http://www.radio.rzeszow.pl/wiadomoci-sportowe/item/21740-podpromie-zdobyte-przez-outsidera-pos%C5%82uchaj
Ktoś "ładnie" potraktował Dobrowola...
Co tu się dziwić skoro niektórzy nie widzą nic złego w uderzeniu z liścia zawodnika...
Przykro się słucha o takich sytuacjach i nic dobrego z tego dla kibiców nie wyniknie. Jedynie niechęć graczy.
Niektórzy piszą, że nie ma w tej drużynie prawdziwych Resoviaków (wyłączając 2/3 zawodników) ale jak mają zżyć się z klubem, miastem i kibicami skoro są tak traktowani gdy nie idzie gra? Bo prawidzwa natura kibica wychodzi właśnie gdy drużyna dołuje, bo gdy wygrywa to wszyscy ją kochają i wielbią. Najlepsze jest to, że my na dobrą sprawe jeszcze nic nie przegraliśmy, bo nadal możemy zdobyć MP. To są potknięcia na początkiu drogi. Może ta porażka z Czewą to bardziej sromotny upadek na kolana niż podknięcie, ale zachowanie takie nie przystoi "najlepszym kibicom w Polsce", o ile nadal zasługujemy na takie miano. Więc apeluje, że jeżeli ktoś usłyszy takie chamstwo na hali niech kulturalnie acz skutecznie poprosi o zamknięcie aparatu mowy takiego osobnika
A żeby było bardziej do tematu: reszta wypowiedzi Jana Sucha cytowanej wcześniej:
"Liga sypnęła niespodziankami i bardzo się z tego cieszę. Wielkie brawa dla warszawskiej Politechniki. Zespół, który nie ma pieniędzy wygrywa, bo chłopakom chce się grać. Siatkówkę niszczą wielkie pieniądze płacone gwiazdom. Prowadzę teraz pierwszoligowy Camper Wyszków i zawodnicy chcą u mnie grać za 2000 złotych miesięcznie, żeby tylko się pokazać. Nie rozpuszczajmy pseudogwiazd wielkimi pieniędzmi.?"
Mocne słowa. Ciekawe kogo określa on mianem "pseudogwazd" w naszej ekipe, bo sądzę, że ją ma na myśli.