Życie daje jakąś szansę. Jeśli tej szansy nie wykorzystasz, jeśli tę szansę zmarnujesz, nie oczekuj, że życie stworzy Ci kolejne szanse, bo możesz się bardzo rozczarować. I tylko do siebie możesz mieć o to pretensje.
Mogliśmy zrobić coś wyjątkowego dla polskiego sportu i nie wykorzystaliśmy swojej szansy. Nie chcieliśmy jej wykorzystać. Nawet nam to w głowie nie było. Rok temu zamiast się wzmocnić, osłabiliśmy się. I powodem nie były pieniądze. Powodem były wyłącznie złe decyzje.
Sławek kpi ze srebrnego medalu. Dla mnie to był sukces. Od chwili, gdy dowiedziałem się, że Kurek będzie grał na ataku, rozum podpowiadał mi, że to może być piękna katastrofa. Katastrofy nie było, a to też jest sukces. Bo sukcesem jest to, ze najpierw sam się kopiesz w kolano, a później z obolałym kolanem jednak coś życiu wyszarpujesz.
Zauważyliście, że wczoraj wygraliśmy z Francją, gdy Kurek nie grał na ataku?
-------------------------------------
Żeby było jasne: cieszę się ze zwycięstwa Vive w LM, bo to jest powód do radości, że polski klub potrafi być w grze zespołowej najlepszy na świecie; gdyby Skra wygrała LM w siatkówce również cieszyłbym się; trochę byłoby mi jednak szkoda, że to nie Resovia.