców) tak się czują jakby zawodnicy specjalnie ten półfinał przegrali...
-
jestem zawiedziony...myślałem że z taką drużyną zdołamy osiągnąc coś więcej. :'(
-
Gdzie są Ci Travicopiewcy, gdzież oni?
-
Za co teraz do jasnej anielki obrywa Buszek?
Za to że sezon przestał w kwadracie? Że Ljubo miał go w nosie, że stracił sezon w Resovii?
Chcecie szukać winnego-szukajcie ale od rezerwowych wara bo ci akurat mieli tyle do powiedzenia co kot napłakał.
jakoś Stelmach potrafił zrezygnować z Jarosza na rzecz Witczaka a Ljubo co? Mimo fatalnej postawy Mateja o którym niejaki Pablo pisał że na rękach go będziemy nosić(teraz to chyba co niektórzy chcą go wynosić) nie potrafił wcześniej zaufać Mice choć ten dawał ku temu wszelakie powody.
-
Pablo zgadzam się.Wine za ten sezon ponosi trawica i Zarząd.Przez cały sezon było tylko:czekamy na play-off.Mam dziwne wrażenie ,że działacze mają dobre posadki i próbują ich bronic za wszelka cenę udając ,że nic się nie dzieje...
-
Jakoś oni nie szanują kibiców tylko leją na nas! A Ty mi dalej swoje...
grali tak jak zaksa pozwolila, w przyjeciu obronie ataku i bloku nas zmietli dzisiaj...
-
Idź już lepiej ochłonąć idź ...
Bo co???? Śmiałem podnieśc rękę na guru? Bo śmiałem podnieść rękę na "świętę krowę" na ikonę???
Mam dość patrzenia na ................. dobra qwa dzisiaj już nic nie piszę bo mnie qwa za chwilę poniesie.
-
Pablo wywalanie Igły pokazuje Twój poziom frustracji, rozumiem Cie, ale nie przeginaj , ochłoń chłopie...
Od... się od Ignaczaka, popatrz się na Twojego idola Mateja, co pokazał .Nic 0000000000000000000 słownie zero. Jeszcze w niedziele pogoniłbyś każdego kto ruszyłby Twoją "świętą krowę" z Włoch. Wy-lu-zuj. Wszyscy musimy ochłonąć
-
Nie jak nam zaksa pozwoliła tylko my graliśmy tak jakby pierwswzy raz wyszli na boisko i nie wiedzieli ,że to gra o finał plusligi tylko nic nie zmieniający mecz...
-
Jeszcze tylko oświadczenie trenera że "gramy do końca i wygramy dla Rzeszowa BRĄZ" i prośba zawodników o wsparcie "walczącej do końca drużyny" .
Więc jako kibic w swoim własnym imieniu proszę naszych gwiazdorów i MAGA.
JEDŹCIE NA WAKACJE i dajcie zagrać z AZS Częstochowa drugiej drużynie dla nich jak wygrają to będzie duży sukces i IM przyjdę na halę kibicować WAM niestety już nie.
-
Jeżeli dzięki temu Travica wyleci, to dobrze się stało...
Poza tym zgadzam się kilku zawodników tez powinno wylecieć m.in Cernić i Baranowicz.
Rafa wracaj do nas!!!
-
Linka to prawda, że Buszek przestał cały sezon w kwadracie i nie mamy do niego ogromnych pretensji, chodzi o to, że w takiej drużynie jak Resovia potrzebny jest klasowy rezerwowy przyjmujący, który wejdzie z ławki i całkowicie odmienii oblicze spotkania
-
Dokładnie też na myśli miałem to żeby Buszka się pozbyć a mieć kogoś wartościowego że mógłby pociągnąć grę a Rafał nie był w stanie tego zrobić . Jestem rozgoryczony po tym meczu
-
@Shark
Nasi zawodnicy po prostu nie wiedzieli że gra się do 3 wygranych meczów.
Jest jeszcze inna teoria.
Mianowicie nasza drużyna myślała że jest w meczach 1-1 i myśleli że jutro wygrają :D
TRAVICA BYE BYE BYE!!! bo chce kupic karnet na next sezon.
-
cernic mial dobry odbior i w obronie czesal. wina to dziurawy srodek, nie widze potencjalu np w kosoku
-
Nie-za-gi-naj
-
cernic mial dobry odbior i w obronie czesal. wina to dziurawy srodek, nie widze potencjalu np w kosoku
Dobre przyjęcie to Matej miał wczoraj. Na czwarty metr. Ja za to w Grześku widzę duży potencjał.
-
Pablo wywalanie Igły pokazuje Twój poziom frustracji, rozumiem Cie, ale nie przeginaj , ochłoń chłopie...
rayan11, chyba masz racje. Nie, nie chyba. Na pewno masz rację dlatego odchodzę od klawiatury. To nie jest dzisiaj dobry moment na takie dyskusje. Wrócimy do tego za jakiś czas, aż emocje opadną bo dzisiaj niczego na chłodno nie jestem w stanie napisać. Potrzebujemy 2, maxymalnie 3 zmian (oczywiście wliczam w to LT). No bo jak długo co roku będziemy wymieniać pół drużyny?? Bedziem budować, i budować jak tą wieżę Babel?? Aż się osramy. Ja oczekuję również zmian we władzach klubu. Bo ostatnią i najgorszą rzecz jaką możemy teraz zrobić to zwalić CAŁĄ WINĄ TYLKO na LT. A Panowie Prezesi to co???
-
No to mamy "zwycięski" sezon za sobą :P. Nie liczę meczów z Czewą bo one nam nic nowego nie wniosą. Teraz pora na "zasłużony" odpoczynek. To narazie tyle bo jestem zbyt wkurzony...
-
nie sądzę że jesteście na tyle odważni żeby pomachać w najbliższym meczu Travicy białymi chusteczkami mowa o KK 8)
I cale szczescie, bo Ljubo na to nie zasluguje. Trzeba uscisnac sobie dlon na do widzenia i poprosic o obietnice, ze nasze drogi juz nigdy sie nie zejda.
Rafa, moj idolu przepraszajacy za porazki, skaczacy po bandach - pojde do Tours na kolanach, jesli to sprawi, ze do nas wrocisz.
Na Mateja najezdzac nie bede, bo zbyt dobrze pamietam jak gral do sezonu 09/10.
-
Ja sądze, że na papierze środek mamy niezły. Kosok grał w tym sezoie całkiem, całkiem, za to Millar, mistrz olimpijski cienizna!!!
-
Przeczytałem wszystkie posty i proszę.....przejść się po świeżym powietrzu, spacerek dobrze zrobi, ochłonąć trochę! Czas leczy rany!
-
Pablo-EWP zgadzam sie z Tobą w 100%. Jezeli ktos trzeźwo ( dzisiaj będzie trudno ) mysli to zaczynamy od góry czyli zarządu, bo chyba to funckja do czegoś zobowiązuje. Później cały sztab szkoleniowy na czele z trenerem, a na końcu zawodnicy. Napiszę jeszcze raz to co napisałem parę stron wcześniej. Przewidziałem, że będzie to dzisiaj koniec sezonu z czego sie bardzo cieszę. Aby pójśc do przodu często trzeba okupic to mocnym wstrząsem, dlatego ta porażka może wróżyć tylko dobrze na przyszłość. Jeżeli tak się nie stanie to widzę miebawem drugi AZS Olsztyn. Po tym co zobaczyłem w tym sezonie to profesjonalizm pokazali TYLKO KIBICE, których wszyscy ( zarząd, trenerzy, najmniej zawodnicy ) mieli w dvpie.
-
Dobre przyjęcie to Matej miał wczoraj. Na czwarty metr. Ja za to w Grześku widzę duży potencjał.
potencjal grzeska? zarywane ataki, slaba zagrywka. srodkowy musi miec w łapie pierd***nięcie (np. Gladyr, Czarnowski) błędem była wymiana Kosoka za Ardo
-
nasz mistrz olimpijski przy Gladyrze to jak junior, bije go na łeb zagrywką i blokiem , niech lepiej je te zestawy w kfc bo tam sie tylko nadaje
-
potencjal grzeska? zarywane ataki, slaba zagrywka. srodkowy musi miec w łapie pierd***nięcie (np. Gladyr, Czarnowski) błędem była wymiana Kosoka za Ardo
Ta słaba zagrywka nie raz nas ratowała. A Grzesiek gra w tym sezonie najlepiej z naszych środkowych. Takie jest moje zdanie.
