Autor Wątek: W Centrum Sportu - audycja Radia Centrum  (Przeczytany 697599 razy)

dzidek

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 817
  • Im mniej ludzie myślą, tym więcej mówią!
Odp: W Centrum Sportu - audycja Radia Centrum
« Odpowiedź #1860 dnia: Kwietnia 26, 2018, 16:00:00 pm »
Skoro nikt z trenerów nie chce umowy skutku, zawierane są umowy starannego działania. A staranność tego działania jest oceniana bardzo subiektywnie. Za ten subiektywizm oceny trzeba zapłacić, ale z tym nie ma problemu - płacimy
I tu pełna zgoda - oceniamy staranność, generalne wywiązywanie się z umowy.
Chodzi o to, że przez ostatnie lata, Klub prowadził ocenę staranności przez cały sezon a wyniki/skutki tej oceny pozostawiał na koniec sezonu - czyli słynne "ocenimy po zakończeniu sezonu". W stosunku do Roberto, wbrew stosowanej jak i głoszonej przez ostatnie lata zasadzie, skutek oceny wyegzekwowano w ciągu kilku pierwszych miesięcy. Po czym dla Andrzeja, znowu powrócono do wcześniejszego zachowania, tj. "na koniec".
Mam wrażenie Repres, że masz jakąś dodatkową wiedzę, dot. powodów dla których wynik oceny dla Roberto był taki szybki, stąd masz inne spojrzenie i ocenę tej sytuacji niż spora część forum.

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: W Centrum Sportu - audycja Radia Centrum
« Odpowiedź #1861 dnia: Kwietnia 26, 2018, 16:20:56 pm »
Gdyby klub przyjmował ryzyko obiektywnych (podlegających ocenie instytucji trzeciej - arbitrażu/sądu) kryteriów staranności, nie wypłacałby pieniędzy określonych w kontrakcie. Klub, nie chcąc wchodzić w spór, zapłacił.
-----------------------------------------------
Widzisz, Dzidku... Wiedza czy wnioskowanie...? Niech to pozostanie moją tajemnicą. Ja po prostu nie mam "z góry" negatywnego nastawienia do kogokolwiek.
Mogę tylko powtórzyć: w mojej ocenie, o zwolnieniu Serniottiego zdecydowały emocje. A że zarząd klubu raczej nie podejmuje decyzji emocjonalnych, z których trudno jest się wytłumaczyć nadzorowi...
Jakoś nie wierzyłem, że dość konserwatywny Andrzej Kowal sam wymyślił postawienie Kurka na ataku i rozwalenie w ten sposób całego składu.
A może i jednym, i w drugim przypadku się mylę?
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

dzidek

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 817
  • Im mniej ludzie myślą, tym więcej mówią!
Odp: W Centrum Sportu - audycja Radia Centrum
« Odpowiedź #1862 dnia: Kwietnia 27, 2018, 09:52:06 am »
Mogę tylko powtórzyć: w mojej ocenie, o zwolnieniu Serniottiego zdecydowały emocje.
I tu również pełna zgoda  ;)
Tylko, że cały czas wracamy do tego, że w przypadku Andrzeja tych emocji nie było albo jak były to były powściągane. Tak jak pisałeś, i jeden i drugi Trener byli oceniani - tyle że jeden za te same (podobne) osiągnięcia, skutek oceny/emocje otrzymał od razu, a drugi "na koniec" ew. wcale. I nie było by w tym nic złego, czy wzbudzającego nasze, Kibiców emocje, gdyby od kilku lat Klub nie budował swojej marki jako porządny, stosujący wysokie standardy, bla bla bla.
Dlatego teraz, Kibice którzy są związani mocno z Klubem, utożsamiają się z nim, mając poczucie, że nasz Klub jest wyjątkowy - bo m.in. stosuje wysokie standardy i każdego traktuje jednakowo, mogą czuć się skonfundowani (jak to Trener Mazur często lubi mówić) - no bo jak to......niby oceniamy na koniec, ale jednak nie każdego. Stąd poczucie podwójnych standardów. Tych kontrowersji pewnie udałoby się uniknąć, jeżeli po nagłym rozstaniu z Roberto (po za wcześniej głoszonymi standardami) wydano bardziej konkretny komunikat o jego przyczynach i nie dano miejsca na plotki i własne interpretacje.


