Casus Fefe źle o nim świadczy, nie chodzi mi tylko o podpisaną umowę. Nieco rykoszetem dostaje też plusliga, ot, włoski klub złożył ofertę rodakowi, a ten czym prędzej chciałby doń czmychnąć.
Słyszy się też różne pogłoski o Antidze. Jestem naprawdę baaaaardzo ciekawy, gdzie wyląduje MMG, po tym nieudanym projekcie szczecińskim.
Cóż, dzieje się w +L, choć raczej od strony transferowej jak i finansowej.