Resovia > Mecze

Resovia - AZS Olsztyn

<< < (3/4) > >>

Resofan:
To chyba oglądałeś przez różowe okulary :-X. Ja nie oglądałem powtórki, ale na meczu byłem. Nie mogło to wyglądać jak mecz czołowych drużyn, jeśli lider AZS-u na 21 ataków robi 7 błędów, 2 razy ładuje się w blok i gra na -5% eff. Reszta niewiele lepiej a w dodatku nie blokują i słabo przyjmują. Resovia od 3 meczów notuje zniżkę formy, ale musiało to prędzej czy później nadejść. I tak ta zniżka jak na "kultowy" listopad jest stosunkowo niewielka, a drużyna gra w tym sezonie tak, że znów człowiek czeka z niecierpliwością na kolejny mecz. Ja już prawie zapomniałem jakie to uczucie. Pierwszy raz od sześciu lat można patrzeć w przyszłość z optymizmem, bo pewnie mistrza nie będzie (JW jest jednak chyba zbyt silne), ale szanse na medal są na prawdę duże. Byle atmosfera w drużynie się utrzymała i omijały poważne kontuzje. My chyba musimy mieć w składzie jakiegoś Amerykanina, bo od czasów Lotmana takiej radości gry w Resovii chyba nie było.

repres1:
Warto obejrzeć powtórkę.
4 błędy w ataku Karol popełnił w III secie, czyli w secie wygranym przez Olsztyn.
Statystyka zakłamuje obraz meczu.
O poziomie gry nie decyduje liczba błędów w ataku. Czy piłka przejedzie po opuszku palca blokującego ("genialny atak"), czy o milimetr ominie palec ("błąd"), to ma świadczyć o poziomie gry? Nie. to jest zwykły przypadek. Czy piłka o milimetr ominie linię, czy się z nią zetknie, to też zwykły przypadek, a nie "poziom gry".
Będę powtarzał 2 cytat sprawozdawców z naszego meczu półfinałowego PP z Bydgoszczą (chyba 2013 rok):
"Znakomity atak Antigi. Piłka po bloku wychodzi na aut. Stefan zagrał jak profesor". "Szczęśliwy atak Achrema. Piłka po bloku wychodzi na aut. Achrem miał dużo szczęścia". Obie sytuacje były identyczne.
Czy my gramy słabiej? Słabiej zagraliśmy w Jastrzębiu i to za sprawą przyjmujących. Nawet niezbyt skuteczny Kuba Kochanowski zagrał (moim zdaniem) dobrze. JW w ciemno skakał do niego podwójnym blokiem, bo wiedział, że przyjmujący w ataku są słabi. Po wejściu Rossarda do prawdziwego grania nie niepokoję się o naszą formę. Nawet ewentualnej porażki w Lublinie nie odbiorę jako spadku formy. Lublin stać na bardzo dobrą grę.
--------------------------------------------
Nie widzę ani jednego mocniejszego punktu w składzie JW w porównaniu do Resovii (na ławce też). Tylko od nas zależy, czy z nimi wygramy.
Byłbym daleki od lekceważenia Zaksy, zwłaszcza, gdy potwierdzą się pewne pogłoski. Ale i bez tych pogłosek Zaksa gra znakomicie. To świetnie poukładana drużyna.
W fazie play-off dotychczasowe porażki nie będą miały żadnego znaczenia.

alfreda:
To jest ta bezstronność komentatorów Polsatu . Resovia zawsze jest przez Nich  gorzej traktowana, zdecydowanie gorzej .To ma za duże finanse, to złe transfery itd.
Zaksa, Jastrzębie czy Skra mają problemy to się ich tłumaczy, Resovii nigdy.

kael:

--- Cytat: alfreda w Listopada 15, 2022, 16:40:20 pm ---To jest ta bezstronność komentatorów Polsatu . Resovia zawsze jest przez Nich  gorzej traktowana, zdecydowanie gorzej .To ma za duże finanse, to złe transfery itd.
Zaksa, Jastrzębie czy Skra mają problemy to się ich tłumaczy, Resovii nigdy.

--- Koniec cytatu ---

Bzdury...

repres1:
W tamtych czasach właśnie tak objawiała się "bezstronność" komentatorów Polsatu.
Trochę się to zmieniło, gdy Fabian trafił do Rzeszowa i gdy Resovia nie dawała "bezstronności" żadnych szans.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej