Boję się tego meczu jak diabli. Jak żadnego wcześniej. Jesteśmy w formie to fakt, ale Ruscy też przyjechali mega skoncentrowani. Jeżeli ktoś wynajmuje Boeinga dla 20 osób oraz śpi w najdroższym hotelu w Rzeszowie na dwa dni przed meczem to nie przyjechał tutaj tylko na zwiedzanie miasta. Będzie wojna na wyniszczenie. I to dosłownie. Mam wrażenie, iż zagrywka będzie rzadko schodzić poniżej 110 a może i rekord Grozera ktoś pobije. Klucz do zwycięstwa? Nie wiem, może obrona na 9 metrze. Pierwszy set będzie kluczowy. Jak będzie walka to różnie może być. Wykorzystajmy to, iż nasz skład to wielka niewidoma dla nich. Nie wiem kto powinien grać Fabian czy Lukas. Za Lukasem przemawia doświadczenie w meczach o stawkę oraz to, iż tak naprawdę niewiadoma co będzie grane. Bo ani z Ivovicem ani z Holmsem publicznie nie grał. Zaskoczenie na jeden set - możemy wygrać. A jeden set do przodu to Ruscy z nożem na gardle. Ten zespół można złamać, ale trzeba grać.
To nie będzie finezyjna siatkówka rodem z włoskich boisk. To będzie siermiężna i siłowa siatkówka. Bo na tle Rosjan to my na wirtuozów siatkówki wyglądamy.
Co do publiczności to nie wiem. Sztampą jest napisać, iż dajemy maxa jak nigdy. Po Jastrzębiu to chyba siły mieć będziemy, bo było słabo. Ale stać nas na to aby dodać skrzydeł naszym. Czy przeszkodzimy Rosjanom - wątpię. Choć doping może ich zaskoczyć, oni takiego u siebie nie mają. Nie wiem jak będzie, być może w środę o tej porze będzie już po wszystkiemu. Mam nadzieję, iż pojedziemy zdobywać Berlin i spotkamy się tam ze Skrą. To byłaby wielka rzecz.
Ale koncentracja, koncentracja i jeszcze raz koncentracja. Nie wiem czy takie coś ma sens, ale jak ktoś spotka Naszych na mieście to niech im dup... nie zawraca, na treningu też niech mają spokój. Dwa dni bez autografów, fotek czy innych interakcji nie zaszkodzi nam. Dajmy im w spokoju się przygotować. A z doświadczenia wiem, iż jak człowiek jest bardzo skoncentrowany to potrzebuje spokoju. Jak ktoś będzie na treningu to też niech nie pisze co widział. Niech to będzie wewnętrzna sprawa Resovii.
A i na koniec Fabian. Dajcie już z nim spokój. Jak będzie zdolny to zagra, jak nie to lepiej aby go w składzie nie było. Za dwa dni wszystko będzie jasne. Ale dezinformacja to też element taktyki.