-
Przeczytałem wszystkie posty i proszę.....przejść się po świeżym powietrzu, spacerek dobrze zrobi, ochłonąć trochę! Czas leczy rany!
Jakie rany?? :D Nie ma razn jest zawód, ale w sumie czy tego nie należało się spodziewać???
Ogromnym błędem była rezygnacja z Redwitza >:(
-
Kolejny świetny mecz środkowych Zaksy, kolejna przepaść nad naszymi-rzecz jasna zaraz po Zagumnym.
Na pozycji libero to my mieliśmy przewagę, na ataku w przypadku choroby Grozera i braku formy Jarosza 50% na 50%, tak jak na przyjęciu.
Środkiem się meczu nie wygra?
A gów!o prawda-Zagumny zawstydził system.
MVP dla Gladyra i 15 oczek tego Pana. Coś jeszcze trzeba mówić?
-
3 obietnice i 3 pudła, głowy muszą polecieć, zacznijmy od Ljubomira
-
Ta słaba zagrywka nie raz nas ratowała. A Grzesiek gra w tym sezonie najlepiej z naszych środkowych. Takie jest moje zdanie.
Najlepiej ze wszystkich środkowych.. millar był lepszy, pod kazdym wzgledem. przyznaj mi jedno, nie ma w nim poweraa - a to wazna cecha na tej pozycji.
-
z innej beczki najlepsza w tym momencie była mina pana Piechockiego podczas transmisji meczu BKS-SOPOT przy stanie 20:7 dla BKS-u :D
-
Najlepiej ze wszystkich środkowych.. millar był lepszy, pod kazdym wzgledem. przyznaj mi jedno, nie ma w nim poweraa - a to wazna cecha na tej pozycji.
Powera to nie ma żaden z naszych środkowych. ;)
-
Powera to nie ma żaden z naszych środkowych. ;)
Nie zapominaj o Nożewskim...
-
Powera to nie ma żaden z naszych środkowych. ;)
no i właśnie tego brakuje niestety.
-
Kowal, Kowal też słyszałem, że jeśli Ljubo odejdzie to on zostanie trenerem.
-
Na przestrzeni całego sezonu (teraz przyszedł już an to czas) Sovie powinni opuścić tylko lub "aż" trzej zawodnicy :
- M. Cernić (kompletny niewypał)
- M. Baranowicz (zawodnik na dorobku, niestety co pokazały mecze najważniejsze o lata świetlne do tyłu w porównaniu z zawodnikami którzy mogą grać o tytuły, jeszcze nie ten poziom i dużo, dużo pracy przed nim, to nie jest poziom zespoły grającego o tytuły)
- R. Millar (atak nawet, nawet, ale blok utego zawodnika to kwestia przypadku zdarzającego się sporadycznie, musi mieć idealną wystawę, jak powyżsi w meczach najważniejszych zawodził.
Resztę chłopaków zostawić (oczywiście Grzyb odchodzi, ale to nie wymaga komentarza). Nowy tener, nowe twarze, nowa koncepcja i patrzymy w przyszłość. Może dobrze, że odpadliśmy, zarząd wyciągnie wnioski z przegranej z grającą bez rewelacji ZAKSĄ i za rok co?..... jak zawsze, o złoto ;)
Na dzień dzisiejszy jesteśmy siatkarskim bublem roku, 0 finałów, 0 realizacji celów. Ciekawe czy jesteśmy na siłach podziękować Travicy na te lata na podpromiu. Może w stulu Grabarczyka po odrzuceniu votum niufności, KWIATAMI !!!
-
O tak Kadzia nam trzeba ;)
Tylko Kadziowi nie trzeba nas.Sezon temu zamiast zostawic Rafe i za Millara Kadzia to olali Łukasza i wątpię ,że teraz on przyjdzie do nas.Bardzo bym się ucieszył bo to najlepszy polski środkowy i top 5 świata.Są jednak małe szanse ,że zagra w Rzeszowie.
-
O, forum wróciło.
Nie am takiej ilości alkoholu, takiego seksu, takich słów i uczynków, które zrekompensują ból po porażce ukochanej drużyny. Być może to głupie lub niedorzeczne co napisałem, ale tak się w chwili obecnej czuję. Jeszcze raz gratuluje Zaksie, lekcję pokory przyjmuję i znów chciałem podkreślić- przegrała cała drużyna a nie poszczególni zawodnicy.
Natomiast na podstawie tego co piszą niektórzy kibice Zaksy na forach - olbrzymi szacunek dla Alka i Georga!
-
Gdybu Trawica miał trochę honoru to wczoraj po meczu złożyłby rezygnacje
-
Wczorajsza awaria pozwoliła ochłonąć i wiele cierpkich słów nie padło. I bardzo dobrze. Na otarcie łez została walka o brąz i oczekiwanie na reperkusje wczorajszej klęski.
-
coś czuję że LT ... zostanie w końcu po 21 latach udało mu się zdobyć medal i co roku zdobywa następne - zarząd zadowolony - no cóż jak tak się stanie to będzie ŻENADA !!! Czekam na opinię Represa , a co do przyszłego sezonu środek polski , zagraniczny rozgrywający , Cernic mi nie przeszkadza jestem pewien że przy solidnym rozegraniu radziłby sobie w ataku , niestety sezon wg. mnie przegrał LT zmiany robiący w ostatnich 2 spotkaniach jak du...a się przypalała i niestety Baranek przy którym i Matej , Dżordż , a także cały środek grał słabiej niż powinien , jedyny Alek jakoś sobie radził
-
A ja mam nadzieje że brąz zgarnie Częstochowa.
Po 1 dla tej drużyny przynajmniej ten brąz będzie coś znaczył, będzie sukcesem.
Po 2 może to 4 miejsce będzie niczym lodowaty prysznic dla wszystkich związanych z Resovią-od działaczy, sponsorów, przez siatkarzy, kibiców z KK kończąc na chłopakach podających piłki.
Czasem trzeba sięgnąć dna po to by później nauczyć się czegoś i osiągać sukcesy.
Brąz nie będzie dla nas nawet 'nagrodą pocieszenia' a o zgrozo może być jeszcze jakąś wymówką Travicy, argumentem iż sezon stracony nie jest bo przecież zagraliśmy w finale-tylko pocieszenia.
Miała być detronizacja Skry a tu nie dość że dostaliśmy lanie od Zaksy to jeszcze nie wiadomo czy i od Częstochowy nie dostaniemy batów.
Brutalna rzeczywistość, nadmuchiwany balonik pękł.
-
Bardzo się cieszę, że forum wróciło.
Gratuluję Zaksie. Żal . Niestety bałem się przed rozpoczęciem tego sezonu po zakontraktowaniu Travicy, że możemy po zakończeniu tego sezonu mieć kaca (niektórzy dosłownie).Niestety obawy moje się potwierdziły. Znowu te same reakcje, lub ich brak, znowu ten beton itd.Niektórzy zawodnicy dali z siebie wszystko, abyśmy zagrali w finale przykładem są Alek i Dżordż.Nawet kibice Zaksy mówili o nich z szacunkiem. Niestety źle to świadczy o wykorzystaniu potencjału całej drużyny , żeby dwóch nie wpełni zdrowych zawodników musiało ratować wynik. Wyszło nam bokiem granie jedną szóstką w całym sezonie. Niektóre ogniwa tej szóstki nie prezentowały wymaganego od nich poziomu.
Mam jednak nadzieję, że ten smutny dzień będzie początkiem czegoś nowego, nowego, ale pięknego okresu w nowożytnej historii Resovii.
