Autor Wątek: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - ASSECO Resovia Rzeszów - 04.11.2009r.  (Przeczytany 16325 razy)

Pablo - EWP

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2008
  • MISTRZ TYPERA 2013/2014
Odp: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - ASSECO Resovia Rzeszów - 04.11.2009r.
« Odpowiedź #80 dnia: Listopada 05, 2009, 20:08:44 pm »
Druhna ::) muszę przyznać iż cynizm czy sarkazm nie jest Twoją mocną stroną, ale za to odwracanie "kota ogonem" wychodzi Ci doskonale. Z takimi zdolnościami przed Tobą świetlana przyszłość i wspaniała kariera polityka. Kto wie może nawet udałoby Ci się przesicignąć samego "mistrza" Kurskiego ::)
Pij sok z buraka, będziesz WIELKI:-)

Tommy

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 158
Odp: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - ASSECO Resovia Rzeszów - 04.11.2009r.
« Odpowiedź #81 dnia: Listopada 05, 2009, 20:13:25 pm »
Spokojnie już drodzy Państwo - każdy ma prawo do swojego zdania a napewno wszyscy kibicujemy Sovii jak najlepiej.
Ale tak dla rozluźnienia z innej beczki - na Wyborczej pisze, że zagramy sparing z Iskrą Odincowo w listopazie jeszcze. Super sprawa tylko czy ktoś wie kiedy i gdzie??
http://miasta.gazeta.pl/rzeszow/1,34966,7224300,Przegrali_z_Zaksa__zagraja_z_Iskra_.html

To było by kolejne święto siatkówki w Rzeszowie. A z ZAKSĄ już było i spokokojnie, jeszcze się na nich odegramy, oby tylko środkowi nadrobili do reszty zespołu.
W Nowinach pisali, że bardzo prawdopodobny jest Lokomotiv Biełgorod tylko jeszcze nie wiadomo gdzie i kiedy  ???

MarianG

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2026
  • A2
Odp: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - ASSECO Resovia Rzeszów - 04.11.2009r.
« Odpowiedź #82 dnia: Listopada 05, 2009, 20:31:22 pm »
Odnośnie sparingu Resovii wszystko ma się rozstrzygnąć w tym tygodniu. A z wypowiedzi Kowala wczoraj przed meczem z ZAKSĄ w radiu Rzeszów usłyszałem, że jak nie da się załatwić sparingpartnera z zagranicy, to zagramy dwumecz z Jadarem.

mattia

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 55
Odp: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - ASSECO Resovia Rzeszów - 04.11.2009r.
« Odpowiedź #83 dnia: Listopada 05, 2009, 20:32:33 pm »
kilka przemyśleń na temat środkowych Asseco Resovii na: http://contrattacco.blox.pl/2009/11/Srodkowy-problem.html
 :)

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - ASSECO Resovia Rzeszów - 04.11.2009r.
« Odpowiedź #84 dnia: Listopada 05, 2009, 20:39:05 pm »
Szanowny Pablo.
Uogólnienia wyszły Ci średnio.
1. Co ma uzasadniona krytyka do bycia "najlepszym" - "fatalnym" kibicem? Przecież żaden z dyskutantów nie wziął z Resovią rozwodu z powodu wczorajszej porażki.
2. Kiszka to kiszka. A wczoraj zagraliśmy kiszkę i przegraliśmy w fatalnym stylu. Można dyskutować czy ubiegłoroczne porażki były w bardziej, czy mniej fatalnym stylu. I nawet mogę Ci przyznać rację: wczoraj było bardzo fatalnie, a w ubiegłym sezonie bywało bardzo, bardzo fatalnie. Huraaaaaaa!
Aha, w Częstochowie nie przegraliśmy w fatalnym stylu, po prostu przegraliśmy.
3. Nie widzę żadnego pożytku z "pożytecznego" kubła zimnej wody. To zwykłe dorabianie ideologii do niezbyt przyjemnego faktu. Chętnie zamieniłbym wczorajszy "pożyteczny" kubeł zimnej wody na "niepożyteczne" zwycięstwo.
4. Nikt nie robi z Tomka Kusiora zbawcy. Zadałem jedynie proste, nieskomplikowane pytanie-prośbę: "przypomnijcie mi, w którym meczu Tomek Kusior zawiódł". Mogę wskazać mecz, w którym zawiódł Wojtek Grzyb (wczoraj), mogę wskazać mecz, w którym zawiódł Bartek Gawryszewski, ale moja starcza pamięć nie zarejestrowała meczu, w którym zawiódł Tomek Kusior. Mam na myśli mecze, w których miał szansę pograć. Były takie w sezonie 07/08 i był taki w tym sezonie.
5. Nie jest prawdą, że Ljubo nie dokonywał w tamtym sezonie zmian. Jeśli przypomnisz sobie np. bęcki w Kędzierzynie, to Ljubo wymienił wtedy niemal cały skład. Podobnie było w Bełchatowie. Problem polega na tym, że robi to dopiero wtedy, gdy dogonienie przeciwnika graniczyło z cudem. Natomiast:
6. Ljubo niechętnie koryguje skład. W tamtym sezonie zmieniał Gierka na Piotrka Łukę i dobrze na tym wychodziliśmy. W tym sezonie w Bełchatowie zmienił Bartka Gawryszewskiego na Tomka Kusiora  ;D i też wyszliśmy na tym nienajgorzej.
7. To, że "potencjał jest" widać było nawet podczas prezentacji drużyny w przegranym meczyku z Jadarem. Pewnie, że potencjał jest. Powiem więcej: jestem przekonany, że mamy potencjał na spokojne srebro i II rundę LM. Tylko, że "w tym temacie" dyskutujemy o wczorajszym meczu.
8. To jest forum Resovii. Dlaczego na forum Resovii o meczach Resovii mają dyskutować "chłodne", a nie "rozgrzane" głowy?
Toż byłoby to haniebne dla Resovii, gdyby jej kibice nie przeżywali emocji i nie dzielili się tymi emocjami! Jeden z kibiców przegiął pałę, to mu się od pozostałych dostało. I dobrze.
9. Z całym szacunkiem i sympatią dla Ljubo i chłopaków, za wczorajszy mecz trochę "op... " im się należy.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

