Byłem wczoraj na treningu Naszych Chłopaków,wprawdzie troche mają okrojony skład narazie, ale widać że pracują. Baranowicz bardzo mi się podoba,naprawde ma chłopak potencjał tylko narazie ewidentnie brakuje mu zgrania z resztą. Wspolpraca ze srodkowymi idzie bardzo dobrze,weszło kilka ładnych gwoździ Wojtka Grzyba,tylko niektóre piłki są troche za niskie dla naszych środkowych,ale mają jeszcze troche czasu. Baranowicz też potrafi zagrać na środek taką bardzo płaską,szybką piłke kilka metrów od siebie czym genialnie gubi blok a śodkowy musi tylko przyłożyć ręke. Alek na początku wydawał się byc jakby bez formy, ale gdy przeszedł do druzyny w ktorej rozgrywał Baranowicz(wczesniej grał z Iliciem) odrazu jakby ożył. Co do wspołpracy z Józkiem to Baranek mu jeszcze troche piłek gra za szeroko ale wszystko da się poprawić.Ale ogólnie Baranek lubi grę kombinacyjną,nie zawsze mu to jeszcze wychodzi ale stara się nie wybierać tych przewidywalnych opcji.Ogromne wrażenie zrobił na mnie Mateusz Mika,do tej pory słynął z dobrego przyjęcia,a na treningu atakował jak stary wyjadacz...potrafi obić,oprzeć piłke o blok,a jak jest możliwosc to uderzyć na ogromnym zasięgu
Po obejrzeniu treningu mimo że bez Igły,Jurka,Mateja i Ryana jestem bardzo mile zaskoczony i pełny nadzei na przyszły sezon
Pozdrawiam