Latina przegrała 0:3 chociaż w pierwszym secie miała już setową w górze. Szkoda. Słaby mecz Jarosza - 26%, w drugim secie zastąpił go Troy. Juantorena i Kazijski (MVP) ponad 70% w ataku
Zdenerwowałam się wczoraj - Macerata przegrała z Cuneo 1:3. Igor zagrał dobrze w pierwszym secie potem to już była kompletna padaka. To samo Travica, już myślałam że go pochwalę a on w drugim secie takie cyrki wyczyniał że głowa mała. Savani zepsuł chyba z 7/10 zagrywek
, tak ten sam Savanii co tyle asów potrafi w jednym meczu zaserwować. Wczoraj chyba pobił rekord zepsutych zagrywek Kurka. Kolokwialnie mówiąc zagrał totalny piach.
Jedyny pozytyw to dobra gra Ngapetha - świetnie w ataku, świetnie z pipe'a. MVP - Grbić, ładnie rozgrywał. Henno o wiele lepszy od Exigi.
W meczu 0 5 miejsce Sisley w trzech setach pokonał Rome a Piacenza Monze - bez De Cecco i Conte, nawet Nikić nie grał więc chyba to nikogo nie dziwi.
Czekam na kolejne mecze i pobudkę Maceraty.