Autor Wątek: Finał Pucharu Polski - Gdańsk, 18-19 kwietnia 2015  (Przeczytany 22334 razy)

edikp

  • Malkontenci
  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 353

dzidek

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 817
  • Im mniej ludzie myślą, tym więcej mówią!
Odp: Finał Pucharu Polski - Gdańsk, 18-19 kwietnia 2015
« Odpowiedź #121 dnia: Kwietnia 19, 2015, 20:14:26 pm »
To jest qrde sport i niestety dziś przegraliśmy  :'(
Już wczoraj było widać, że brakuje nam pary!
Mnie martwi nie tyle przegrana, co przyczyny "braku pary"  ???
Albo jesteśmy w cyklu przygotowawczym na finały, o czym wspominali zawodnicy, po 1 meczu a przed Pucharem, że trenują ale pod kątem Finału,
albo siadała trochę atmosfera i zapał przez kwestie transferów, albo co będzie naj naj naj gorsze, to końcówka formy - czyli złe trafienie naszego Sztabu z przygotowaniem i dłuższym utrzymaniem formy!!!

Dziś mówimy trudno i w piątek zobaczymy jak nasze Wilki wypadną na parkiet, co wtedy będzie się działo  8)
DO BOJU  ;D

Lewy21

  • Gość
Odp: Finał Pucharu Polski - Gdańsk, 18-19 kwietnia 2015
« Odpowiedź #122 dnia: Kwietnia 19, 2015, 20:19:14 pm »
Tak, tak. Widzę:

W zależności czy przykład Skry jest dobry by przywalić Kowalowi czy nie to Skra mnie interesuje lub zupełnie nie.

Czytaj ze zrozumieniem.

fanres

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1142
  • A3
Odp: Finał Pucharu Polski - Gdańsk, 18-19 kwietnia 2015
« Odpowiedź #123 dnia: Kwietnia 19, 2015, 20:51:08 pm »
Nikt nas nie mordował zagrywką
Kowal, w pewnej mierze jest dzieckiem szczęścia, bo trafił na najlepszy okres w Historii Resovii


To chyba oglądaliśmy różne mecze-to własnie zagrywka pozwoliła Lotosowi w dużej mierze wygrać mecz.On tworzy ten najlepszy okres w jej historii.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 19, 2015, 20:53:39 pm wysłana przez fanres »

RZW

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1964
Odp: Finał Pucharu Polski - Gdańsk, 18-19 kwietnia 2015
« Odpowiedź #124 dnia: Kwietnia 19, 2015, 21:09:25 pm »
Czytając niektóre wypowiedzi nie mogę zrozumieć jednej rzeczy,a mianowicie-dlaczego znowu Kowal jest zły?

Bo trzymał Nikusia, który cieńki był. Wpuścił w końcówce I seta Paulinkę, gra się poprawiła. I co na 2gi set wchodzi Nikuś.
I naprawdę nie widziałaś tej beznadziejnej dzisiaj gry Fabiana?
Przysnęło się Andrzejowi dziś. Dobrze, że do piątku parę dni, może się obudzi.

Totmes

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 218
Odp: Finał Pucharu Polski - Gdańsk, 18-19 kwietnia 2015
« Odpowiedź #125 dnia: Kwietnia 19, 2015, 21:15:22 pm »
Kilka moich przemysleń nt. Pucharu Polski:
Po wyeliminowaniu Skry przez Lotos dziwnie byłem przekonany, że puchar już mamy podejrzewam, że tak miałem nie tylko ja. Zawodnicy mogli przypuszczać, że Lotos nie będzie się tak mocno przeciwstawiał mając w pamięci mecz w zeszłą środę.
Widać było po naszych trudy sezonu- Schoeps na początku wszystko kończył, w końcówce 4 seta brakło pary.
 
Powinienem co każdą wypowiedź kończyć parafrazując słowa Katona; równa czternastka powinna nieistnieć- bo to mrzonka.
Sukcesy w tym sezonie wynikały ze stabilności Schoeps, Nowakowski, Drzyzga, Ignaczak podejrzewam, że zagrali z 80% meczy, a ich jakość w drużynie jest najwyższa. Co z tego, że Penczewa mającego kłopoty, nikt nie jest w stanie zastąpić- bo reszta jest zakiszona w kwadracie. Uważam, że na nasze szczęście Konarowi przydarzyła się kontuzja i mógł grać cały sezon Jochen. Rotować składem można w taki sposób, że z ogonem gra np. dwóch rezerwowych a nominalni odpoczywają. Można mieć nawet 20 równych zawodników, ale co z tego jak tylko 6 zagra a reszta jak długo nie gra to widać efekty na Buszku dla przykładu.

