Twoje zdanie na mój temat (zresztą na jakikolwiek temat) ma dla mnie... marginalne znaczenie. Przesadziłem. Nie ma dla mnie kompletnie żadnego znaczenia.
----------------------------------------------------------------
Kolego Carpyook, jeszcze raz przeczytaj mój wpis, do czego się odnosił, co napisałem, że ktoś powiedział, a co jest moją interpretacją, wyraźnie oddzieloną od cytatu.
Jeżeli nadal nie rozumiesz to kursywą zapisane są "złote porady" trenera Kowala i jednego z użytkowników tego Forum, którego zdaje się na wyrost nazwałem "wiceprezes SSPS". Ponieważ te "porady" współbrzmią ze sobą idealnie bo w równym stopniu są... przede wszystkim obraźliwe dla kibiców, zapisałem je w jednym zdaniu i żeby odróżnić od cytowanego wcześniej wpisu, wyróżniłem kursywą. Jeżeli Tobie się skojarzyło, że to cytat z kogoś... Marcin nawiązał do wypowiedzi Kowala (a mój wpis był kierowany do Marcina) ja napisałem co napisał jeden z użytkowników Forum i... mi się po prostu skojarzyło co napisał "wiceprezes" z tym co kiedyś Kowal powiedział. Przyznasz, że idealnie to współgra? Ja naprawdę wiem jak się zapisuje cytaty.
Ot, tyle.
To "uderz w stół..." to nie do Ciebie
PozdRRawiam