Ja juz zaczynam głupieć, a znawcą nie jestem. Już się cieszyłem bo rozgrywający ok, a tu taka bomba.... wypożyczony! Że wypożyczony to źle? Nie bedzie mu sie chciało grać, czy co? A Oivanen to co, był wypożyczony, czy wykupiony? 2 lata minęły, spakował się po kryjomu, prosto z Kędzierzyna wyjechał, zadzwonił do Klubu i podziękował. To niech mi ktoś powie: kupiony kontrakt,bezterminowo,podpisana umowa, wypożyczenie, czym to się różni? Ja rozumiem, że wypożyczenie na 2 lata, podpisana umowa, kwota kontraktu i ma grać i dawać z siebie wszystko.