Autor Wątek: Mecz Gwiazd PlusLigii  (Przeczytany 9354 razy)

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: Mecz Gwiazd PlusLigii
« Odpowiedź #30 dnia: Stycznia 16, 2009, 22:56:20 pm »
Ja też czytałem, że z finału PP nic nie będzie. I dobrze, bo kolejnego meczu w Krośnie chyba bym nie przeżył.
Prze to nieszczęsne Krosno straciliśmy szansę na 4 miejsce po rundzie zasadniczej.
Ale to na marginesie...
Ważniejszy jest Mecz Gwiazd.
Fajna zabawa, ale nie tylko. Mecz cenny, bo dostarczający kilku informacji.
Przede wszystkim dobra forma Jożina Hernandeza. W ataku zawsze był bardzo dobry, ale mecz wykazał, że wraca do formy również w bloku. Odzyskał szybkość.
Mikko ciągle jest "nieśmiały", niepewny. Atak po prostej dla niego nie istnieje. Boi się dwubloku, próbuje kiwki nad blokiem tylko, że robi to zbyt "czerstwo", asekuracyjnie, czytelnie. Powinien więcej oglądać Mariusza Wlazłego w akcji.
Marcin Wika odzyskuje wigor.
Papkin - najsolidniejszy atakujący w Polsce. Jego gra nie jest efekciarska, ale niezmiernie pożyteczna. Walczak, rutyniarz i cwaniak (w dobrym znaczeniu tego słowa). Chciałbym żeby zdrowie pozwoliło mu grać w Resovii długie, długie lata.
Pięknie rozszyfrowany został Novotny. To fakt, że nie dostawał idealnych piłek, ale polski blok doskonale rozczytał jego sposób ataku. On też unika ataku po prostej więc jeśli wziąć pod uwagę, że jest leworęczny... jest "do zatrzymania".
Martin - rewelacja. Jeśli utrzyma luz z zabawowego meczu (a myślę, że mecz przekona go do ligowej gry z fantazją) - trza się bać.                                                                 
« Ostatnia zmiana: Stycznia 18, 2009, 13:02:01 pm wysłana przez repres1 »
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.