Prawda jest taka, że żadne konkretne argumenty nie bronią decyzji działaczy Asseco Resovii z trenerem i p. Góralem na czele. Pospolitego oglądacza siatkówki nie obchodzi co p. Góral osiągnął w biznesie - to żaden argument w kontekście AR. Sprzedaje się nam kicz za duże pieniądze i zaraz może się okazać, że nikt tego nie będzie kupował. Proste.
I tak @A
, jest trzecia opcja i sam o niej wspomniałeś.:
Trzeciej drogi nie ma. I albo zgadzamy się z tym jak funkcjonuje klub, albo czas zmienić zainteresowania.
Zmienisz zainteresowania to Góral sam zabierze pieniążki, bo dla kogo będzie je wykładał?
My tu możemy posuwać się do jakiś refleksji i "wydawać czyjeś pieniądze". Prawda jest taka, że jak nie ogarną się ludzie u góry to to samo padnie i nie będzie dla nas dylematu - czy zaakceptować czy nie zaakceptować pomysłów p. Górala czy trenera - nieważne... Przywiązanie do barw? No, jest nas niewielu, tak w gruncie rzeczy, bo większość na Podpromiu już dawno jest na wylocie... Przyda się przy odbudowie klubu od I lub II ligi za chwilę...
Może zamiast pitu pitu co zrobi p. Góral zastanówmy się co my jako kibice możemy zrobić?
P.S. Na szczęście za niecały miesiąc rusza piłkarska II liga... Tam ambicji i zaangażowania drużynie z Rzeszowa na pewno nie brakuje! Po awans do I ligi Resovio!