A :)

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 5372
  • Semper fidelis
Odp: W Centrum Sportu - audycja Radia Centrum
« Odpowiedź #1863 dnia: Kwietnia 27, 2018, 10:34:07 am »
Poczucie z podwójnych standardów bierze się z nieroztropnych wypowiedzi naszych działaczy, którzy doraźne "problemy" tłumaczono byle czym. A to, iż forma przyjdzie na play off, rozliczamy się po sezonie itp. banały. A że internety nie zapominają to jest jak jest. Natomiast prawda jest trochę inna. Klub jest po części zarządzany jak przedsiębiorstwo. Wyławia się talenty i w nie się inwestuje. I taką osobą jest Andrzej Kowal. Człowiek, którego wybrano na trenera. Cała jego kariera trenerska to tylko dalszą praca nad rozwojem talentu. Najpierw asystentura u Jana Sucha. W audycji u Bogdana była na ten tematy mowa. Kiedy po rezygnacji trenera Sucha na spotkaniu u prezesa Górala trener Such mówi, iż drużyna powinna trafić do Andrzeja, aby nie zaprzepaścić tego co budowali oddając w cudze ręce zespół. Później praktyka u Ljubo. Ljubo też pracując w Resovii miał świadomość, iż Andrzej go zastąpi. I mimo wszystko z nim współpracował. To jest model zarządzania z firmy, gdzie w kluczowych funkcjach obsadza się pracowników, których się rozwija. Projekt Andrzej Kowal w Asseco Resovia zakończył się sukcesem. Kilka tytułów Mistrza Polski mówi samo za siebie. Oczywiście idiotyzmem jest oderwanie funkcji trenera od zespołu. Trener nic nie osiągnie bez odpowiedniego wsparcia zespołu. I tutaj trener dobrał sobie właściwych ludzi/zawodników. Niestety nie wszystko od trenera Kowala zależało. Jak jakoś zawodnik wybijał się w Resovii to był podkupywany. A polityka klubu wytyczona przez właściciela też miała wpływ na zespół. Słynny komin i limit zarobków spowodował, iż niektórzy nasi gracze po wybitnych sezonach było dla nas poza zasięgiem. Trudno dyskutować z pieniędzmi a wielu odeszło dla wyższej gaży. Dodatkowo, parę osób znalazło dojście do ucha prezesa co skutkowało nie najlepszymi decyzjami. Wszystko się sypnęło po Final Four w Berlinie, gdzie gotowy skład na Mistrza w kolejnym sezonie został praktycznie zdemolowany jedną błędna decyzją. Kurek na atak. Właściciel marzył o Kurku w Resovii i jak nadarzyła się okazja to go do klubu kupił. Skutki tej decyzji były katastrofalne. Źle dobrany skład i kłopoty zdrowotne dopełnily dzieła. Trener Kowal stał się ofiarą błędnej decyzji właściciela . I właściciel wziął odpowiedzialności za swoją decyzję chroniąc swojego pracownika. A ktoś musiał wziąć medialne baty za słabą postawę zespołu. Niestety dla trenera Kowala, Skra straciła seta z Bielskiem do finału. Trafiliśmy tam będąc niegotowi do tego. ZAKSA się przejechała po nas jak po ... . A jakże inaczej by to wyglądało, jakbyśmy w walce o brąz wygrali z Gdańskiem. Inaczej by to było postrzegane. Zeszły sezon to decyzję Andrzeja. Zaryzykował i zbudował silny zespół. Brakło nam szczęścia. Gavin się skontuzjował i wypadł w najważniejszym momencie sezonu. Mimo wszystko zakończyliśmy sezon na dobrym drugim miejscu. Niestety padliśmy ofiarą regulaminu. A mianowicie pierwszy mecz półfinału w Bełchatowie. Słaby wynik postawił nas pod ścianą. W rewanżu po dwóch setach było już po ptakach. Kto wie co by było jakby decydowały wygrane. Mecz o brąz to pokaż Oliwy. Jastrzębie było lepsze. A trener zapłacił głową. Pozwolono mu odejść w blasku chwały. Nie czekano do ostatniego meczu. Bo po co ryzykować wygwizdanie?
Ten sezon to funkcja dyrektora sportowego. Kibice zbyt lekko rezygnują z ludzi w których klub inwestował. W biznesie tak to nie działa. Tam w sukcesorów się inwestuje i nie wywala po byle porażce. Zwłaszcza, jak wcześniej dostarczył on sukcesy.

