Autor Wątek: FF Challenge Cup  (Przeczytany 36846 razy)

Maciejos

  • SSPS Resovia
  • Kadet/-ka
  • *
  • Wiadomości: 155
Odp: FF Challenge Cup
« Odpowiedź #40 dnia: Marca 23, 2008, 08:08:31 am »
Jeszcze chociaż niech dzisiaj pokażą klasę i zdobędą brązowy medal. Ale to co wczoraj w pewnych momentach wyrabiali zawodnicy z Modeny to wielkie brawa. Dennis Angel  odsunięty od siatki, odpuściliśmy w bloku a ten taką bombe przywalił...  :-X

daniel75

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 51
Odp: FF Challenge Cup
« Odpowiedź #41 dnia: Marca 23, 2008, 08:32:08 am »
Po meczu w Olsztynie mówiłem, że taki mecz zostaje w głowach bardzo długo.  Nie ma juz do czego wracać, ale teraz jest rola trenera plus psychologa, który pomoże. Jednak po co gdy paru siatkarzy mysli już o wakacjach i nowych kontraktach niekoniecznie w Rzeszowie.
Igła ma dwa wyjścia: podpisać kontrakt z zapewnieniem działaczy ,ze będą poważne wzmocnienia i czekać na cud, że z nowymi zawodnikami, krótkim czasie zdobędą pudło
albo odejść.

Po wczorajszej wypowiedzi ( wiadomo, że na gorąco) to facet ma dość tej drużyny. Szanuję tak naprawdę kibiców. W zeszłym roku mistrzostwo Polski i aut z Bełchatowa, a teraz Rzeszów i walka o 5 miejsce i etat dodatkowy ( sufler Kowala).

wuju_

  • Młodzik/-czka
  • *
  • Wiadomości: 21
Odp: FF Challenge Cup
« Odpowiedź #42 dnia: Marca 23, 2008, 09:57:04 am »
Witam wszystkich,
a szczególnie tych, którzy nie widzą/nie chcą widzieć/są omamieni bałaganem spowodowanym przez brak zarządu,
który powoduje że kibice maja serdecznie dość tego sezonu,

Na początek trenerzy. Jeden lepszy od drugiego.
Such psychologicznie się wycofał, jak Boniek jakiś czas temu - tzn. zepsuł wszystko co się dało, a nawet więcej i schował głowę w piasek. Teraz widzę go na meczach, w jego śmiesznych marynarkach, które nerwowo poprawia podczas meczów, jakby chciał się schować przed całym światem, zaszywając się w coraz to innych sektorach Hali Podpromie. Panie Such może córka we Francji Panu znajdzie pokój, jeśli nie niech Pan zaszyje się w swoim domu i z ziomalami spędza czas nie narażając kibiców na nerwy - zepsuł Pan 3 sezony - ZERO PROGRESJI.

Teraz o "PROGRESJI" czyli ulubionym słowie "trenera" Kowala - który zdaje się swoją edukację zakończył dawno temu, bowiem to słowo jest zupełnie nie związane z jego wątpliwą karierą trenerską, a ściśle z rozwojem drużyny, którą PODAROWALI MU CHŁOPCY Z ZARZĄDU I O NIEBO - PYTAM DLACZEGO - JEDNYM GŁOSEM ZE SPONSORAMI - MÓWIĄ [SPIEPRZYŁEŚ WSZYSTKO] JEDNAK ZOSTAJESZ.

?Trener? bez pojęcia, bez woli walki, bez uczuć, bez wpływu na team ? bez wyobraźni.
TA DRUŻYNA GRAŁA SAMA ! - NIKT NIE ZWRACAŁ NA NIEGO UWAGI - bo i po co ??. Przecież on sam często nie dość ze nie reaguje w drażliwych sytuacjach, to nie ma jakiegokolwiek podejścia do drużyny, nie reaguje, brak wyobraźni pomysłu na cokolwiek. Przede wszystkim: zero taktyki, zero osobowości.

WYWIAD Z ?TRENEREM? KOWALEM W TVP3 (wczoraj 22.03.2008) - NIE WIEM CO SIĘ STAŁO, NIE WIEM, JESTEŚMY ZMĘCZENI (...) - no comments

Fakt, że Such strzelił gola do własnej bramki Kowalowi gdy odchodził, zarząd idąc na łatwiznę postawił na ziomala nie na umiejętności i doświadczenie trenerskie.
Jednak czasu było dość, a ...
REZULTAT ZNAMY - NAJGORSZY SEZON!

