A mnie brakuje tutaj (podobnie jak w innych podobnych filmikach) tzw. dżwięków z planu, czyli np. dopingu czy innych reakcji publiczności czy zawodników, odgłosów uderzanej piłki - to można fajnie zmiksować z muzyką. Aż się prosi choćby na finał. Inaczej osiąga się efekt odbioru wydarzeń jakby zza dźwiękoszczelnej szyby.