Trener Kowal to najlepszy trener pracujący w Polsce pod względem techniki i wiedzy. Nie ma nikogo lepszego. I to nawet przyznają w wydziale szkolenia. Trener Kowal jako ekspert w Tv nakryłby wszystkich kapeluszem. Kto miał okazję z nim rozmawiać o siatkówce, ten wie o czym mówię. Takiej osoby nie puszcza się od tak. Zwłaszcza, jak się tyle lat w to inwestuje. I zawsze będzie traktowany inaczej. Przez wzgląd na stare osiągnięcia i środki w niego zainwestowane. Tak ten klub działa i raczej się nie zmieni. Każdy inny trener zawsze będzie miał pod górkę. Bo i mniej sentymentów do niego będzie.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 27, 2018, 10:44:34 am wysłana przez A :) »

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: W Centrum Sportu - audycja Radia Centrum
« Odpowiedź #1864 dnia: Kwietnia 27, 2018, 10:46:46 am »
I klub trzyma wysokie standardy. Wypłaca umówione kwoty co do grosza i w umówionych terminach. Opiekuje się zawodnikami kontuzjowanymi dużo ponad miarę przyjętą w umowie i dużo ponad miarę przyjętą w innych klubach z tego samego poziomu sportowego. Tych standardów można wskazać więcej.
Z wysokimi standardami Resovii jest tak (wymyślę przykład, który nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, ale może przemówi):
Załóżmy, że Perłowski zarabia 2 razy więcej niż Dryja. Załóżmy, że Dryja zarabia 2 razy więcej niż dostałby w jakimkolwiek innym klubie.
Mówiąc i myśląc prostacko - obaj są przepłacani. Na dodatek Dryja gra 2 razy więcej niż Perłowski. "Klub nie trzyma standardów"? "Klub jest niesprawiedliwy"? "Dryja jest krzywdzony"?
Ten klub jest prywatnym przedsięwzięciem, nie nastawionym na zysk. Prawem właściciela jest dopieszczać Perłowskiego. I ani Dryja, ani kibice nie powinni z tego powodu czynić klubowi zarzutów.
Z zaufaniem do trenera jest podobnie. Zaufanie właściciela klubu do Kowala, mimo jadu internetowego i tak jest 2 razy większe niż do innego trenera. Dlaczego?
A dlaczego my jednemu lekarzowi ufamy a drugiemu nie ufamy choć nic złego nam nie zrobił? Widocznie na jednym możemy polegać, a co do drugiego mamy watpliwości. Bardzo subiektywne wątpliwości. Ale za wizytę zapłaciliśmy.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

dzidek

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 817
  • Im mniej ludzie myślą, tym więcej mówią!
Odp: W Centrum Sportu - audycja Radia Centrum
« Odpowiedź #1865 dnia: Kwietnia 27, 2018, 11:11:04 am »
A i Repres - 101% zgody  :D
Zarówno nie wypuszcza się Zasobu, w którego się sporo zainwestowało, jak i takiego do którego ma się pełne zaufanie - i to jest (raczej) zrozumiałe.