Jednym słowem przegraliśmy wszystko.
I powiedzmy sobie wprost oprócz kilku setów z Olsztynem, pierwszego meczu z ZAKIEM nigdy nie błyszczeliśmy w tym sezonie.
PRZEPRASZAM !! - W Warszawie zabłyszczał trener Kowal! - fakt.

Tutaj w Rzeszowie są warunki do wyśmienitej siatkówki. Mazur lub  inni jemu podobni wybitni trenerzy są gotowi podjąć pracę w Rzeszowie. Widzą to tysiące kibiców. Dlaczego nie widzą tego Panowie z zarządu. Dziwię się sponsorom ? nie dbacie o swoje interesy?

1- Dziękujemy Kowalowi - więcej nie.
2 - Oczekujemy wzmocnień - prawdziwych wzmocnień - może warto sprzedaż TOYOTY RAV4 pewnych Panów (3- do remanentu) i jeszcze parę wątpliwych transakcji aby nie było potem mowy że na więcej nie było nas ...stać.

Pozdrawiam wszystkich,
Wesołych Świąt!

Piotras

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1942
Odp: FF Challenge Cup
« Odpowiedź #43 dnia: Marca 23, 2008, 10:51:04 am »
Tutaj w Rzeszowie są warunki do wyśmienitej siatkówki. Mazur lub  inni jemu podobni wybitni trenerzy są gotowi podjąć pracę w Rzeszowie. Widzą to tysiące kibiców. Dlaczego nie widzą tego Panowie z zarządu. Dziwię się sponsorom ? nie dbacie o swoje interesy?
Ja Mazura nie chce, pokazał w Olsztynie że nie daje sobie rady z trudnymi charakterami, a przecież Papkę, Łuka i może Igła zostają. Jeśli ma być zmiana trenera to tylko zagranicy, niestety działacze nawet takiej możliwości nie wezmą pod uwagę  :-\ Jeśli mają sprowadzać trenerów pokroju Mazura, Rysia to ja już wole Kowala, który może popełnia błędy, ale nie zapominajmy że rzucono go na głęboką wodę i to w bardzo nie korzystnej sytuacji. Panas w poprzednim sezonie też jakoś nie błyszczał na ławce trenerskiej, w tym sezonie również a jakoś Częstochowa wygrała PP. Praca trenera nie ogranicza się tylko do spotkań, a również do przygotowania zespołu zarówno fizycznie jak i mentalnie oraz taktycznie. Jakoś większość chwaliła trenera jak wygrywali, ale wystarczy przegrać 2 spotkania i już trener jest do bani. Kowal jak każdy człowiek popełnia błędy, ale to nie powód aby mieszać go z błotem.


Dajcie Kowalowi popracować jeden pełny sezon, a nie oceniacie go po 4 miesiącach pracy i to od środka sezonu jak nie było czasu na normalny trening bo większość czasu spędzili w podróży.

daniel75

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 51
Odp: FF Challenge Cup
« Odpowiedź #44 dnia: Marca 23, 2008, 10:51:16 am »
Mam nadzieję, że trener będzie nowy bo klubu nie stać na kolejną walkę o 5 miejsce
« Ostatnia zmiana: Marca 23, 2008, 11:28:33 am wysłana przez daniel75 »

wuju_

  • Młodzik/-czka
  • *
  • Wiadomości: 21
Odp: FF Challenge Cup
« Odpowiedź #45 dnia: Marca 23, 2008, 11:03:00 am »
DO PIOTRASA

Cytuję:
Praca trenera nie ogranicza się tylko do spotkań, a również do przygotowania zespołu zarówno fizycznie jak i mentalnie oraz taktycznie.
FIYCZNIE - przemęczenie w rundzie zasadniczej zbyt szeroki makrocykl treningowy - powodujący nadmierne przeciążenia i niepożądane kontuzje - kontynuuacja polityki motorycznej Sucha - trzeci rok z rzedu to samo.
Piotras wiedz że gdyby "trener" Kowal zastosował odpowiednią kompozycję mikrocykli sprawa wyglądałaby zupełnie inaczej więc kompletnie Cię nie rozumię.
MENTALNIE - no comments , może tyle ten trener to słup soli nie człowiek.
TAKTYCZNIE - w którym meczu zagrali inaczej niż w poprzednim? Oni w każdym meczu grają to samo dwa założenia: z obiegnięcia, z częstymi pomyłkami z prawego ataku, oraz atak z obejścia, gdzie nie często nie kończymy. O jakiej taktyce tu mowa ? Człowieku!

Jakoś większość chwaliła trenera jak wygrywali,
PIOTRAS - chwialili Ci którzy są podatni na emocje, to drużyna sama wygrywała mecze, co robił trener - asystował i mało tego często przeszkadzał. Gdyby nie umiejętności Ignaczaka i innych nic byśmy nie wygrali. I podkreslam raz jeszcze żaden jest w to wkłąd trenera - było to widać gołym okiem podczas meczów jak wygladała komunikacja. CZYTAJ: WOGÓLE JEJ NIE BYŁO.

