No cóż, teoryjka taka sobie. Myślał(a), myślał(a) i wymyślił(a).
"Podstępna Resovia zasadziła się na AZS, bo jedynym marzeniem Resovii było pokonanie Częstochowy.". Skojarzenia godne Freuda, dowcip godzien Marcina Dańca, a dalekosiężność przewidywań godna byłego wicepremiera rządu RP Andrzeja Leppera (jaki elektorat - taki wicepremier).
A ja sobie cierpliwie czekam aż mistrzostwo Polski w sezonie 2008/09 zdobędzie Resovia grająca w składzie: Ilić, Mitrović, Hernandez, Papke, Łuka, Perłowski, Ignaczak.
Nie dlatego, że nie wierzę w możliwości Wiki, Gierczyńskiego, Woickiego, Oivanena czy Gawryszewskiego (oni są "nasi" i zapewnią nam wiele sukcesów w przyszłości), ale dlatego, że "ubiegłoroczna" Resovia to świetni gracze, którym, tylko ze względów zdrowotnych, nie dane było "dograć" medalu już w sezonie 2007/08.
Postscriptum.
Ponieważ jeden z adminów miał kiedyś do mnie pretensje za komentarz "Już wiem skąd Samoobrona zebrała tyle głosów", jakoby ten komentarz obrażał ludzi, chcę przypomnieć, że niewiele osób w moim demokratycznym kraju było wicepremierami rządu. Oczywiście w stosunku do liczby populacji.
Naprawdę mieliśmy takiego wicepremiera!
Prawda nie powinna nikogo obrażać. A jeśli prawda "obraża", to w jednakowy sposób każdego z nas (mnie też).