Autor Wątek: Liga Mistrzów 2015/2016 (Final Four)  (Przeczytany 70401 razy)

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: Liga Mistrzów 2015/2016 (Final Four)
« Odpowiedź #280 dnia: Maja 30, 2016, 22:20:02 pm »
Życie daje jakąś szansę. Jeśli tej szansy nie wykorzystasz, jeśli tę szansę zmarnujesz, nie oczekuj, że życie stworzy Ci kolejne szanse, bo możesz się bardzo rozczarować. I tylko do siebie możesz mieć o to pretensje.
Mogliśmy zrobić coś wyjątkowego dla polskiego sportu i nie wykorzystaliśmy swojej szansy. Nie chcieliśmy jej wykorzystać. Nawet nam to w głowie nie było. Rok temu zamiast się wzmocnić, osłabiliśmy się. I powodem nie były pieniądze. Powodem były wyłącznie złe decyzje.
Sławek kpi ze srebrnego medalu. Dla mnie to był sukces. Od chwili, gdy dowiedziałem się, że Kurek będzie grał na ataku, rozum podpowiadał mi, że to może być piękna katastrofa. Katastrofy nie było, a to też jest sukces. Bo sukcesem jest to, ze najpierw sam się kopiesz w kolano, a później z obolałym kolanem jednak coś życiu wyszarpujesz.
Zauważyliście, że wczoraj wygraliśmy z Francją, gdy Kurek nie grał na ataku? :)
-------------------------------------
Żeby było jasne: cieszę się ze zwycięstwa Vive w LM, bo to jest powód do radości, że polski klub potrafi być w grze zespołowej najlepszy na świecie; gdyby Skra wygrała LM w siatkówce również cieszyłbym się; trochę byłoby mi jednak szkoda, że to nie Resovia.
« Ostatnia zmiana: Maja 30, 2016, 22:56:44 pm wysłana przez repres1 »
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

Slawko

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2217
Odp: Liga Mistrzów 2015/2016 (Final Four)
« Odpowiedź #281 dnia: Maja 31, 2016, 08:19:21 am »
Leszku  nie kpię ze srebrnego medalu. Medal jest medalem i pewnym osiągnięciem (nie mylić z sukcesem). Tyle, że w naszej siatkarskiej korporacji kluczowym  jest słowo sukces. Nawet jak nie ma sukcesu, to jest sukces.
Od kiedy pamiętam Vive zdobywa Mistrzostwo Polski. Servaas nie zadowolił  się tym. Konsekwentnie budował Drużynę na sukces w LM. Cel osiągnął. A u nas co rok rozpierducha. Jest tylko jeden nietykalny. A Holender nie wahał się podziękować legendzie polskiej piłki ręcznej Bogdanowi Wencie. A ten też hurtowo zdobywał MP. Nie miał Wenta tak spektakularnego łomotu, jak my ostatnio z Zaksą.
Nie spotkałem się też w mediach  z samouwielbieniem Servaasa, jak to mu wzrosła wartość biznesowa/medialna/pr-owa.Jego interesowało i interesuje wynik sportowy. A u nas non stop patrzenie w słupki na zasadzie "lustereczko powiedz przecie.....". 
Dlatego Vive wygrało LM, a my mamy największą wartość medialną w Plus Lidze  8) .


A :)

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 5372
  • Semper fidelis
Odp: Liga Mistrzów 2015/2016 (Final Four)
« Odpowiedź #282 dnia: Maja 31, 2016, 08:39:26 am »
Po części racja z tym co piszesz. Ale w finale LM Vive też miało masę szczęścia w końcówce. Oni zagrali nadzwyczajnie natomiast ich przeciwnicy, no cóż pewnie do dziś nie wiedzą co się stało. Taki urok sportu
Nie do końca jest prawdziwe, iż Vive miało taką przewagę iż pewnie ten tytuł zdobyło. Jeszcze raz powtórzę, sukces Vive to raczej kwestia niesamowitego farta, który był poparty dużym doświadczeniem i umiejętnościami zawodników.

