W takiej formie Atanasijević nie ma prawa wylądować na ławie. Ja bym zrobiła tak:
- Atanasijević w wyjściowym składzie na ataku
- Cala do szóstki, bo facet ma spory potencjał ofensywny, ale jest w tym sporo chaosu, regularnie grając musi to wyeliminować, jemu nie potrzebna jest ława tylko gra, obok oczywiście Winiarski a na libero Zatorski
- na środku Pliński i Kooistra bo na mimozę Kłosa patrzeć ciężko,wczoraj miał bodajże 1/7 w ataku
nie wiem co ten Nawrocki w nim widzi, tym bardziej że w KMŚ nie obowiązuje limit, w takim zestawieniu konieczna jest gra Woickiego w wyjściowym składzie. Vincić ostatnio pozytywnie mnie zaskoczył, ale wirtuozem nie jest, sporą przewagą nad Woickim jest wzrost i to by było na tyle
Atanasijević-Pliński-Kooistra-Woicki-Cala-Winiarski-Zatorski
I wtedy Wlazły z ławki może wejść i za Atanasijevicia i za Cale, tym samym Skra ma większe pole manewru. Z Wlazłym grającym na ataku, kto zastąpi Cale? Z Wlazłym na przyjęciu kto zastąpi Atanasijevicia? Cupković to z całym szacunkiem dla zawodnika śmiech na sali. Nie nadaje się do pierwszej 5 zespołów PL, nawet na ławę. Przy wejściu Wlazłego można zrobić podwójną zmianę i wpuścić na boisku Vincicia. W moim mniemaniu to byłoby najlepsze wykorzystanie potencjału zawodników jakimi dysponuje Skra.
Tylko żeby posadzić Wlazłego na ławie to trzeba mieć jaja - chodzi mi o strefę mentalną. Trzymanie Kłosa na boisku a Kooistry w rezerwie to jedna z największych głupot, którą ciężko wytłumaczyć, bo tu limit nie miał znaczenia. Wczoraj Skra przegrała fatalną grą na środku i katastrofalnymi błędami na zagrywce w 5 secie. Dlaczego nie wszedł Cala chociaż na zagrywkę? W meczu z Zenitem posłał 4 asy! Atanasijević atakował wczoraj z 66% skutecznością!, zagrał fantastyczne spotkanie i gdyby Nawrocki miał jaja to Skra by to spotkanie wygrała, tym bardziej, że Brazylijczycy niczego wielkiego nie grali, skuteczność skrzydłowych nie porażała. Po tym jak wyrównali mogli wygrać tie-breaka. Tylko jak się w 5 secie oddaje kilka punktów zagrywką to o czym tu gadać?