Ciekawi mnie tylko, jak wyglądać będzie, w przypadku przejścia Zagumnego do ZAKSY, współpraca Pawła z trenerem
Pamiętajmy, że kontrakt z Pawłem, automatycznie wiąże się z wpisanymi w to nazwisko problemami. Zagumny to nie jest człowiek, w oparciu o którego budować można zespół na kilka kolejnych sezonów. Zawsze przecież, można powiedzieć, że oświetlenie na hali było zbyt słabe, podziękować, spakować się i szukać nowego pracodawcy. Także, odłóżmy na bok te wszystkie pojękiwania o tragedii wynikającej z braku Zagumnego w naszej drużynie.
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło!