Niech przemówi statystyka!
Oto nasz dorobek punktowy po I rundzie sezonu zasadniczego w poszczególnych sezonach (sezon, pkt. po 9 kolejkach, pkt. po 18 kolejkach, miejsce w tabeli po 18 kolejkach, miejsce na koniec sezonu):
11/12 - 16pkt - ?
10/11 - 16pkt - 39pkt/2/3
09/10 - 16pkt - 37pkt/4/3
08/09 - 20pkt - 39pkt/3/2
07/08 - 18pkt - 28pkt/5/5
06/07 - 19pkt - 28pkt/5/5
-------------------------------
05/06 - 9pkt - 24pkt/5/7
04/05 - 11pkt - 19pkt/8/7
Oddzieliłem sezony, w których walczyliśmy o utrzymanie.
Jaki z tego wniosek? Statystyka kłamie!
Niby rozegranie meczu "każdy z każdym" powinno (statystycznie) dawać rzeczywisty obraz siły zespołu, ale nie daje.
Tym bardziej statystyki indywidualne są złudne. Pomocne, ale i złudne.
Wniosek najważniejszy: trzeba oglądać mecze, bo tylko to daje rzeczywisty obraz siły zespołu. Żadna statystyka tego nie zastąpi.