-
A ja co innego bym proponowal. Podziekować zawodnikom nawet tym których nie zobaczymy w przyszlym sezonie pokazać że " dumni po zwycięstwie, wierni po porażce" (może taki transparent po polsku i włosku na kolejny mecz) kibice są z nimi.
Zobaczcie końcówkę filmu.
http://youtu.be/vEe2_fMZ2u0 (http://youtu.be/vEe2_fMZ2u0)
Oni już wystarczająco są zdołowani, szczególnie Dżordż i Alek jak dobrze widze. Pokażmy im że jesteśmy z nimi, że pomożemy im wygrać to 3 miejsce. Ljubo mimo tego jaki jest też warto podziękować. Warto walczyć o 3 miejsce, większe szanse na dziką kartę w LM
"Czy wygrasz czy nie ja i tak kocham Cie w Sercu moim Sovia i na dobre i na złe"
-
Wypadliśmy najgorzej jeśli chodzi o osiągnięcia tego sezonu, w porównaniu do 3 innych drużyn. Zarówno Zaksa, Skra, jak i JW, osiągnęły w tym sezonie więcej.
Co do Ljubo, pisałem wcześniej, należało podziękować mu za współpracę po drugim półfinale. Jedynie naiwność kazała wierzyć że przygotuje nas dobrze do playoffów. Logika podpowiadała że skoro nie potrafił nas przygotować dwa razy, to dlaczego za trzecim razem miałoby się udać. Mam nadzieję że Resovia z nowymi szkoleniowcami odbyła już rozmowy, i lada chwila poznamy nazwisko.
Im wcześniej tym lepiej. Ważne jest aby trener przyjrzał się drużynie i sam zdecydował komu kontrakt przedłużyć, a komu nie.
Myślę że nawet na forum nie ma już tych pojedynczych zwolenników pozostawienia Ljubo na stanowisku. Bo cała koncepcja pracy i przygotowań runęła niczym domek z kart.
Co do Kowala na stanowisku trenera, mówie stanowcze NIE. Asystent powinien iść w górę wtedy kiedy będzie miał od kogo czerpać przykład i kontynuować sukcesy. Wtedy będzie gotowy, narazie istnieje prawdopodobieństwo zarażenia go betonem.
-
coś się boję że LT zostanie ... w końcu w drugim roku mają być sukcesy >:(
-
Forum wróciło. Nie wiem, czy to była awaria, ale dobrze się stało, bo co niektórzy ochłonęli i za to dziękuję.
Ja bym proponował na razie nikogo nie zwalniać, na to przyjdzie czas po zakończeniu playoffów. Przed nami jeszcze kilka meczów( pamiętam repres1).
Cernic i Baranowicz podpisali kontrakty na 2 lata.
Szczerze gratuluję Alkowi i Jurkowi, za ambicję, za silną wolę, aby pomóc drużynie. Jednak długa przerwa w treningach dała znać o sobie.
-
no właśnie ,żeby tylko nie został razem z resztą zawodników typu Baran, Cernic i Rayan etc
Trochę więcej szacunku, nazwiska jak i nazwy klubów piszemy z dużej litery !!
P.
-
Cernic i Baranowicz podpisali kontrakty na 2 lata.
Z tego co mi wiadomo to każdy zawodnik zagraniczny ma kontrakt 1+1. Taka jest chyba polityka klubu jeśli chodzi o zagraniczne transfery.
-
oby tak było marzy mi się Rafa :'( z nim ten sezon były inny nie dawał się betonowi !!!!
-
Piotras; Nie znam dokładnie kontraktów, opieram się na doniesieniach prasy sportowej i innych mediów, a tam pisało: Cernic podpisał kontrakt na 2 lata. Media włoskie też pisały 2 lata.
-
O forum jest. Już myślałem że z żalu i złości zostało zamknięte do "lepszych" czasów. Dla nas zezon się według mnie zakończył. Nawet wygrana z Częstochową bez straty seta i do 15 we wszystkich meczach mojego zdania w tej sprawie nie zmieni. Oczywiście będę na Podpromiu i dopingował na całego... ale... Drużyna miała potencjał jednak nie został on wykorzystany. MOżna się zapytać gdzie ten Georg choćby z eliminacji do MS, gdzie Buszek z Politechniki, gdzie Cernic z włoskiej reprezentacji, gdzie Millar, gdzie Kosok... itd. Przecież nie zapomnieli swojej gry. A więc dlaczego jest tak jak jest? Trzy cele były podane na początku sezonu i żaden faktycznie nie został zrealizowany. Jest to pytanie dla Zarządu, ktory mam nadzieję zada go sobie i osobom odpowiedzialnym za przygotowanie drużyny. i mam nadzieję że po rzetelnej analizie nie okaże się że winny był portier z Podpromia bo nie otwierał/zamykał (niepotrzebne skrelić) drzwi jak należy.
-
Piotras; Nie znam dokładnie kontraktów, opieram się na doniesieniach prasy sportowej i innych mediów, a tam pisało: Cernic podpisał kontrakt na 2 lata. Media włoskie też pisały 2 lata.
O kontrakcie z Grozerem także pisało się w mediach że ma na 2 lata. Kluby do mediów podają okres, ale czy to jest 1+1 czy pełne 2 lata już nie.
-
też mi się wydaje że zagraniczni mają opcję 1+1 tak było Oivanenm , Dzordzem i Cernicem czy Millarem
-
biperion ja bym był ostrożny w ocenach Andrzeja Kowala jako pierwszego trenera Resovii. Ten chłopak wiedzę ma, swoje ambicje też. Myślę, że i On ma dosyć "włoskiej myśli szkoleniowej" w wykonaniu Ljubomira.
-
W sumie to prawie bez walki oddajemy finał cóż kolejna porażka Travicy czas chyba zacząć prawdziwe budowanie z jakimś powżnym trenerem.
Najgorsze, że nie widać było w tej drużynie "ognia" nawet Igła jakoś zgasł nie wiem czyja to wina, ale to już było niepokojące. Co do zawodników trudno mieć pretensje do Baranowicza młody chłopak i jesli ktoś liczył, że od razu zawojuje świat to niestety musiał być naprawdę wielkim optymista. Najgorsze wrażenie zrobił na mnie Cernic i jemu w pierwszej kolejności powinno się podziękować tym bardziej, że nie ma 20 lat i raczej na wielki wybuch formy czy rozwój w nastepnych sezonach bym nie liczył.
-
biperion ja bym był ostrożny w ocenach Andrzeja Kowala jako pierwszego trenera Resovii. Ten chłopak wiedzę ma, swoje ambicje też. Myślę, że i On ma dosyć "włoskiej myśli szkoleniowej" w wykonaniu Ljubomira.
Ja myślę że szukanie ludzi którzy zaczynają coś na poważnie, i wsadzanie ich na pierwszy front w Resovii, nie daje oczekiwanych rezultatów. My musimy mieć świetnego, doświadczonego, trenera, z ambicjami, i sukcesami. Nie kogoś kto te sukcesy być może osiągnie, nie stać nas jako klubu na takie eksperymenty.
-
Cernić niestety nie spełnił pokładanych w nim nadziei, w przyjęciu grał nieźle, ale był cieniutki w ataku, a taka drużyna jak Resovia nie może mieć dziur w ataku. Na jego miejsce wziąłbym takiego Jelte Maana, czy Deroo, młodzi i zdolni. Być może udałoby się wyciągnąć takiego Horstinka z Sisleya lub Savaniego z Lube. Millar - zastanawiałbym się czy go zostawić, ostatnie mecze słabe, wymieniłbym go na środkowego z mocną zagrywką np. Bjelica, Kadziewicz.
Baranka zostawiłbym mimo wszystko, on się będzie rozwijał, a lepszego zawodnika z polską licencją nie znajdziemy. A za Józka mam tylko jednego kandydata - Gromadowski. Co do trenera postawiłbym na Kowala.
-
Ja myślę że szukanie ludzi którzy zaczynają coś na poważnie, i wsadzanie ich na pierwszy front w Resovii, nie daje oczekiwanych rezultatów. My musimy mieć świetnego, doświadczonego, trenera, z ambicjami, i sukcesami. Nie kogoś kto te sukcesy być może osiągnie, nie stać nas jako klubu na takie eksperymenty.
