Nie chcę zbyt komplikować tematu, ale dowiedziałem się,że Liubo ma wolną rękę w kompletowaniu składu, a więc raczej Kadziewicza nie zobaczymy w Resovii, szukamy więc środkowego zagranicznego, co zmniejsza szansę na pojawienie się w Rzeszowie Mateja. Nie pytajcie czy mam pewne źródło, bo i tak nie powiem (osoba z którą rozmawiałem prosiła o cierpliwość i zrozumienie, potrzebna nam atmosfera, a Kadziu nam tego nie zapewni), ale napiszę,że Was wszystkich proszę o to, o co prosił mój rozmówca.W tej sytuacji Mateja raczej nie zobaczymy, bo będziemy musieli zakupić środkowego zagranicznego, chyba,że znajdzie się jakiś dobry zagraniczniak z polskim paszportem, Ale w to raczej wątpię, bo już by coś było słychać.Na razie i do zobaczenia na meczu.