A ja nie rozumiem co miało się zmienić w raptem kilka dni?
Przeciwnik dyktuje warunki i tyle. Rozpracowani przez Andrzeja na zero.
Szkoda że tej walki nie ma. Ciekawe ile ślepej zdobędzie jeszcze punktów blokiem.
Walka była, jeno na dłuższą metę bardziej z własną niemocą niż przeciwnikiem. To, co udało się z Olsztynem- nie przeszło z solidniejszymi i o wiele lepiej zorganizowanymi Suwałkami.
Zauważyłem, że dosyć blado wyglądają zawodnicy Resovii. Nie tyle pod względem siatkarskim, tylko po prostu blado: Drzyzga, Taht czy Cebujl- chwilami lało się z nich jak z Rafy Nadala podczas meczu tenisowego. O ile Hiszpan tak po prostu ma, to chwilami miałem wrażenie, że najchętniej usiedliby tak na pół godziny albo i dłużej- ale to tylko moje wrażenie.
O grze (właściwie jej braku) blokiem, napisano już wszystko, jest tutaj spore pole do poprawy, oby na następnego przeciwnika wyszli lepiej zorganizowani.
Co do Szerszenia- to już druga taka kontuzja tego zawodnika, nie ma On szczęścia do Resovii, albo Resovia do Niego.