19.01.2012 EFFECTOR Kielce - ASSECO Resovia Rzeszów godz. 17

[madlark]

repres1;, zaraz zaraz, wychodzi na to, że z Politechniką "nikt nie zechce wygrać" do końca rundy zasadniczej.
Chyba czekają nas ćwierćfinały z Politechniką!

Pytanie tylko czy Politechnika zechce wygrywać?

[mumcio]

Wg.  mojego widzi mi się powinoscią jest zająć 4 m , Skra chcąc nas uniknąć będzie 6 . Przy założeniu ze Delekta nie kalkuluje (zajmą 1 miejce ) to to 1/4 to Polibuda a 1/2 to Delekta - przy naszych problemach to układ idealny , zajmujący 3 miejsce JW ma na początku Skrę a potem Zaksę ... Wybieram nasza drogę no chyba ze Macerate ogramy to nie mam pytań bo wszyscy bedą sie nas bać

[venom04]

Marian, dobrze kombinujesz 
Ale chyba Skra szybciej to wykombinowała 

hahaha. Najlepsze jest to że Politechnika nie wygrywa nawet jak jej się pomaga.

[chelepperro]

Wg.  mojego widzi mi się powinoscią jest zająć 4 m , Skra chcąc nas uniknąć będzie 6 . Przy założeniu ze Delekta nie kalkuluje (zajmą 1 miejce ) to to 1/4 to Polibuda a 1/2 to Delekta - przy naszych problemach to układ idealny , zajmujący 3 miejsce JW ma na początku Skrę a potem Zaksę ... Wybieram nasza drogę no chyba ze Macerate ogramy to nie mam pytań bo wszyscy bedą sie nas bać

Ale czy na pewno Skra chciałaby grac z JW??

[KChudz]

Zarówno Resovia jak i Skra są drużynami, którch forma rożnie pod koniec sezonu na PO. Dlatego oba zespoły zechcą ze sobą zagrać jak najpóźniej. Czy na sza przegrana w Kielcach związana jest z problami kadrowymi (kontuzje) czy z "kombinowaniem" - nie wiem, ale napewno, znając Andrzeja K., nasza forma w PO będzie zdecydowanie lepsza niż obecnie.
Kombinacje zaczęła ZAKSA - wyjątkowy spokój Castellaniego mimo padaki jego zawodników jest zastanawiający. Myślę, że ZAKSA przejedzie się na tym bo Bydzia może skończyć na 1.m a ZAKSA na 3-m i wtedy będzie zonk jak Skra (Resovia) będzie 6-ta.
Skra też ma za uszami, bo wystawiła ubogi skład na AZS. Młody serb zdradził się na FB że jest zdrów 

Czekam na koniec sezonu i kolejny nasz sukces.

P.S. Czytanie postów najeżdżających na naszych i robiących rewolucję już teraz męczy mnie - więc je pomijam. Podoba mi się spokój represa (bratnia dusza  ).

[chelepperro]

To tylko nasze spekulacje.

repress -wyobraź sobie  ,że moje też.
Uważam,że Skrze zdecydowanie w obecnej sytuacji  trafic na nas,niż na JW.W perspektywie naszego meczu z Maceratą PP,meczu z Polibudą-czytaj najprawdopodbnie 4 lub 5 porażek z rzędu,kontuzji,braku dobrej atmosfery w zespole,braku wyników jesteśmy wygodniejszym rywalem niż JW.Nas rozjechali 3-0,z Ptakami 3 porażki w ciągu 3 tygodni.
Ale jeżeli ich przejdziemy (co nie jest niemożliwe w perspektywie 2 meczów pierwszych u siebie)czeka nas lepszy scenariusz-Delecta
Suma sumarum trzeba spokojnie leczyc kontuzje,przygotowywac się do play-off.

repress spojrzałem jeszcze raz na tabelę i rozkład jazdy Polibudy ,Skry i Resovii.Jest możliwe wywindowanie Polibudy na 5 pozycję.ale jak to zrobic,żeby pozostac na 4,grając mecz z nimi?Oj coś mi się wydaję ,że wszyscy cos liczą i ustawiają.Biedna tylko ta Polibuda ,bo jak tak dalej pójdzie to "nic nie będzie od nich zależało"

