O ile plotki ze Schmittem okażą się prawdziwe, znaczy to, że jednak walczymy w Lidze Mistrzów, a nie tylko dbamy o to, żeby nie dać plamy. niech sobie Zaksa nawet Kurka na atak zatrudnia. Nie mam nadmiernych obaw.
Nadal nie rozumiem odstawienia Śliwki, ale przyjmuję, ze nie muszę tego rozumieć.
Trochę szkoda, że Alek przefajnował z oczekiwaniami. Myślę, że podjął złą decyzję. Nie lubię rozstań. Tylko że musiałem się do nich przyzwyczaić. Trochę ich już przeżyłem.