wypowiedzi i wywiady siatkarzy

[karol1515]

"bo Travica w uproszczeniu nie wymaga żeby odbić piłkę, tylko żeby odbić perfekcyjnie, nie wymaga żeby skoczyć tylko wykonać idealny nabieg, idealnie ułożyć ciało, idealnie wyjść w górę, idealnie.... takie są nowe metody treningowe, samo powtarzanie ćwiczeń dużo daje ale tylko perfekcyjne wykonywanie ćwiczeń przekłada się na dużo lepszą grę, automatyzm, na optymalny rozwój mięśni"

Wszyscy widzieli  jak Woicki wystawiał w Częstochowie to po co go uczyć dokładniejszej gry skoro zdobyli w-ce mistrzostwo ilić był gorszym zawodnikiem od niego a jednak pierwszą połowe rozegrał pawła tak samo po co uczyć faceta 30 letniego lepszego nabiegu skoro potrafi robić punkty z tego co umie przed travica nabijał 30 pkt nie wierze żeby w ciągu 1 roku grał tak słabo przypomne sezon 2008/2009 oivanen w meczu robił 20-30% nie było żadnej reakcji ze strony trenera.

A tak przy okazji mecz  z olsztynem wtedy co paweł miał 25 % był po kontuzji i w dodatku chory

[Pablo - EWP]

A tak przy okazji mecz  z olsztynem wtedy co paweł miał 25 % był po kontuzji i w dodatku chory

Aha. A nie, to w takim razie zmienia postać rzeczy Rozumiem że w meczu z ZAKSA miał skurcze bicepsa, i dlatego te zagrywki były na poziomie kadeta

[karol1515]

Z serwem nie wiem co się stało ale też gram w siatkę i wkur*** bym się gdy by trener  wpuszczał mnie na blok albo na atak przy stanie 24-17 wiedząc ze pierwszy atakujący gra słabo prawda jest taka papke w tym sezonie nie miał okazji się pokazać może i dobrze że skończył kariere jest najbardziej utytułowanym siatkarzem w polsce i za to go szanuję  nie musiał sie tak wypowiadać o trawicy zreszta nie wiadomo czy to jego słowa bo pewnie by trąbiły o tym wszystkie portale a nie tylko jeden

[ryzo]

nie wiadomo czy to jego słowa bo pewnie by trąbiły o tym wszystkie portale a nie tylko jeden

Z tym się w pełni zgadzam.

Po co teraz piszą niektórzy jaki on to nie był... ? Nie mamy 100% pewności co tak naprawdę było pomiędzy Papke a Travicą, co Paweł powiedział lub nie temu "dziennikarzowi". Dałbym sobie spokój z tą sprawą, ale w przerwie ligowej jest to temat nr 1 - bestseller... Trudno, żeby było inaczej.

Liczę na jakieś oświadczenie w tej sprawie... (może Pawła). Pewnie jakieś informacje o tym, że "jego"* słowa wywołały burzę ma.

* Cudzysłów bo pewności nie mamy...

[Piotras]

Jeśli ktoś nie wierzy że to słowa Papkina to proszę bardzo:
http://www.radiopolskasiatkowka.pl/aktualnosci/288.html
tutaj są nagrane jego słowa

[rayan11]

LJUBO WIELKIM TRENEREM JEST I BASTAa Papke to kawał drania, że naruszył majestat. Kto rusza trenera rusza Resovię.
 Ta teoria jest chora
 Repres gratuluję porównania z Lepperem i trzeźwego umysłu.
Szanowni Państwo żyjemy w wolnym kraju przynajmniej do 4 lipca....... Pawłowi Papke wolno mówić co myśli, jeśli mieści się to w ramach przyjętych norm społecznych.Swoją wypowiedzią tych norm nie naruszył. Nie wiem w czym jest problem.To, że wypełnił kontakt nie znaczy, że ma teraz milczeć.Przypomina mi się zdanie Jacka Chiraca "Polacy stracili szansę, by  siedzieć cicho".Wielu z Was na to zdanie zapewne się zaczerwieniło ze złości i byliście wściekli na ówczesnego Prezydenta Francji. Teraz sami robicie za intelektualistów a'la Chirac.

W połowie sezonu widać było  jak Ljubo stara się porozumieć z Papkinem. To była prawie wzorowa współpraca .

