Porównanie Travicy do Dyzmy uważam za nie do końca trafione. W końcu jest to trener doświadczony z pewnym dorobkiem zawodowym, który w Rzeszowie nie spełnił pokładanych w nim nadziei (albo nadzieji - wersja prezydencka)
A kto tu porównuje kogoś do Dyzmy?
Skoro powyższym cytat skojarzyłeś z kimkolwiek, to jest to twój problem.
Przypomnę jedynie, że Dyzma za cudze pieniądze dostał do zarządzania Bank Zbożowy i nie zbankrutował. Czy ktoś inny poprowadziłby Bank Zbożowy lepiej? Nie wiadomo i sprawdzić się tego nie da. Było, minęło. Czasy dekoniunktury przeszły.
Podobno kiedyś przeprowadzono eksperyment: pozwolono szympansowi zagrać na giełdzie (przyciskał guziczki "sprzedaż", "kupno"). Osiągnął wyniki przeciętnego maklera giełdowego.
Moja zagadka do powyższego cytatu brzmi: kto był Żorżem Ponimirskim?