Hernandez to już zamknięty temat i nie piszę już od dłuższego czasu o nim. A Travicę zwykle krytykuje, bo mi osobiście nie podoba się sposób prowadzenia drużyny przez tego trenera.
Dla mnie Paweł Papke i Marcin Wika to bardzo dobrzy zawodnicy i szkoda, żę odchodzą. Nie jest winą Pawła, że 2 sezony przestał w kwadracie. Tak doświadczonego zawodnika wpuszczać na 1akcję w wysoko przegrywanych setach to, aż było niekiedy śmieszne.
W Skrze poza Wnukiem Nawrocki gra calym składem, tak samo w Jastrzębiu nie idzie Youdinowi wchodzi Pedro, Abramowa czy Hardego zmieniali Novotny i Pęcherz. W Kędzierzynie też Stelmach przestawia skład i daje szanse wszystkim zawodnikom.
A u nas Papke, Ilic cały sezon w kwadracie, Gierek potem Wika po pół sezonu w kwadracie. Mika, gdyby nie kontuzje też by niewiele pograł. Środkowi non stop się zmieniali bo cała ta formacja była pod formą. Miki, Alek i Rafa pomimo, że nieraz im nie szło grali non stop, trener ich zajeżdżał.
Podobną koncepcję miał Lozano i jak to się wszystko po początkowych sukcesach skończło pamiętamy.