,,Wszyscy jesteśmy Resovią - myślę, że to hasło jest znów aktualne'' - napisał jeden z forumowiczów.
Otóż niestety tak nie sądzę.
Ale zacznę od podziękowań dla Andrzeja Kowala. Panie trenerze - dzięki za wspaniałe sukcesy, których byliśmy świadkami. Przejdzie Pan do historii klubu i miasta, polskiej siatkówki. Nic jednak nie trwa wiecznie. Życzę powodzenia w nowym miejscu.
Ale by hasło zacytowane na wstępie stało się aktualne, potrzebna jest zmiana nie tylko trenera.
Owszem, za kryzys odpowiada trener, który już zapłacił swoją cenę. A co z drugim odpowiedzialnym - Bartoszem Górskim? Prezes klubu nie odpowiada za ten kryzys? Jeśli nawet przyjąć, że w swych decyzjach np. związanych ze zmianą trenera w ub. sezonie i mianowaniem tego samego na nowy sezon nie był samodzielny, to mając jakiekolwiek poczucie honoru powinien podać się do dymisji, gdy ta koncepcja nie wypaliła. Albo zostać odwołany.
Ale kryzys, jaki dotknął nasz klub, ma aspekt nie tylko sportowy. To także kryzys na linii klub - kibice. Pisałem już o tym po meczu z GKS Katowice ale w skrócie powtórzę. Prezes Górski nie był w stanie zapobiec odwracaniu się kibiców od klubu. Symboliczne tutaj są dwa przykłady - inauguracja sezonu dla ,,galerianek'' i audycje radiowe, gdzie prezes występuje solo w jednej audycji a kibice dyskutują o sprawach klubu ze sobą w innej. Taki oto dialog. Po poprzednim, nieudanym sezonie, nie podjąć skutecznych działań, by choć powstrzymać niekorzystne nastroje wśród kibiców? I to takich kibiców?
O innych nieporadnych aspektach funkcjonowania klubu piszą także inni forumowicze.
Tak więc Bartosz Górski wyczerpał swoje możliwości. Powinien pojawić się ktoś, kto odbuduje pozycję klubu nie tylko w aspekcie sportowym, nawiąże dialog z kibicami, tchnie w tą skostniałą strukturę nowego ducha. No i uczyni klub bardziej profesjonalnym, bo wbrew mitom, jest on słabo zorganizowany, choć owszem, nabrał manier korporacji, no dobra, korporacyjki.
Gdy spełnią się te wszystkie warunki, ja i inni kibice (przynajmniej ci, którzy widzą jak wygląda prawda i mają odwagę wyciągać wnioski, choć na Boga, co to za odwaga) uznamy, że hasło Wszyscy jesteśmy Resovią napełnia się wreszcie treścią także ze strony klubu. Bo jednostronnie ono nie zadziała.