Najlepszym rozwiązaniem będzie brak pierwszej szóstki, ale dla zabawy:
Niewiele wiem o Oivanenie, ale parametry ma lepsze niż Paweł Papke. Tyle że Papkin to rutyniarz i nie potrzebuje zasięgu by celnie zaatakować.
Rozegranie: Woicki.
Libero: tu nie ma dylematu.
Środek: Hernandez i Perłowski. Łukasz ma największy potencjał.
Przyjęcie: Piotrek Łuka nie gra w reprezentacji, ale był dla Resovii nie do zastąpienia (jego kontuzja odebrała nam medal). Za Gierczyńskim i Wiką przemawia dobra zagrywka i zgranie z Woickim, przeciwko - zmęczenie występem olimpijskim (bo do Pekinu pojadą). Mitrović chyba nie - słaba zagrywka. Zaczniemy sezon z Łuką i Wiką a potem się zobaczy.
Bardzo cenię tegoroczne nabytki, ale szóstka: Ilić, Hernandez, Mitrović, Papke, Perłowski, Łuka też zdobyłaby medal, gdyby nie kontuzje.
Najfajniejsze jest to, że, jeśli zdrowie dopisze, ławka nie będzie odbiegać od I szóstki. Tak było w udanym sezonie 2006/07, do czasu kontuzji Eithuna i odejścia Tomka Kamudy. Jedną z największych zalet Janka Sucha było kończenie meczu zupełnie inną szóstką niż tą, która zaczynała. W zbliżającym się sezonie może być podobnie.
