Gwiazdy "I wielkości" kosztują około 500.000 euro rocznie. Nie stać nas na taki luksus i, moim zdaniem, nie tędy droga. Nawet Miljkowić nie gwarantuje rewelacji w LM.
Naszym atutem nie powinny być wysokie kontrakty, ale rzetelne kontrakty. Wieść gminna niesie, że tylko dwie ligi płacą rzetelnie: polska i turecka. Guma odejdzie z Panathinaikosu nie z powodu wysokości swojego greckiego kontraktu.
O Zagumnego warto się starać. Czy te starania zakończą się sukcesem? Nie wiem. Guma ma taką markę, ze nawet gdyby grał w III lidze i tak ma pewne miejsce w reprezentacji. Jeśli III-ligowy klub zapłaci więcej niż Resovia...
Transfer Gumy wydaje się kluczowy dla konstruowania drużyny. A jeśli nie... koniec świata nie nastąpi.
Szkoda, że Rafał odchodzi. Były mecze, które mu nie wyszły, ale to w dużej mierze dzięki niemu "ugryźliśmy" Skrę. Potrafił zagrać świetnie. W nowym sezonie prawdopodobnie grałby jeszcze lepiej, ale... trudno.
Bardzo lubię Rafała. Był całym sercem z Resovią. Był całym sercem z kibicami. Wspaniała osobowość. Niech mu się wiedzie. Może się jeszcze kiedyś spotkamy.
Odchodzi Rafał - przychodzi inny zagraniczny sypacz. Zakładając, że środek będzie bez zmian (w przyjście Kadziewicza nie wierzę, bo Kadziu to "mentalna loteria", Nowakowski mnie nie interesuje, a o Wiśniewskim nikt nie pomyśli; uwaga: jadąc na mecz do Kędzierzyna w okolicach Brzeska wyminąłem Sławka Szczygła, który jechał w kierunku Rzeszowa), pozostaje problem przyjęcia.
Powstrzymam się ze spekulacjami, dotyczącymi Polaków. Myślę, że jest coś w plotce o "kierunku Beneluks" i może to być interesujące, jeśli będzie dotyczyć kogoś z dwójki: Wijsmans-Horstink.
Na rezerwę do ataku przyjdzie Józek. Czy to źle? W pewnym układzie - dobrze. Gdyby klub pozwolił Mikiemu spokojnie dojść do formy po operacji... (opcja kontraktu Mikiego 2+1 daje duże możliwości negocjacyjne). Wierzę w Mikiego. Moim zdaniem, zagrał w tym sezonie lepiej i pewniej niż w poprzednim. Szkoda byłoby żeby odszedł. Niech wydobrzeje.
Potrzebujemy I atakującego. Polaków z superklasą... nie ma wolnych. Jedyny podpisał właśnie 5-letni kontrakt ze Skrą.
Z zagranicy chciałbym Venno (pod warunkiem, że Miki zostanie). Ryzyko (Venno-Józefacki musieliby "wytrzymać" nam grę do powrotu Mikiego na play-off), które jednak warto byłoby ponieść. Nie stać nas "kupić sukces", musimy więc ryzykować. Venno to stosunkowo niewielkie ryzyko.
Michał Łasko? Byłbym bardzo zadowolony.
No to tyle spekulacji o ataku. I tak będzie ktoś inny niż Venno czy Łasko.
Rozegranie: o ile nie przyjdzie Guma, pomarzę o Miko Esko. Taki wariat (w pozytywnym znaczeniu tego słowa) mógłby wyportkować Skrę szybciej niż ktokolwiek inny. W europejskich pucharach też mielibyśmy bardzo duże szanse.
Libero: mamy spokój.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Trochę smutno, że niektórzy odejdą. Obecna drużyna była naprawdę blisko złota w +L. Tylko Resovia mogła pokonać Skrę. Brakło nam mniej niż się w pierwszej chwili wydawało.
Czy zatem sezon był udany? Z pewnością obfitował w wiele radosnych chwil. Zwycięstwa w LM, zwycięstwo nad Skrą w PP i w +L, brąz mistrzostw Polski, czyli był udany. Wynik sportowy - ważna rzecz, jednak najważniejsze dla mnie jest przeżywanie radosnych chwil, a tego nie brakowało.
Za te radosne chwile dziękuję.