Autor Wątek: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia  (Przeczytany 47067 razy)

willhaven

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 621
  • L3
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #160 dnia: Kwietnia 23, 2018, 08:25:55 am »
Ale puchary będą. Zobaczycie że czy zajmiemy 5 czy 6 miejsce to wystartujemy w pucharach. Jeśli Gdańsk i Olsztyn zrezygnują (co jest wielce prawdopodobne) to następni w kolejce będziemy my i Jastrzębie.

Mnie smuci jedno, ponoć wczoraj według strony plus ligi było 2800 kibiców to ile będzie w sobotę/niedzielę z Jastrzębiem ?  :(
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 23, 2018, 08:29:55 am wysłana przez willhaven »

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #161 dnia: Kwietnia 23, 2018, 09:13:05 am »
Mieliśmy wszystko w swoich rękach. Na 8 setów zagranych w Rzeszowie tylko w jednym nie mieliśmy przewagi (1. 16:13,  4. 22:20, 5. 9:5 i 17:14,  7. setowa w górze, 8. 9:6 i 26:25) pozwalającej na zwycięstwo. I to wszystko jakoś się rozłaziło. Zabrakło determinacji, zabrakło "zęba" w walce, całkowicie zabrakło obrony, za którą odpowiedzialny jest każdy(!).
Wszyscy podkreślają budżety, choć na dobrą sprawę nikt tych budżetów nie zna i nikomu się ich nie chce sprawdzić. Krążą jedynie jakieś legendy.
Od początku sezonu było wiadome, że mieścimy się w grupie 4 klubów (Warszawa, Olsztyn, Lubin, Radom), które będą walczyć o "szóstkę". Zaksa, Skra, Gdańsk i JW były kadrowo mocniejsze. Kontuzje spowodowały, że z "naszej" grupy stosunkowo wcześnie wypadły Lubin i Radom. Zawirowania, nazwę je "towarzyskimi", spowodowały, że do "naszej" grupy spadł JW.
Dziś jesteśmy rozgoryczeni, bo nie udało się awansować do "czwórki", a "było tak blisko".
Jeśli pominąć dywagacje "Kto za to odpowiada?" (moim zdaniem nie mają sensu, ale nie przekonam Was do mojego zdania), od początku wyglądało to źle. Mną "tąpnęło" w 2. kolejce, podczas meczu w Bielsku. Wyglądało to tragicznie i od tamtej pory liczyłem tylko na cud. Nie dopuszczałem do głosu swojego pesymizmu, bo w niczym by to nie pomogło, ale tylko cud mógł sprawić, że coś osiągniemy.
Nie skompromitowaliśmy się, nie odpuściliśmy walki o "szóstkę", po ciężkim boju z Będzinem wykorzystaliśmy szansę, jaką dał nam los i to jedyny sukces, jaki udało się osiągnąć.
Przyjdę na mecz (mecze?) z JW. Będę kibicował, ale nie oczekuję zwycięstwa. Obiektywnie rzecz biorąc potrzebujemy porażki, żebyśmy nie musieli się wycofywać z CC. Niech to zrobią inni. Lubię mecze z "egzotycznymi" przeciwnikami, ale dla dobra klubu pogodzę się z brakiem takich meczów. Ma być tanio, to niech będzie tanio.
Jedyny pożytek z tego sezonu, to definitywne (mam nadzieję) pożegnanie mrzonek o powrocie do lat 70-ych. Do tych czasów nie ma powrotu. Nie tak wygląda współczesny, zawodowy sport. Tego nie ma w żadnej grze zespołowej. I tego już nie będzie.
Piłka nożna żywi się w dużej mierze transferami, więc w pewien sposób opłaca się w niej szkolenie młodzieży, inwestowanie w młodych przez zawodowe kluby. W innych grach jest to bezsensowne.
Po sezonie we Francji nie chciał wracać Mika. Po sezonie w Olsztynie nie chciał wracać Śliwka. Lemański pytany o to, czy chce grać w Resovii do końca kariery, odpowiada "Nie". Dlaczego? Darujmy sobie przez chwilę odpowiedź "Przez Kowala". Za chwilę ta odpowiedź okaże się nieprawdziwa. Oni wszyscy natychmiast "przeproszą się z Kowalem", gdy tylko okaże się, że nie mają już szans na wielkie granie. Dopóki szukają wielkiego grania, Resovia będzie jedynie etapem na drodze do prawdziwej kariery. Tak jak u Grozera, czy u Ivovicia, a nawet jak u Kurka w roli atakującego (jemu akurat w dalszej drodze nie wyszło). "Się przyjmie z powodu braku lepszych ofert".
Mądrość życiowa nie polega na zauważeniu Grozera i Schmitta, Achrema i Perrina, Redwitza i (tu daruję sobie jeszcze "przeciwstawne" nazwisko). Zauważyć tych zawodników jest stosunkowo łatwo. Mądrość życiowa polega na odróżnieniu Grozera od Schmitta, Achrema od Perrina i Redwitza od ... Czas wszystkich tych zawodników przemija. Są w mojej wypowiedzi tylko przykładem. Jeszcze by się Resovii przydali, ale już nie da się zbudować na nich potęgi. Już się nie da. Nie tak dawno temu dałoby się. Jakieś wnioski?
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