Tyle że o tym, to możemy porozmawiać sobie my tu na forum, wymieć się tą wiedzą, spostrzeżeniami.
Natomiast "gawiedź" wie swoje, bo takiej wiedzy nie ma - po mieście krążą plotki i legendy, że hoho!!! Co ma pewnie przełożenie na niebieskie krzesełka na hali  :-\

Myślę, że A to dobrze zidentyfikował
Poczucie z podwójnych standardów bierze się z nieroztropnych wypowiedzi naszych działaczy, którzy doraźne "problemy" tłumaczono byle czym.
Tłum "na mieście" wie swoje, bo opiera się na oficjalnym przekazie.
Repres, Ty wiesz że Klub zachował się profesjonalnie, bo finansowo rozliczył się z Roberto co do centa i zachował inne postanowienia kontraktu, i w Twojej opinii jest wszystko git - bo po prostu masz taką wiedzę. Dla pikników, samodzielnych kibiców cała ta sytuacja wygląda kompletnie inaczej - w jednej ręce mają "nie wykonujemy zbędnych ruchów, oceniamy na koniec, jesteśmy profesjonalni", a w drugiej "po 3 miesiącach zwalniamy". Twojej, naszej forumowej wiedzy nie maja.
Tak jak zauważył A, przez ostatnie lata tłumaczono wszystko jak tłumaczono, i na tej podstawie "tłum" wyrobił sobie opinię/markę o Klubie, natomiast w grudniu jedną decyzją temu wszystkiemu zaprzeczono (i podkreślę, tłum zna tylko oficjalny przekaz).

« Ostatnia zmiana: Kwietnia 27, 2018, 11:16:34 am wysłana przez dzidek »

Slawko

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2217
Odp: W Centrum Sportu - audycja Radia Centrum
« Odpowiedź #1866 dnia: Kwietnia 27, 2018, 12:45:15 pm »
Abdul szacun za ten tekst. Nie ma żadnych wydumanych założeń, wymyślonych przykładów. Jest chłodna analiza poparta faktami. Nie do końca się z nią zgadzam, ale zdecydowanie jest najbardziej rzeczowa. Powiem szczerze, że Asseco Resovia, powinna rozpatrzyć, czy ludzi piszących takie teksty nie zatrudnić na rzecznika klubu.  :)
Jedna uwaga, Andrzej Kowal nie jest najlepszym trenerem pracującym  w Polsce pod względem wiedzy i techniki. Jest najlepszym trenerem Polakiem pod względem wiedzy i techniki. Tutaj zgoda.

A :)

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 5372
  • Semper fidelis
Odp: W Centrum Sportu - audycja Radia Centrum
« Odpowiedź #1867 dnia: Kwietnia 27, 2018, 13:06:43 pm »
Abdul szacun za ten tekst. Nie ma żadnych wydumanych założeń, wymyślonych przykładów. Jest chłodna analiza poparta faktami. Nie do końca się z nią zgadzam, ale zdecydowanie jest najbardziej rzeczowa. Powiem szczerze, że Asseco Resovia, powinna rozpatrzyć, czy ludzi piszących takie teksty nie zatrudnić na rzecznika klubu.  :)
Jedna uwaga, Andrzej Kowal nie jest najlepszym trenerem pracującym  w Polsce pod względem wiedzy i techniki. Jest najlepszym trenerem Polakiem pod względem wiedzy i techniki. Tutaj zgoda.
Na kongresie "Siatkówka jako system" takie pytanie zostało zadane Alkowi Świderkowi, szefowi wyszkolenia. I on to powiedział. Choć w sumie jest to niemieżalne, bo tak jakby zapytać który malarz jest lepszy lub kto był większym kompozytorem. Mozart, Bethoven czy Chopin.
Papiery trenerskie ma najlepsze w Polsce. Na pewno Andrzej jest w "ekstraklasie" szkoleniowców pracujących w Polsce.