[Szoviak]

Szczerze, to nie do końca rozumiem o co to całe ?halo? i cały ten dyskurs. Przecież wypowiedź Szanownego Pana Papke ? moim zdaniem ? zasługuje na bardzo krótki komentarz. Mianowicie: ŻENUJĄCA WYPOWIEDŹ CZŁOWIEKA KTÓRY NIE POTRAFI GODNIE ZEJŚC ZE SCENY.
Ale żeby to zrobić to trzeba mieć jaja i ........ HONOR, o którym z taką atencją pisze tutaj pewien jegomość o megalo........ (no dobra nie będę prowokować ). Tak, oczywiście pamiętam mecze z Olsztynem z sezonu 08/09. Ale pamiętam również mecze z sezonu 09/10, szczególnie ten wyjazdowy z Olsztynem oraz u siebie z ZAKSA w rundzie zasadniczej o tzw. "6 punktów". Kto w jednym i drugim meczu zabronił Szanowanemu Panu Papke udowodnić panu trenerowi że jest się WIELKIM SIATKARZEM, WIELKIM SPORTOWCEM Z WIELKIM SERCEM DO GRY? Kto zabronił Szanownemu Panu Papke w tych meczach udowodnić panu trenerowi że pan trener się myli co do Pana Papke???
Osobom o krótkiej i/lub selektywnej pamięci pragnę przypomnieć iż w meczu z Olsztynem Pan Papke wyszedł w pierwszej 6tce (kontuzja Mikkiego)  i miał w tym meczu ok. 25% skuteczności w ataku (można sprawdzić). Jestem ciekaw ile miałby gdyby nie opie??? się na treningach, tylko ciężko pracował jak inni??? Osobom o krótkiej i/lub selektywnej pamięci pragnę przypomnieć jaką wartość dodaną wniósł zmiennik - Pan Papke, we wspomnianym meczu z ZAKSA (w trakcie którego kontuzji nabawił się  Mikko). Otóż,  nie wniósł żadnej wartości dodanej, a jego zagrywki były (nie obrażając młodych adeptów siatkówki) na poziomie kadeta. Tak, tak. Wiem. Część  z Was (podobnie zresztą jak bezpośrednio po tamtym meczu) napisze że takie były zalecenia pana trenera. No cóż, wierzę w to tak samo jak cudowną przemianę  Jarka. Kto Ci bronił Szanowny Panie Papke tak na przekór i na złość panu trenerowi pokazać sportową ambicję i złość w tamtych meczach? A może to była jakaś demonstracja przeciwko panu trenerowi??? Jeżeli tak, to prywatne demonstracje Panie Papke (dotyczy to także innych zawodników którym przyjdzie do głowy podobna głupota) zostawcie sobie w szatni, bo gracie nie dla lub przeciwko jakiemuś  tam trenerowi, ale przede wszystkim dla nas KIBICÓW. Więc zamiast wylewać teraz "gorzkie żale" trzeba było pokazać wtedy panu trenerowi jak bardzo się myli co do Pana. Oczywiście wiem że to absolutnie niczego by nie zmieniło, ale zyskałbyś dozgonny szacunek u kibiców i do tego zagrałbyś na nosie panu trenerowi.
I już powoli kończąc. Podpisuję się całym sobą pod tymi wypowiedziami, które mówią że Papke wiedział na jakich warunkach i w jakiej roli będzie występować w Resovii (widziały gały co brały). A mimo tego nie zdecydował się na rozwiązanie kontraktu, czyli tym samym można domniemywać że zaakceptował taką rolę i warunki.  Ale widać, że Pan Papke u schyłku swojej kariery rozmienił się na drobne. Kilka lat temu rzuciłem w robocie papierami  ?w ciemno? nie mając żadnej alternatywy i żadnej nagranej pracy. Rzuciłem, bo nie mogłem wytrzymać z moim ówczesnym szefem który był pospolitą gnidą i szują, i ......... dosłownie właśnie obrzydził mi pracę i każdy dzień w którym musiałem iść do pracy (podobnie jak Szanownemu Panu Papke pan trener Travica ).
Więc, przestańcie pier............ farmazony, a Pan Panie Papke - kończ Waść i wstydu oszczędź. Straciłem do niego resztki szacunku. To już  Łuka (którego przecież nigdy nie darzyłem nadzwyczają sympatią) przerasta Papke o klasę, albo może nawet dwie.

No wreszcie ktoś napisał prawdę.

[Piotras]

LJUBO WIELKIM TRENEREM JEST I BASTAa Papke to kawał drania, że naruszył majestat. Kto rusza trenera rusza Resovię.
 Ta teoria jest chora
 Repres gratuluję porównania z Lepperem i trzeźwego umysłu.
Szanowni Państwo żyjemy w wolnym kraju przynajmniej do 4 lipca....... Pawłowi Papke wolno mówić co myśli, jeśli mieści się to w ramach przyjętych norm społecznych.Swoją wypowiedzią tych norm nie naruszył. Nie wiem w czym jest problem.To, że wypełnił kontakt nie znaczy, że ma teraz milczeć.Przypomina mi się zdanie Jacka Chiraca "Polacy stracili szansę, by  siedzieć cicho".Wielu z Was na to zdanie zapewne się zaczerwieniło ze złości i byliście wściekli na ówczesnego Prezydenta Francji. Teraz sami robicie za intelektualistów a'la Chirac.