Co do Kowala- wg mnie obecnie najlepszy polski trener, ale dlatego, że dano mu szansę. Ale czy będzie wybitnym trenerem, śmiem wątpić. Ma warsztat, umie przygotować zespół na daną cześć sezonu, ale brakuje mu tej Iskry Bożej, nie ma tego polotu, śmiem wątpić czy zawodnicy podążają za nim tak jak np za Anastasim. Andrzejowi najgorzej wychodzi reagowanie w trakcie meczy jak zespołowi nie idzie. Prawda jest taka, że Anastasi, Heynen, Bernardo Rezende, Alekna to trenerzy wizjonerzy, a nasz jest dobrym rzemieślnikiem. Trudno mieć mu to za złe, bo nie każdy ma taki talent do trenerki

kael

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1681
  • D3
Odp: Finał Pucharu Polski - Gdańsk, 18-19 kwietnia 2015
« Odpowiedź #126 dnia: Kwietnia 19, 2015, 21:18:08 pm »
http://www.sportowefakty.pl/siatkowka/515801/pp-sebastian-schwarz-czarnym-koniem-lotosu-trefla-gdansk-statystyki-po-meczu-fin
Kolejne statystyki w których Penchewa nie ma.

14 piłek do środkowych(Dryja 100% Pit 70%), mimo że po pierwszym secie z przyjęciem nie było problemów. Niestety jak zatną się nam skrzydła to ni jak nie próbujemy sobie pomóc innymi zagraniami, bicie głową w mur jak to wczoraj Febię powiedział. Duch Ljubo...
W końcu.

fanres

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1142
  • A3
Odp: Finał Pucharu Polski - Gdańsk, 18-19 kwietnia 2015
« Odpowiedź #127 dnia: Kwietnia 19, 2015, 21:50:13 pm »
Bo trzymał Nikusia, który cieńki był. Wpuścił w końcówce I seta Paulinkę, gra się poprawiła. I co na 2gi set wchodzi Nikuś.
I naprawdę nie widziałaś tej beznadziejnej dzisiaj gry Fabiana?
Przysnęło się Andrzejowi dziś. Dobrze, że do piątku parę dni, może się obudzi.
A co z limitami?

wog

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 824
Odp: Finał Pucharu Polski - Gdańsk, 18-19 kwietnia 2015
« Odpowiedź #128 dnia: Kwietnia 19, 2015, 22:00:27 pm »

Co do Kowala- wg mnie obecnie najlepszy polski trener, ale dlatego, że dano mu szansę. Ale czy będzie wybitnym trenerem, śmiem wątpić. Ma warsztat, umie przygotować zespół na daną cześć sezonu, ale brakuje mu tej Iskry Bożej, nie ma tego polotu, śmiem wątpić czy zawodnicy podążają za nim tak jak np za Anastasim. Andrzejowi najgorzej wychodzi reagowanie w trakcie meczy jak zespołowi nie idzie. Prawda jest taka, że Anastasi, Heynen, Bernardo Rezende, Alekna to trenerzy wizjonerzy, a nasz jest dobrym rzemieślnikiem. Trudno mieć mu to za złe, bo nie każdy ma taki talent do trenerki

A ja myślę, że każdy trener, nie tylko siatkarski, jest rozliczany nie z "polotu, tego czy zawodnicy za nim podążą, a już na pewno nie z "Iskry Bożej :o", a z WYNIKÓW. A że dano mu szansę i on ją wykorzystał to tym większy szacunek dla niego i tych ( temu ) którzy mu ją dali. To chyba nie zarzut?  Niektórzy na tym forum i nie tylko twierdzą, że Resovia to taki "samograj", który bez trenera też by sobie dał radę, a już bez Kowala na pewno. Ja natomiast twierdzę, że Kowal ostatnimi sezonami i wynikami udowodnił, że już jest trenerem wybitnym. Co oczywiście nie znaczy, że nie popełnia błędów. Każdy, łącznie z wymienionymi przez Ciebie je popełnia. Można, czasem nawet trzeba go krytykować. Chodzi tylko o to, żeby w tej krytyce być w miarę obiektywnym.

Nie wiem czy Kowal jest wizjonerem, i nie wiem czy powinien nim być dobry trener, bo znam z innych dziedzin życia wizjonerów że hoho, których wizje często kończyły się wielką klapą. Ja tam wolę oceniać trenera z wyników i trofeów a nie z wizji...

I tak na koniec o Kowalu.
Jedno mi się dzisiaj w jego zachowaniu naprawdę nie podobało - zachowanie wobec kamerzysty po meczu. Ale traktuję to jako upust emocji po przegranym meczu. Znaczy... chyba im jednak zależało na tym Pucharze...
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 19, 2015, 23:07:51 pm wysłana przez wog »

RZW

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1964
Odp: Finał Pucharu Polski - Gdańsk, 18-19 kwietnia 2015
« Odpowiedź #129 dnia: Kwietnia 19, 2015, 22:06:09 pm »
A co z limitami?

Pamiętasz ten moment. Wchodzi Buszu. Zwalnia się miejsce dla obcokrajowca. I co robi Andrzej wpuszcza Holmesa za Dryję! Dryję, który dziś zagrał naprawdę bdb. Nie można było wpuścić Rumianego, który końcówkę I seta zagrał super?

I nie zapominaj, o końcówce I seta. Lotman za Pencheva. Idzie nam lepiej. Z kim zaczynamy IIgi set z Lotmanem? ;)