Autor Wątek: Liga Mistrzów 2015/2016 (Final Four)  (Przeczytany 70348 razy)

mar!usz1000

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 303
Odp: Liga Mistrzów 2015/2016
« Odpowiedź #70 dnia: Stycznia 20, 2016, 22:05:02 pm »
Marudzenie.. Wygrała dziś drużyna lepsza, a kto się z tym nie zgodzi to coż.. po prostu nie zna się na siatkówce.
Napiszę więcej, dziś na boisku zobaczyłem przyszłego mistrza polski i nie, nie był to Tomis.

Pisar

  • SSPS Resovia
  • Kadet/-ka
  • *
  • Wiadomości: 477
Odp: Liga Mistrzów 2015/2016
« Odpowiedź #71 dnia: Stycznia 20, 2016, 22:30:31 pm »
Dryja znowu pusty przelot.  :'(
Naprawdę nic nie graliśmy,  dobrze że przeciwnik przegrał mecz juz w szatni, swojej rumuńskiej szatni.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 20, 2016, 22:41:21 pm wysłana przez Pisar »

leon

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2251
  • Czas wracać na Wyspiańskiego 22
Odp: Liga Mistrzów 2015/2016
« Odpowiedź #72 dnia: Stycznia 20, 2016, 22:44:29 pm »
...a ja Wam napiszę krótko...
JESTEŚCIE JEDNYM WIELKIM TOWARZYSTWEM WZAJEMNEJ ADORACJI...
Nie ma co owijać w bawełnę. Powiedzmy sobie szczerze...po meczu w takim stylu wszyscy powinni być zwolnieni...
Z tej mąki już chleba nie będzie...

charo2606

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 164
Odp: Liga Mistrzów 2015/2016
« Odpowiedź #73 dnia: Stycznia 20, 2016, 22:49:13 pm »
Myślę, że powinniście napić się wody  :D



A :)

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 5372
  • Semper fidelis
Odp: Liga Mistrzów 2015/2016
« Odpowiedź #74 dnia: Stycznia 20, 2016, 23:04:28 pm »
Kiedy powtórka meczu w Polsacie? Przeglądam program i nie mogę znaleźć. Jak ktoś trafi niech napisze i pomoże kibicowi jeszcze raz przeżyć ten mecz.

Ps. Co sądzicie o sporej piłce przy stanie 0-0? Była piłka w boisku czy nie? I jak skomentujecie postawę sędziego, pokazał drużynie z Rumunii czerwone kartki? Nie poniosło go?
« Ostatnia zmiana: Stycznia 20, 2016, 23:08:47 pm wysłana przez A :) »

fanres

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1142
  • A3
Odp: Liga Mistrzów 2015/2016
« Odpowiedź #75 dnia: Stycznia 21, 2016, 06:06:14 am »
A mnie wydaje się,że mecz stał na bardzo wysokim poziomie jeśli chodzi o naszą grę.Chłopaki wgnietli  przeciwnika w parkiet i to do tego stopnia ,że rywala nie było widać  ;)

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: Liga Mistrzów 2015/2016
« Odpowiedź #76 dnia: Stycznia 21, 2016, 07:36:59 am »
A mnie wydaje się,że mecz stał na bardzo wysokim poziomie jeśli chodzi o naszą grę.Chłopaki wgnietli  przeciwnika w parkiet i to do tego stopnia ,że rywala nie było widać  ;)
Moim zdaniem, nasi przeszli obok meczu. Z pewnością byli nieobecni duchem.
Być może koncentrowali się już na kolejnym przeciwniku.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 21, 2016, 09:18:07 am wysłana przez repres1 »
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

leon

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2251
  • Czas wracać na Wyspiańskiego 22
Odp: Liga Mistrzów 2015/2016
« Odpowiedź #77 dnia: Stycznia 21, 2016, 09:54:35 am »
Jak oni podejdą do następnego przeciwnika tak skoncentrowani, jak do tego ostatniego to...klękajcie narody...

