Wszystko prawda o lataniu do słupka siatkarzy Skry tylko że Lorenzo zachował się jak hipok**** (nie wiem czy mi wyczuleni modzi puszczą więc co bardziej domyślnym pozostawiam do własnej interpretacji) gdyż jak słusznie zauważył Pliński, Włoch robi dokładnie to samo. A Bartman? Kto wyklinał na sędziego i wyzywał go od (tu odpowiedni epitet) specjalistów? Co robi Kubiak? Nie tak dawno przecież byliśmy świadkami "wielkiej klasy" JW na Podpromiu, gdzie przebili nawet Skrę. To jest wręcz śmieszne że komuś coś się zarzuca a samemu robi się to samo.