Ps. Nam kibicom wolno więcej powiedzieć niż pracownikom klubu. Kasia już kiedyś napisała co myśli. Jak się skończyło wszyscy pamiętamy.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 27, 2018, 13:23:15 pm wysłana przez A :) »

pewniak

  • miNumXD
  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 344
    • Prime ?asual Dating - Verified Damsels
Odp: W Centrum Sportu - audycja Radia Centrum
« Odpowiedź #1868 dnia: Kwietnia 27, 2018, 13:51:03 pm »
Wielokrotnie prowadziłem polemikę z represem (na innym siatkarskim forum) w kwestii trenera Kowala. Ja byłem/jestem krytyczny, on wypowiada się jakby czuł się w obowiązku "bronić uciśnionego" i wszystkich krytykujących wrzucał do jednego wora - hejterzy. I okrutnie się myli/mylił co do mojej osoby.
Trener Kowal to najlepszy trener pracujący w Polsce pod względem techniki i wiedzy. Nie ma nikogo lepszego. I to nawet przyznają w wydziale szkolenia. Trener Kowal jako ekspert w Tv nakryłby wszystkich kapeluszem. Kto miał okazję z nim rozmawiać o siatkówce, ten wie o czym mówię. Takiej osoby nie puszcza się od tak. Zwłaszcza, jak się tyle lat w to inwestuje.
O ile nie potrafię porównać wiedzy trenera Kowala do innych trenerów, to wszystkimi kończynami podpisuję się pod stwierdzeniem że wiedzę ma przeogromną. I co do tego nie ma żadnej dyskusji. Nie mniej jednak, to zdanie nie oznacza, że wie wszystko.
Kilka lat temu pamiętam moją rozmowę z jednym z trenerów AKS-u. To było w momencie gdy AKS wygrywał II ligę. Pytałem wtedy czy będą grali w I lidze. Odpowiedział mi, że nie!. Byłem zdziwiony. Okazało się, że klub doszedł do wniosku, że "wypuści" zawodników w Polskę, bo w Rzeszowie mieli cieplarniane warunki. Idąc do innych klubów musieli zawalczyć o miejsca w składach i w ten sposób mieli dostać szkołę życia. Kto się przebije i wybije wróci do Resovii.
Czegoś takiego zabrakło mi u trenera Kowala. Technika i wiedza to nie wszystko. Jest jeszcze kilka innych aspektów, które składają się na szeroko rozumiane doświadczenie. Jednym z nich jest podejście do zawodników, do motywacji. W jednej z wypowiedzi w radio Centrum Kowal powiedział, że to są zawodowcy i ich nie trzeba motywować. Może to był lapsus językowy, może skrót myślowy - nie wiem. Ale widząc przez te lata drużynę, to nie raz odnosiłem wrażenie, że profesjonalni zawodnicy robią swoje, ale nic ponad to. No chyba że przyjeżdżał Bełchatów - wtedy adrenalina rosła u wszystkich i nie dało się do takiego meczu podejść na chłodno.
Pisze o tym wszystkim w kontekście tego "inwestowania w trenera". Kowal z Mistrzostwami Polski i finałem LM z Zenitem w CV miał otwarte drzwi prawie wszędzie. Na prawdę liczyłem, że jak w końcu powiedział "pas" Resovii, zrobi sobie przerwę, a następnie zje chleb z innego pieca i za 3-4 lata wróci i zostanie w Rzeszowie jak Ferguson w MU.
Jego pozostanie na pozycji Dyrektora Sportowego ogromne mnie rozczarowało :(

Bini@

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 67
Odp: W Centrum Sportu - audycja Radia Centrum
« Odpowiedź #1869 dnia: Kwietnia 27, 2018, 13:59:37 pm »
Na kongresie "Siatkówka jako system" takie pytanie zostało zadane Alkowi Świderkowi, szefowi wyszkolenia. I on to powiedział. Choć w sumie jest to niemieżalne, bo tak jakby zapytać który malarz jest lepszy lub kto był większym kompozytorem. Mozart, Bethoven czy Chopin.
Papiery trenerskie ma najlepsze w Polsce. Na pewno Andrzej jest w "ekstraklasie" szkoleniowców pracujących w Polsce.


Ps. Nam kibicom wolno więcej powiedzieć niż pracownikom klubu. Kasia już kiedyś napisała co myśli. Jak się skończyło wszyscy pamiętamy.

Możesz przypomnieć co wtedy Kasia napisała ?