Brazylia- Polska 3:0
Pierwsze dwa sety były absolutnie do wygrania. Drużyna walczyła, zadziałał blok(w 1 secie to aż oczy ze zdumienia przecierałam), Igła szalał w obronie. No ale popełniając 29 błędów własnych w meczu z takim przeciwnikiem jak Brazylia nie można liczyć na wygraną. Dodajmy do tego słabą dyspozycję na zagrywce i przede wszystkim kaszanę w ataku w wykonaniu środkowych.
Do naszej porażki moim zdaniem jawnie przyczynił się także trener swoimi kompletnie nietrafionymi zmianami. Kurek gra dobrze a ten wprowadza na końcówkę Bąkiewicza. Michał w swojej obecnej formie to ani przyjęcia nie przytrzymał nie mówiąc już by siał jakieś spustoszenie w ataku czy zagrywce. Dodatkowo AA 'pozbył' się z boiska naszego najlepiej punktującego zawodnika i jednocześnie podpory w ataku Kurka. Komu miał rozgrywający wystawiać? Pozostał sam Zibi a w takim wypadku blok Brazylijczyków czy Sergio nie pozostawali na to obojętni. Kolejna 'świetna' zmiana to Nowakowski za Kosoka który akurat dzisiaj spośród środkowych grał najlepiej, przynajmniej COŚ w ataku kończył. kompletnie nie rozumiem co miały na celu te zmiany. I jeszcze jedno pytanie po co w składzie jest Kubiak? Jeśli nie doszedł do zdrowia to po co go AA zabierał do Brazylii. Na wycieczkę? Ponoć był zachwycony postawą Kłosa (z tego co pamiętam w jednym z wywiadów zachwycał się że Karol chce pracować i ostro haruje).
Brazylia dzisiaj zagrała swoje. Prym wiódł Vissotto, świetnie w ataku, kończył praktycznie wszystko. Sergio-mistrz, ręce po jego akcjach same się do oklasków składały. Przyjmujący i środkowi nie pokazali niczego wielkiego ale zwłaszcza ci pierwsi kończyli piłki w ważnych momentach. Młody Rezende ma wielki talent, potencjał i jeszcze trochę a będzie mógł się ubiegać o miano najlepszego rozgrywającego. Pokierował drużynę do zwycięstwa, kilka świetnych akcji, piękny atak w 2 secie.
Dzisiaj Brazylia była absolutnie do przejścia. Nie grają ich największe armaty-Murillo i Dante a jednak potrafią zakończyć kolejny mecz i to wynikiem 3:0. Są mocni a będą jeszcze mocniejsi. Szkoda że nie wykorzystaliśmy dziś ich słabości, że w końcówce 1 i 2 seta się podpaliliśmy i że trener nie pomógł drużynie przeprowadzonymi zmianami.
Moja ocena zawodników:
NA PLUS:
1)Kurek-zagrał dzisiaj bardzo dobrze w ataku, kilka świetnych akcji na potrójnym czy podwójnym bloku, niestety zagrywka u niego kuleje, aż prosiło się żeby zamiast psuć po raz enty kolejny serwis zapodał jakiegoś flocika, dzisiaj rozgrywający go nie zajechał więc mam nadzieje że jutro zagra na podobnym poziomie albo i lepiej, poza tym kolejny mecz w którym Kurek jest naszym najlepszym punktującym
2)Ignaczak-wykonał dzisiaj świetną robotę w obronie, przytrzymał przyjęcie, bdb mecz Krzyśka, takiego zaangażowanego go oglądać to sama przyjemność
3)Woicki-wujek gra kombinacyjnie, wprowadza świeżość na rozegraniu, nie jest tylko wystawiaczem, potrafi też zaskoczyć przeciwnika zagrywką. Ja bym tam Pawła widziała jako tego pierwszego wszak Żygadło nie ubliżając mu do roli rezerwowego jest przyzwyczajony więc jakoś gry u niego jako tego 2 by za bardzo nie spadła. Wujek na pierwszego!!!
ŚREDNIO
4)Ruciak-przyjęcie przytrzymał, kilka inteligentnych ataków, na zagrywce jednak nie pokazał tego co potrafi, kilka ataków zepsutych, chociaż spora też wina w tym wystawiającego do Michała piłkę, Rucek potrafi grać lepiej-szczególnie w zagrywce więc dzisiaj tylko dobrze
5)Kosok-najlepszy dziś ze środkowych, kompletnie nie rozumiem zmiany, skończył ze 2 piłki-tyle co Możdżonek i Nowakowski razem wzięci, bloki też miał an swoim koncie, na zagrywce całkiem nieźle więc wciąż nie rozumiem jego zmiany
6)Bartman-gorszy mecz od poprzednich ale nie jest źle, podpalił się nam Zibi ale piłki często dostawał naprawdę fatalne, z połowy z nich to i Salomon by nic nie zrobił, kilka głupich błędów, Brazylijczycy go wyeliminowali przede wszystkim świetnie ustawiony Sergio odwalił robotę,podbijał praktycznie wszystko, w 2 secie Bartman zagrał dobrze-6 pk atakiem bodajże, słabiej niż w ostatnich spotkaniach ale źle nie było
7)Jarosz-ze 2 ataki nawet całkiem fajne, mocne i zdecydowane ale po co zmiana Kuby na końcówkę seta? AA chyba lekcji nie odrobił. Na zagrywce też rezerwy.
8)Żygadło-plus za to że nie zajechał Kurka i za próbę gry środkiem. Tak poza tym to więcej wystawiania niż rozegrania, fatalne wystawy do Zibiego,środkowych, Ruciaka, + za kiwki i to by było na tyle
SŁABO:
9)Bąkiewicz-niby statystyki z przyjęcia niezłe ale zagrywka słabo a o ataku to nawet nie ma o czym mówić, wszedł an boisko i przeciwnik odrobił tracone punkty,aż naprawdę szkoda patrzeć na to jak ten zawodnik męczy się na boisku-forma dalej w lesie
10) Nowakowski-ani w ataku ani w bloku nie pokazał nic, zagrywka to dramat-zepsuta,zepsuta o i balonik co Sergio z uśmiechem od ucha do ucha podaje młodemu Rezende pod nos
11)Możdżonek-w bloku nawet dobrze(1 set mam an myśli bo później za wiele nie pokazał), w ataku nie istniał a zagrywką zdziałał coś tylko w 1 secie, później nic nie pokazał, kolejny słaby mecz i zgadzam się z sonrisą i jej anegdotką!!! Aczkolwiek nie on tu jest głównym winowajcą więc nie przesadzajcie z obrażaniem go (maciek), to nie jego wina że AA nie posadził go na ławie tylko zmienił Kosoka.