Po co w wątek ...Resovia - MKS...Będzin wplatacie coś o Wojtku, czemu ma to służyć ?, tym bardziej, że w tym jednym temacie jest aż trzy inne; transfery, pożegnanie Wojtka i pisanie o niczym- " Marian dla mnie właśnie zostałeś nomber one..., tylko patrzeć jak przed naszym trenerem dywan rozwiniesz i zaczniesz swoje uwielbienie". Widzę, że każdy kto myśli inaczej niż Tusk i Slawko, to jest "atakowany". Chyba większość na tym forum, chce Grzybka grającego, a nie na trybunach. Sezon transferowy już za nami, nie ma więc sensu wałkowania tematu Wojtka w kontekście grania w Resovii. Kowal miał inną koncepcję, do której nie pasował Wojtek, ale na tym forum są osoby, które zarzucały, że Grzyb za wolny, itd., nie ma Go już u nas, kibicujmy Mu jak najlepiej, a Resovii oddajmy serducho. Co do samego meczu, nie mogę nic napisać, bo nie byłem na nim, ani nie mogłem nigdzie słuchać (zasięg radiowy jest za mały, a internet nie wszędzie dostępny), wiem jedno, w tym meczu na parkiecie nie było Wojtka Grzyba
.