[Majer]

Niektórzy forumowicze piszą brednie o trenerze i zawodnikach. Tak piszą ludzie przegrani, którzy nie radzą sobie w życiu i już się poddali. Ja straciłem pracę, żonę mam poważnie chorą, którą czeka operacja, ale nie wylewam swoich żalów na zawodników czy trenera. Walczę i mocno trzymam kciuki za moją żonę i Resovię. To moje dwie miłości (trzecia studiuje w Krakowie). Piszecie, że zapłaciliście za karnet, to wam wolno. Pan Góral wyłożył nieporównywalnie większe pieniądze i uwierzcie, Jemu nie przyszłoby do głowy nazywać zawodników patałachami i zwalniać trenera w połowie sezonu, nawet chyba wypowiedział się w tej sprawie, więc jaki jest sens takich postów jak niektórzy piszą. Jak już napisałem wcześniej, tak czynią tylko ludzie zawistni, albo nieudacznicy lub tacy którzy nie potrafią walczyć w normalnym codziennym życiu.

[chelepperro]

Niektórzy forumowicze piszą brednie o trenerze i zawodnikach. Tak piszą ludzie przegrani, którzy nie radzą sobie w życiu i już się poddali. Ja straciłem pracę, żonę mam poważnie chorą, którą czeka operacja, ale nie wylewam swoich żalów na zawodników czy trenera. Walczę i mocno trzymam kciuki za moją żonę i Resovię. To moje dwie miłości (trzecia studiuje w Krakowie). Piszecie, że zapłaciliście za karnet, to wam wolno. Pan Góral wyłożył nieporównywalnie większe pieniądze i uwierzcie, Jemu nie przyszłoby do głowy nazywać zawodników patałachami i zwalniać trenera w połowie sezonu, nawet chyba wypowiedział się w tej sprawie, więc jaki jest sens takich postów jak niektórzy piszą. Jak już napisałem wcześniej, tak czynią tylko ludzie zawistni, albo nieudacznicy lub tacy którzy nie potrafią walczyć w normalnym codziennym życiu.

Bardzo ładnie napisane.Samo sedno.Nic dodac nic ując.Bravo!!!
Powodzenia.

[Monixx]

Pełna zgoda majer, ale mam nadzieję, że nie ma wielu tych nieudaczników. Kolejny już sezon wydaję 450 PLN na karnet, co dla mnie nie jest małym wydatkiem, ale nawet przez myśl mi nie przeszło żeby kogoś zwalniać, czy wyzywać... Komuś się nie podoba to niech nie ogląda, nie przychodzi i tyle. Mogę być zła po przegranym meczu ale w życiu są rzeczy ważne i ważniejsze. To jest tylko sport i nawet jak nie zdobędziemy żadnego trofeum to świat się nie zawali... ale kibicować będziemy nadal

[KChudz]

Niektórzy forumowicze piszą brednie o trenerze i zawodnikach. Tak piszą ludzie przegrani, którzy nie radzą sobie w życiu i już się poddali. Ja straciłem pracę, żonę mam poważnie chorą, którą czeka operacja, ale nie wylewam swoich żalów na zawodników czy trenera. Walczę i mocno trzymam kciuki za moją żonę i Resovię. To moje dwie miłości (trzecia studiuje w Krakowie). Piszecie, że zapłaciliście za karnet, to wam wolno. Pan Góral wyłożył nieporównywalnie większe pieniądze i uwierzcie, Jemu nie przyszłoby do głowy nazywać zawodników patałachami i zwalniać trenera w połowie sezonu, nawet chyba wypowiedział się w tej sprawie, więc jaki jest sens takich postów jak niektórzy piszą. Jak już napisałem wcześniej, tak czynią tylko ludzie zawistni, albo nieudacznicy lub tacy którzy nie potrafią walczyć w normalnym codziennym życiu.

Pełna zgoda. Nic dodać - nic ująć.

PS. Moje dwie pociechy też studiują w Krakowie  Jeden nawet tam sędziuje - oczywiście siatkówkę