Slawko

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2217
Odp: Liga Mistrzów 2015/2016 (Final Four)
« Odpowiedź #283 dnia: Maja 31, 2016, 08:47:54 am »
Darek, ale co roku nie ma w Kielcach rozpierduchy. O to mi chodzi. A poza tym szczęściu trzeba pomóc. I Kielczanie w niedzielę to zrobili.
A my pomogliśmy szczęściu w rywalizacji z Zaksą, Kazaniem, i Lube?

Aby być obiektywnym, to przyznać muszę, że pomogliśmy szczęściu by awansować do finału PL. Daliśmy "szansę" Skrze, aby zgubiła seta z Bielskiem.
« Ostatnia zmiana: Maja 31, 2016, 08:56:21 am wysłana przez Slawko »

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: Liga Mistrzów 2015/2016 (Final Four)
« Odpowiedź #284 dnia: Maja 31, 2016, 14:56:56 pm »
Leszku  nie kpię ze srebrnego medalu. Medal jest medalem i pewnym osiągnięciem (nie mylić z sukcesem). Tyle, że w naszej siatkarskiej korporacji kluczowym  jest słowo sukces. Nawet jak nie ma sukcesu, to jest sukces.
Nie miałbym Ci za złe nawet kpiny ze zdobytego srebra. Nasza postawa zasługiwała na kpinę.
Dziwne to wszystko i trudno się z tym połapać. O co nam właściwie chodzi? Do czego zmierzamy?
Wszelkim alibi był zawsze zwrot "nie mamy takich pieniędzy". Pewnie dużo jest w tym prawdy, ale nie jest to cała prawda.
Coraz mniej z tego wszystkiego rozumiem.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

reeman

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 832
Odp: Liga Mistrzów 2015/2016 (Final Four)
« Odpowiedź #285 dnia: Maja 31, 2016, 17:21:16 pm »
Nie miałbym Ci za złe nawet kpiny ze zdobytego srebra. Nasza postawa zasługiwała na kpinę.
Dziwne to wszystko i trudno się z tym połapać. O co nam właściwie chodzi? Do czego zmierzamy?
Wszelkim alibi był zawsze zwrot "nie mamy takich pieniędzy". Pewnie dużo jest w tym prawdy, ale nie jest to cała prawda.
Coraz mniej z tego wszystkiego rozumiem.
Była okazja zapytać prezesa

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: Liga Mistrzów 2015/2016 (Final Four)
« Odpowiedź #286 dnia: Maja 31, 2016, 17:36:29 pm »
Myślę, że tego nie wie nawet prezes Górski.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

Monixx

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2316
Odp: Liga Mistrzów 2015/2016 (Final Four)
« Odpowiedź #287 dnia: Maja 31, 2016, 17:53:30 pm »
Myślę, że tego nie wie nawet prezes Górski.

Trzeba zrobić audycję z Adamem Góralem  ;)

RZW

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1964
Odp: Liga Mistrzów 2015/2016 (Final Four)
« Odpowiedź #288 dnia: Maja 31, 2016, 18:10:33 pm »
Nie miałbym Ci za złe nawet kpiny ze zdobytego srebra. Nasza postawa zasługiwała na kpinę.
Dziwne to wszystko i trudno się z tym połapać. O co nam właściwie chodzi? Do czego zmierzamy?
Wszelkim alibi był zawsze zwrot "nie mamy takich pieniędzy". Pewnie dużo jest w tym prawdy, ale nie jest to cała prawda.
Coraz mniej z tego wszystkiego rozumiem.
Ja już od dłuższego czasu podejrzewam, że celem nie są wyniki sportowe. One są jedynie środkiem do celu jakim jest mityczna wartość medialna. No ale cóż począć.udziałowiec większościowy  ma swoje cele i je realizuje. A czy mi/nam się one podobają czy nie to zupełnie inna para kaloszy.

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: Liga Mistrzów 2015/2016 (Final Four)
« Odpowiedź #289 dnia: Czerwca 01, 2016, 06:57:19 am »
To byłbym w stanie zrozumieć. Tylko, że i tu doszliśmy do pewnej ściany: nie da się zwiększyć wartości medialnej klubu bez wzrostu wartości medialnej całej +L. A z tym nie robimy nic. Płyniemy z prądem, który słabnie.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.