Widzę, że forum tętni churrraaaa...optymizmem. Szczerze - tego należało się spodziewać, że po fali krytyki polityki kadrowej, zakupimy dwie/trzy gwiazdki i od razu wszystkim rura zmięknie. Owszem zakupy może niezłe, ale najwięcej wątpliwości mam przy osobach rozgrywających. Pamiętajmy, że praktycznie każda akcja przechodzi przez ręce rozgrywającego i to od niego zależy w głównej mierze obraz gry. A co będzie w momencie, co nie daj Boże, kontuzji Baranowicza??? Hmm... Woickiego do Skry na ławę udało się wziąć...u nas był piątym kołem u wozu...Te slogany - z niewolnika nie zrobisz pracownika i temu podobne..., jakieś takie proletariackie...W przypadku kontuzji Michała znowu usłyszymy, że kontuzje były, że forma przyjdzie na play off i takie tam podobne wyświechtane słówka. Generalnie budowania to nijak nie przypomina tylko zbieranie co sezon grupy ludzi, o których mówi się w kontekście hitów transferowych. Co gorsze, co sezon zmieniamy prawie wszystkich, czyli hitów coraz więcej...
Taki dylemacik mi się nasuwa na myśl - dlaczego żaden z polskich klasowych zawodników nawet nie myśli o tym, żeby przyjść do Resovii. Syndrom jakiś, czy co? Ale cicho, miałem nic nie pisać o Travicy...
A i jeszcze na koniec. Abdullo, zdejmij lepeij bana z represa i Pablo. Likwidowanie konkurencji w taki sposób jest delikatnie mówiąc niegrzeczne. Uwierz mi, pisanie felietonów nie idzie ci najlepiej. Proponuję, żebyś teraz ty odpoczął...zanim nas zamęczysz...
Podoba mi się Nasza drużyna. Oceniając poszczególne transfery to:
Cernic za Gierczyńskiego, lubię Krzyśka ale Matej jest chyba lepszym zawodnikiem, chodź wszystko zweryfikuje boisko
Grozer za Oivannena, Mikkko też był fajny, ale Niemiec jest zawodnikiem już o ustabilizowanej pozycji a Mikko był ciągle na dorobku i do tego ta jego przewlekła kontuzja ..
Józek za Pawła Papke, sportowo to może Paweł jest troszeczkę lepszy ale pod względem waleczności zaangażowania i dobrego ducha drużyny to Józek nie ma sobie równych.
Buszek za Wikę?, pomimo iż odejście Marcina zostało już klepnięte na głównej, top ja bym jego odejścia jeszcze nie przesądzał. Ktoś taki jak Marcin na ławkę by się przydał, zwłaszcza iż nie wiadomo kiedy Rafał wróci do formy. Tak więc skreślanie Marcina z drużyny jest jeszcze przedwczesne. Może z nami jeszcze zostać.
Baranowicz za Rafę sportowo to może być lepszy zawodnik, bo Rafa do wielkich wirtuozów siatki nie należał, bo tak prawdę mówiąc to w ostatnich meczach grał bardzo źle i Ivan nam uratował skórę, ale jeśli chodzi o kwestie kontaktu z publicznością i życia meczem to Rafa był niezrównany. Nie mniej jednak po tych transferach chyba by brakło dla niego miejsca. Niestety jako obcokrajowiec był za słaby, gdyby tylko znalazł Polskiego przodka ....
I teraz tam gdzie nie ma żadnych ruchów czyli środek. W tej chwili mamy papierowo 3 środek w lidze. Pierwszy ma Kędzierzyn czyli Czarnowski Gładyr, drugi Skra Możdzonek, Pliński i Kłos a trzeci my Kosok, Grzyb i Perła. Nam wcale nie trzeba Kadziewicza, obecni środkowi dadzą radę. Są zawodnicy którzy potrzebują czasu na aklimatyzację i do takich należy i Grzyb i Kosok. Teraz tak naprawdę powinni zacząć grać skutecznie. I do tego Perełka, zawodnik który chyba ma najlepsze wyczucie bloku w lidze /albo jest w czołówce i o tym nie jedne się przekonał. Jak mu zdrowie dopisze to będzie wymiatał na środku. Zresztą pamiętajmy, iż Ljubo nie jest zwolennikiem masakratorów na środku. Środkowy ma blokować i takie jego zadanie, dodatkowo wybronić jakieś takie sieroce piłki czy wystawić na skrzydło. Ot cała koncepcja. Jeżeli będzie jakiś zakup to raczej nie Kadziewicz lecz jakiś obcokrajowiec /może będą grać na obywatelstwo Alka/ W Polsce nie ma dobrych wolnych środkowych, był do wzięcia tylko Czarnowski ale to chyba przespaliśmy albo się spóźniliśmy.
