Nie masz racji Faniezwawy.
To nie dyktatura tylko demokracja. Forumowicze dokonali wyboru. Nie podjęli Twojej inicjatywy. Widocznie zdecydowali, że inne rozwiązania będą lepsze.
Zresztą, wczorajsza audycja w RC dała odpowiedź na wiele pytań.
Życie poszło już do przodu.
To tak na zakończenie tematu.
Drogi Leonie
ja to właśnie napisałem - kibice DEMOKRATYCZNIE odrzucili DEMOKRACJĘ, bo jedną z najważniejszych cech demokracji jest dialog z tymi, od których zależy nasz los (od kierownictwa klubu i zawodników zależy nasz los kibicowski) ) i możliwość realnego wyrażania swoich racji.
Ku mojemu zdumieniu kibice się od tego odcięli.
Wytłumacz mi Ty lub ktoś inny dlaczego?
Ja rozumiem dlaczego do tego klub się nie pali. Ale kibice przeciw?
To pierwsze pytanie.
Tylko nie pisz, że to było by ,,sr...e we własne gniazdo czy podobnie bo tematyka i styl dialogu zależał by wyłącznie od jego uczestników, w tym od Ciebie. A gdyby ona nawet czasami była twarda to jak mają rozmawiać mężczyźni z mężczyznami na trudne tematy?
A gdyby nawet przyjąć, że teraz jest niewłaściwy moment (ja uważam, że powinno być odwrotnie - właśnie w czasie kryzysu klub i kibice powinni
szukać zbliżenia i dialogu) to dlaczego takiego dialogu nie oczekujecie przed sezonem, po sezonie, w przerwie, gdy jest dobrze czy wreszcie gdy jest przeciętnie?
Smutno i bezpłodnie brzmi Twój apel do zawodników, by dali Wam sygnał, że widzą, że ich wspieracie. Skoro nie domagacie się partnerstwa z klubem, to nie oczekuj nie wiadomo czego. Jesteście od kupowania karnetów i kibicowania bez względu na cokolwiek, jasne?
Piszesz też, że kibice uznali, że inne rozwiązania są lepsze. Drugie pytanie - czy mógłbyś przybliżyć które z rozwiązań w kwestii partnerstwa kibice - klub są lepsze?