Nie znajdziesz takiego trenera który zagwarantuje Ci sukces. Nawet Rezende nic Ci nie zagwarantuje, bo to jest sport, który jest nieprzewidywalny.
Twierdzisz że Kowal spędził 3 lata przy Trawicy, ale to nie oznacza, że będzie podejmował takie same decyzje, ponieważ wcześniej spędził 6 lat przy boku Jaśka Sucha, który według mnie jest całkowitą odwrotnością do Trawicy jeśli chodzi o prowadzenie drużyny podczas meczu.
Oprócz tego jeździł na szkolenia prowadzone przez Lozano, Velasco oraz polskich trenerów. Był w kadrze przy Castelanim, a także samotnie prowadził kadrę B. Ma wystarczającą wiedzę, aby samemu prowadzić zespół i mam nadzieje, że w końcu dostanie tą szanse.
A za Józka mam tylko jednego kandydata - Gromadowski.
Gromadowski jest słabszy od Józka. Dziękuje za zawodnika, który nawet się nie łapie do pierwsze "6" zespołu który się ledwo utrzymał.
-
Sprawa jest prosta , na pewno wylatuje trener
ja bym podziękował Matejowi i Ryanowi ponieważ oni już grać lepiej nie będą bo swoje już wygrali, Buszek i Mika muszą więcej grać i przy dobrym trenerze mogą się rozwinąć, na środek kogoś z mocą w ręce to samo z przyjmującym i oczywiście zastępca dla Dżordża
-
Ja bym proponował na razie nikogo nie zwalniać, na to przyjdzie czas po zakończeniu playoffów. Przed nami jeszcze kilka meczów( pamiętam repres1).
Przecież jest już po sezonie, więc po co zaklinać rzeczywistość i czekać na formalne zakończenie play-off. Jeżeli chodzi o Kowala (bo nie wierzę że Zarząd bedzie tak głupi i ślepy aby zostawić LT) to za wcześnie i za wysokie progi. Zdecydowanie NIE!!! Polski trener też nie wchodzi w grę. To musi być zagraniczny trener z dużym dorobkiem i bardzo dobrym warsztatem i SILNĄ OSOBOWOŚCIĄ. Co byście powiedzieli na Steliana Muculescu lub Glena Hoeg??? Ja nie miał bym nic przeciwko temu.
Aha, i jeszcze na koniec jedno zdanie do Szanownego Zarządu: "A spróbujcie tylko podnieść ceny karnetów i biletów. Za ceną ma iść jakość, a ta jakość w tym sezonie ......... wszyscy wiemy jaka była"
-
NA pozycji 2-go atakującego spokojnie można by brać jakiegoś zawodnika zagranicznego, niestety jak się chce mieć silny zespół to trzeba mieć dwóch równorzędnych atakujących, a przynajmniej kogoś o zbliżonych umiejętnościach. W Resovii niestety od lat stawia się na jednego dobrego atakującego a drugi niejako na doczepkę gdzie i Papke i Józek niestety nie potrafili wejść i zastąpić Oivanena i Grozera ba często i jeden i drugi męczył się cały mecz niemiłosiernie bo Travica bał się nawet na kilka piłek spróbować rezerwowego.
-
Nie znajdziesz takiego trenera który zagwarantuje Ci sukces. Nawet Rezende nic Ci nie zagwarantuje, bo to jest sport, który jest nieprzewidywalny.
Twierdzisz że Kowal spędził 3 lata przy Trawicy, ale to nie oznacza, że będzie podejmował takie same decyzje, ponieważ wcześniej spędził 6 lat przy boku Jaśka Sucha, który według mnie jest całkowitą odwrotnością do Trawicy jeśli chodzi o prowadzenie drużyny podczas meczu.
Oprócz tego jeździł na szkolenia prowadzone przez Lozano, Velasco oraz polskich trenerów. Był w kadrze przy Castelanim, a także samotnie prowadził kadrę B. Ma wystarczającą wiedzę, aby samemu prowadzić zespół i mam nadzieje, że w końcu dostanie tą szanse.
Ale jest większe prawdopodobieństwo. A Resovia prawdopodobieństwo wygrania mistrzostwa ma powiększać, jak tylko się da.
Z Rezende prawdopodobieństwo jest kilkukrotnie wyższe niż za Kowala(z całym dla niego szacunkiem).
Tak samo jak zawodnicy pokroju Kazijskiego nie gwarantują mistrzostwa, ale dają większe prawdopodobieństwo na to mistrzostwo niż np. Buszek (też z całym szacunkiem)
Kowal to wielka niewiadoma. Większa niż Baranowicz.
-
Cernić niestety nie spełnił pokładanych w nim nadziei, w przyjęciu grał nieźle, ale był cieniutki w ataku, a taka drużyna jak Resovia nie może mieć dziur w ataku. Na jego miejsce wziąłbym takiego Jelte Maana, czy Deroo, młodzi i zdolni. Być może udałoby się wyciągnąć takiego Horstinka z Sisleya lub Savaniego z Lube. Millar - zastanawiałbym się czy go zostawić, ostatnie mecze słabe, wymieniłbym go na środkowego z mocną zagrywką np. Bjelica, Kadziewicz.
Baranka zostawiłbym mimo wszystko, on się będzie rozwijał, a lepszego zawodnika z polską licencją nie znajdziemy. A za Józka mam tylko jednego kandydata - Gromadowski. Co do trenera postawiłbym na Kowala.
O Savanim to pomarzyć sobie możesz. Myślisz, że Macerata wypuści do Polski swoją największą gwiazdę i to jeszcze po tym, co Cristian prezentuje (a gra świetnie). Nawet sam Włoch mówił, iż jego marzeniem było grać w Maceracie.
-
Zaczął się temat transferów - niedobrze, za wcześnie...
-
W jakich dniach są mecze z Częstochową ?
-
~sovik, nie masz wg mnie racji - czas już zacząć mówić o transferach, w końcu sezon dla nas tak naprawdę już jest zakończony, nawet 3 miejsce jest dla nas porażką. Nie ma co się ukrywać - nie wszyscy zawodnicy spełnili pokładane w nich nadzieje i czas powoli zacząć podsumowanie tegorocznego sezonu oraz planów i wizji drużyny na następne sezony. Jak dla mnie zawodnicy tacy jak Cernic i Millar zawiedli i tyle. Nie tego oczekiwano od nich, nie po to sprowadza się za wielkie pieniądze takich zawodników żeby dobrze zagrali a Pamapolem, Politeczniką czy Fartem ale po to by w meczach najważniejszych pokazali swą klasę, a niestety czy w meczach ze Skrą czy w meczach z Zaksą zawiedli. Tak ja widzę zaistniałą sytuację. O trenerze nie mamy nawet co mówić ponieważ jest już dłuższy czas i widać jak na dłoni, że z jego koncepcjami nie przeskoczymy pewnego poziomu. Cały sezon gra praktycznie jednym składem podczas gdy w kwadracie stoją zawodnicy których spokojnie można w meczach ze słabszymi drużynami wpuścić - niech się chłopcy ogrywają a kiedyś to przyniesie efekt ale nie lepiej grać jedną szóstką cały czas a potem w razie kontuzji nie ma ludzi którzy mogą zastąpić zawodników podstawowych. Wielu z was wspomina o Mice jako talencie - tak to jest talent ale gdzie ten talent ma się oszlifować, nabrać ogrania skoro zawodnik rzadko wchodzi a same treningi to nie jest to co takiemu zawodnikowi trzeba do rozwoju. Tak by można długo wymieniać błędy trenera ale szkoda powtarzać coś o czym każdy wie. Jedno jest pewne - SAME NAZWISKA NIE GRAJĄ I GRAĆ NIE BĘDĄ, tak w sporcie nie ma co zresztą widać także w innych dyscyplinach sportu - między innymi w piłce nożnej przykład Realu Madryt. Czas na zmiany i to jak najszybciej bo inaczej za rok będzie podobny lament jak wczoraj i dziś. Pozdrawiam
-
I potwierdziło się to co prognozowałem przed sezonem, zespół bez ławki ze szkodnikiem Travicą na ławce rozsypał się w decydującym momencie sezonu w którym jak zawsze nic nie ugrał. Znając życie to nie zdziwię się jak z zespołu odeszli by Alek i Grozer bo zwykle tak było, że po sezonie odchodzili od nas najlepsi zawodnicy. Chyba, że wreszcie pozbędą się Travicy i może ktoś zacznie budować tą drużynę z głową, bo po 3latach pracy w naszym klubie Szkodnik zostawia drużynę w rozsypce.
