Tylko do takiej "koncepcji" bardziej pasuje 24-letni Oivanen niż 26-letni Grozer.
Wiek nie odgrywa w siatkówce zbyt dużej roli. Oivanen w Rzeszowie był 2 lata (były to przyzwoite sezony), ale mistrza nie zdobyliśmy, więc zarząd postanowił poszukać nowego zawodnika, który może dać większy impuls drużynie.
Poza tym Oivanen nie lubi wiecznie trwać w miejscu, więc postanowił zmienić otoczenie, a my ściągnęliśmy Grozera.
Liczę na to, że Niemiec/Węgier wniesie nową jakość w ataku Resovii.