Pisar

  • SSPS Resovia
  • Kadet/-ka
  • *
  • Wiadomości: 477
Odp: Liga Mistrzów 2015/2016
« Odpowiedź #78 dnia: Stycznia 21, 2016, 09:59:12 am »
Grunt, że twierdza obroniona i jesteśmy dalej bez porażki w LM. Przyznam się szczerze że przed meczem zastanawiałem się czy nie odpuścimy spotkania mając zapewniony już awans. Widać że chłopaki podeszli jednak profesjonalnie i nie dali zaistnieć przeciwnikom. Co prawda widać było, że myślami zawodnicy byli już dalej, bo nie dali z siebie nawet 50%. Całe szczęście to wystarczyło. Strach pomyśleć jaki byłby wynik gdybyśmy grali z pełnym zaangażowaniem.

Brawa dla trenera, za to że odważył się w równym stopniu wykorzystywać powracającego po grypie Bartka, borykającego się z kontuzją Jochena i ciągle głodnego gry Dominika. Taka rotacja składem pozwoliła zaoszczędzić siły na bardziej wymagających przeciwników. Myślę że teraz nikt nie będzie negował koncepcji wyrównanej dwunastki a nawet dwudziestki czwórki, a wynik meczu zamknie usta przeciwnikom naszego trenera.

Proszę też, aby nie czepiać się komentatorów. Ani Papa, ani nawet Krzysiek Twierdza nie powiedzieli złego słowa na temat Resovii. Zwróćcie uwagę że ani raz, naprawdę ani raz, w czasie meczu nie nazwali naszej drużyny Asseco. To był jak dotychczas (moim skromnym zdaniem) najlepszy występ tej pary.
Brawo panowie tak trzymać.

Martwi tylko postawa kibiców niezadowolonych z poziomu widowiska. Przed ostatnim gwizdkiem sędziego wyraźnie było widać dużo wolnych miejsc. Proszę was, aby jednak z szacunku dla drużyny pozostawać do końca meczu. Zróbmy jakiś baner np. z napisem "DO KOŃCA RAZEM". Myślę, że do niektórych to może dotrzeć i zmienią swoje zachowanie.

Słyszałem też że niektórzy starali się oddać bilety (uważam to za skandal). My tu mówimy o utrzymywaniu klubu przez kibiców, a jak przyjdzie co do czego to ludzie chcą odzyskać kasę za wejściówkę, bo twierdzą, że za swoje pieniądze należy się im lepsze widowisko. Czekać tylko na głosy, że karnetowcy chcą obniżki cen karnetów, bo przy zwrocie dostali tylko tyle ile zapłacili za bilet, a nie tyle ile zapłacili ci co karnetów nie mają. Mam tylko cichą nadzieję (ale nie będę tego sprawdzał), że nikt z KK nie poszedł po zwrot pieniędzy.

Co do dopingu, to nie stał on może na najwyższym poziomie (myslę że tkwią w nas jeszcze jakieś rezerwy), ale nie daliśmy się przekrzyczeć przyjezdnym, choć było ich nie wiele mniej niż nas. Kolejny plus dla nas- nauczyliśmy się rozkładać siły na cały sezon.

Tu muszę się zgodzić jednak z Represem, że doping na siatkówce powinien się różnić o d piłkarskiego. Nie powinien on być monotonny, powinien raz być silniejszy, raz słabszy w zależności od tego co się dzieje na boisku. Miałem wrażenie, że prowadzący doping był jakby nieobecny na meczu. W kółko ten sam rytm. Fakt, że hala nie pomagała (byli nawet tacy którzy nie odpowiadali na zapytanie "kto wygra mecz") , ale nie będę z tego powodu kopał rowów pomiędzy KK a niezrzeszonymi czy piknikami- wszak wszyscy jesteśmy Resovią.

I na koniec ponownie zapytam dlaczego nie było Nalepy- poprzedzonego odpowiednim wstępem przybliżającym jego sylwetkę? Przy tak cichym dopingu można było cały mecz informować o tym że pochodzi On z Podkarpacia.

« Ostatnia zmiana: Stycznia 21, 2016, 10:04:00 am wysłana przez Pisar »

leon

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2251
  • Czas wracać na Wyspiańskiego 22
Odp: Liga Mistrzów 2015/2016
« Odpowiedź #79 dnia: Stycznia 21, 2016, 10:44:50 am »
Moim zdaniem, nasi przeszli obok meczu. Z pewnością byli nieobecni duchem (...)

...odniosłem wrażenie, że duchem to może niektórzy byli obecni...gorzej było z ciałem...
A Adrian Gontariu to właściwie grał u nas, czy w Tomisie? Ten mecz był tak szybki, że nie zdążyłem się połapać...