-
Trochę wyluzujcie z tym wyrzucaniem 3/4 drużyny. Baranowicz powinien zostać i kropka, coroczna wymiana sypaczy nic nie da. Przynajmniej jest perspektywiczny i może się rozwijać.
Cernić i Millar zgoda, są w wieku przedemerytalnym i lepiej grać już nigdy nie będą ale jeśli mamy kupować kolejnych "staruszków" to już wolę ich.
Przy dwóch zdrowych naszych młotach atak będzie odciążony i trzeba będzie się zdecydować na coś.
Albo stawiamy na Mikę, który w końcu potwierdzi talent + zaplecze Cernić z Buszkiem albo wypożyczamy Mateusza i przychodzi przyjmujący.
Nie wiem co zarząd ma zaplanowane ale skoro trenerem ma zostać Kowal, Travica powinien odejść jeszcze przed meczami o brąz. Zawsze jest lepiej wcześniej zacząć "leczenie".
Przed pierwszym meczem z Czewą zrobić pożegnanie, kwiaty, dyplom, niech mu wszyscy grzecznie podziękują i bye bye. Szacunek mu się należy, w końcu trochę zasłużył się dla Resovii, mimo że im dalej tym było gorzej. Niech on nas lepiej wspomina niż my jego ;)
-
Najważniejszy jest transfer trenera. Jak on wypali, to śmiem twierdzić, że jesteśmy w stanie rządzić długie lata, bo grajków mamy dobrych. Nawet z Matejem. Jeżeli zostanie u nas stworona współpraca blok-obrona, jeżeli nowy trener wpoi naszym chłopakom zasadę, że nie ma piłek nie do wyjęcia to będziemy nie do ugryzienia. Oczywiście nie może zapomnieć o regularnych silnych petardach na zagrywce. To są priorytety dla naszego nowego?! treneiro.
PS. I nie zdzierżę ewentualnej czteroletniej kadencji Maga.A tfu, tfu, na psa urok.
-
Gromadowski jest słabszy od Józka. Dziękuje za zawodnika, który nawet się nie łapie do pierwsze "6" zespołu który się ledwo utrzymał.
Nie zgodzę się z tobą, Gromadowski jako zmiennik byłby w sam raz dla Resovii. Nie jest to emeryt typu Papke, ma silną zagrywkę, mocny atak. Dla porównania zobacz statystyki z tego sezonu:
Gromadowski - 468 pkt / 45,4 % w ataku
Jarosz - 406 pkt / 42,3 % w ataku
Janeczek - 510 pkt / 43,6 % w ataku
Wiem, że na początku sezonu zawodził, ale fakty mówią same sa siebie. Gromadowski jest lepszy od Jarosza i niewiele gorszy od Janeczka. W Polsce lepszego kandydata na zmiennika nie znajdziemy.
Faza zasadnicza - asy Grozera 25, Gromadowskiego 17. Nikt mi nie wmówi, że Józek jest lepszy od Marcela.
-
Nie zgodzę się z tobą, Gromadowski jako zmiennik byłby w sam raz dla Resovii. Nie jest to emeryt typu Papke, ma silną zagrywkę, mocny atak. Dla porównania zobacz statystyki z tego sezonu:
Gromadowski - 468 pkt / 45,4 % w ataku
Jarosz - 406 pkt / 42,3 % w ataku
Janeczek - 510 pkt / 43,6 % w ataku
Wiem, że na początku sezonu zawodził, ale fakty mówią same sa siebie. Gromadowski jest lepszy od Jarosza i niewiele gorszy od Janeczka. W Polsce lepszego kandydata na zmiennika nie znajdziemy.
Faza zasadnicza - asy Grozera 25, Gromadowskiego 17. Nikt mi nie wmówi, że Józek jest lepszy od Marcela.
Gromadowski nie nadaje się na zmiennika. On potrzebuje czasu na wprowadzenie do gry. Janeczek to samo.
-
I potwierdziło się to co prognozowałem przed sezonem, zespół bez ławki ze szkodnikiem Travicą na ławce rozsypał się w decydującym momencie sezonu w którym jak zawsze nic nie ugrał. Znając życie to nie zdziwię się jak z zespołu odeszli by Alek i Grozer bo zwykle tak było, że po sezonie odchodzili od nas najlepsi zawodnicy. Chyba, że wreszcie pozbędą się Travicy i może ktoś zacznie budować tą drużynę z głową, bo po 3latach pracy w naszym klubie Szkodnik zostawia drużynę w rozsypce.
Ani Alek ani Jurek nie odejdą bo obaj mają ważne kontrakty,więc o to się martwić nie musimy.
Wydaje mi się że Igła też zostanie,czyli jakiś trzon drużyny już mamy,teraz wystarczy kupić 2-3 zawodników i dobrego trenera a wszystko powinno pójśc w dobrym kierunku.
Co do zakończenia współpracy z Cernicem i Millarem mogę się zgodzić,ale nie skreślajcie Baranowicza.To jest młody chłopak,który bardzo szybko się rozwija i przy dobrym trenerze który będzie chociaż trochę rotował składem byłby świetnym drugim rozgrywającym.
-
Sezon stracony. Postępu żadnego a jeśli nie ma postępu to jest regres co jest niedopuszczalne.. Formuła pracy LT się Po prostu wyczerpała. Dla mnie sezon się skończył... I po koleji...
Zarząd - zarzut Ljubo T.
Trener - zarzut Ljubo T.
Zespół - zarzut Ljubo T.
Zawodnicy - rozczarowania Matej, Ryan, Michelle i trochę Igła
Reszta ok, jednak do zmiany oprócz powyższych Józek, Ivan i Grzyb.
Nie będę oceniał zawodników indywidualnie bo to bez sensu dlatego, ze zarzut jest ten sam plus Baranek. Drużyna grająca o złoto w każdych rozgrywkach musi mieć sypacza doświadczonego i o stalowych nerwach a nasz taki nie był. Oczywiście przeblyski geniuszu ale jak widać to za mało;( Kto wie jak w ataku graliby pozostali gdyby mieli solidnego rozgrywającego. Jutro słońce tez wstaje na wschodzie ale w sercu coś dalej kluje...
-
Jak co roku będziemy wymieniać rozgrywającego to daleko nie zajedziemy. Resovii potrzebny jest przede wszystkim dobry trener i stabilność składu. Zmiany kosmetyczne-tak jak w Skrze w tym sezonie.
Baranowicz wciąż się rozwija. Jeszcze 2 mecze wstecz był dla co poniektórych tu lepszy od samego Zagumnego a teraz ci sami chcą go z klubu wywalić-PARANOJA. nowy sypacz, znowu pół sezonu zgrywania się-tego chcecie?
Na ataku nic nie zmieniać, częściej wykorzystywać Józefackiego w meczach o pietruszkę albo z dołem tabeli.
Zakontraktować porządnego środkowego-pokroju Kadziewicza, na przyjęciu rewolucji bym nie robiła. Obniżyć kontrakt Cernicowi, dać mu jeszcze jedną szansę jak jej nie wykorzysta to na ławkę rezerwowych a do 6 Mike-ten chłopak jest już gotowy na grę w wyjściowym składzie i nie jest na ten moment gorszy od Włocha. Można też wypożyczyć Buszka o co się modle!!! i zakontraktować jakiegoś ofensywnego przyjmującego.
