Kowal wziął swój "słynny czas" w końcówce. W tym momencie poszedłem po browara do lodówki, bo wiedziałem jak to się skończy... " Modeną mamy szanse".Ludzie zacznijcie pić wodę tylko nie szklankami,a wiadrami
Szkoda tylko przypadkowego zwycięstwa z Zaksą i ostatniego ze słabą Skrą, bo te rezultaty zakłamują tylko całościową ocenę tego sezonu. On nie jest słaby to DRAMAT!!! Ciekawe czy jest jeszcze gdzieś takie miejsce w "poważnym" sporcie, gdzie takie pieniądze są marnotrawione w tak żenujący sposób, do tego bez żadnych konsekwencji dla osób za to odpowiedzialnych. Panie Trenerze może w szatni rada jak przed rewanżem z Lube: "Wiecie jak oni grają i nie mamy z nimi żadnych szans, ale może chociaż seta uda się wygrać?".