Myślę, że nie ma się co tak zamartwiać na zapas, bo szpitale, bo kontuzje itd., itp.
Sezon reprezentacyjny kończy się dla Polaków(zresztą dla innych ekip tak samo) w najgorszym przypadku
21 sierpnia, później chłopaki mają wolne,oczywiście to zależy kto się jeszcze do tych Igrzysk zakwalifikuję, ale zakładam najgorszy przypadek
. Powiedzmy że dostaną reprezentanci ze trzy tygodnie wolnego, wypoczną sobie, zapomną na chwilę o siatkówce, pobędą z bliskimi, wyleczą urazy(tu myślę o Fabianie,który też zmaga się z jakąś kontuzją kolana, może przez to był mniej dokładny, zwłaszcza że musiał się sporo nabiegać w każdym meczu i jeszcze do tego ten jego flot, który też może być wynikiem tej kontuzji, po za tym on chyba zdaje się wesele ma niedługo, może i to go tak rozprasza ostatnio?
) Ale do rzeczy, chłopaki wrócą do klubu około połowy września, sezon klubowy zaczyna się w październiku, więc ok miesiąca będą mogli wspólnie, całym składem potrenować, zgrać się itd. Zupełnie inaczej to może wyglądać niż w tym, który się skończył. Pamiętacie jak to wyglądało, wszystko z marszu, przemęczenie, kontuzje i ogólnie pomieszanie z poplątaniem...