W połowie sezonu widać było  jak Ljubo stara się porozumieć z Papkinem. To była prawie wzorowa współpraca .

Sprawa jest prosta, jak był problem to trzeba było wtedy gadać, a nie po sezonie jak odchodzi i tymi słowami zwala całą winę za swoją słabą grę na Travice, jaki to on jest niewinny. Na koniec kariery pokazał jakim jest śmiesznym człowiekiem, który nie mógł sobie znaleźć pracodawcy więc zwalił wszystko na byłego trenera.

[repres1]

Piotras, co ty opowiadasz? Nie wiesz, że zawodnicy mają zakaz negatywnego wypowiadania się o trenerze wpisany w kontrakt? To mało wiesz. Zapłacili mu za milczenie (tak, jak wszystkim innym zawodnikom płacą za niemówienie prawdy). Teraz już kontrakt Papkina nie wiąże.
Swoją drogą, to zabawne - zakazać zawodnikom mówić to co myślą, a następnie czepiać się ich, że w trakcie zakazu nie mówią tego, co myślą. A jeśli już po zakazie mówią to, co myślą, to się na nich napada, że dopiero po zakazie mówią, to co myślą.
A najzabawniejsze jest, że byle dupek śmie się kwestionować honor Pawła Papke z tej okazji, że Papkin powiedział to, co myśli o trenerze.
Pan Papke wie o czym mówi i pan Papke jest w stanie kompetentnie ocenić każdego trenera na tym świecie. Pan Papke ma więcej medali mistrzostw Polski niż Resovia. I szacunek dla pana Papke za to, że wskazuje słabość Resovii.
"Atmosfera jest wspaniała. Ciężko pracujemy na treningach. Potrzebujemy więcej zgrania. Musimy wyciągnąć wnioski z porażki. Byłoby lepiej, gdyby nie trapiły nas kontuzje. Wszystko to zaprocentuje w następnym sezonie.". Większość nie zasługuje na nic innego do czytania ponad zacytowany bełkot plus opowieści o ulubionym kotlecie, dzieciach i kotach siatkarzy. Chcecie takich bałaków, to je dostajecie.
I jeszcze jedno: nie tylko Papkin doznał regresu formy pod opieką krytykowanego trenera. Ciężko wskazać zawodnika, który w świetle "włoskiej szkoły trenerskiej" stałby się graczem lepszym niż do tej pory był. Łuka - do tyłu, Hernandez - jego nie można zepsuć, Woicki - do tyłu, Mitrović - do tyłu, Gawryszewski - do tyłu, Papke - do tyłu, Wika - do tyłu, Ilić - jego trudno zepsuć, ale i trudno ocenić, Gierczyński - co najwyżej na tym samym poziomie, Akhrem - do tyłu, Grzyb - do tyłu, Perłowski - do tyłu, Oivanen - co najwyżej bez zmian, Igła - w normie, ale w z reprezentacji wyleciał. Właściwie to nie ma takiego zawodnika, który podniósłby swoje umiejętności. Zbieg okoliczności? Same nieroby i pijacy?
A może klub osiągnął sukces większy niż wskazywałyby na to przedsezonowe typowania (te sprzed 2 sezonów też)? Dzięki trenerowi są u nas gwiazdy takie jak Grozer czy Cernic? Baju, baju,... Największe gwiazdy grywały w Jastrzębiu i jakoś nie potrzebowały "trenera z układami" żeby przyjść do polskiej ligi.
To pan Papke zafundował nam F4 CC a nie pan Trener. LM? Wynik taki sam jak "kulawej" Częstochowy (tylko bęcki z Trento boleśniejsze).
Papke wie co mówi, a mówi, że "Król jest nagi". Ma rację.

[Piotras]

Mają zakaz ale gadania negatywnie w mediach, ale nikt im nie zakazuje, aby zgłosili sprawę działaczom i Góralowi. Trener też ma przełożonego i zawsze można go zmienić.

Travica jest be, a cała reszta to same niewiniątka, tak można wywnioskować z Twojego posta. Przecież to nie wina zawodników że grają kaszane, to wszystko przez trenera. Gratulacje obiektywnego spojrzenia.

Żeby nie było nie mówię że Travica jest niewinny, wiele można mu zarzucić, ale nie trawie zawodników, którzy jak odchodząc zwalają winę na kogoś innego za swoją słabą grę. Jak się nie dogadywał z Travicą mógł odejść rok temu, nikt go nie zmuszał do pozostania, a został z własnej woli i to za nie małe pieniądze.