dzidek

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 817
  • Im mniej ludzie myślą, tym więcej mówią!
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #162 dnia: Kwietnia 23, 2018, 09:17:46 am »
Po tym całym (no prawie) sezonie,  najbardziej żałuję tylko jednego - nigdy nie dowiemy się jak by to było z Roberto. Wiemy jak zaczynał, natomiast nigdy nie będzie nam dane, dowiedzieć się jak by się to potoczyło do końca.
Warsztat i pomysł na grę Andrzeja znamy doskonale, i jego przeciwnicy i zwolennicy (obojętni też) wiedzą dokładnie czego się można spodziewać w grze Drużyny. Praktycznie, niczym od momentu  przejęcia chłopaków (w porównaniu do Jego pracy w poprzednim sezonie) po Roberto nie zaskoczył (no może wywiady ciutkę lepsze).
Kolejny sezon to znowu wymiana składu, pojawią się piękne (oby) nazwiska. Tylko co z tego?!? Bierzemy ten scenariusz już od kilku sezonów i efekt jest tylko taki, że z roku na rok jest co raz niżej.
Może Andrzej zamiast po nauki do USA, to powinien zmienić kierunek na wschód? a może południe? nie wiem gdzie...ale żeby było to coś innego niż to co mamy już kolejny sezon :|
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 23, 2018, 11:23:03 am wysłana przez dzidek »

mumcio

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 681
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #163 dnia: Kwietnia 23, 2018, 09:31:08 am »
Niestety nasza gra od pamiętnego finału F4 w Berlinie nie wygląda ciekawie , coś tam wygramy coś tam przegramy ale jakość gry robi we mnie odruch wymiotny . Tak było wczoraj piłki oddanej za darmo nie potrafimy dobrze przyjąć rozegrać pełno błędów i chaosu . Jak przypomnę sobie motyle w brzuchu bo atakach Dżordża , niesamowitych obronach Lotmana , zawziętości Alka to się czuję jak bym oglądał inną dyscyplinę

Gonzo

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 274
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #164 dnia: Kwietnia 23, 2018, 12:20:35 pm »

W Resovii zawodnikom niczego nie brakuje. Przykład innych drużyn pokazuje, iż Ci zawodnicy w gorszych warunkach osiągają lepsze wyniki. Może to jest droga? Zrobić im pod górkę, to docenią to co mieli. Nowakowski w Resovii z wielkim fochem a poszedł do Gdańska, gdzie mu obcięli kontrakt, nie płacą na czas i gra jak za dawnych lat. Pewnie u nas było mu za dobrze.

Odpowiedź jest taka banalna. Naprawdę nie trzeba do tego dorabiać żadnej filozofii.

SupporteRR

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 208
  • Resovia Rzeszów na zawsze w moim sercu
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #165 dnia: Kwietnia 23, 2018, 12:30:22 pm »
Moim zdaniem, jeśli zajmiemy 5 miejsce to będziemy grać w Pucharze CEV. Olsztyn i Trefl raczej z tych rozgrywek zrezygnują. Nawet zakładając szokujący scenariusz (nic mnie w tym sezonie nie zdziwi), że kluby te zagrają w finale Plusligi a o trzecie miejsce zagrają Zaksa i Skra, to pewnie Zaksa zrezygnuje z gry w P.CEV - Świderski straszył nawet wycofaniem z Ligi Mistrzów, co się napewno nie stanie, ale już szczebel niżej nie będą grać. To 5 miejsce więc ma już tylko znaczenie w grze w europejskich pucharach, bo dla samego miejsca mi osobiście to nie robi różnicy, chociaż zawsze lepiej być wyżej, tym bardziej profesjonalnym sportowcom powinno na tym zależeć.

