Rok temu wpadłem z kilkoma osobami, a może to tylko ja sam, cóż skleroza
aby dać prezent na odchodne Dobrowolskiemu i także Wojtkowi, który też miał wtedy odejść.
Teraz niestety tak się dzieje i Wojtek żegna się z nami. SZKODA JAK DIABLI.
Chciałbym tradycję podtrzymać i przekazać mu mały prezencik książkowy.
Jeżeli ktoś ma ochotę dorzucić się do prezentu - myślę, że 5-6 osób wystarczy na 2 fajne książki, z dedykacją oczywiście, a Marta dorzuci rabacik, to możemy mu sprawić miłą niespodziankę na odchodne.
Proszę o deklaracje ewentualnych darczyńców.
Resztę chętnie ogarnę i umówię spotkanie z Wojtkiem i jego sympatyczną żoną.
Proszę zainteresowanych o wpłatę po 7 zł na moje konto.
Leszek Fila
43 1140 2004 0000 3602 3429 3677