-
Buszek najprawdopodobniej sam odejdzie, chyba, ze go wypozycza.
-
dk91
Oby, temu chłopakowi potrzebna jest gra choćby i w Olsztynie-byle w wyjściowym składzie. Ten sezon jest dla niego stracony-gry jak na lekarstwo, cofniecie w siatkarskim rozwoju, praca z trenerem co formę przygotowuje na PO.
Szkoda takiego talentu.
Niech ucieka z Resovii jak najszybciej-bycie 4 przyjmującym do niczego dobrego mu nie posłuży.
-
Proszę Was, nie zwalniajcie znowu pół drużyny! Do tego jeszcze LT. A więc zaczynamy od nowa budować? Robimy to już od kilku lat. Ja dziękuję za takie perspektywy.
Powtarzam, najwyżej 1 lub 2 zmiany, i to wśród zawodników rezerwowych.
W czym Was Matej zawiódł? Cała drużyna zawiodła.
Majer napisał w innym wątku, zawiodła zagrywka, nie mieliśmy w ogóle zagrywki, dostarczaliśmy piłkę. Tylko Baranowicz zepsuł chyba 5 zagrywek. Przeciwnik serwował znakomicie, to i przyjęcie było słabe. Nie ma przyjęcia, nie ma rozegrania.
-
Jeśli Resovia jest traktowana jak poważna firma a taką jest nasz sponsor tytularny , Travicy w Resovi już nie ma a jeśli siatkówka jest dalej dla Asseco priorytetem to nowy trener dostanie pieniądze i skład jaki mu się uda złożyć .
Pytanie jest jedno czy przyjdzie nowy trener czy szansę dostanie Kowal / według mnie po takim sezonie Kowal z czałym szacunkiem nie podoła/.
Zawiódł sposób prowadzenia drużyny ,liczby niespełnionych obietnic nie trzeba przytaczać.
Co do trzeciego nmiejsca ,ma o tyle znaczenie że śladem Skry możemy "załatwić" sobie dziką kartę w LM.
Napędzałem się cały sezon że z tym potencjałem osobowym w przyszłym sezonie powalczymy w LM ale jeśli mamy coś dostać z łaski to "nie idźmy tą drogą".
Moi synowie nauczyli się jednego po tym sezonie "piłka za piłka"
-
MarianG słusznie zauważył oczywistość, bez przyjęcia nie ma rozegrania, dodam bez serwisu odrzucającego od siatki nie ma bloku i obrony. Guma jak ma dograną piłkę do siatki to zrobi z nią co chce, w tym jest naprawdę dobry. Gdyby nasz Michał miał tak dogrywane piłki, mecz byłby bardziej zacięty i wyrównany. Inną rzeczą jest to, co zaksa robiła w obronie, tylu piłek wyciągniętych w polu, my nie mieliśmy w trzech meczach. Te obrony kończyły się sukcesem, a to budowało wiarę,że można Resovię pokonać. Nie skończone nasze ataki, to nie zawsze wina Baranka, było oczywiście wiele niedokładności w jego rozegraniu, ale cały zespół zawiódł, najwięcej winy leży po stronie LT, nie reagował we właściwym momencie na sytuacje na boisku.
-
Nie mogę uwierzyć w to co usłyszałem, Trawica wziął cała winę na siebie. Podobno tak się wypowiedział w wydarzeniach TVP Rzeszów. Może ktoś to potwierdzić ? ciężko mi w to uwierzyć. Jeśli to prawda to teraz czekamy na rezygnacje.
-
Nie mogę uwierzyć w to co usłyszałem, Trawica wziął cała winę na siebie.
Ee to chyba plota.To nie jego styl.
-
Proszę Was, nie zwalniajcie znowu pół drużyny! Do tego jeszcze LT. A więc zaczynamy od nowa budować? Robimy to już od kilku lat. Ja dziękuję za takie perspektywy.
Powtarzam, najwyżej 1 lub 2 zmiany, i to wśród zawodników rezerwowych.
Do tego LT. Marian czy Ty nadal uważasz że Ljubo powinien kontynuować swoją prace, budowania drużyny?
-
Znowu musimy przerabiać to samo co w latach ubiegłych zamiast cieszyć się chociaż małym (2 miejsce w PLS,2 Cev Cup)sukcesem i spokojnie czekać na przyszły sezon nie myśląc o zmianach, jak co roku "koncert życzeń" nas kibiców i "polowanie" Zarządu i znowu będziemy budooować zamiast się zgrywać a potem znowu loteria. Tak czy owak mleko się rozlało i innego wyjścia nie ma, jak kiedyś podobno miał rzec Jan Tomaszewski "tu nie ma co zwalniać tu trzeba wypierdo..ć dyscyplinarnie" ;)-trenera i co najmniej dwóch jegomościów grajków.
-
A ja mam nadzieje że brąz zgarnie Częstochowa.
Po 1 dla tej drużyny przynajmniej ten brąz będzie coś znaczył, będzie sukcesem.
Po 2 może to 4 miejsce będzie niczym lodowaty prysznic dla wszystkich związanych z Resovią-od działaczy, sponsorów, przez siatkarzy, kibiców z KK kończąc na chłopakach podających piłki.
A ja mam nadzieję i prośbę do modów żeby "kibiców" Resovii którzy życzą jej przegranych spotykały bany, może to będzie dla nich ?niczym lodowaty prysznic?...
Sezon mamy poniżej oczekiwań, brązowy medal będzie rozczarowaniem, ale jednak to jest medal... i nie wierzcie, że to będzie jakieś alibi dla Travicy, nie raz i nie jedna osoba mówiła o założeniach na ten sezon, żadne z czterech (a nawet pięciu)nie zostało spełnione, 3 finały, jeden wygrany i awans do LM. Zimny prysznic już jest.
Powtórzę jeszcze raz mimo nieudanego sezonu trzeba go skończyć na jak najwyższym miejscu, za 5 lat nikt nie będzie pamiętał w jakim stylu kończyliśmy sezon 2010/11 ale medal będzie w kronikach zapisany.
-
A Ljubo może powiedzieć że sezon nie był zły, i zakończyliśmy go zwycięstwem :)
-
Tego sie boje. Jakby mial balls, to wrocilby do Rzeszowa tylko po to, zeby sie spakowac.
-
jak tak dalej będzie im szło to niedługo będziemy się emocjonować tak kibice fartu kielce i AZS Olsztym z tym e oni grali o utrzymanie w +Lidze
ja rozumiem że można przegrać ze Skrą ale żeby ZAKSA złoiła nam ...."siedzenie"? to coś nie tak zwłaszcza że do tej pory przegrywali
bilety co raz droższe a poziom coraz niższy ...chyba nie tak powinno to wyglądać
-
A Ljubo może powiedzieć że sezon nie był zły, i zakończyliśmy go zwycięstwem :)
Jakiś czas temu, jeszcze przed półfinałami ważny człowiek na pytanie czy Ljubo zostaje odpowiedział klasycznie - pytaniem na pytanie - a czy wypełnił założenia na sezon.
Resovia ma zdobyć brąz, a myślę po tym co ostatnio grają, wcale łatwe to nie będzie... ale wierzę że nie będzie to miało żadnego związku z kontraktem Travicy, tak samo ja nie będzie to miało związku z kontraktami kilku zawodników. Zmiany będą czy będzie medal, czy nie, a brąz należy traktować jako minimalizowanie strat, a nie odnoszenie sukcesu. Za kilka lat, jak napisałem brąz w kronikach źle wyglądał nie będzie.
-
Nie mogę uwierzyć w to co usłyszałem, Trawica wziął cała winę na siebie. Podobno tak się wypowiedział w wydarzeniach TVP Rzeszów. Może ktoś to potwierdzić ? ciężko mi w to uwierzyć. Jeśli to prawda to teraz czekamy na rezygnacje.
Faktycznie Ljubo wzią odpowiedzialność na siebie:
http://www.tvp.pl/rzeszow/informacja/aktualnosci/wideo/1004/4309010
od okolo 20 minuty macie reportaż o Resovi i wypowiedzi Travicy
-
Niestety minęły czasy honoru. Trawica sam powinien podać się do dymisji. A Kowal prowadził już drużynę Resovii z dobrym skutkiem. Tylko odwagi.