Krzych

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 610
Odp: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - ASSECO Resovia Rzeszów - 04.11.2009r.
« Odpowiedź #85 dnia: Listopada 05, 2009, 21:20:46 pm »
Chciałem coś w tej dyskusji o meczu napisać pozytywnego. Jedno co mi przychodzi do głowy to tylko to że dwa pierwsze sety przegraliśmy na przewagi, ale czy w tym przypadku przegrane sety mogą być "pozytywem"? Wszyscy zagrali poniżej swoich możliwości, a może to "nowy kompleks" tym razem już nie Skry, a Kędzierzyna. Mam nadzieję, że nie że to była tylko jednorazowa wpadka - przekonamy się w poniedziałek.

Resofan

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 411
Odp: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - ASSECO Resovia Rzeszów - 04.11.2009r.
« Odpowiedź #86 dnia: Listopada 05, 2009, 21:42:36 pm »

4. Nikt nie robi z Tomka Kusiora zbawcy. Zadałem jedynie proste, nieskomplikowane pytanie-prośbę: "przypomnijcie mi, w którym meczu Tomek Kusior zawiódł". Mogę wskazać mecz, w którym zawiódł Wojtek Grzyb (wczoraj), mogę wskazać mecz, w którym zawiódł Bartek Gawryszewski, ale moja starcza pamięć nie zarejestrowała meczu, w którym zawiódł Tomek Kusior. Mam na myśli mecze, w których miał szansę pograć. Były takie w sezonie 07/08 i był taki w tym sezonie.

Kusior nigdy nie zawiódł, bo od Kusiora nigdy niczego wielkiego nie oczekiwano. Twierdzisz, że Grzyb wczoraj zawiódł i masz rację. Zdobył 5 punktów w trzech setach i miał skuteczność w ataku o ile sobie przypominam 40%. A wiesz jakie miał Kusior statystyki w meczu z Bełchatowem za który (słusznie) był chwalony? Pomogę ci - 1 pkt w 4 setach, skuteczność w ataku 20% i zero bloków.
Tak naprawdę Tomek jest jeszcze na dorobku i czeka go bardzo dużo pracy aby stać się klasowym zawodnikiem. Lepszą od Grzyba i Gawryszewskiego na chwilę obecną ma tylko zagrywkę, a do tego pierwszego mu jeszcze duuuużo brakuje. Co nie zmienia faktu, że Grzyb trochę zawodzi ale zupełnie inne są w stosunku do niego wymagania.
Kusiora na pewno można było wczoraj wpuścić za Bartka który jest zupełnie bez formy, bo gorzej w ataku i bloku by nie zagrał, a na zagrywce na pewno lepiej.