Co do sezonu pozwolę sobie jeszcze napomnieć o sprawach kadrowych. Niektórzy pewnie skomentują, że szukam wymówek, ale zaraz udowodnię że tak nie jest. Kontuzje dwóch podstawowych środkowych zawsze odciskują piętno na zespole. Szczególnie Marcin Możdżonek był ważnym ogniwem zespołu, pod względem mentalnym i przede wszystkim sportowym (bloki, wybloki, zagrywka i atak nie taki znowu zły). Oczywiście każdy zespół te problemy z kontuzjami, większe czy mniejsze miał, ale jakoś tak się składa, że drugi rok z rzędu jesteśmy klubem pod tym względem najbardziej osłabionym, w tym sezonie może ex aequo z Warszawą. W zeszłym sezonie, pamiętam jak panowie z polsatu prawie płakali, że ZAKSA nie może pokazać pełni możliwości, gdy kontuzjowany był Buszek. Podczas gdy u nas kontuzjowany był Schmidt, na ataku grał Rossard (a mógłby grać na przyjęciu), a w meczach z Jastrzębiem nie mieliśmy libero, ale o tym eksperci nie bardzo chcieli mówić. Druga sprawa to Perrin u nas i Tillie w Jastrzębiu. Patrząc na nierówną formę Śliwki i Rossarda, taki Perrin w dobrej formie mógłby być nieoceniony i wchodzić gdy któryś gra słabiej. Siatkówka to nie matematyka, nie wiem czy z Lemanem, Możdżonem i Perrinem byliyśmy w półfinale, może nie, ale myśle że warto o tym pamiętać. Podkreślam, że nie usprawiedliwiam gry zespołu i koncowego rezultatu bo dla mnie jest to porażka i tyle, jestem mocno rozczarowany. 

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #166 dnia: Kwietnia 23, 2018, 14:20:09 pm »
"Panowie z Polsatu" to dla mnie inna kategoria. Życzenie Drzyzgi, żeby "Resovia została ukarana", bez choćby zdania uzasadnienia tej "kary" to i kuriozum, i symptom złej woli.
Czy ktoś zauważył, że kończyliśmy sezon jako chyba najmłodsza drużyna całej ligi?
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

Slawko

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2217
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #167 dnia: Kwietnia 23, 2018, 16:30:08 pm »
Ja też nie wiem jak by było, gdyby na ławce był trener Serniotti. Roberto dostrzegał,  że Maślak ma problemy na przyjęciu i grał Pawłem. Wiem, Rusek ostatnio nic na przyjęciu nie pokazał, ale skoro przez ponad pół sezonu trener nie miał zaufania, to jak taki zawodnik ma mieć pewność w decydującym momencie sezonu. To tak na marginesie
Cóż, wczorajszy mecz przegraliśmy w organizacji gry na kontrze po negatywnym przyjęciu. Olsztyn starał się nabijać, a my panika w oczach. 
Nie dziwię się, że Olek "wyżył się" po meczu. Chłopak wiedział, że w decydujących momentach nawalił. Szkoda mi Olka, ale cóż, taki jest los.
Mimo wszystko, Olek w tym sezonie poszedł do przodu, życzę mu powodzenia w Zaksie. No i oby zagrywkę poprawił..

tomi92

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 902
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #168 dnia: Kwietnia 23, 2018, 17:36:51 pm »
Olek w tym sezonie poszedł do przodu, życzę mu powodzenia w Zaksie. No i oby zagrywkę poprawił..
O to można można być spokojnym każdy kto odchodzi z Resovii zaczyna dużo lepiej zagrywać, i czuje że właśnie my najboleśniej przekonamy się w konfrontacji przeciwko Olkowi  :)

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #169 dnia: Kwietnia 23, 2018, 17:59:17 pm »
Olkowi brakowało w zespole takiego zawodnika jak Leon, Deroo, Kurek czy Kooy. Olo świetnie nadaje się na uzupełnienie takiego przyjmującego. Jest kimś na miarę Tilliego.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.