"... ale wystarczy przegrać 2 spotkania i już trener jest do bani.
SUGERUJĘ TO PRZELICZYĆ - NIE WIEM ILE PRZEGRALIŚMY ALE Z PEWNOŚCIĄ WIĘCEJ NIŻ 2 ...

Kowal jak każdy człowiek popełnia błędy, ale to nie powód aby mieszać go z błotem.
LIMIT SIĘ WYCZERPAŁ. DAWNO.

Pozdrawiam

Aga;)

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 57
Odp: FF Challenge Cup
« Odpowiedź #46 dnia: Marca 23, 2008, 11:07:35 am »
Przegrane 2 mecze i już obrzucacie Kowala błotem. Za co? Za to, że ma pustą ławkę i gra tym co ma? Czy za to, że ratował drużynę, która była w rozsypce? Kowal podjął się ciężkiego zadania i chwała mu za to, chociaż zawsze znajdą się tacy, który po krótkim okresie czasu mówią mu "do widzenia". Całe szczęście nie od Was zależy to, kto jest trenerem.

To nie Kowal przygotowywał drużynę do sezonu. Wuju ja Ci proponuję zwiększ swój limit wobec Kowala, bo mama nadzieję, że on zostanie i pokaże Tobie i paru innym, że się myliliście.

Piotras

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1942
Odp: FF Challenge Cup
« Odpowiedź #47 dnia: Marca 23, 2008, 11:17:05 am »
FIYCZNIE - przemęczenie w rundzie zasadniczej zbyt szeroki makrocykl treningowy - powodujący nadmierne przeciążenia i niepożądane kontuzje - kontynuuacja polityki motorycznej Sucha - trzeci rok z rzedu to samo.
Piotras wiedz że gdyby "trener" Kowal zastosował odpowiednią kompozycję mikrocykli sprawa wyglądałaby zupełnie inaczej więc kompletnie Cię nie rozumię.
Jak można mówić o odpowiednich treningach jak normalnych treningów praktycznie nie było, przez większość czasu spotkania były co 3 dni !
TAKTYCZNIE - w którym meczu zagrali inaczej niż w poprzednim? Oni w każdym meczu grają to samo dwa założenia: z obiegnięcia, z częstymi pomyłkami z prawego ataku, oraz atak z obejścia, gdzie nie często nie kończymy. O jakiej taktyce tu mowa ? Człowieku!
Ustawienie bloku, system blok-obrona to może nie jest taktyka ? aby trenować nowe zagrania w ataku trzeba mieć na to czas, a jego nie było z powodu zagęszczenia spotkań PLS i Challenge Cup.

"... ale wystarczy przegrać 2 spotkania i już trener jest do bani.
SUGERUJĘ TO PRZELICZYĆ - NIE WIEM ILE PRZEGRALIŚMY ALE Z PEWNOŚCIĄ WIĘCEJ NIŻ 2 ...
Mówię o ostatnich dwóch spotkaniach.
LIMIT SIĘ WYCZERPAŁ. DAWNO.
Kowal popełnił 1 błąd w Warszawie, bo nie wpuszczenie wczoraj Macha nie można nazwać błędem, a brakiem ryzyka.

Twinkle

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 611
Odp: FF Challenge Cup
« Odpowiedź #48 dnia: Marca 23, 2008, 11:49:44 am »
Ja tylko mam nadzieje ze dzis Mach zagra caly mecz. A Kwasnicke przestancie winic, sprobujcie sami poskakac i poatakowac z kontuzja stopy i barku.

Maciejos

  • SSPS Resovia
  • Kadet/-ka
  • *
  • Wiadomości: 155
Odp: FF Challenge Cup
« Odpowiedź #49 dnia: Marca 23, 2008, 11:50:49 am »
Kowal prowadzi zespół bardzo krótki czas. Wczesniej cały czas był drugim trenerem. To czego można od niego oczekiwać? Że dotego dostał skład pełny kontuzji to on wygra lige? Będziemy mogli go oceniać po całym następnym sezonie na ławce trenerskiej. Teraz nie na to czas.
Każdy może popełnić jakiś błąd. Gdybyśmy wygrali z Politechniką to i tak by to nic nie zmieniło. I tak by zostało 5 miejsce, więc nie rozumiem o co chodzi. Mach niema doświadczenia więc nie dziwie się Kowalowi że niechciał ryzykować i go nie wpuścił na dłuższy okres czasu.