Napiszę o kibicach, nie jest to temat o wspólnym kibicowaniu z KK, ale jest to temat o finale MP. Tak więc, nie może być tak jak we wtorek, gdy przegrywaliśmy, to większa cześć hali z założonymi rękami, albo jak w kinie. Było też paru gości, a jakże w barwach i to jeden nawet w szaliku, a nawet nie był łaskaw wyklaskać rytmu bębna KK. Niech gość nie zajmuje miejsca w hali, bo na jego miejsce jest przynajmniej dwie osoby, które dałyby z siebie wszystko w dopingu. Dobra teraz już dość narzekania, bardzo proszę wszystkich, którym leży na sercu dobro RESOVII, albo może którzy po prostu lubią emocje, aby pokazali całej Polsce, że miano najlepszych kibiców jak najbardziej Im się należy. KK jak zawsze stanie na wysokości zadania, ale bez pomocy zwykłych kibiców będzie ciężko przeciwko tej bębnowej młocce żółto-czarnych. Wszyscy jesteśmy Resovią, powiedzcie swoim znajomym i tym, którzy będą siedzieć obok Was, aby nie szczędzili gardeł, będzie czas je podreperować.