-
pk+
Brąz to żadne pocieszenie, sezon tak czy siak stracony, nasi siatkarze grali jak reprezentacja na MŚ ze spuszczoną głową w oczekiwaniu na cud. nie toleruje takiego czegoś. 4 miejsce na pewno wywarło by na zarządzie jakieś wrażenie, 3 i brąz zawsze można uznać za sukces i żadnych zmian nie dokonać.
-
tak jak myślałem największym błedem travicy i zarządu było puszczenie gierczyńskiego powinni go zatrzymać za wszelką cenęa zakupić klasowego rozgrywającego baranowicz w najeważniejszym momenie zagrał padake
-
To, że Travica wziął winę na siebie to raczej oczywistość, żadne brawa za to mu się nie należą - dał du.y i tyle - wynik mówi sam za siebie. Co do transferów to wg. mnie powinien odejść Cernic i Millar, za Cernica porządny ofensywny przyjmujący, za Millara np. Kadziewicz, Baranowicz jako 2 rozgrywający a na rozegranie doświadczony zagraniczny rozgrywający (mógł by wrócić nawet Rafa). I tyle, Józek niech zostanie mimo, że odstaje od Georga o 2 ligi. Najważniejszy jest nowy trener - to musi być człowiek z osobowością i sukcesami, Kowal nie teraz jeszcze. Grzyb ponoć szuka już klubu sam (z tego nawet się cieszę). No, szukuje się kolejny sezon transferowy w Sovii obfitujący w zmiany.
-
na rozegranie doświadczony zagraniczny rozgrywający (mógł by wrócić nawet Rafa).
Rafa nie wroci, w Tours ma kontrakt na 3 lata. My juz swoja szanse mielismy, ale wolelismy sie bawic w polowanie na gwiazdora Zagumnego.
-
Aha i mecze o brąz z AZSem są bardzo ważne, nie można pisać, że nie mają już znaczenia. Zdobywając brąz ponoć mamy duże szanse na dziką kartę LM !!!
-
Aha i mecze o brąz z AZSem są bardzo ważne, nie można pisać, że nie mają już znaczenia. Zdobywając brąz ponoć mamy duże szanse na dziką kartę LM !!!
Napewno większą niż bez medalu, ale nawet nie o to chodzi... nawet patrząc z perspektywy chłopaków którzy zostaną w drużynie, ten sezon nie do końca będzie stracony. Alek, Dżordż nie musieli grać... o złoto juz nie zagrają ale medal (przynajmniej brązowy) im się należy.
-
Już niektórzy piszą że brąz będzie porażką tak jak byśmy ten brąz już mieli, a przecież Częstochowa nie położy się na parkiecie i nie odda nam medali w hołdzie dla geniuszu LT.Spokojnie z tym dzieleniem skóry na niedźwiedziu, tym bardziej że nie wiadomo w jakim składzie zagramy bo jak bez Grozera i Achrema (czy jednego z nich) to wcale nie jesteśmy faworytem.
Już zaczyna się koncert życzeń kogo by tu sprowadzić (ciekawe czy zostanie pobity rekord ponad dwustu stron o transferach). Ja oczekuję tylko jednego "transferu": zakończenia współpracy z LT. Myślę że bez TTT jesteśmy nawet w obecnym składzie poprawić swoją grę , a szczególnie zagrywkę. Mam nadzieję że skończy się na kosmetycznych zmianach i zaczniemy tworzyć drużynę a nie zlepek indywidualności.
-
Nowy trener wprowadzi świeżość do drużyny. Możliwe że nawet zaczną go słuchać. To musi być autorytet i numer jeden w drużynie
Nie wyobrażam sobie Kowala który uspokaja napięcia w zespole, i potrafi zdrowo opierd#lić Ignaczaka, czy Grozera, czy każdego innego zawodnika. Pamiętamy czasy prowadzone przez Ignaczaka, pamiętamy jaka "chemia" była w zespole, i jak wyglądały czasy "jeszcze nie skończyłem" Travicy. Ostatecznie nawet Ljubo stwierdził że na Sisley nasi zawodnicy mieli w dupie jego taktykę, bo jej nie realizowali.
Co sprawi że ten pan który służył do podawania tabliczek, i przeglądania z Ljubo kartek, zmieni się w wyjadacza który zdobędzie złoto. Kolejna sprawa wielu zawodnikom przyda się nowe spojrzenie, nowa jakość, i biała karta, od której powinni startować z nowym trenerem. No chyba że stać nas na kolejny dość drogi eksperyment, w stylu młody/stary trener. Kowal powinien przepracować solidnie parę lat, przy klasowym trenerze, który odniesie z drużyną sukces. To na razie buty o rozmiar za duże. My potrzebujemy trenera który da nam największe prawdopodobieństwo wygrania mistrzostwa Polski. Kowal tym trenerem jeszcze nie jest.
-
nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Mam nadzieję,że wreszcie doczekam się odejscia LT. Bębnie to juz od miesięcy bo szlag mnie trafia na stratę okazji, czasu i pieniedzy. Rzemieślnik z niego dobry i to by było na tyle. Wszyscy w Polsce wiedzą a zwłaszcza w Kedzierzynie ,że nie ma rozgrywającego, a dobrze zapowiadający sie Baranek będzie może dobry ale za kilka lat. Po kilku latach można również zauważyć dlaczego LT nie odnosił sukcesów, kunktatorstowo, pilne odrabianie lekcji, próby ustawiania całego meczu z kartki, a zwłąszzca awersja do kreatywności i kurczowe trzymanie sie jednego składu a więc dorzynanie ludzi kończą się na koniec sezonu tak samo. Na przyszły sezon ten loser znowu namąci, nic znacznego nie osiagnie, weźmie kase i zostawi spaloną ziemię.
-
Taaa...no to zaczyna nam się kolejna burza...burza burzenia i budowania. Wywalmy połowę, drugą połowę zostawmy. Z tym, że ta druga połowa nadaje się tylko do stania w kwadracie i popychania wózka z piłkami...a no i najlepiej, żeby jeszcze zajęli czwarte miejsce...dobić ich...Zanim jeden z drugim zacznie wypisaywać swoje złote myśli może wartałoby uruchomić szare strefy swojego mózgu, z lekka przykurzone, i pomyśleć, co to zmieni???
Czy tego już nie przerabialiśmy przez ostatnie dwa sezony???
Zespół grał przez cały sezon dokładnie tak, jak został do niego przygotowany - chaotycznie, falami etc. Nawet się do tych cech przyzwyczailiśmy przez te trzy lata. Do wymiany połowy składu co sezon też już się przyzwyczailiśmy. Zmiany nie powinny polegać na powtarzaniu tych samych ruchów.
Nie ma wątpliwości, że misja twórcza trenera Travicy wyczerpała się i jedną z niewielu zmian, które powinny nastąpić po tym sezonie, a może nawet w czasie jego trwania, to zmiana trenera. Po tym, co usłyszał Ljubo od naszych kibiców po sobotnim meczu sam powinien honorowo ustąpić. Takie rozwiązanie byłoby najlepsze, bo z różnych wiarygodnych źródeł dochodzą mnie słuchy, że mimowolnie możemy go oglądać jeszcze przez rok.
Ta zmiana jest kluczowa zanim kogokolwiek się pozbędziemy. Im szybciej znajdzie się nowego trenera tym lepiej dla dalszego rozwoju sytuacji. Pamiętajmy, że na jakiekolwiek ruchy transferowe duży wpływ ma osoba trenera na przyszły sezon. Od tego zależy w dużej mierze kto zostanie, kto odejdzie i kto przyjdzie do Resovii na następny sezon.
Czas kurtuazyjnego zachowania się skończył. Myśle, że powinniśmy teraz zrobić wszystko, żeby wywrzeć jak najwiekszą presję (oczywiście w sposób kulturalny i cywilizowany) na Zarządzie i Adamie Góralu, żeby podjęli jak najszybciej decyzję o zmianie trenera!!!