Podsumowując to mamy teraz drużynę obcokrajowców trenowanych przez trenera z zagranicy. JA bym się nie spodziewał jakiejś specjalnie finezyjnej gry w siatkę. Taktyka prosta, rozjechać przeciwników silną zagrywką a atak to skrzydła i buch. Jak najwięcej kończyć z pierwszej akcji i wykorzystywać kontry do tego dobrze działający blok. Ot i będziemy walczyć o puchar CEV a może go nawet wygramy
Zapowiada się ciekawy kolektyw, Gwiazdy wzmocnione chłopakami z regionu, dla których Resovia coś znaczy. I po co nam Kadziewicz? Jaką da on nam wartość dodaną do ducha drużyny, będzie co najwyżej mącił bo jak go Ljubo posadzi na ławce to może okazać swoje niezadowolenie. Umiejętności to jedno a wpasowanie się w drużynę to całkiem co innego. Wygra ten kto będzie miał zawodników, którzy stworzą zgrany zespół który będzie miał tylko jedne cel - wygrać.
Co do innych:
Skra - utrzymała to co miała i teraz szuka rozgrywającego, zawodnika najwyższej klasy może nawet z Brazylii. Ich stać na to aby Falasca stał w kwadracie. Utrzymują to co mają albo się wzmocnią. Zakontraktowanie Miguela nic nie znaczy. I chyba zmienią trenera. Nawrocki to nie jest trener dla tej drużyny.
Kędzierzyn - oj wzmocnił się, a to jeszcze nie koniec. Mają najlepszy środek w Polsce, Najlepszego Polskiego rozgrywającego i w tej chwili najsłabszych skrzydłowych. Para Ruciak - Świderski nie rzuca jakoś na kolana. Pewnie Dina mnie zjedzie za to, ale Seba to jest gwiazda ale już taka bardziej ... mhm .... wypalona. Ma za sobą kilka ciężkich sezonów we Włoszech i tą piekielną kontuzję. Wrócił do grania ale to już nie ten sam zawodnik. Może w Polsce będzie inaczej, ale we Włoszech czasem brakowało mu sił. Nie wszystkie mecze grywał w całości. Tak więc jak go zbombardują zagrywką to mogą go wyłączyć z gry a zmęczyć go nie będzie trudno. I aby go kontuzje omijały szerokim łukiem. Widok Seby na noszach niektórych by załamał. Seba przypomina troszeczkę Krzyśka Stelmacha, który po powrocie do Polski z Włoch grał jeszcze kilka sezonów. Co do Ruciaka to co on potrafi to mniej więcej wiadomo. Jakimś wybitnym siatkarzem nie jest chodź i jemu się zdarzają slabsze występy na przemian z genialnymi. Myślę, iż Kędzierzyn szykuje jeszcze jakąś zagraniczna gwiazdę na przyjęcie i wtedy Ruciak na ławkę i gra na zmianę ze Świdrem. Atak to Jarosz o ile go Skra nie ściągnie, bo to w końcu ich zawodnik a po co go trzymać u jednego z konkurentów.
Bydgoszcz - znów przemeblowanie w składzie. Czy Masny jest w stanie ich do czegoś doprowadzić? W takim składzie to raczej nie ale chyba się jeszcze wzmocnią. Może Bartman przyjdzie bo chyba jest wolny. Tak wiec Szymański, Masny, Gruszka, Bartman, Wrona, Jurkiewicz. Mozę być ciekawie.
Olsztyn - nakupił zawodników i teraz coś z tego będzie budował. Potencjał ma czy Mariusz Sordyl poradzi sobie z tym zadaniem? NA pewno tak, z tym że może się spodziewać iż jak ktoś z młodych się wybije to bogatsi go podkupią. Transfer Marcela to dobre posunięcie. Ma on potencjał który osłabił swego czasu Wojtek Drzyzga /mam nadzieję iż porzucił trenerkę. Z dwojga złego to wolę go jako komentatora/ Może w Polsce błyśnie bo za granicą jakiejś kariery nie zrobił.
Częstochowa - oj ciekawa drużyna. Przyjecie Gierek - Murek w połączeniu z Fabianem może być ciekawe. Do tego Janeczek na ataku, Dębiec na libero i Nowakowski na bloku. A jest jeszcze miejsce na jakiegoś zagranicznego zawodnika.
I teraz niespodzinaki:
Kielce - drużyna awansowała i teraz zapewne będzie się wzmacniać. Z zawodników jakich będą chcieli pozyskać to raczej na pewno Piotrek Łuka, czyli człowiek urodzony w tym mieście, moze kupią jakiś jeszcze zawodników ale korekty w składzie niewielkie będą.
Warszawa - po fuzji z Jadarem przejmie zapewne troszeczkę ich zawodników. Tak więc skład ambitny z niewielkimi wzomcnieniami.
Jastrzębie - przyczajony tygrys, ukryty smok. Mają chrapkę na Wikę i muszą znaleźć kogoś innego na przyjęcie i blok. Myślę iz jak im nie wyjdzie z Marcinem to kupią jakiś dwóch dobrych zagranicznych. A na środek kogoś już zapewne mają, jakiegoś wychowanka.
Ogólnie to poziom ligi wzrósł. Co prawda w dwóch drużynach gra niemal cała kadra Polski /8 w Skrze, 6 w Kędzierzynie/ ale to nie świadczy o niczym. Tak naprawdę to swoje miejsce w Świecie zawdzięczamy Gumie i jego kaprysom. Bez niego to jesteśmy przeciętną drużyną która nie potrafi pokonać Francji. Zobaczycie, iż wszystkim zamieszają najemnicy z Rzeszowa. Obcokrajowcy bez żadnych kompleksów. Wyjdą na mecz ze Skrą i ich przewiozą do 0