Cóż.. Teraz można powiedzieć - fatalny sezon Dynama Moskwa w tym roku. Czerednik kompletnie nie poradził sobie z drużyną. Fakt, kontuzje, kontuzje.. No ale to jest życie, o takich rzeczach trzeba myśleć. Jeżeli kontraktuje się zawodnika, na którego idzie znaczna część finansów to trzeba liczyć się z tym, że w razie jego kontuzji trzeba będzie grać młodzikami i Ci młodzicy w przeciwieństwie do dobrze opłacalnych gwiazd - formy i wysokiej dyspozycji nie gwarantuja..
Bartosz zawiódł na całej linii. Mnie nie interesuje to, że miał kontuzje. Mnie nie interesuje to, że coś tam.. Grał źle, liga rosyjska go przerosoła -nie bójmy się tego słowa, to są czyste fakty. Czy poleci jego głowa? Bardzo możliwe. Jeżeli jego kontrakt wygląda 1+1 to z pewnością Bartosza w barwach Dynama widzieć już nie będziemy. Dlaczego? Bo albo on albo Czerednik wyleci. Biorąc pod uwagę to, że za wynik płaci trener - nowy szkoleniowiec niekoniecznie będzie chciał współpracować z Bartoszem. Poza tym uważam, że jego utrzymanie zbyt wiele kosztowało. Wiele osób skupia się na tym czy sprawdza się on w sferze defenywnej zapominając o tym, że Bartek jest PRZYJMUJĄCYM. U niego na pierwszym miejscu powinno być przyjęcie, a on tego przyjęcia po prostu nie ma.
Dziś komentatorzy podczas spotkania wyraźnie powiedzieli : " Dynamo wygrało seta ponieważ Bartosz Kurek siedzi na ławce. Pojawienie się Markina spowodowało poprawę przyjęcia i szybkość rozegrania na lewe.." - to jest jak najbardziej PRAWDA. Bartek nie poradził sobie z rolą przyjmującego. Ktoś powie, że jest nim od dawna.. Czysto teoretycznie. I Nawrocki i Anastasi w swojej koncepcji kierowali się "kryciem" Bartosza. Czerednik od tej koncepcji odszedł i rozkazał Bartoszowi przyjmować floty i zagrywki mocne. Bartek nie dał rady. Życie, nie sprawdził się w najlepszej lidze świata i to jest prawda. Ktoś ma wątpliwości?
Lineczka powiedziała, że wyeliminowali Trentino.. Ech.. I co z tego? Są lepsi od Trentino? To tak jakby ktoś powiedział, że Agamez i spółka "coś" pokazali bo wygrali ze Skrą. Nic takiego. Po prostu zabił ich system złotego seta, nic więcej. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że Treno jest zdecydowanie lepszą ekipą. Szczęście - tak określiłabym postawę Dynama. Wygrali u siebie mecz z bardzo słabym Trento, a później złotego seta na którego przygotowywali się od 1 seta. Dziwne? Nie, bo bardzo możliwe, że takie Treno pokonałaby Politechnika. To jest tylko 15 puntktowy set. W nim nie ma faworyta.
Co do przyszłości Bartosza.. Nie wiem co z nim będzie. Życzę mu jak najlepiej. Dynamo? Nie wiem, ale powiem, że niekoniecznie. Nie sądze by Bartosz chciał tam za wszelką cene zostać nawet dzięki wielkiej kasie. Jego ta cała sytuacja z pewnością irytuje, bo nie jest w stanie się rozwinąć. Nikt nie mówił, że będzie łatwo. To jest liga rosyjska. I tyle.
Jak KK nie zatrzyma Fontelesa, to może wrócić na stare, ba bardzo stare śmieci...
Sądze, że Kurek zażyczy sobie 2 bądź 3 razy tyle co Fonteles. Poza tym.. Nie od dziś wiadomo, że Bartoszowi do Kędzierzyna nie jest po drodze. Nie rozstali się w przyjaznych okolicznościach więc?
O mnie za mnie niech idzie do Włoch. Jeśli tylko ma siłę..
Staty -
http://www.belogorievolley.ru/season-2012-2013/stat-2012-2013/10178-2013-04-05-dynamo-m-belogorie-stat.html