-
Linka 18
Przyłączyłaś się do chóru zmieniaczy, ale wszyscy razem nie pytacie co z kasą na przyszły sezon, może stać będzie Resovię tylko na Kowalskiego? Pan Góral po tym sezonie jeśli jest prawdą milionowy kontrakt Cernca ( wiadomość z forum kibiców)może czuć się nabity w butelkę. Misiek Winiarski w Trentino miał 200tys. euro, oczywiście jak był zdrowy,bo gdy zaczęły się kłopoty to ....czekał już Juantorena. Ale jeśli będą pieniądze to Zarząd podejmie decyzje ,oby w części zgodne z życzeniami kibiców.
-
Rafa nie wroci, w Tours ma kontrakt na 3 lata. My juz swoja szanse mielismy, ale wolelismy sie bawic w polowanie na gwiazdora Zagumnego.
Prawdopodobnie będą grać w LM na pewno nie wróci :-[
Błędy popełniliśmy w tamtym sezonie i teraz będziemy za to płacić...
Trzeba było zatrzymać Rafę, Gierczyńskiego, jeśli była możliwość zakontraktować Kadziewicza, do tego Grozer i mielibyśmy ekipę jak się patrzy, a teraz??? Teraz to róbcie co chcecie, bo i tak przez jeden sezon teamu nie zbudujecie :(
-
tak dla rozluźnienia
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2011-04-11-pge-chce-zamknac-usta-komentatorom-polsatu
-
tak dla rozluźnienia
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2011-04-11-pge-chce-zamknac-usta-komentatorom-polsatu
W d*pach się niektórym poprzewracało :D
-
Prawdopodobnie będą grać w LM na pewno nie wróci :-[
Błędy popełniliśmy w tamtym sezonie i teraz będziemy za to płacić...
Trzeba było zatrzymać Rafę, Gierczyńskiego, jeśli była możliwość zakontraktować Kadziewicza, do tego Grozer i mielibyśmy ekipę jak się patrzy, a teraz??? Teraz to róbcie co chcecie, bo i tak przez jeden sezon teamu nie zbudujecie :(
Dlaczego nie zbudujemy?
Grozer,Akhrem,Igła,Kosok - trzon drużyny już mamy.Teraz wystarczy kupić 3 zawodników za Millara,Cernica i za jednego z rozgrywających plus oczywiście zmiana trenera i jest zespół.
-
rayan 11
Bardzo celnie przywołałeś bliźniaczy przypadek tworzenia zespołu siatkarskiego, tylko raczej to powinno ostrzegać niż rozluźniać. Trefl i Resovia idą tą sama drogą ,kupując z rynku zawodników- zawodniczki o ustalonych nazwiskach, ale o przebrzmiałych karierach, a efekt jest taki jaki jest, wydana kasa i rozczarowanie kibiców i Zarządu.
-
Gdyby w tym sezonie zamiast Cernica grał Mika a na zmiany wchodził Peszko, to efekt byłby nie gorszy , a było by dwóch ogranych perspektywicznych przyjmujących, którzy z Akremem stanowiliby silną formację, a tak Matej wziął kasę trochę pokwękał pochorował, Buszek trochę pokaszanił, narobił trochę szumu i znowu Resovia jest w punkcie wyjścia 2010 r
-
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2011-04-11-nadchodzi-czas-rozliczen-w-resovii
Bardzo się cieszę , że zarząd Sovii widzi to samo co większośc z nas. Co do Baranowicza wnikliwsi pamiętają, iż pisałem, że ten chłopak nie da rady w playoffach, ale ślepa wiara pozwalała mieć złudna nadzieję. Co do Cernica i Millara zarząd ma zdanie takie jak większośc z nas. I cieszy mnie to gdyż pewnego poziomu z tymi zawodnikami nie przeskoczymy, trzeba budować mocna drużynę z graczy już uznanych i potrafiących grać w meczach na szczycie a nie z emerytów lub żółtodziobów. Ten artykól naprade mnie ucieszył i czekam na konkrety. Powtórze budujmy mocny zespół , 3 ww. zmiany to podstawowy krok wzmacniający zespół na pozycjach które zawiodły.
-
Baran ewidentnie się nie sprawdził , co do Cernica hmm piłki nie dostawał za dobre od niego , w sumie bardzo mało było dobrych piłek także tu bym się jeszcze wstrzymał. Trener swoje trochę zrobił w klubie , może nie to co wszyscy liczyliśmy ale szacunek mu się troche nalezy
-
Dziadek
Moim zdaniem zmiany trzeba zacząć od trenera przede wszystkim a potem to już tylko lekkie poprawki, zmiany kosmetyczne jak w Skrze w tym sezonie-zakontraktować dobrego środkowego, wypożyczyć Buszka i uzupełnić tą lukę-tylko tyle i aż tyle.
Resovii potrzebny jest nowy trener i STABILNOŚĆ a nie coroczne zmiany na pozycji rozgrywającego.
-
Linka 18
Najlepszym do tej pory w "nowożytnej" historii Resovii ( ja pamiętam tę Strzelczyka z lat70) był Rafael Redvith i mocno się zdziwiłem że się go pozbyto, baranowicz to melodia przyszłości i nie wiadomo do końca czy nie fałszywa.
-
Pozbyli się Rafy i stracili na tym. Mówi się trudno, żyje dalej, mleko się rozlało. Nowy rozgrywający i kolejne kilka miesięcy zgrywania-czy to aby an pewno dobry pomysł?
a dodam jeszcze kilka słów na temat afery z Drzyzgą i Treflem:Jaja jak berety dla kibiców z dodatkiem kompromitacji obu panów-rzecz jasna Pana P i Z
-
Redvitha nie pamiętam, ale Rafael Redwitz był naprawdę bardzo dobrym rozgrywającym... Nie chcę wyskakiwać przed szereg ale szumi w trawie o zmianie pierwszego rozgrywającego...
-
I znowu kilka miesięcy zgrywania się drużyny. czy to tradycja Resovii że rok w rok musi zmieniać sypacza? A potem się dziwić że sukcesów nie ma. powtarzam-potrzeba stabilności!
-
sovik w klubie o zmianie rozgrywającego szumi już od paru tygodni... już nawet wróble o tym ćwierkają
-
Wszyscy o tym wiedzą i niczego to nie zmienia... Będzie być może nowy trener, nowy sypacz, nowi inni zawodnicy, będą się zgrywać... Ale jest szansa, że przepracują okres przygotowawczy razem i zdążą się "zgrać" na start ligi.
-
Linka
Weź pod uwagę, że przy tym trenerze cały czas się zgrywaliśmy. Dla mnie to była zwykła wymówka. Może nowy trener będzie miał inne podejście. Ja z dużą dozą ostrożności podchodzę do totalnej krytyki Baranowicza. Duże piętno takiej, a nie innej gry Baranka wywarła nieszablonowa, nie do ogarnięcia przez przeciwnika koncepcja. W przyszłym sezonie ten chłopak może być na prawdę dobry, zwłaszcza przy nowym trenerze. Poza tym ten trener nie był wsparciem dla drużyny jako takiej, tak i dla poszczególnych zawodników.
Pozostawienie tego człowieka jako pierwszego trenera Resovii poddaje po wątpliwość jakiekolwiek wzmocnienia. Ten człowiek nie umie wykrzesać z chłopaków drzemiących w nich olbrzymich możliwość. Dla mnie jest On bojaźliwym trenerem bez charyzmy.
-
Dokładnie, kto wie też czy Baranowicz nie miał przypadkiem zarzuconych schematów? Eh odpowiedź jak dla mnie jest jasna.
Po okresie gry/trenowania w reprezentacji Włoch a potem pod okiem nowego trenera Baranowicz może pokazać na co go stać.
-
Temat zamykam, za dużo OT. Rozmowy o transferach zaczynamy po ostatnim spotkaniu Resovii, wcześniej każdy podobny temat lub wypowiedź będzie kasowana !!