Zdobycie MP będzie jedynie posumowaniem kiepskiego sezonu. Wiem, że MP to trofeum najwspanialsze. Mimo wszystko drużyna trzech równych szóstek i trenera Blacksmitha celowała w koronę LM. Jak zwykle nie wyszło. Trener podkowomajker odtrąbi sukces w przypadku: wejścia do strefy medalowej, zdobycia MKP, SP i takie tam. Dla mnie sezon to klapa: atakujący powracają do formy bądź od niej odchodzą, przyjęcie mamy rewelacyjne ale nierówne, środek najwyższy ale nierówny, rozegranie - tu nie mam pomysłu (kontuzja kolana, nadwaga, za ciasna bielizna, zez ?) nie wiem dlaczego...
Mimo powyższych wypocin właściciel kakakasku w barwach klubowych będzie kibicował drużynie jak wściekły. Pozdrawiam