Hesus

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 257
Odp: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - ASSECO Resovia Rzeszów - 04.11.2009r.
« Odpowiedź #87 dnia: Listopada 05, 2009, 21:44:57 pm »
tak sobie czytam te wypowiedzi i widze, ze niektorzy to tylko i wylacznie kibice sukcesu, ale co zrobic.. zawsze tak bedzie :))

Hmnm jeżeli przegrywa się mecz ( ważny mecz ) według mnie w marnym stylu to nie będe owijać w bawełne i chwalić. Zwłaszcza za 3 set, w którym Rzeszowiaki nie podjęli nawet walki.

altir

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 83
Odp: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - ASSECO Resovia Rzeszów - 04.11.2009r.
« Odpowiedź #88 dnia: Listopada 05, 2009, 22:01:56 pm »


Słuchaj każdy chce dla Resovii dobrze ja, ty i inni. Nikt też nie napisze przed meczem że jedziemy po przegraną. Ale ja uważam że lepiej cieszyć się po meczach a nie przed nimi :)

Ale powiedzmy sobie jedno, że jeśli obecnie stawiamy Resovii tak wysoko poprzeczkę - na równi ze Skrą to i wymagania stają się większe.
Gdy taka Skra przegrywa mecz to nie nikogo nie obchodzi żadne usprawiedliwienie typu: "zły dzień", "akurat nie siedziała nam dziś piłka", "zaskoczyli nas taktyką" itp.
Tak samo Resovii też nie może być przypadku, to musi być poukładane. Trener musi wiedzieć co jest nie tak. Do tego dochodzi jeszcze presja, bo Resovia nie jest od pewnego czasu już takim ?anonimowym? klubem, siatkarze też mogą ją odczuwać.

Myślisz że inne kluby nie będą się teraz bardziej mobilizować na nas jako kandydacie do MP. To że wygraliśmy 3-0 z Jastrzębiem nie znaczy że z innymi będzie równie gładko. Potrzeba trochę pokory i ciężkiej pracy. Utrzymać się na szczycie jest trudniej niż na niego wejść.

Ja też jestem optymistą ale nie może to przesłaniać obiektywizmu. Jak dla mnie lepiej być trochę schowanym w cieniu Skry i grać bez presji a całą siłę pokazać w play-offach. Bo Resovia, nie ma chyba takiego potencjału żeby już teraz straszyć Bełchatów. Do tego trzeba dojrzeć, czy się uda zobaczymy po sezonie.
« Ostatnia zmiana: Listopada 05, 2009, 22:04:00 pm wysłana przez altir »

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - ASSECO Resovia Rzeszów - 04.11.2009r.
« Odpowiedź #89 dnia: Listopada 05, 2009, 22:09:58 pm »
Kusior nigdy nie zawiódł, bo od Kusiora nigdy niczego wielkiego nie oczekiwano. Twierdzisz, że Grzyb wczoraj zawiódł i masz rację. Zdobył 5 punktów w trzech setach i miał skuteczność w ataku o ile sobie przypominam 40%. A wiesz jakie miał Kusior statystyki w meczu z Bełchatowem za który (słusznie) był chwalony? Pomogę ci - 1 pkt w 4 setach, skuteczność w ataku 20% i zero bloków.
Tak naprawdę Tomek jest jeszcze na dorobku i czeka go bardzo dużo pracy aby stać się klasowym zawodnikiem. Lepszą od Grzyba i Gawryszewskiego na chwilę obecną ma tylko zagrywkę, a do tego pierwszego mu jeszcze duuuużo brakuje. Co nie zmienia faktu, że Grzyb trochę zawodzi ale zupełnie inne są w stosunku do niego wymagania.
Kusiora na pewno można było wczoraj wpuścić za Bartka który jest zupełnie bez formy, bo gorzej w ataku i bloku by nie zagrał, a na zagrywce na pewno lepiej.
Ok. Przyjmuję Twoją opinię(to jest zawodowy sport, a nie ochronka): Kusior zawiódł w Bełchatowie.
Tylko, że ze statystyki można wyciągać różne wnioski: w Bełchatowie Kusior spartolił 4 ataki i Grzyb spartolił 4 ataki. Te ataki nie zostały zablokowane tylko wybronione. Wielka zasługa broniących, mniejszy "błąd" (o ile w ogóle błąd) atakującego.
Teraz "statystyczny" problem środkowych w bloku: w blokowaniu Możdżonka i Plińskiego nie mieliśmy sukcesów. Pozostały bloki na skrzydłowych. Tu środkowy skacze do dwubloku i nie ma wpływu na to, w kogo wykonany zostanie atak: w niego czy w skrzydłowego. Zawodnicy Skry słusznie nie atakowali "po Kusiorze" i to jest zasługa wzrostu Tomka. Po prostu skrzydłowi Skry nie byli na tyle głupi żeby atakować po strefie Tomka.
altir Resovia nie zamierza straszyć Skry. Resovia zamierza pokonać Skrę i zdobyć złoto  ;D
« Ostatnia zmiana: Listopada 05, 2009, 22:12:31 pm wysłana przez repres1 »
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.