Drzyzga u nas już był. I wg. mnie nie sprawdził się na to co od niego się oczekiwało. Jak się go oglądało to "zęby" bolały. Mistrz Świata w wystawianiu dyszlem. Z przyjemnością będę go oglądał w innej drużynie, niż Resovia.
Drzyzga z zapuszczonym brzuszkiem i wystawiający dyszlem jest o klasę lepszy od Komendy i tych wszystkich wynalazków które przewinęły się przez Resovię od jego odejścia. Do Drzyzgi w optymalnej formie to całe towarzystwo nawet nie ma startu. Wierzę, że "pod Giulianim" Drzyzga będzie w optymalnej formie. Moim zdaniem jest to zawodnik dosyć trudny w prowadzeniu, który potrzebuje nad sobą autorytetu, a takim autorytetem jest nowy trener Resovii. Owszem, można sprowadzić zawodnika lepszego na tę pozycję, ale będzie to obcokrajowiec, bo lepszego Polaka nie ma. Nie będzie on pewnie tańszy, zablokuje pozyskanie w przyszłosci gwiazdy z zagranicy na inną pozycję i raczej trudno go będzie utrzymać na dłużej. Jak zostanie Komenda, to ja obawiam się, że sprowadzenie Boyera, Kovacevića i Leona w jednym pakiecie niewiele pomoże.
Nowy trener dobrze powiedział jaki jest cel na ten sezon: wygrać każdy kolejny mecz, a jak przegrasz to schodzić z poczuciem że dałeś z siebie 100%. W sumie to jest to czego My kibice oczekujemy od zespołu, a jaki końcowy wynik będzie to się okaże. Nie ma sensu od razu pompować balonika że walczymy o MP, nawet jeśli przyszedłby Boyer czy Kovacevic. Same nazwiska nie grają i trzeba z nich jeszcze zrobić drużynę o czym nie raz się już przekonaliśmy, chociaż oczywiście odpowiednie Nazwisko ułatwia sprawę.
Jeśli chodzi o skład to odpowiada za niego trener i z tego możemy się cieszyć. Jeśli on uważa że woli Boyer zamiast Butryna to jego decyzja oraz odpowiedzialność. Z poprzedniego składu zostaje tylko garstka zawodników: Komenda, Buszek, Krulicki/Kosok, Mariański? także nie możemy powiedzieć że trener miał zablokowane pozycje i nie mógł samemu decydować kogo chce. Aktualnie na rynku pojawi się wiele promocji i mam nadzieje tylko że nie przesadzimy z ilością obcokrajowców.
Masz rację, że trener buduje skład, ale też realizuje cele jakie postawi przed nim zarząd. Jeśli zarząd każe mu grać od razu o medale, to będzie grał. No i będzie musiał sprowadzać gwiazdy, żeby ten cel zrealizować. I właśnie tutaj ja mam inne zdanie - ten rok poświęcić na budowanie podstaw drużyny która w przyszłości będzie grała o MP. Jeść ostrożnie łyżeczką a nie chochlą, bo się można udławić.
A że mówił, iż celem jest wygrywać każdy kolejny mecz? A co miał kuźwa mówić, żeby nie wywierać presji na wyniki? Czy sądzisz, że po wyłożeniu ciężkiej kasy na takiego Boyera celem będzie wygranie kolejnego meczu? Daj spokój.....